FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Kobylak -suszone liście? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=9&t=22751 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | keri26 [ 02 września 2019, 14:21 - pn ] |
Tytuł: | Kobylak -suszone liście? |
Witam spora grupa pszczelarz pisze o kobylaku i jego pozytywnych właściwościach. Przyznam się bez bicia i z uśmiechem na twarzy, że sporo sobie go zorganizowałem jednak liści a nie korzenia. Chyba przeoczyłem, że chodzi o korzenie i teraz zastanawiam się czy z tych liści coś pozytywnego da się uzyskać? Miałem zamiar wywar z liści dodać do karmy. Czy jest ktoś, kto w ten sposób stosował liście? |
Autor: | Bagisek. [ 02 września 2019, 15:03 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
keri26, jak są całe nie porwane ,to kręć cygara |
Autor: | BoCiAnK [ 02 września 2019, 15:07 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
keri26 pisze: Miałem zamiar wywar z liści dodać do karmy. Czy jest ktoś, kto w ten sposób stosował liście? Stosuje się wysuszony korzeń i nie warto się pierniczyć za 3,50 zł kup w aptece
|
Autor: | Bagisek. [ 02 września 2019, 15:09 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
BoCiAnK, dobrze Bogdan że się odezwałeś. Jaka proporcja tego specyfiku??Tzn 50 gr na ile wody i ile do syropu?? Ja kupiłem 0,5 kg za ok 20 zł. A dawałem ok 200 ml na 5l syropu. |
Autor: | BoCiAnK [ 02 września 2019, 15:19 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
Bagisek. pisze: A dawałem ok 200 ml na 5l syropu. Ja też Kupował;em 05kg gotowałem całość w garnku i dodawałem do inwertu 5 l po szklance ok 250ml i mieszałem wiertarką tak samo Korę dębu |
Autor: | emka24 [ 02 września 2019, 15:26 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
BoCiAnK pisze: dodawałem do inwertu 5 l po szklance ok 250ml i mieszałem wiertarką Dla ilu rodzin tak szykowałeś? |
Autor: | BoCiAnK [ 02 września 2019, 15:58 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
emka24 pisze: Dla ilu rodzin tak szykowałeś? Jak miałem 120 to kupowałem prawie 1,5 kg kobylaka i kory |
Autor: | emka24 [ 02 września 2019, 16:07 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
BoCiAnK pisze: Jak miałem 120 to kupowałem prawie 1,5 kg kobylaka i kory Zamykam oczy ,próbuję siebie i sobie to wyobrazić i nie mogę. No ale podziwiam. |
Autor: | Bagisek. [ 02 września 2019, 16:43 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
emka24 pisze: Zamykam oczy ,próbuję siebie i sobie to wyobrazić i nie mogę. No ale podziwiam. Jak ktoś leniwy ,to nie da rady. Boguś a ile wody na te 0,5kg ? |
Autor: | BoCiAnK [ 02 września 2019, 16:48 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
Bagisek. pisze: Boguś a ile wody na te 0,5kg ? zależało od ilości uli + to co przy gotowaniu odparowało i wsiąkło z korzeń średnio liczyłem 250ml na rodzinę
|
Autor: | emka24 [ 02 września 2019, 19:08 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
Bagisek. pisze: Jak ktoś leniwy ,to nie da rady. Podczas leniuchowania robię sobie np: |
Autor: | BoCiAnK [ 02 września 2019, 19:21 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
emka24 pisze: Podczas leniuchowania robię sobie np: i co dajesz pszczołom |
Autor: | emka24 [ 02 września 2019, 19:33 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
BoCiAnK pisze: i co dajesz pszczołom Napisałem ,że robię sobie w tym czasie kiedy ty: Rozlewasz sobie inwert z wiaderek 15 kg do podkarmiaczek po 5 kg ,dolewasz szklaneczkę kobylaka,mieszasz wiertareczką i śmigasz do ula i to x 120. Niech to łyka Bagisek., ,ja wole łykać to co ja robię. |
Autor: | BoCiAnK [ 02 września 2019, 19:42 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
emka24 pisze: Rozlewasz sobie inwert z wiaderek 15 kg do podkarmiaczek po 5 kg ,dolewasz szklaneczkę kobylaka,mieszasz wiertareczką i śmigasz do ula Niestety się mylisz daję tylko 2 razy po 7,5 kg jedno z kobylakiem drugie z korą |
Autor: | emka24 [ 02 września 2019, 19:50 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
BoCiAnK pisze: Niestety się mylisz daję tylko 2 razy po 7,5 kg jedno z kobylakiem drugie z korą Ja nic nie wymyślam,wcześniej w tym temacie pisałeś: BoCiAnK pisze: Ja też Kupował;em 05kg gotowałem całość w garnku i dodawałem do inwertu 5 l po szklance
|
Autor: | BoCiAnK [ 02 września 2019, 19:59 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
emka24 pisze: Ja nic nie wymyślam,wcześniej w tym temacie pisałeś: 5 l inwertu to 7,5 kg |
Autor: | Bagisek. [ 02 września 2019, 20:10 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
BoCiAnK pisze: emka24 pisze: Podczas leniuchowania robię sobie np: i co dajesz pszczołom Kość wołową pewnie Ja łykam Ducha Puszczy |
Autor: | jenek [ 02 września 2019, 21:18 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
keri26 pisze: Witam spora grupa pszczelarz pisze o kobylaku i jego pozytywnych właściwościach. Przyznam się bez bicia i z uśmiechem na twarzy, że sporo sobie go zorganizowałem jednak liści a nie korzenia. Chyba przeoczyłem, że chodzi o korzenie i teraz zastanawiam się czy z tych liści coś pozytywnego da się uzyskać? Miałem zamiar wywar z liści dodać do karmy. Czy jest ktoś, kto w ten sposób stosował liście? Ja od dawna stosuję liście kobylaka 2gr na litr syropu. Rób wywar i dodawaj do syropu i będzie dobrze. |
Autor: | Bartek.pl [ 02 września 2019, 21:24 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
suszone kwiaty kobylaka zaparzone są bardzo dobre na rozwolnienia |
Autor: | emka24 [ 02 września 2019, 21:34 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
Żeby dostać czy zatrzymać? |
Autor: | pawel. [ 02 września 2019, 21:49 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
Zdrowym rodzinom potrzebny tylko dobry pokarm na zimę .pawel |
Autor: | Bartek.pl [ 02 września 2019, 21:58 - pn ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
emka24 pisze: Żeby dostać czy zatrzymać? Od dziecka mama nam parzyła kobylak na rozwolnienia i mam go zawsze dla swoich dzieci. Do celów leczniczych wykorzystuje się jego korzenie, liście oraz nasiona. Mają podobne właściwości, a różni je tylko siła działania. Kobylak - nasiona działają łagodniej Napar lub odwar z nasion kobylaka ma łagodniejsze działanie niż z korzenia czy liści. Dlatego można wykorzystać nasiona kobylaka do przygotowania okładów, pomocnych przy ropniach i trudno gojących się ranach. Kobylak dobrze się sprawdza jako lek przeciwko biegunce także u dzieci. Jeśli jednak chcemy zastosować kobylak dla dzieci, przygotujmy napar z nasion kobylaka, które będzie łagodniejszy i bezpieczniejszy dla maluchów. |
Autor: | paraglider [ 03 września 2019, 10:15 - wt ] |
Tytuł: | Re: Kobylak -suszone liście? |
Stosowałem wyłącznie suszone nasiona kobylaka - ten sam rezultat a łatwiejszy zbiór . |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |