FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 04 maja 2024, 23:40 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ] 
Autor Wiadomość
Post: 14 października 2010, 16:13 - czw 

Rejestracja: 14 października 2010, 03:37 - czw
Posty: 12
Lokalizacja: mazowsze
Witam . Wiem że na forum na pewno są porady dla początkujących pszczelarzy ale chciałbym zadać kilka pytań .
Mam zamiar na wiosnę kupić ule z pszczołami ok 2 szt oraz odkłady ok 3szt , planuję hodować pszczoły rasy Buckwast . Teraz mam pytanie miejsce na pasiekę mam na skraju lasku albo w środku ( muszę zaznaczyć że to jest rzadki brzozowy gaik ) Gdzie lepiej je postawić ?

2 . W pobliżu ok 300-400 metrów sąsiad ma pasiekę z około 10 ulami stąd moje pytanie czy może być taka bliska odległość między pasiekami , jakie są tego skutki ?
3. Jeżeli chodzi o pożytki to mam akację ok 20 drzew w odległości ok 200 m od planowanej pasieki .
No i dużo sadów ten rejon jest głównie sadowniczy więc jest sporo ha sadów u ludzi ( jabłka ,wiśnie ,śliwki ) i mam pytanie czy opryski nie zaszkodzą pszczołą bo oni strasznie pryskają zawsze niby wieczorem albo w nocy ale jednak czasami aż czuć w domu ?
Proszę o odpowiedź wiem że te pytania mogą wydać się śmieszne dla doświadczonych pszczelarzy ale mnie one gnębią ?
pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 16:58 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
dodo, brzoza lubi się złamać, więc bezpieczniej będzie chyba postawić ule w lesie. To może też chronić przed wiatrem. 10 uli sąsiada to żadna ilość, ale spytaj sie właśnie jego, czy nie będzie miał nic przeciwko. 7 km ode mnie ma pszczelarz 30 uli, ja mam 17, a miodu mamy pod dostatkiem.
Jeśli chodzi o opryski to nic nie poradzę.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 17:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
dodo,
To gdzie postawisz ule to w durzym stopniu zalezy od Ciebie - jest kilka wycznych do tego tematu
- jedna którą uważam za ważaną jest - ąby latem ule nie stały w penym słońcu :szok:
Druga aby nie stały cały czas w głeboim cieniu - lepiej jak z rana słonko bezpośrednio łaskota wylotki (byle nie w południe) a potem juz mogą byc w cieniu
Bliskość sąsiada z pszczółkami może w pewnych okolicznościach byc kłopotliwa - jeśli ty lub on zaniedbacie chigiene i leczenie rodzin pszczelih do tego moą zdarzać się rabónki - ale z tym wszystkim idzie sobie poradzić i wcale nie musi tak być :nonono: .
Jeśli chodzi o opryski to jesli sasiadowi pszczoły żyją to i tobe przeżyją ,a to że pryskają wieczorem sady to super :brawo:
- nie wszedzie tak robią :do bani:i zdarzają sie podtrucia :kapelan:
Jeszcze zastanowił bym sie nad pszczólkami do takiej pasieki - dlaczego Bakfast ???
Jeśli głównym porzytkiem maja byc sady :chytry: a potem posucha to będziesz musiał je dokarmiać z krainkami moze byc prościej i ekonomiczniej :oczko:

Pozdrawiam Szczupak :zeby: (zielony nie w jednym temacie )

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 17:34 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
dodo , Zbigniew (szczupak) ma rację z Buckfastem możesz karmić po pożytku z akacji, sądzę ,że nigdy nie miałeś pszczół i nie masz doświadczenie lub znikome i wiedzę książkową :oczko: to BF -zły wybór bo na takim terenie to musiałbyś stosować izolatory a to jest kłopotliwe i w dodatku zależy od typu ula.... możesz narzekać na BF :tasak: ... Sam mam BF i jestem zadowolony z wyboru ale mam pożytki przez cały sezon , jeszcze jak coś zasieję to jest git;)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 18:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Marcinluter, Szczupak, sam na początku pszczelarzenia myslalem, że moja okolica to pustynia, jedyne co widzialem to rzepak, ale tego na poczatku nie umialem wykorzystac. Dziwnym trafem wyszło tak, ze w okolicy jest mnostwo chwastów, dzieki czemu wielkokwiatu mialem tyle samo co rzepaku. Lipa w tym roku nektarowala u mnie slabo. Ale gdzies sie okazalo, ze bylo ze 2 ha rzepaku jarego, ktory rowno z lipa kwitnal. Wiec trzeba dobrze poobserwowac okolice.

Polecam program Google Earth - ja sobie zrobilem okrąg 3 km od pasieki i sobie przeanalizowałem co w okolicy rosnie, a oczym pojecia nie mialem. Dodatkowo jest tam fajne narzedzie - miarka. Mozna sobie odmierzyc odleglosc od ula do sadu, czy do akacji. :brawo: :brawo:

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 18:26 - czw 

Rejestracja: 14 października 2010, 03:37 - czw
Posty: 12
Lokalizacja: mazowsze
Dzięki za pomoc. Faktycznie nie mam doświadczenia nie prowadziłem nigdy pasieki ale pszczoły fascynowały mnie od dawna . Przeczytałem książkę ostrowskiej i cały czas czytam tematy na forach żeby się jak najlepiej przygotować . ale to jest tylko sucha wiedza a do mnie najlepiej trafiają właśnie takie porady doświadczonych pszczelarzy . Więc ma nadzieję że się nie pogniewacie jak się pojawią dalsze pytania :oczko:
To mówicie że lepiej zamiast bf krainke ( tyle się naczytałem o bf i wydawały mi się bardzo dobre dla mnie a tu klops ) :sad: .
Która linia krainki będzie w moim przypadku najlepsza ?
I teraz jeszcze jedno pytanie ( naczytałem się o tym że w tej chwili to już nie wiem ni :głupek ze mnie:)
Jaki typ ula wybrać myślałem o wielkopolskim korpusowym albo warszawskim poszerzanym ale już w tej chwili nie wiem . A chciałem w zimę kupić widziałem tu sprzedawców ?
z góry dzięki za pomoc


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2010, 18:44 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
moja rada taka 400metrow to odleglos otpowiednia troche slonka sie im przyda .po drugie nie uzalezniaj sie od sasiada .Opryski im nie zaszkodza tez mam ogrody kolo siebie ,gorsze sa opryski na rzepaku :język: pozdrawiam Pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 18:51 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
dodo,
Masz całą zime do zastanowienia sie jak i co - powertuj na forum , poczytaj ksiażki , zastanów się - czy będziesz pszczółki chodował dla przyjemnosci
-czy będzeiesz z nich chcił cos wydoić .
- czy bedziesz woził pszczólki na porzytki
-czy raczej twoje pszczelarzenie bedzie stacjonarne - to wszytko ma wpływ na wybór ula gospodarki i pszczół .
Zimą nie kupuj pszczł bo kupisz kota w worku - poczekaj do wiosny

I tak jak zauwarzyłeś :leży_uśmiech: im wiecej informacji do ciebie dotrze - tym wiekszy bedziesz miał metklik w głowie ,ale nie ty pierwsz i nie ty ostatni :oczko:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 18:58 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
adidar,
nie jestem jasnowidzem :śmieję się z ciebie: - jak kolega :czatownik: pisze że ma sady do okoła i kilka akacji
to bazuje na jego informacjch - ale faktycznie dobrze by było aby się rozejrzał po okolicy - choć i tak na początek Buckfasta mu nie polecam :oczko:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 19:05 - czw 
Szczupak i Marcin a ja się z wanie nie zgodzę :rolf:
czytajcie jeszcze raz ;-)
dodo pisze:
Teraz mam pytanie miejsce na pasiekę mam na skraju lasku albo w środku ( muszę zaznaczyć że to jest rzadki brzozowy gaik ) Gdzie lepiej je postawić ?

2 . W pobliżu ok 300-400 metrów sąsiad ma pasiekę z około 10 ulami
No i dużo sadów ten rejon jest głównie sadowniczy więc jest sporo ha sadów u ludzi ( jabłka ,wiśnie ,śliwki )


Ja Bym ule ustawił w lasku - Pierwsze bym wykosił /wyczyścił aby było czysto i rosła trawka przyciął bym wierchy Brzóz na ok 3 m i od dołu wyciął gałęzie da to piękne parasole chroniące od słońca i przegrzania ,,,a zbyteczne brzozy po prostu usunął Ładnie odrodził pasieczysko -można obsadzić wierzbą iwą co da pierwszy pożytek i pyłek
Tak urządzone pasieczysko wygląda Pięknie ( o ile to Twój teren lub uzyskasz na to pozwolenie )
Dlaczego BF - odpowiedź prosta Bardzo Dobra Pszczoła na wczesne pożytki właśnie ją mam tam gdzie wszystko zaczyna się duuużo wcześniej jak u mnie w rodzimym mieście
Nie wiem jak u kolegi Dodo ale ja mam pasiekę gdzie są sady i to sporo sadów i nim sady zakwitną w tych sadach i na polach gdzie co rok koszone są siana jest Mniszek mogę tylko tyle powiedzieć że jest go ok 300 h a może i więcej to już coś więc kol Dodo może mieć podobną sytuację a to już pożytek towarowy dość znaczy , potem sady i tu też jest potrzebna siła w ulu i pracowita pszczoła w zależności od terenu a jeszcze nie spotkałem takiego by po sadach nic nie było jeżeli jest to lasek Brzozowy to i zapewne jest w nim lub na obrzeżach Kruszyna ,jeżyna i inne badyle
Na pożytek z 20 akacji to nawet nie masz co liczyć ale obejdź dobrze teren i zapoznaj się z nim czy rosną tam Klony, Dęby , Buki , Osika , Topola , Jawory , dadzą Ci piękną spadź liściastą ( no jak będzie sprzyjał rok ;-) ) potem popatrz czy nie ma lip no i nie mówiąc o drzewach iglastych świerk Jodła - spadź iglastą
Jeżeli rok by trafił się równie paskudny jak ten ( przynajmniej u mnie ) to musisz karmić aby nie narobić larma to zawsze w sezonie karmi się ciastem ( Apifondą lub innym ale ciastem )
O sąsiada pasiekę się nie trap bo gdy Będziesz miał BF ale naprawdę zdrowe i silne rodziny to nim sąsiada pszczoły wstaną Twoje zdążą pożytek znieść :rolf:
Krainkę Też możesz mieć


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 19:27 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
dodo, jesli chcesz miec te kilka uli to zdecydowanie polecam BCF, ale tylko czerwiące od hodowcy. Wydatek niewielki a róznica jest spora miedzy jednodniowkami, ktore mialyby sie u CIebie unasiennic

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 19:40 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
BoCiAnK, no własnie czytałem
i jadac w tym roku przez cała polskę od siebie w okolice Starachowic potem na podlasie mazury morze mazury i do siebie :szok: widziałem jak wygladają sady towarowe jabłoniowe , gruszkowe , wiśniowe, palntacje porzeczki itd....,
zapomnij o lasku o ugorach lub łąkch z mniszkiem w takich okolicach w zasięgu lotu pszczół chyba że to sady przydomowe , ale takich to raczej nikt nie pryska
z tą spadzią to tez bym sie nie rozpędzał (bo np. umnie jest inaczej jak u ciebie ) - mam wszystkie dzrzewa w okolicy o których piszesz i jeszcze wiecej - ale spadzi to niewidziałem dwa lata a miodu z niej nigdy :nonono: czasami tylko stanowiła niewielką część lipowego lub wilokwiatu jesiennego.

No i ty BoCiAnK-u jesteś MAESTRRO :brawo: i bezproblemu poradzisz sobie z Backfastem ale nowicjusz może mieć kłopoty :bosie:
Choć i tak wybór nalerzy do niego :chytry:

Więc dodo zwróć uwage na ten cytacik i główkuj
Cytuj:
,, :leży_uśmiech: I tak jak zauwarzyłeś im wiecej informacji do ciebie dotrze - tym wiekszy bedziesz miał metklik w głowie ,ale nie ty pierwsz i nie ty ostatni :oczko: ,,

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 20:07 - czw 

Rejestracja: 14 października 2010, 03:37 - czw
Posty: 12
Lokalizacja: mazowsze
a jaki typ ula ? na początek polecacie :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 20:10 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
dodo,
a juz rozważyłes te pytania ???
Cytuj:
- czy będziesz pszczółki chodował dla przyjemnosci
-czy będzeiesz z nich chcił cos wydoić .
- czy bedziesz woził pszczólki na porzytki
-czy raczej twoje pszczelarzenie bedzie stacjonarne


Więc podaj odpowiedzi :oczko:
[scroll] i wtedy sie zacznie :leży_uśmiech:[/scroll]

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 21:08 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
wielkopolski z przyszłością ale jeżeli masz siłę to nadstawki całe a jeżeli cit mniej to 3x 1/2 wielkopolski,

Jeżeli chcesz mieć pszczółki dla przyjemności to warszawski- wybacza błędy i lepsza zimowla... :oczko:

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 21:21 - czw 

Rejestracja: 14 października 2010, 03:37 - czw
Posty: 12
Lokalizacja: mazowsze
Ok. oczywiście dla przyjemności ale chciałbym też coś wyciągnąć .
raczej stacjonarna .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2010, 21:27 - czw 
Szczupak pisze:
MAESTRRO :brawo: i bezproblemu poradzisz sobie z Backfastem ale nowicjusz może mieć kłopoty :bosie:
Choć i tak wybór nalerzy do niego :chytry:


Ale będzie miał jedno zasadniczą pozytywne porównanie i pole do działania przy zakupie uczciwej matki od uczciwego hodowcy a najlepiej unasienionej nie będzie musiał wiać z pasieki a to najważniejsze w pierwszym kontakcie z pszczołami a i miodu coś tam liźnie
Nie od zaraz Polskę odbudowali bo do dziś jeszcze można znaleźć rujny powojenne
No i drabiny mu nie trza będzie przy braku lub załamaniu pogody :rolf:


Na górę
  
 
Post: 14 października 2010, 22:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
:kłótnia: Decyduj sam ty z tymi pszczolami bedzesz pracowac


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 01:02 - sob 

Rejestracja: 14 października 2010, 03:37 - czw
Posty: 12
Lokalizacja: mazowsze
Witam ponownie i dziękuje wszystkim z rady które są dla mnie bardzo cenne .
Mam pytanie jeżeli jak kupię odkłady lub unasienioną matkę która poddam do ula to rozumiem że w tym roku w którym poddałem będę miał czystą rasę np krainki lub bf (oczywiście po czerwiu tej matki ) No i teraz nasuwa mi się pytanie jak w następnym roku utrzymać czystość rasy to znaczy żeby matka nie kopulowała z trutniami innego gatunku ( które jak czytałem mogą wędrować na znaczne odległości)
Czy są na to jakieś sposoby ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 01:59 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
dodo pisze:
Witam ponownie i dziękuje wszystkim z rady które są dla mnie bardzo cenne .
Mam pytanie jeżeli jak kupię odkłady lub unasienioną matkę która poddam do ula to rozumiem że w tym roku w którym poddałem będę miał czystą rasę np krainki lub bf (oczywiście po czerwiu tej matki ) No i teraz nasuwa mi się pytanie jak w następnym roku utrzymać czystość rasy to znaczy żeby matka nie kopulowała z trutniami innego gatunku ( które jak czytałem mogą wędrować na znaczne odległości)
Czy są na to jakieś sposoby ?


Dodo jesteś the best ;-)
Pewnie się sporo już ubawiłeś, czytając, jak Starzy Wyjadacze doradzają Ci jak założyć pasiekę.
Ja też już się nieźle uśmiałem :-)

Odpowiadając na Twoje ostatnie pytanie, jeśli mi wolno zasugerować to radziłbym obciąć rasowej matce pszczelej wczesną wiosną 2012 skrzydła i załozyć dla pewności na wylotek kratę odgrodową, tak aby nie mogła ani latać ani wyleciec z ula i spotykać się na randkach,
czort wie gdzie i z kim.
Będziesz miał wtedy na pewno już tylko czyste rasowo pszczoły.
Ze swojej strony, mimo wszystko bym tego nie robił.
Wszak i tak w grudniu 2012 będzie koniec świata, to bym jej tam nie żałował.
Mniemam, że wiesz jak się przycina pszczelim królowym skrzydła i co to jest krata odgrodowa.
pozdro600
polbart

P.S.
Ten sam numer już gdzieś widziałem na jakimś chyba niemieckim forum pszczelarskim.
Też było dużo zabawy.
Zresztą mogę sie mylić.
Jeśli tak, to mi to napisz i jedziemy dalej..................................................................
Na poważnie, w dziale humorów i kawałów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 06:03 - sob 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Jeżeli ma się zamiar rozwijać pasiekę-to dobrze jest wybrac sobie odpowiedni typ ula.
W przypadku obfitych pożytków i dużej ilości wolnego czasu-obowiązkowo nadstawkowy(np Dadan) lub korpusowy.
Przy lichych pożytkach i małej ilości czasu-polecam warszawiaka z kratą.
Przy warszawiakach-leżak ale dłuższy niż produkowany-nie 14 ramek a minimum 18-20, ja mam na 20.Lepiej jest gospodarować na dłuższym.Przy dwu wylotkach w prosty sposób robisz sobie odkład do podziału lub unasienienia matki. :nonono:
Matka na początek to jakąś Austriaczkę lub Niemkę.
Miejsce na pasiekę-z dala od pastwisk, dróg, ścieżek, no i dobrze jest aby ogrodzić pasiekę w sposób umożliwiający powiększanie ogrodzenia w miarę rozwoju pasieki.
Chwasty i nieużytki to dobre stałe pożytki rozwojowe a nawet można czasem wziąć z nich miód.
Spadź liściasta występuje co roku, ale w ilości do wzięcia to co kilka lat.Jednego roku to nawet wziąłem sporo spadzi z topoli. :brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 09:12 - sob 
polbart pisze:
Dodo jesteś the best ;-)

Odpowiadając na Twoje ostatnie pytanie, jeśli mi wolno zasugerować to radziłbym obciąć rasowej matce pszczelej wczesną wiosną 2012 skrzydła i załozyć dla pewności na wylotek kratę odgrodową, tak aby nie mogła ani latać ani wyleciec z ula i spotykać się na randkach,
czort wie gdzie i z kim.
Będziesz miał wtedy na pewno już tylko czyste rasowo pszczoły.
Ze swojej strony, mimo wszystko bym tego nie robił.
Wszak i tak w grudniu 2012 będzie koniec świata,
polbart

.

O to idę sprzedać ule bym do 2012 zdążył przesrać kasę :leży_uśmiech:
Nie wiedziałem też że wiosenne obcinanie skrzydeł powoduje czystorasowe pszczoły
Leszek proszę Nie wchodź i nie czytaj Więcej Niemieckich for Wiesz Czemu Hitler Przegrał Wojnę :?: bo przeczytał na "Ruskim Forum Wojennym" Że rusy zamiast strzelać z broni piją wcześniej gorzałę i drą się Urrrrraaaaa :rolf:

dodo
w czystej rasie to najlepiej mieć reprodukcyjne do odchowu matek
a w ulach produkcyjnych krzyżówki międzyliniowe ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 10:20 - sob 

Rejestracja: 12 września 2010, 20:06 - ndz
Posty: 175
Lokalizacja: Warszawa
kazik11 pisze:
Miejsce na pasiekę-z dala od pastwisk, dróg, ścieżek, no i dobrze jest aby ogrodzić pasiekę w sposób umożliwiający powiększanie ogrodzenia w miarę rozwoju pasieki.
:brawo:

Co polecacie na ogrodzenie małej pasieki pod lasem? Dość tanie i w miare solidne?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 10:42 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
milix, Słupki z młodej sosny albo świerka i siatka leśna.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 11:31 - sob 

Rejestracja: 14 października 2010, 03:37 - czw
Posty: 12
Lokalizacja: mazowsze
milix pisze:
Miejsce na pasiekę-z dala od pastwisk, dróg, ścieżek, no i dobrze jest aby ogrodzić pasiekę w sposób umożliwiający powiększanie ogrodzenia w miarę rozwoju pasieki.


No to już mam problem bo wokół tego lasku są właśnie łąki . I tam się pasą krowy . Oczywiście ule niebyły by w bezpośrednim zasięgu krów tylko jakieś 100 w głąb lasku .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 11:33 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
BoCiAnK pisze:
polbart pisze:
Dodo jesteś the best ;-)

Odpowiadając na Twoje ostatnie pytanie, jeśli mi wolno zasugerować to radziłbym obciąć rasowej matce pszczelej wczesną wiosną 2012 skrzydła i załozyć dla pewności na wylotek kratę odgrodową, tak aby nie mogła ani latać ani wyleciec z ula i spotykać się na randkach,
czort wie gdzie i z kim.
Będziesz miał wtedy na pewno już tylko czyste rasowo pszczoły.
Ze swojej strony, mimo wszystko bym tego nie robił.
Wszak i tak w grudniu 2012 będzie koniec świata,
polbart

.

O to idę sprzedać ule bym do 2012 zdążył przesrać kasę :leży_uśmiech:
Nie wiedziałem też że wiosenne obcinanie skrzydeł powoduje czystorasowe pszczoły Leszek proszę Nie wchodź i nie czytaj Więcej Niemieckich for Wiesz Czemu Hitler Przegrał Wojnę :?: bo przeczytał na "Ruskim Forum Wojennym" Że rusy zamiast strzelać z broni piją wcześniej gorzałę i drą się Urrrrraaaaa :rolf:



Bogdan...
Żartowałem. :-)
Z tymi forami, to chyba masz rację. Idę na rosyjskie.
pozdro ;-)
Leszek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 15:42 - sob 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
100 metrów od pastwiska to wystarczająca odleglość. :jupi:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 17:22 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Hallo--------------""""""Nie wiedziałem też że wiosenne obcinanie skrzydeł powoduje czystorasowe pszczoły Leszek proszę Nie wchodź i nie czytaj Więcej Niemieckich for Wiesz Czemu Hitler Przegrał Wojnę :?: bo przeczytał na "Ruskim Forum Wojennym" Że rusy zamiast strzelać z broni piją wcześniej gorzałę i drą się Urrrrraaaaa :rolf:"""""""""""""""""""
------------hitler chcial zjednoczyc europe silom---a mogl troszke pomyslec i zrobic jak teraz ------------jest zrobione sami sie wpraszaja do uni.A najlepsze zrobienie w h...jak wejdzie ------------juz euro banknot w polsce--to sie k......narud obudzi :cisza:
-----------na piwo bedziesz tylko patrzec :piwko: poz
-----------a iwan nie dosc ze go duzo to siedzi na rurze gazowej i sie smieje :leży_uśmiech:

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 17:53 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Darius
Wyobrażasz sobie Rosjan w Brukseli na zakonczeniu budowy UE ?
Hitler też sobie ich w Berlinie nie wyobrażał.
Historia się po raz trzeci powtarza tylko pokojowo, na szczęscie.
pozdrawiam ;-)
polbart


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 19:11 - sob 

Rejestracja: 26 września 2010, 01:38 - ndz
Posty: 136
Lokalizacja: Warszawa
dodo pisze:
Mam pytanie jeżeli jak kupię odkłady lub unasienioną matkę która poddam do ula to rozumiem że w tym roku w którym poddałem będę miał czystą rasę np krainki lub bf (oczywiście po czerwiu tej matki ) No i teraz nasuwa mi się pytanie jak w następnym roku utrzymać czystość rasy to znaczy żeby matka nie kopulowała z trutniami innego gatunku ( które jak czytałem mogą wędrować na znaczne odległości)
Czy są na to jakieś sposoby ?


Nie rozumiem pytania, czy chodzi Ci o tą samą matkę, czy o jej córki? Jeśli o tą samą, no to matka która zaczęła już czerwić, nie ma już możliwości odbyć kopulacji, dlatego nie ma niebezpieczeństwa dounasienienia. Natomiast jeśli chodzi o jej matki/córki, to aby kontrolować materiał ojcowski trzeba unasienniać matki na trutowisku lub poprzez sztuczną inseminację. W Polsce nie ma trutowisk, więc jeśli zależy Ci na czystości rasy, musiał byś po prostu zamówić matkę inseminowaną.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 października 2010, 01:26 - czw 

Rejestracja: 14 października 2010, 03:37 - czw
Posty: 12
Lokalizacja: mazowsze
Witam wszystkich ponownie . Postanowiłem sam zbudować ule ( korzystając z fotorelacji adidar) . Mam sporo boazerii kiedyś mieliśmy wykładać przedpokój ale plany się zmieniły i została bezużyteczna w piwnicy teraz się przyda :oczko: . Pozostaje kupić mi jeszcze styropian i kantówkę no ale to już są mniejsze koszty ( niż cały ul ) I jak znajdę trochę wolnego czasu to zabiorę się do pracy . Aha postawiłem na ule wielkopolskie korpusowe jak dla mnie będą ona chyba najlepsze . Co do pożytków zrobiłem tak ja mi radziliście przejechałem się po okolicy przepytałem znajomych i mam już jakiś zarys jak to może wyglądać . Więc jak już wcześniej pisałem tam gdzie będzie stać pasieka jest dużo sadów , porzeczek i innych owocowych , mniszka też jest sporo głównie w tych sadach więc wczesny pożytek będzie ( wspomnę że rośnie też sporo wierzby ale tu liczę że pójdzie ona na doprowadzenie rodzin do siły po zimie ) Okazało się również że akacji też jest sporo więcej niż mi się wydawało ( wystarczyło pojeździć trochę po okolicy) . Co ciekawe okazało się ze wujek mieszka w okolicy gdzie jest sporo lip więc będę tam mógł wywieść pszczoły do niego jest to około 20 km od mojej miejscowości . Znalazłem również ugory nieużytki gdzie rosną duże połacie nawłoci więc też tam bym mógł wywieźć pszczoły . I tu mam pytanie czy opłaca się wywozić pszczoły na nawłoć ?Szukam jeszcze rzepaku ale spokojnie mam czas . Co do pszczół zamierzam sobie na początku zafundować 5-6 odkładów i tutaj co do rasy to postanowiłem że 3 lub 2 będą buckwast ( wiem że opinie są różne ale mnie ta rasa czy też " kierunek hodowli mocno" zaintrygował i muszę go mieć najwyżej się sparzę :bosie: ) pozostałe to krainki ale tu nie wiem jakie myślałem o Agach. Co o nich sądzicie? Zaznaczam że to jest tylko mój zarys jak to może wyglądać jestem otwarty na wasze uwagi . Oczywiście w pierwszym roku nie spodziewam się miodu myślę że wywozić mógłbym dopiero na drugi rok od założenia "pasieki". Tak będę się starał to zorganizować aby pszczoły nie pozostawały bez pożytku .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 października 2010, 20:38 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Kturegoś roku z nawoci miałem 22kg na wadze. Ale trzeba najpierw na począdku śierpnia podkarmić pszczoły na zime a potem zabrac zasklepiony syrop idać go do pracowni a jak zacznie kwitnąć nawoc dać susz na nektar z nawoci. Z nawoci czystej to miód szybko sie krystalizuje, Jak wejdziemy do pasieki pod wieczór jak pszczoły silnie wentyluja ule to czuć nie przyjemny zapach ale miód z nawoci jest pyszny zapobiega prostacie. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 października 2010, 21:29 - ndz 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
Nawłoć jak i inne pożytki późnego lata są trochę śliską inwestycją. Przy niesprzyjających warunkach pogodowych matki mogą zwolnić z czerwieniem i rodziny pójdą do zimy słabsze. I odwrotnie jak pożytek jest intensywny to pszczoły już w sierpniu potrafię skutecznie ograniczyć matkę w czerwieniu i również rodzina idzie osłabiona do zimy. Miałem przyjemność sprawdzić oba scenariusze.
Wyjścia się przynajmniej dwa - zawczasu przygotować odkłady którymi wzmocnimy rodziny po powrocie z pożytku lub wywozić tylko część rodzin 30-50%.

dodo tak to już bywa że człowiek nie dostrzega piękna przyrody jaka go otacza. Jak by nie pszczoły to byś pewnie nigdy nie wiedział o istnieniu roślin pożytkowych w Twojej okolicy, a tak proszę jakiś las lipowy się znalazł i jeszcze nawłoć ....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 listopada 2010, 14:38 - pn 

Rejestracja: 11 lutego 2010, 22:39 - czw
Posty: 189
Lokalizacja: kocierz
Drogi Dodo

Jeżeli mogę Tobie poradzić to pasiekę zakładaj z doświadczonym pszczelarzem. Od którego kup sobie pszczoły, które mają odpowiednią siłę (liczebność), skład osobniczy (pszczoły w różnym wieku i czerw w różnym stopniach rozwoju osobniczego), które wskazują na prawidłowy rozwój i plenność matki, lub kup pszczoły z usługą doradztwa.
Na twoim miejscu kupiłbym 2 rodziny. Ule kupiłbym w sklepie.
Co do buckfast zastanów się czy nie warto zacząć od krainki?
Nie słuchaj rad typu obcinanie skrzydeł. Pomyśl czy byś był akceptowany jakbyś miał odciętego …. . (Jeżeli odcinać skrzydła to w odpowiednich proporcjach i tylko jedno.)
Ponadto nie piszesz czy masz jakieś doświadczenie w pszczelarstwie.
Moja rada pogadaj z producentem matek i odkładów (jest ich troche na forum) co by ci zaproponowali i jak by widzieli realizacje twoich zamierzeń (wybierzesz najlepsze rozwiązanie).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji