FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Jasne Plastry
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=9&t=3062
Strona 1 z 1

Autor:  BoCiAnK [ 02 lipca 2010, 10:30 - pt ]
Tytuł:  Jasne Plastry

Rzadko się tak zdarza aby pszczoły omijały jasne plastry
Tak z ciekawości dziś popatrzyłem do nadstawki co tam słychać wyciągam boczne ramko pięknie podlane miodem przesuwam następne i następne i co widzę ładnie odbudowaną węzę z 30mm ramku 1/2D ale w komórkach prawie sucho może kilka zapełnione przesuwam dalej i ciemniejsze pełne
Trochę to dziwne by o tej p[orze roku pszczoły już czuły nadciągającą jesień

Autor:  bialymis71 [ 02 lipca 2010, 10:38 - pt ]
Tytuł: 

Ja miałem podobną sytuację trochę wcześniej, odrobioną węzę wstawiłem na przód do zaczrwienia a ciemniejsze plastry do tyłu. Ja gospodaruję w leżakach wz.

Autor:  górski_pszczelarz [ 02 lipca 2010, 10:40 - pt ]
Tytuł: 

ja mam podobna sytuacje ciemne plastry w miodni podlane miodem, nowe plastry pusciutkie

Autor:  pewex [ 02 lipca 2010, 12:57 - pt ]
Tytuł: 

Dziwna sprawa, ale ja miałem to samo na rzepaku w tym roku. Powiem więcej - pszczoły nie chciały budować węzy w korpusie bezpośrednio nad kratą , a w gnieździe budowały bez problemu i pod gniazdem też :wnerw: Moze to coś z węzą jest nie tak ?

Autor:  mariko [ 02 lipca 2010, 13:27 - pt ]
Tytuł: 

Nawiązując do tematu to niewiem czy to normalne ale jak już wkońcu dodałem nadstawkę to okazało się że pszczoły wogóle niebyły nią zainteresowane pomimo panującej ciasnoty w gnieździe, siedziały na 10 ramkach wielkopolskich i pod nimi.
Ruszyły się dopiero gdy powstawiałem ramki gniazdowe z czerwiem w nadstawki.

Mam drugi przypadek rodziny która od wiosny bardzo dobrze mi się rozwijała, silna i ładnie pracuje. doszła do siły tylko od jakiegośczasu nie widzę w tym ulu żadnego czerwiu a wszystkie ramki zalane nakropem - czy to bezmatek czy wadliwa matulka?

Autor:  krzysglo [ 02 lipca 2010, 14:38 - pt ]
Tytuł: 

mariko pisze:
Nawiązując do tematu to niewiem czy to normalne ale jak już wkońcu dodałem nadstawkę to okazało się że pszczoły wogóle niebyły nią zainteresowane pomimo panującej ciasnoty w gnieździe, siedziały na 10 ramkach wielkopolskich i pod nimi.
Ruszyły się dopiero gdy powstawiałem ramki gniazdowe z czerwiem w nadstawki.

Mam drugi przypadek rodziny która od wiosny bardzo dobrze mi się rozwijała, silna i ładnie pracuje. doszła do siły tylko od jakiegośczasu nie widzę w tym ulu żadnego czerwiu a wszystkie ramki zalane nakropem - czy to bezmatek czy wadliwa matulka?


A może Ty masz jakąś kaukaską linię.
One trudno przechodzą do nadstawek.
Chociaż w tym roku to różne rzeczy mogą się zdażyć.

Autor:  wtrepiak [ 02 lipca 2010, 15:07 - pt ]
Tytuł: 

Bukcfast , krainka i włoszka odbudowują węzę jak szalone . Co włożę to już przechodzą do nadstawek . Nawet po odwirowaniu celowo nie wstawiam spowrotem do ula tylko na wieszak do osuszenia . Do w-skich poszeżanych wchodzą akurat 1\2wielkopolskiej i tylko takie stosuję do nadstawek .

Autor:  d@niel_25 [ 02 lipca 2010, 19:30 - pt ]
Tytuł:  Re: Jasne Plastry

BoCiAnK pisze:
Rzadko się tak zdarza aby pszczoły omijały jasne plastry
Tak z ciekawości dziś popatrzyłem do nadstawki co tam słychać wyciągam boczne ramko pięknie podlane miodem przesuwam następne i następne i co widzę ładnie odbudowaną węzę z 30mm ramku 1/2D ale w komórkach prawie sucho może kilka zapełnione przesuwam dalej i ciemniejsze pełne
Trochę to dziwne by o tej p[orze roku pszczoły już czuły nadciągającą jesień


Mam dokładni identyczną sytuację w ulu wlkp gdzie mam półnadstawkę na gniździe. W nadstawce jest suchuteńko!! Rameczki wszystkie bez wyjątku są jasne!. Myślałem że będzie nadstawka miodu z lipy a tu lipton:(:(

Autor:  kriss [ 02 lipca 2010, 19:34 - pt ]
Tytuł: 

Może to nie wina jasnych plastrów tylko braku pożytku?

Autor:  buszmeN [ 02 lipca 2010, 19:41 - pt ]
Tytuł: 

Zauważyłem, ze krainki teraz ładują wszystko w gniazdo, a bf większość w nadstawki.Pozdr.

Autor:  potok5 [ 02 lipca 2010, 20:35 - pt ]
Tytuł: 

kriss pisze:
Może to nie wina jasnych plastrów tylko braku pożytku?


Ja z jasnymi nie miałem kłopotu, ale pożytek u mnie chyba słaby. Piękna pogoda, lipy żółte od kwiecia, a pszczoły kręcą się po wiacie i wciągają resztki z wycofanych ramek. Jest Bardzo sucho. Pewnie drzewa słabo nektarują.

Autor:  BoCiAnK [ 02 lipca 2010, 21:48 - pt ]
Tytuł: 

kriss pisze:
Może to nie wina jasnych plastrów tylko braku pożytku?


Właśnie że nie u mnie jest w ostatnich 5 dniach bardzo dobry pożytek i co nawet dziś zauważyłem
zeszło roczne matki nie chętnie chcą w nich czerwić ( mówię o nie przeczerwionych ) odrobionej węzie mam w wielu ulach takie ramki na środku gniazda jest w nich po paręset jaj lub w ogóle za to pszczoły zapełniają je nakropem

Jedynie tego roczne matki to chyba umiar straciły bo wszystko zawalone czerwiem jasne nie jasne gdzie tylko mogą to tam czerwią

Autor:  mariko [ 02 lipca 2010, 23:32 - pt ]
Tytuł: 

krzysglo pisze:
mariko pisze:
Nawiązując do tematu to niewiem czy to normalne ale jak już wkońcu dodałem nadstawkę to okazało się że pszczoły wogóle niebyły nią zainteresowane pomimo panującej ciasnoty w gnieździe, siedziały na 10 ramkach wielkopolskich i pod nimi.
Ruszyły się dopiero gdy powstawiałem ramki gniazdowe z czerwiem w nadstawki.

Mam drugi przypadek rodziny która od wiosny bardzo dobrze mi się rozwijała, silna i ładnie pracuje. doszła do siły tylko od jakiegośczasu nie widzę w tym ulu żadnego czerwiu a wszystkie ramki zalane nakropem - czy to bezmatek czy wadliwa matulka?


A może Ty masz jakąś kaukaską linię.
One trudno przechodzą do nadstawek.
Chociaż w tym roku to różne rzeczy mogą się zdażyć.


Prawdę mówiąc to niemam pojęcia co to za linia, mój ojciec ma je od kilkunastu ładnych lat. jedno jest pewne bardzo dobrze czerwią i nie darzą sympatią nikogo kt się zbliza do ula a o otwarciu nie wspomnę.
Dzisiaj sprawdzałem co robią z poddaną kilka dni temu matką w klateczce musiałem ją wypuścić do ula bo pszczoły karmicielki już prawie wszystko zjadły co miały w zapasie, a matkę potraktowały jak intruza. Jutro się jeszcze upewnię co z matulką - a nadstawka i tak boli... :)

Autor:  mariko [ 06 lipca 2010, 08:57 - wt ]
Tytuł: 

.. Niby takie groźne ale matkę przyjęły poddaną w tak "brutalny" sposób.
Pewnie nie mają czasu na jakiś okres karencji :brawo:
pozdrawiam

Autor:  jv2m [ 06 lipca 2010, 19:45 - wt ]
Tytuł:  Re: Jasne Plastry

BoCiAnK pisze:
Rzadko się tak zdarza aby pszczoły omijały jasne plastry
Tak z ciekawości dziś popatrzyłem do nadstawki co tam słychać wyciągam boczne ramko pięknie podlane miodem przesuwam następne i następne i co widzę ładnie odbudowaną węzę z 30mm ramku 1/2D ale w komórkach prawie sucho może kilka zapełnione przesuwam dalej i ciemniejsze pełne
Trochę to dziwne by o tej p[orze roku pszczoły już czuły nadciągającą jesień


Bogdan tych anomali w tym roku jest więcej . ale to wina tej pogody ja patrząc dzisiaj w tej pasiece w lesie do kilku rodzin niektóre zachowują sie jak by to był maj i wszystko wskazuje że sezon rójek to będe miał ale w ostatnich dniach lipca - może przyjdzie drugie lato ?

Autor:  skorpion [ 06 lipca 2010, 22:12 - wt ]
Tytuł: 

a u mnie to już jaja są z jasnymi plastrami nie dość ze nie składają ani nakropu ani miodu matki je omijają tylko tegoroczne czerwia gdzie mogą nie maja umiaru to na dodatek w jasne plastry wsadzają pyłek i to nie skrajne tylko w środku gniazda i wszystko kitują na potęgę tak jak by zima miała być bardzo mroźna jak tak dalej pójdzie braknie mi zapasów ramek już zabrałem po 3 ramki z pyłkiem i na złość wszystkie jasne a te cholery dalej swoje i pyłek targają mimo ze skrajne zabite pyłkiem od dechy do dechy !!!!!normalnie cyrki w tym roku :szok: a i jedna z rodzin całkiem jej odwaliło dziś sciolem 26 mateczników coś im się zwarło i zamierzały na drzewo odlecieć a matka młoda tegoroczna pięknie czerwi !!!!!!!!!

Autor:  górski_pszczelarz [ 06 lipca 2010, 22:44 - wt ]
Tytuł: 

u mnie podobnie w jasnych plastrach poupychany pyłek byle jak, matki w nich nie chca czerwic, skrajne plastry tez zabite pylkiem, a co do rojenia to tez mam taka jedna z ktora od 15 maja walcze. Zrobilem juz z niej odklad, i wzmocnilem czerwiem 2 inne odklady, a ona dalej mysli uciec na drzewo. A najlepsze jest to ze najwiecej miodu przyniosla:)

Autor:  DamianN1995 [ 06 lipca 2010, 22:50 - wt ]
Tytuł: 

Jak nie chca wam przejsc do nadstawki i nosic miod do jasnych plastrow to zrobcie tak:
skropcie jasne plastry i nadstawki nakropem ktore pszczoly przynisly do gniazda. Powinno to pomoc. Bo u mnie pomoglo.

Autor:  krzysglo [ 06 lipca 2010, 22:50 - wt ]
Tytuł: 

skorpion pisze:
a u mnie to już jaja są z jasnymi plastrami nie dość ze nie składają ani nakropu ani miodu matki je omijają tylko tegoroczne czerwia gdzie mogą nie maja umiaru to na dodatek w jasne plastry wsadzają pyłek i to nie skrajne tylko w środku gniazda i wszystko kitują na potęgę tak jak by zima miała być bardzo mroźna jak tak dalej pójdzie braknie mi zapasów ramek już zabrałem po 3 ramki z pyłkiem i na złość wszystkie jasne a te cholery dalej swoje i pyłek targają mimo ze skrajne zabite pyłkiem od dechy do dechy !!!!!normalnie cyrki w tym roku :szok: a i jedna z rodzin całkiem jej odwaliło dziś sciolem 26 mateczników coś im się zwarło i zamierzały na drzewo odlecieć a matka młoda tegoroczna pięknie czerwi !!!!!!!!!

A może z tym kitem - to nie chodzi wcale o zimę ?
Może chcą wydezynfekować wszystko w ulu.
Przecież wylotków nie kitują.

Autor:  mariuszm [ 07 lipca 2010, 09:01 - śr ]
Tytuł: 

Koledzy pszczoły was pierzgą obdarzyły zamiast wyłuskać i pohandlować wy narzekacie
Pozdrawiam Mariusz

Autor:  skorpion [ 07 lipca 2010, 14:22 - śr ]
Tytuł: 

nie do nadstawki noszą miodek tylko jasne omijają i to bez względu gdzie sa czy w gnieździe czy nadstawce a mój błąd zapomniałem dopisać ze wylotki tez kitują łączenia korpusów i tak dalej ja bym był za pirzega tylko w ciemnych plastracz a jasnych szkoda zęby ja przemielić i pirzege wyjąc a nie mam zamiaru dłubać tym aparacikiem żeby wyłuskać bo nerwicy by człowiek sie nabawił dostana na zimę i na wiosnę ramki zpirzega

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/