FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jak w temacie Mini uliki Czy stosujecie ?? do zimowania matek

Jakkolwiek ulików nie posiadam to myślę że zimowanie w uliku jednosciennym (tak mi się zdaje ze ten jest jednoscienny) mija się z celem. Nie twierdze ze się nie da ale moim zdaniem to lepiej posiadać ule na ramkę posiadaną w pasiece i podzielone odpowiednio wg uznania dla 2-4 matek. Lub po prostu zrobić sobie ul na pomieszczenie x rodzinek z matkami.

Pozdrawiam Psepscolek

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć...

Ten mini ulik to ma trochę inne zastosowanie niż tutaj zostało to napisane, ich zadanie jest zazimowanie w nich likwidowanych ulików weselnych, więc np ktoś ma pasiekę w której posiada np 10 ulików weselnych, to łaczy je w jedną rodzinę i daje jedną matkę do zsypańca, oczywiście ramka w mini ta sama co w ulikach weselnych, więc składamy wszystkie uliki weselne w jeden mini, zaopatrujemy w pokarm i tak zostaje na wiosne, na wiosne też tej matki nie traktujemy jako ratunkową ponieważ ona ma za zadanie rozwinąć do odpowiedniej siły ten nasz mini ul, a następnie jak już mamy założoną serie matek, to w odpowiednim czasie przed wylęgnięciem matek dzielimy mini na uliki weselne, wszystko oczywiście jest czynnością łatwą ponieważ operujemy jedną ramką. Ja ostatnio sobie dłubie coś takiego czyli i uliki weselne nowe i mini ule dwa które obydwa będą składać się z dwóch korpusów, jedyny dylemat to taki, jaką zastosować ramkę, można wiele ulików różnistych zauwazyć u pszczelarzy, od maleńkich do trochę większych, u mnie szer pozostała bez zmian czyli wymiar ramki wz a jedynie zmniejszyłem jej długość, aczkolwiek to i tak będzie ok, szczególnie jak postawie dwa korpusiki na sobie na okres zimowli.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

Witam widze ze nietylko ja interesuje sie tym zagadnieniem dobre 10 moze wiecej lat temu zazimowałem dwa takie mini uliki były to weselne uliki ale popełniłem bład i przed przeniesieniem ich do pomieszczenia niesprawdziłem zapasow czy im wystarczy do wiosny
no brakło bo zostały zrabowane przed przeniesieniem . brakło i padły z głodu ale pomysł był dobry bo w tych ulach co terza przechowuje matki na trzech ramkach o wymiarach jak mam w ulu to pokarmu pobieraja prawie tyle co normalna rodzina jak one tam zmieszcza niewiem ale daja rade .wiec mysle ze gdyby dobrze zakombinowac to mozna spokojnie w weselnych przechowywac matki i nieduzym kosztem



pozdrawiam henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

W takich jak ten też można by zimować zapasowe matki ulik ten przypomina termos

Wydaje mi się, że służy to tylko do transportu i to na krótki czas. Nie widzę nic co służyłoby do wentylacji. I prawdopodobnie jest droższe niż zwykłu ulik z pojedyńczej deski.

Taki termos moze i dobry ale wentylacja ,a po drugie duzo ramek prawie jak normalna rodzina ale pomysł dobry hehehe



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

1. Czy warto robić mini uliki?
2. Czy nie lepiej zimują matki wprost w dużych korpusach gniazdowych?

Zimują pewnie lepiej ale musisz mieć tak duża rodzinę, zresztą tu nie tylko chodzi o zimowlę.

No wlaśnie. Wszystko jest tak jak powinno być. Opisal to bzzy. Ale jednak jest coś nie tak. Też zauważyl to bzzy. Problem jest w tej nieszczęsnej ramce. " Ozlocę " każdego - moją wdzięcznością ,kto powie mnie ,jak mam polączyć dwie krótkie rameczki, w jaki sposób to zrobić , aby otrzymać żądaną szerokość mojej ramki gniazdowej. Ba, zrobię więcej . Pokaże jak to zrobić w pionie. Ale w poziomie ? Nie wiem.

Do Tazona. Przypuszczam, że chodzi o problem, w czym zimować matki pszczele , czyli jak male rodzinki w bezpieczny sposób przechować do wiosny wraz z matką. Nie da się tego zrobić bez uszczerbku kondycji matki. I tutaj zaraz można dodać ,że jednak się da ,bo trzeba by zrobić jednocześnie i to i to i i tez przy okazji i to , a nie zawadzi i to też zrobić itd.- aby jednak nasze rodzinki dotrwaly do wiosny. Nie baw się w przechowywanie matek w malych ulikach. Dostaw 3-4 ule. Poszerz pasiekę o wlaśnie te 3-4 rodziny i statystycznie wyjdziesz na to samo , zamiast drżeć przez calą zimę i zamartwiać się - przeżyją , czy nie przeżyją. Jeżeli potrzebne Tobie będą matki pszczele na wiosnę to skorzystasz wlaśnie z tych uli zapasowych. Wyjmiesz matki z mini ulików? bo będą Tobie gdzieś potrzebne ? Po co. Lepiej polącz dwie rodziny. Będziesz mial i silniejszą nową rodzinkę i pusty ul, który jest potrzebny wiosną i latem -jak nie wiem co. Z czasem, jeżeli będziesz prowadzić notatki to i tak sam dojdziesz ,co bylo przyczyną , że dana rodzina np. jest marna na wiosnę. Mala. slaba ,brak jest matki ,itd. Kasuj takie rodziny. Trutnie z takich rodzin ,to potencjalnie dalsze następstwa slabej kondycji następnych rodzin / chociaż nie do końca/.

Kolego jest to proste
wyobraź sobie ramkę wielkopolską przeciętą w pionie coś na ten styl
tylko że zamiast drugiej ramki tu gdzie stykają się beleczki na środku sa zamocowane małe zawiasy jeden koniec zawiasu do beleczki a drugi koniec do małego 3cm beleczki która to jest przybita di dużej beleczki boku ramki i tworzy odstępnik 10mm po złożeniu na pół ramki takie podwójne ramki wkładasz do ulika o odpowiednich wymiarach aby zimować czy unasiennić matki a jak potrzeba rozkładasz i wstawiasz do swojego ula
inne rozwiązanie to takie

Wydaje się , że jest jednak w tej walizce wentylacja. Przy rączkach jest jakieś kóleczko i w okolicach zawiasów ,też jest jakieś kóleczko - biale. Mogly by być to punkty wentylacyjne. Ale czy są ?

BoCiaNk. Dzieki za inf. Jak zwykle jesteś niezawodny. Ze względu na pożytki przeszedlem na D 1/2. Mogę w związku z tym do mojej niskiej ramki wlożyć oczywiście dwie rameczki mini ula. Tylko co z "wąsami". Tutaj mam problem. A na rozwiązaniu tego problemu zależy mnie jak chyba nikomu innemu. Jest to klucz do mini ulika. A mini ulik to dla mnie ...trutowisko.

Poco tak kombinować
przeczytaj dokładnie ten temat
>> Kaloryfer dla Matek <<
Albo robisz ul czterostronny w kwadracie tak aby każda komora zmieściła 4 ramki 1/2D w pionie
wtedy zimujesz lub unasieniasz 4 matki na raz komory są oddzielone pilśnią a w zimie rodzinki tworzą jakby jedną kulę grzejąc się wzajemnie

tomek52, Widziałem takie uliki jak przedstawia BoCiAnK na pierwszym zdjęciu z ''łamanymi ''na zawiasach ramkami, z tym że zawiaski metalowe były przybite po dwie na każdym złamaniu i po złożeniu rameczek tworzyły odstęp 1 cm między rameczkami. W szerszych ramkach takich jak 1\2 dadant ramki na francuskim filmie były składane na trzy.Węższe podobne do naszych wielkopolskich u jugosłowian składało się na dwa. Ulik z taką ramka wielkopolską składaną na trzy rameczki prezentował pan Nowak z Kamiannej (Pasieka Barć). Po wysunięciu z ulika i rozłożeniu wchodziła w korpus wielkopolski.