FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Pokrewieństwo Terytorialne Pszczół. http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=9&t=1285 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Psepscolek [ 08 stycznia 2009, 17:42 - czw ] |
Tytuł: | Pokrewieństwo Terytorialne Pszczół. |
Wiecie zastanawiam się co też by się mogło stać w przypadku gdyby na jakimś terenie wprowadzić matki-córki pochodzące od jednej matki i trutni?? Wydaje mi się że doszłoby do poważnego zachwiania równowagi w i tak już osłabionej odporności na choroby i zmian genetycznych które powodowały by różnego rodzaju ułomności fizyczno-genetyczne np. cieńszy pancerz chitynowy niedorozwój skrzydeł itp. u sporej liczby osobników/pień a co za tym idzie do chronicznego zmniejszania się i załamania populacji na danym terenie. Tak mi się zdaje. A koledzy co o tym myślą?? P.S. uważam że przed tego typu proces może być gorszy w skutkach niż warroza. Pozdrawiam Psepscółek. |
Autor: | d@niel_25 [ 08 stycznia 2009, 19:27 - czw ] |
Tytuł: | |
Nie do końca jestem obeznany w tym temacie ale wydaje mi się że takie zamierzenie trudno by było osiągnąć. Ale na pewno coś takiego robi się w celu podtrzymania czystości jakiejś rasy/ lini ale wszystkie pszczoły nie pochodzą od jednej matki ale od kilkunastu tyle że tej samej lini, rasy. I na określonym terenie pszczelarze swoje ule zasiedlają wybraną linia pszczoły. "Na zewnątrz" tego areału matki są poddawane tylko sztucznie inseminowane a wewnątrz tego obszaru matki mogą być nieunasiennione do poddawania po teren powinien być nasycony trutniami danej lini. Nie daje to chyba 100 % gwarancji czystości lini ale na pewno zawsze coś. Ale ja się rozpisałem ale chyba nie na temat. ewentualnie usuńcie tego posta. Pozdrawiam wszystkich. |
Autor: | kancukiewicz [ 08 stycznia 2009, 19:56 - czw ] |
Tytuł: | |
Trutnie wędrują nawet na 18 km, więc nie wiem czy jest w Polsce takie miejsce gdzie się nie wymieszają. |
Autor: | misza30 [ 08 stycznia 2009, 23:41 - czw ] |
Tytuł: | |
polecam lekturę książki pt. "Hodowla pszczół" PWRiL,. a w szczególności rozdział "Praca Hodowlana- genetyka pszczół" autorstwa prof. J. Woyke pozdrawiam |
Autor: | BoCiAnK [ 11 stycznia 2009, 20:42 - ndz ] |
Tytuł: | |
Już w starożytnych Czasach wiadomo było że bliskie pokrewieństwo dawało wadliwe pokolenie Tak samo jest z pszczołami tylko może tego nikt nie monitoruje całe koła zamawiają matki często u jednego hodowcy a jak się jeszcze sprawdził to trwa to już kilka lat refundacji Jak Myślicie jaki truteń znajduje się w powietrzu jeżeli jest ta sama rasa linia w promieniu x km Czy to nie ma wpływu na osłabnięcie układu odporności na choroby Co roku powinno się wprowadzać do pasieki /pasiek obcy materiał do tak zwanego Dolania Ojcowskiej Krwi A nie kupować tuzinami sztucznie unasienniane gdzie hodowca ma parę linii i inseminuje czym popadnie bo nie ma żadnej gwarancji że nie wy inseminował matki nasieniem brata jej A potem się dziwić że mamy puste ule lub słabe rodziny Kto powiedział że nie może być to jeną z przyczyn Słaba genetycznie pszczoła zapada nawet na katar ![]() |
Autor: | dewu [ 11 stycznia 2009, 21:18 - ndz ] |
Tytuł: | |
Nie znam się tak dokładnie na temacie i pszczołach, ale to co pisze BocianK jest bardzo logiczne i uzasadnione. Jeżeli przez kilka lat sprowadza się matki z tego samego źródła i do sąsiednich pasiek to wszystkie pasieki staną się w końcu jedną rodziną. Żadne systemy nie dopuszczają aby zawierane były związki w bliskim pokrewieństwie |
Autor: | mariuszm [ 12 stycznia 2009, 10:44 - pn ] |
Tytuł: | |
To nawet nie jest kwestia słabej odporności Boguś tylko takiego samego stopnia odporności. Chodzi o to że przy braku różnorodności genetycznej nie ma rodzin bardziej lub mniej odpornych na czynniki chorobotwórcze, lecz wszystkie są na zbliżonym poziomie. Nie mamy wtedy czasu na reakcję aby z tym walczyć bo jak nam coś sieknie pszczółki to tracimy 60% albo i wszystko .Myślę że przy dużym zróżnicowaniu genetycznym upadek rodzin pszczelich jest rozłożony w czasie .Najpierw tracimy rodziny najmniej odporne później trochę bardziej itd.Nawet w sytuacji uodpornienia się jakichś patogenów na medykamenty nie powoduje to masowego upadku rodzin pszczelich, mamy czas na wypracowanie nowych metod walki z czynnikiem chorobotwórczym Pozdrawiam Mariusz |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |