FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Zwiększenie siły rodziny. http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=9&t=3227 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kolliber [ 08 sierpnia 2010, 07:51 - ndz ] |
Tytuł: | Zwiększenie siły rodziny. |
Mam trzy rodziny pszczele, dwie silne i jedną słabą. Wszystkie są w ulach warszawskich poszerzonych. Czy o tej porze mogę zwiększyć siłę tej słabej rodziny i jak najlepiej to zrobić. Proszę o konkretne rady wytrawnych pszczelarzy. Zafascynowało mnie życie pszczół i ich społeczność. I dopiero zaczynam je hodować. |
Autor: | Tazon [ 08 sierpnia 2010, 08:25 - ndz ] |
Tytuł: | |
kolliber pisze: Mam trzy rodziny pszczele, dwie silne i jedną słabą. Wszystkie są w ulach warszawskich poszerzonych.
Czy o tej porze mogę zwiększyć siłę tej słabej rodziny i jak najlepiej to zrobić. Ile ramek obsiadają pszczoły ? ![]() Tak możesz zwiększyć ale też nie nawydziwiasz , przełóż ramkę czerwiu z silnych rodzin do słabej i też możesz połączyć słabą rodzinę z silną rodziną i zacznij już podkarmianie stymulacyjne czerwienie matki. ![]() Pozdrawiam Tazon |
Autor: | kolliber [ 08 sierpnia 2010, 08:44 - ndz ] |
Tytuł: | |
W tych dwóch silnych ulach w gniazdach jest po siedem ramek ze sporą ilością czerwia zamkniętego i otwartego jest yeż dużo świeżo złożonych jajeczek.. Po za gniazdem jest po siedem ramek z obu stron z miodem i pierzgą. Chodzi mi o to czy jest uzasadnione przed zmą zwiększanie siły rodziny, czy może lepiej zrobić to na wiosnę. Ale znowu wiosną to zbyt późno? Docenię każdą sugestię i mądrą radę. Z góry dziękuję za każdą wypowiedź. |
Autor: | henry650 [ 08 sierpnia 2010, 08:45 - ndz ] |
Tytuł: | |
Nic nienapisałeś ile ramek obsiaduja silne rodziny ile słaba rodzina ile czerwiu maja silne a może ta słaba wcale niejest taka słaba tylko te dwie sa zbyt silne, najlepiej przełóż czerw na wyjsciu ale nieznamy sytuacji henry |
Autor: | Szczupak [ 08 sierpnia 2010, 09:54 - ndz ] |
Tytuł: | |
kolliber, Wstaw po ramce czerwiu na wyjściu do słabej rodziny po zabraniu po jednej ramce z uli slinych czerwiu zasklepionego - słaba rodzina bedzie WZMOCNIONA w miesce wolne w silnych koło jajeczek wstaw woszczyne do zaczerwienia i powinno byc ok jeszcze i jedne i drugie powinny czerwic jak najete i do zimy pszczółki przygotować ( jęśli matki sa dobre) i podkarmiaj już małymi dawkami pobudzająco żeby ta słaba sie rozchulała ![]() Pozdrawiam Szczupak ![]() |
Autor: | paraglider [ 08 sierpnia 2010, 10:10 - ndz ] |
Tytuł: | |
Radzę łączyć pszczoły nie prędszej jak we wrześniu . Powstaje wtedy silna rodzina z pszczołami od 2 matek , co zapewnia doskonałą zimowlę dobry rozwój wiosenny , oraz wczesne zbiory miodu z wierzb , klonów i mniszka. Łączenie na wiosnę nigdy nie daje takich efektów. Powodzenia - paraglider. |
Autor: | Cordovan [ 08 sierpnia 2010, 10:20 - ndz ] |
Tytuł: | |
kolliber pisze: Po za gniazdem jest po siedem ramek z obu stron z miodem i pierzgą.
Wiruj to na co czekasz? |
Autor: | miły_marian. [ 08 sierpnia 2010, 12:13 - ndz ] |
Tytuł: | |
Koliber z tych silnych rodzin wes po 1 ramce czerwiu zasklepionego na wyjsciu pszczół i daj tej słabej. A jak masz zasklepione ramki z miodem to wiruj. Bo jak masz u siebie nawoc to ona bendzie zaraz kwitła. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | kolliber [ 08 sierpnia 2010, 15:02 - ndz ] |
Tytuł: | |
Myślałem, że o tej porze roku miodu już im lepiej nie zabierać. Ale ezeczywiście macie rację. Spróbuję odwirować miód z kilku ramek z tych dwóch uli, a do słabego wstawię po ramce z zamkniętym czerwiem z każdego z silnych uli.Tym bardziej, bo okazało się , że gdzieś w pobliżu kwitnie nawłoć. Muszę to sprawdzić. Dzięki . |
Autor: | JozekN [ 08 sierpnia 2010, 16:34 - ndz ] |
Tytuł: | |
dla tych kilku ramek szkoda mazać miodarki takie moje zdanie |
Autor: | Cordovan [ 08 sierpnia 2010, 16:54 - ndz ] |
Tytuł: | |
JozekN pisze: dla tych kilku ramek szkoda mazać miodarki takie moje zdanie
To co niby ma zostawić miód ? Ja wirowałem wczoraj pięć ramek pozasklepianych w 1/3 i tyle tylko też było w nich miodu, niewiele bo pszczoły zjadły w deszczowe dni, odwirowałem 2,5 litra i nie uważam by było to dla mnie papraniem miodarki, mam przynajmniej trochę miodu do posmakowania a pszczoły dostały przed wieczorem miodarkę przed ul do oczyszczenia i ciasto na dennicę w zamian. ![]() |
Autor: | mendalinho [ 08 sierpnia 2010, 17:16 - ndz ] |
Tytuł: | |
Cordovan, to dla tych 2,5l miodu szkoda twojej pracy a z ta miodarka to nienajlepszy pomysł. Skoro juz sie zdecydowałeś wykręcić te 2.5 l miody to weź umyj miodarkę jak trzeba dodaj 2kg cukru i do podkarmiaczek.I będzie spokój na pasiece.Pozdrawiam |
Autor: | birkut [ 08 sierpnia 2010, 17:19 - ndz ] |
Tytuł: | |
a co się stanie jak wystawił tą miodarkę na pasieczysku? |
Autor: | Cordovan [ 08 sierpnia 2010, 17:34 - ndz ] |
Tytuł: | |
Ja dałem miodarkę pod wieczór przed ul, osuszyły ją w godzinę do mroku i powchodziły spokojnie do ula, mam spokój na pasieczysku. Syropu nie dawałem dostały ciasto na dennicę. |
Autor: | birkut [ 08 sierpnia 2010, 18:09 - ndz ] |
Tytuł: | |
dokladnie ja robie podobnie , a rabunki ? a niby dlaczego miałyby powstac przy podkarmianiu na pasieczysku? rabunki powstają przy rozlewaniu po ulach syropu długo otwarte gniazdo przy ew. przegladach i inne, pszczoły maja do tego ula dostep itp. znajomy wszystkie ramki ktore wycofuje ustawia na pasieczysku do osuszenia , jak go zapytałem co sądzi o rabunkach w takiej sytuacji ? to mnie sie zapytał, a co to jest rabunek?, pszczelarzy ponad 50 lat |
Autor: | mendalinho [ 08 sierpnia 2010, 21:53 - ndz ] |
Tytuł: | |
birkut, a widziałeś kiedyś jak wyglądają takie ramki dane do osuszenie luzem na pasiekę.Wiem bo i tak próbowałem .Raz i nigdy więcej.Przy braku pożytku ramki są praktycznie zgryzane przez pszczoły( i to nie tylko twoje). Tam gdzie trochę miodu było to praktycznie przerzarte na wylot. Także z mojej strony żadnych plastrów, miodarek, podkarmiaczek na pasiece nie będzie.Podkarmiam wieczorem a w dzien na pasiece mam spokój.Pozdrawiam |
Autor: | paraglider [ 10 sierpnia 2010, 10:41 - wt ] |
Tytuł: | |
birkut pisze: a co się stanie jak wystawił tą miodarkę na pasieczysku?
Rozpocznie się walka o przeniesienie jak największej ilości miodu do swoich gniazd przez wszystkie pszczoły z całej okolicy - czyli zwykły rabunek. Jest to walka bez pardonu - kto silniejszy ten lepszy. Utytłane skrzydełka w miodzie , nie pozwalają się zerwać do lotu . Tratowane przez inne pszczoły , jeszcze bardziej oblepiane są miodem , aż przychodzi " słodka agonia". Kiedyś straciłem około kilograma pszczół , przez swoją wiedzę. Od tamtej pory już nigdy nie wystawiam ani ramek , a tym bardziej miodarki do osuszania przez pszczoły. Pozdrawiam - paraglider |
Autor: | paraglider [ 10 sierpnia 2010, 10:47 - wt ] |
Tytuł: | |
P s. Wyraz wiedzę zastąpić wyrazem - wiedzę |
Autor: | paraglider [ 10 sierpnia 2010, 10:53 - wt ] |
Tytuł: | |
Ps. Nie wiem dlaczego dlaczego GŁUPOTA nie chce mi wskoczyć na właściwe miejsce Zamiast wiedzę, czytaj - wiedzę. |
Autor: | paraglider [ 10 sierpnia 2010, 10:59 - wt ] |
Tytuł: | |
Przepraszam - wiedzę /Wiedza jest silniejsza od głupoty/. |
Autor: | paraglider [ 10 sierpnia 2010, 11:01 - wt ] |
Tytuł: | |
Jestem bezsilny - nie rozumiem co się z moim komputerem dzieje! |
Autor: | birkut [ 10 sierpnia 2010, 11:39 - wt ] |
Tytuł: | |
kompuer masz w pożadku , posty też ja proponuje odstawic na bok niektóre używki |
Autor: | Tomislaw [ 10 sierpnia 2010, 17:01 - wt ] |
Tytuł: | |
Skrypt zastepuje niektóre słowa to samo jest z wulgaryzmami tylko nie wiem czy to admin ustawia w panelu czy mają gotowy wykaz słów na ich zamienniki widocznie glupota widnieje w wykazie ![]() |
Autor: | Cordovan [ 11 sierpnia 2010, 06:29 - śr ] |
Tytuł: | |
paraglider pisze: Rozpocznie się walka o przeniesienie jak największej ilości miodu do swoich gniazd przez wszystkie pszczoły z całej okolicy - czyli zwykły rabunek.
Kolego ja dałem miodarkę przed zmrokiem jakąś godzinkę i położyłem ją przed najsilniejszym z swoich uli, zapewniam cię że nie było na miodarce obcych pszczół i nie utytłały się miodem bo miodarka po wirowaniu stała co najmniej godzinę dobrze pochylona by jak najwięcej z niej spłynęło samoczynnie, miód został jedynie na ściankach i to tak cieniutką warstewką że nie miały prawa się pszczoły upaprać nim, wiem co piszę bo przez tą godzinę siedziałem i przygladałem się jak osuszają miodarkę. Ramki zaś po wirowaniu koledzy dałem do uli ale poza gniazdo, po 30 minutach były osuszone i trafiły spowrotem do gniazda. ![]() |
Autor: | zegaj [ 13 sierpnia 2010, 11:19 - pt ] |
Tytuł: | |
Po odwirowaniu miodu miodarkę na noc zostawiam pochyloną do kranu aby wszystko ściekło, rano wcześnie 6:00 stawiam obok poidła . Po godzinie niema na niej pszczół i miodu, wtedy przemywam wodą i na słońce a po wyschnięciu do magazynu. Robię tak drugi rok i nie miałem rabunków. Pszczoły interesują się rabunkiem dopiero przy karmieniu syropem cukrowym na zimę, wtedy zapach z uli roznosi się po całej pasiece. Daję wszystkim rodziną syrop późnym wieczorem zaczynając od tych które mają największe skłonności do rabunku. Mam kilkanaście uli i karmienie zajmuje mi góra 30 min. |
Autor: | Tomislaw [ 13 sierpnia 2010, 12:20 - pt ] |
Tytuł: | |
Nie macie rabunków ok ,ale jakbys wystawił taka miodarke gdzie liczba pni przekracza 50 rodzin to nie ma bata , z doświadczenia wiem ze wystarczy dłuto zostawić , lub kawałek skrawków z ramek i pszczoły sa juz zainteresowane , wystawiajac miodarke, ewentualnie 2 korpusy ramek do osuszenia (niby nie duzo ) ale przy tej ilosci rodzin rabunek pewny , w poblizu jak sie posiada np. uliki weselne i doprowadzi sie do rabunku to pewne ze kilka rodzinek zostanie zrabowanych , pszczoły gonią wszedzie , szukają dosłownie wszedzie wpadaja przez otwarte okna do mieszkań jak szalone itd. etc . Gdybys otwarł ul (wystarczy 1 min.) a rodzina byłaby bez matki to pewne ze ul zrabowany i po rodzinie . |
Autor: | birkut [ 13 sierpnia 2010, 13:00 - pt ] |
Tytuł: | |
tomisłąw wykreciłes im miod to uzupełnij pokarm, ja własnie wróciłem z pasieki musiałem przejzec czesc uli , zadnego wariowania pszczół nie było , przegladałem nawet rodzinę i to dosc długo bo szukałem matki wiec ramki były odstawione na bok zadna pszczoła z innej rodziny nawet na nie nie spozała przy okazji bo grzebałem w tym ulu pociągneły mateczniki za 3 dni wg obserwacji powinny sie wygruź matki a w ulu jest czerw otwarty znałazłem pare jajeczek mimo usilnego szukania matki nieznałazłem, co to moze byc? acha czerw zasklepiony tez jest trutówy odpadaja nie ten sort jajeczek |
Autor: | BoCiAnK [ 13 sierpnia 2010, 20:37 - pt ] |
Tytuł: | Re: Zwiększenie siły rodziny. |
kolliber pisze: Mam trzy rodziny pszczele, dwie silne i jedną słabą. Wszystkie są w ulach warszawskich poszerzonych.
Czy o tej porze mogę zwiększyć siłę tej słabej rodziny i jak najlepiej to zrobić. Wcisnę się może ze swoim ![]() Wpierw zobacz dlaczego ta słabsza rodzina odstaje od innych (co to jest odkład /rój ,, Czemu jest słaby ??) zacznij od tego że zobacz na czerw jeżeli jest ładny czyli zwarty matka w rodzinie młoda to może warto się nią zająć wtedy z dwóch pozostałych wyszukaj po jednym ramku czerwiu na wygryzieniu ,, ujmij w słabszej rodzinie dwie inne ( np nie lub mało obsiadane przez pszczoły ) i dodaj w zamian w środek gniazda te z czerwiem wygryzającym się weź i podkarm tą rodzinę syropem 1/1 z 1,5l na raz odczekaj z 3 -5 dni przeglądnij powinny w miejscu gdzie się pszczoły wygryzły być świeżo zniesione jaja wtedy co 3 dni podaj im po 05l syropu i tak do 25 sierpnia |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |