FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Wpływ siły rodziny na jej wydajność a może i struktura?? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=9&t=2485 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | d@niel_25 [ 19 lutego 2010, 22:08 - pt ] |
Tytuł: | Wpływ siły rodziny na jej wydajność a może i struktura?? |
Wiadomym jest powszechnie i często przez pszczelarzy powtarzanym, że duża rodzina daje dużo miodu. Chyba siła rodziny jest jednym z głównych czynników wpływających na jej wydajność. Jednakże myślę iż struktura rodzin przed pożytkiem ma nie jednokrotnie spory wpływ a może nawet i większy jak siła rodziny na jej końcową wydajność miodową. Po niżej zamieszczam tabelkę obrazującą wpływ siły rodziny na jej wydajność. Jak się koledzy zapatrujecie na tą sprawę. Czy bardziej opłaca się zadbać o siłę czy skład?? Mi sie wydaje że na oba te czynniki najlepiej ale chyba nie zawsze jest to możliwe. Może ktoś przedstawi swój przykład jak poprowadził rodzinę i jak uzyskał wysoką wydajność?? |
Autor: | BoCiAnK [ 20 lutego 2010, 15:37 - sob ] |
Tytuł: | |
Fajnie że tą tabelkę wstawiłeś obrazuje ona przygotowanie rodzin do pożytku w innej książce opisane jest że 40 tyś lotnej pszczoły przyniesie 40 kg miodu i to jest prawda Z podanej tabelki wynika ze 20 tyś to pszczółki ulowe ; Sprzątaczki , Karmicielki ,Woszczarki i Zajmujące się odbiorem pożytku na mostku Aby wykarmić 40 tys larw wystarczy 10 tys karmicielek następne 10 tyś (nie wylatujących ) to pszczoły zajmujące się tylko sprawami związanymi z pożytkiem i jego ułożeniem i konserwacją Teraz pytanie czy warto mieć plenne pszczoły które dadzą armię 80 tyś osobników i mając dobre pożytki lub wyjeżdżając na nie można zebrać dużo miodu ![]() ![]() |
Autor: | łupaszko [ 20 lutego 2010, 15:44 - sob ] |
Tytuł: | |
ja powiem tak te wszystkie tabele to można wrzucić do kosza można robić wszystko by przygotować rodziny do jak największej siły ale i tak pogoda najistotniejsza jest nie ma odpowiednich warunków atmosferycznych to i 80 tyś nie pomoże nie ma lata nie ma miodu ja nie chce mięsa a pogody. |
Autor: | BoCiAnK [ 20 lutego 2010, 16:31 - sob ] |
Tytuł: | |
łupaszko pisze: pogoda najistotniejsza jest nie ma odpowiednich warunków atmosferycznych to i 80 tyś nie pomoże nie ma lata nie ma miodu ja nie chce mięsa a pogody.
A owszem ale tej pogody nie jesteśmy w stanie tak przewidzieć ani pożytku Wychodzę z założenia że warto być zawsze przygotowany W najgorszym przypadku zawsze pozostają silne rodziny do zimowli Gdyż Nigdy nie wiadomo jaki następny sezon się trafi |
Autor: | łupaszko [ 20 lutego 2010, 18:36 - sob ] |
Tytuł: | |
oczywiście ale interpretowałem to w kontekście zbioru miodu w danym roku.nawet sprostowując moją wcześniejszą wypowiedz ja wole rodzinom zapewnić pożytek niż nastawiać się na potęzną siłe bo już się przekonałem słabszy da więcej miodu jak ma z czego niż siłacz na słabym pożytku,większość pszczelarzy posiada pasieki mniejsze i z reguły stacjonarne i z tą bazą bywa różnie w okolicy.a nawet jak pogoda nie dopisze to i z tym siłaczem więcej problemów wystarczy kilka dni deszczu potem dzień słońca i chyc na drzewo-nie dość że zabierze część tego co już zebrał to i jeszcze pierun wie gdzie poleci.Ja nie twierdze że nie należy kierować strukturą rodziny wręcz przeciwnie sam to robie lecz podejście tabelkowe czy wykresowe to w pszczelarstwie tak się nie da-jest zbyt wiele czynników na to wpływających.wielu pszczelarzy zbyt bardzo wierzy w to co napisane a potem rozczarowanie! |
Autor: | mariuszm [ 21 lutego 2010, 08:28 - ndz ] |
Tytuł: | |
łupaszko, no tak ale jak już zapewnisz im ten pożytek to mając silne rodziny masz konkretny zysk i opłaca ci się szukać tego pożytku a słabeusz zwróci ci co najwyżej koszty. Pozdrawiam Mariusz |
Autor: | łupaszko [ 21 lutego 2010, 11:12 - ndz ] |
Tytuł: | |
słabszy nie oznacza słabeusza to 2 różne sprawy |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |