FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

W nocy nie mogłem spać i naszła mnie taka myśl: czy mając 3 dowolne rasy A,B i C można uzyskać względnie szybko pszczołę mającą 1/3 genów każdej z nich lub bardzo zbliżoną do 1/3 wartość? Doszedłem do ciekawych wniosków, ale o tym później.Co wy na to?

BARciak, niby proste ,ale w naturze nic nie jest "liniowe" natura w trakcie ewolucji wypracowała swój sprawdzony mechanizmktóry nie jest prosty/liniowy ale ma wiele " bocznych uliczek" i właśnie taka metoda wielotorowości ,metoda prób i błędów okazała się najbardziej efektywna w naturze .

Da sie prawie wszystko ale ,no właśnie to ale to czas,koszty oraz nadążanie za tempem zmieniajacych sie warunków w siedliskach .

No i genetyka - ale to najlepiej wyłozy w naszym kraju Jerzy Demetraki Paleolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie -Katedra Biologicznych Podstaw Produkcji Zwierzecej [ tytuł naukowy pominąłem swiadomie bo nie znam jego rangi na obecna chwile].
Polecam wykłady ,pozwola dużo zrozumiec a i prywatne rozmowy rozjaśniają horyzonty zagadnień dziedziczenia .

_________________
Pozdrawiam.

Zdzisław., dobrze ujęte. Wiem co nieco o genetyce ale nic nie pisałem, żeby zobaczyć co wy na to

BARciak, - prowokator -

_________________
Pozdrawiam.

Warto poczytać.
http://www.opisik.pulawy.pl/konferencja/SNKP2013.pdf

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Ciekawy i obszerny wykład tego uczonego jest w Kalendarzu Pszczelarza z 2012 r.

Tu nie ma łatwo.
Mimo, że młoda matka dziedziczy 16 hromosomów, ( 50% po matce i 50%po ojcu) to jeśli chodzi o dziedziczenie cech, to już nie jest tak prosto.
Przy tworzeniu się jaja mitochondria tylko dziedziczone są po mamie. Co daje jej przewagę w dziedziczeniu cech 60-70% po mamie 30-40% po tacie.
https://www.google.com/search?q=+mitofo ... =firefox-b
Zakładamy, że ojcowie pochodzą po tej samej matce.
Potem to matematyka + trochę-nieznanego w( 70% ze 100) przekazywaniu cech matecznych.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

idzia12, masz rację. Ale patrząc na same geny/chromosomy to jest po 50%. O cechach nie mówimy teraz, mimo, że one od genów zależą

czesć natura przed tym sie broni a pszczoly maja gorzej z ludźmi nie ma problemu bo wyjdzie maly lekko przypieczony murzynek a nie murzynko-chinczyko-indianin.

Barciak,
Zawsze będzie jedna cześć mniej, przy każdym pokoleniu o polowe mniejsza ale zawsze będzie różnica, proporcje 1:1:2, 3:3:2, 5:6:5,10:11:10

jarekp, jesteś blisko tego o co mi chodziło