FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 12 maja 2024, 21:23 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 21  Następna
Autor Wiadomość
Post: 17 czerwca 2014, 17:08 - wt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
vitara, znajomy robił za przewodnika motocyklowego w różnych krajach (Maroko, Kazachstan, Turkmenistan etc. ). Myślę że lepiej wychodził na tym niż wielu na pszczołach.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2014, 21:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 czerwca 2012, 18:20 - pt
Posty: 93
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Bartkowiak pisze:
W temacie wątku: dzwonił do mnie pszczelarz, 50 rodzin pszczelich, średnia z ula 120-130kg, pszczoła krainka. Na jesieni podkupywał jeszcze miód troche hurtem (tak wynikło z rozmowy). itd. itp. Ale generalnie skwitował, że dla niego "to tylko hobby, bo z tego nie ma jakichś znaczących dochodów".


Bartkowiak, jesteś zawodowym pszczelarzem z 85 rodzinami dla zabawy?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2014, 21:41 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Bartkowiak pisze:
dzwonił do mnie pszczelarz, 50 rodzin pszczelich, średnia z ula 120-130kg
Sprzedał 6 ton miodu swojego w detalu dokupił hurtem i również sprzedał w detalu . Na swoim zarobił 180 tysięcy
plus ten który dokupił ! takich bajkopisarzy nie brakuje również na tym forum .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2014, 22:03 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
Ja mialem w jednym ulu w roku 2013 120 kilo miodu Srednia wyszla 60 kilo .
w Tym roku 2014 nie ma rekordow Srednia 32 kilo na rodzine.
I narazie puste,,, ule..moze bedzie spadz poza tym , nie ma nic zostala tylko lipa...ale u mnie lipa to kirmes...Dla pszczol... :haha: ....
(taki namiot gdzie leci muzyka gdzie sie pije piwo i wödke pod namiotem)-
Czyli kwitnie zapach daje a nektaru nic zero.....Tak bylo pare lat temu baki lezaly pod lipami po wyslaniu do badania wyszlo ze zmarly z glodu.. W tym roku u mnie rownierz akacje zachorowaly , nie zakwitly nie wiem czemu ale zero kwiatu horoba ...poz d
Czy z pszczol da sie utrzymac???? :?:

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2014, 22:18 - wt 

Rejestracja: 13 kwietnia 2012, 22:42 - pt
Posty: 289
Lokalizacja: Bolesławiec
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 12 r.
Moze z pszczol nie tak bardzo ale z pszczelarzy to juz inna bajka.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 czerwca 2014, 08:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
fijolek pisze:
Moze z pszczol nie tak bardzo ale z pszczelarzy to juz inna bajka.Pozdrawiam


Właśnie szczególnie z tych początkujących !

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 czerwca 2014, 08:28 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Dokładnie taka prawda ale co zrobić nie ma innej drogi jak nauka nauka nauka, w każdym zawodzie uczymy się , popełniamy błędy , znowu uczymy i tak całe życie, a to wszystko niestety kosztuje bo musi, dopiero z biegiem lat widzimy błędy , wypaczenia, głupoty własne trzeba się z tym pogodzić,
szkoły są za darmo ale nauka kosztuje i po portfelu bije niemiłosiernie.
Jak się ma obok mentora, doradcę, przewodnika jest łatwiej, a ja nie ma wszsystko zawdzięczam sobie, książkom, forum, filmom.
Też dojdę do tego wszystkiego, może wolniej, może drożej, może z większymi porażkami ale dojdę!:)
To nie jest ważne, ważne by czegoś bardzo bardzo chcieć , jeśli człowiek czegoś bardzo chce to prędzej czy później do tego dojdzie i to osiągnie, a droga do tego jest zawsze ciernista, trudna i usłana porażkami, ale przegrywają tylko Ci co o zwyciestwie nie chcą śnić :):):):):)

PSzczelarstwo to dział rolnictwa a rolnicy co rok lub co kilka ponoszą straty duże porażki , bo pogoda była zła ,bo coś zaniedbali itd, oni czasem sprzedają swoje wyroby za grosze i też pchają te taczki obłedu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 czerwca 2014, 15:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 lipca 2013, 09:36 - pt
Posty: 155
Lokalizacja: południowa wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
vitara pisze:
a rolnicy co rok lub co kilka ponoszą straty duże porażki , bo pogoda była zła ,bo coś zaniedbali itd, oni czasem sprzedają swoje wyroby za grosze i też pchają te taczki obłedu.

ale mnie rozbawiłeś :mrgreen: :haha: znam wielu rolników i szczerze mówią, że tak dobrze już dawno nie mieli, oczywiście w rozmowach nieoficjalnych, bo oficjalnie to każdy narzeka, że ceny nie takie, konkurencja duża itp. Tylko, żeby niektórzy koledzy mnie nie zlinczowali na forum :thank: , ja nikomu nie zazdroszczę, taki mamy system w tym kraju i tyle. Pozdrawiam rolników.

_________________
"Nie darmo u pszczoły żądło a cierń u róży"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 czerwca 2014, 16:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
A no jasne że wsparcie rolnictwa jest potężne do tego stopnia że największe nieroby samosiejki gołymi rękami rwą aby pole zaorać potem :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2014, 20:22 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 czerwca 2012, 06:19 - ndz
Posty: 571
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Wracając do tematu ,wydaje mi się że największe wąskie gardło dla zysków z pszczelarstwa to jest sprzedaz miodu w rozsądnej cenie. Miód zazwyczaj sprzedajemy w detalu a wiadomo że żeby duzo go sprzedac to tych pojedynczych klientów musi byc naprawde sporo.Zakładając ze chcemy sie utrzymac z pasieki to w ciagu roku musimy te 60 tys zarobic. Jeśli z tego 15 tys beda koszty to zostanie 45 tys zl. Miesiecznie wychodzi po 3750 zł netto. Dla jednych sporo a dla innych mało , ale przy takim dochodzie utrzymac sie juz mozna.Zeby zarobic te 60 tys zl. to trzeba sprzedac 2 tony miodu,zakladajac ze jeden klient wezmie w ciagu roku 6 kg (5 litrow) to musimy miec ponad 300 unikalnych klientów.Przy zalozeniu ze srednio klient kupuje w ciagu roku 10 kg to musimy miec baze 200 klientow .Sadze ze jest to do zrobienia w ciagu kilku lat. A 2 tony jest w zasiegu pasieki liczacej juz od 50- 60 uli.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2014, 18:19 - śr 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Ciekawe jak doświadczenia z tego roku wpłyną na temat utrzymania się z pszczół i szacowanych zysków :).
Jak widać trzeba się też zastanowić czy zaczynając przygodę z pszczołami od razu z rozmachem jak to niektórzy planują (i na kredyt) nie trafimy na taki rok jak ten w sumie już miniony.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2014, 18:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
jak w całym rolnictwie Kolego jak w całym........


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2014, 19:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Dlatego liczenie zysku rocznego jest wg mnie niemiarodajne. Myślę, że 5 lat (będą i chude i tłuste), i wtedy policzenie średniej. Poza tym najlepiej najpierw zainwestować w narzędzia i jako alternatywę albo dodatkowo robić ule, jakiś osprzęt itp. Wtedy i chudszy rok niestraszny. A zimy bywają dłuższe niż ta ostatnia:) Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2014, 00:20 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
:pl: Ale jakie głupstwa mozna wypisywac żeby zaznaczyć Swoją obecnośc :oczko:
Ci co z "tego "żyja zachowują milczenie :lol: .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2014, 00:26 - czw 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1680
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
Zdzisław., widze że Twój ulubiony temat został poruszony :wink:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2014, 00:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
:lol:Czesc ,miło ze Ktos znajomy jast na forum .
Wybacz ale takie gatki -szmatki nieraz "gotują krew".

po roku czy 2 nie bedziesz jezdził BMW ale :wink: .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2014, 07:55 - czw 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Zdzisław. pisze:
po roku czy 2 nie bedziesz jezdził BMW ale


Ale
B. - będziesz
M. - miał
W. - wydatki
;)

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2014, 17:14 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Zdzisław Mam nadzieję, że te głupstwa, to nie w moim poście:) I ja bardzo nie lubię BMW:) Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2014, 20:39 - czw 

Rejestracja: 26 marca 2012, 21:32 - pn
Posty: 44
Lokalizacja: Białystok
Ule na jakich gospodaruję: wp
asan a może tak

B. - będziesz Bolid
M. - miał Młodzieży
W. - wydatki Wiejskiej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 sierpnia 2014, 00:20 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
amazurek pisze:
Bolid

amazurek pisze:
Młodzieży

amazurek pisze:
Wiejskiej

to już miejska zaraza:)

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 sierpnia 2014, 20:36 - ndz 

Rejestracja: 26 marca 2012, 21:32 - pn
Posty: 44
Lokalizacja: Białystok
Ule na jakich gospodaruję: wp
Warszawiak to nie jest zaraza tylko najlepsza fura do wożenia słoików od rodzinki ze wsi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 00:37 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Zdzisław. pisze:
:pl: Ale jakie głupstwa mozna wypisywac żeby zaznaczyć Swoją obecnośc :oczko:
Ci co z "tego "żyja zachowują milczenie :lol: .


o7 :)

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 01:25 - wt 

Rejestracja: 07 maja 2014, 22:54 - śr
Posty: 177
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Miejscowość z jakiej piszesz: istebna
a jak tam spaziowcy????? cos milczom w tym roku głowy spuszczone na duł i podkulone ogony,nawet sie nie logujom i wiele takich kont jest co juz nie piszą jednosezonowcy ?????? do dzisiaj troche juz forum przeczytalem i ide dalej do tyłu na razie jestem na 2011roku ,a tak krzyczeli w ubieglym roku i sie smiali a pewnie juz walom syrop do uli zeby 60% stanu zazimowac ????


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 08:07 - wt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Przecież sam pisałeś że spadź Ci się leje i miodobrania robisz. A teraz piszesz że cukier musisz dawać żeby zimować 60% stanu ?
Masz rozdwojenie jaźni ?

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 11:06 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1133
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
Kolego jano, przecież sam pisałeś, że u Ciebie spadź wręcz się leje:
jano pisze:
Od poniedziałku trzepie miód nie ma na co czekać już bardzo ciężkie korpusy i miejsce na nową spadź trzeba zwolnić .Od początku lipca ruszy drugi rzut spadzi.


jano pisze:
górski_pszczelarz pisze:
Dobrze to słyszeć tylko szkoda że ochłodzenie nadchodzi.


hehe od 5 czerwca spadziuje jak cholera, za 6 dni macierzaki przyniosły po 1,5 korpusu :mrgreen:


jano pisze:
W górach jest 25 stopni ,raz było wiecej 27 i odkłady zalewaja sie spadzią jutro dokładam drugie korpusy żeby pod koniec czerwca wyciągnąć po 20kg z odkładów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 13:36 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1133
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
a najlepsze, że po wcześniejszych wpisach o tym jak spadź u Ciebie leje, wczoraj napisałeś:
jano pisze:
mi wiszom brody po 5-7 tysiecy pszczół w dwóch korpusach wielkopolskich i jakos sie nie rojom jak innym na tym forum ale co z tego jak miodu nie ma od poczatku sezonu nie wiem po co ja trzymie te pszczoly .


Więc kolego, albo nie wiesz co piszesz, albo nie wiesz co się dzieje z Twoimi pszczołami, albo chcesz tu nas wszystkich w bambuko chcesz zrobić.... i piszesz w wątkach tylko po to, aby sobie licznik postów nabijać (czyli piszesz, aby pisać) nieważne co…


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 15:34 - wt 

Rejestracja: 12 marca 2013, 14:46 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: małopolska - powiat wielicki
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Pytanie do kolegów z długim stażem.
Czy rok taki jak ten (ubogi w miód dla pszczelarza) można zaliczyć do wyjątków, czy raczej cyklicznie powtarzający się.....
Koledzy z Małopolski, kiedy ostatnio był taki?
Lub gorszy?

_________________
Los nagradza przygotowanych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 16:28 - wt 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
U mnie gorszy był w 2010.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 17:14 - wt 

Rejestracja: 07 maja 2014, 22:54 - śr
Posty: 177
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Miejscowość z jakiej piszesz: istebna
a jest juz 12 sierpien a przytaczacie posty z czerwca i lipca a dobrze wiecie ze tydzien to juz morze byc zmiana sytuacji w pszczelarstwie o 180 stopni .
nie pozdrawiam jan


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 17:16 - wt 

Rejestracja: 07 maja 2014, 22:54 - śr
Posty: 177
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Miejscowość z jakiej piszesz: istebna
Bazyleusz pisze:
Czy rok taki jak ten (ubogi w miód dla pszczelarza) można zaliczyć do wyjątków, czy raczej cyklicznie powtarzający się.....


cyklicznie ,a miod bedziesz mial raz na 4-5 lat .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 17:52 - wt 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1185
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Bazyleusz pisze:
Pytanie do kolegów z długim stażem.
Czy rok taki jak ten (ubogi w miód dla pszczelarza) można zaliczyć do wyjątków, czy raczej cyklicznie powtarzający się.....
Koledzy z Małopolski, kiedy ostatnio był taki?
Lub gorszy?

MOim największym zmartwieniem jest to że takie lata zdarzają się coraz częściej. Powiedziałbym tak że od paru lat są; rok bardzo słaby natępnie przychodzi parę lat raczej średnich, trafi się jakiś rekordowy i znowu klęskowy. Mam notatki ojca od 1977r. bardzo szczegółowe i dawniej tak nie było były raczej lata średnie, dobre i b dobre Pszczelarstwo było bardziej stabilne .Teraz nie wiadomo czy inwestować dalej, czy nie. Nie wiadomo jak budować rynek sprzedaży, brak stałego asortymentu bardzo to utrudnia. Przez słabe lata zdowotność pszczół też jest gorsza. Coraz częściej myślę nad jakimś dodatkowym stałym i stabilnym źródłem dochodu .Oczywiście mówię o swoim rejonie. Nie ma co jeszcze biadolić, ale pewne rzeczy dają do myślenia.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 18:25 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1133
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
jano pisze:
a jest juz 12 sierpien a przytaczacie posty z czerwca i lipca a dobrze wiecie ze tydzien to juz morze byc zmiana sytuacji w pszczelarstwie o 180 stopni .
nie pozdrawiam jan

Co tu wiele czytać
Najpierw och, achy, że masz pelłno spadzi i jaki to jesteś super, a wczoraj piszesz, że nie masz miodu od początku sezonu i zastanawiasz się po co masz pszczoły.
Ps: nie chcesz to nie pozdrawiaj - wystarczy, że tego nie napiszesz

Pozdrawiam tczkast


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 19:16 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 861
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
Lata są średnie, dobre, różne, Jeśli się siedzi w jednym miejscu to trzeba przynajmniej zadbać o pożytek (dosadzać drzew miododajnych, wysiewać jakieś krzaki itd.) Trzeba dbać o środowisko pasieki stacjonarnej, Jeśli wozimy to trzeba patrzeć na pogodę danego regionu i się tak jeździ.
Nic nie zbiorą tylko Ci co są leniwi.
Ja się bardziej martwię że młodzi ludzie nie chętnie kupują miód.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 19:40 - wt 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1185
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Gdybym w tym roku nie woził pszczół to bym miał średnią z ula ok 1,5l. Tak mam 6. Ale wędrówki też czasami nic nie pomogą, w tym roku akacja kwitła 4 dni, lipa nie nektarowała, tylko rzepak wypalił, ale przecież nie wywiozę 250 uli na 130ha jak w sumie uli było ponad 300. Czasami po prostu nie ma mocnych.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2014, 23:08 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
To tak jak z ta Biblijna przypowiastką o 7 krowach [ raz tłustych ,drugi raz chudych]te chude zawsze sa wszystkie 7 szt ,a te tłuste niekoniecznie :lol: .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 sierpnia 2014, 20:59 - śr 

Rejestracja: 07 maja 2014, 22:54 - śr
Posty: 177
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Miejscowość z jakiej piszesz: istebna
czyli wozenie nic nie dało bo na samo paliwo sie nie zwruci wniosek jeden wozic pszczoły po 500 km w cieplejsze rejony gdzie sa warunki do nektarowania


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 sierpnia 2014, 21:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Nawłoci mam nieprzebrane łany co z tego jak pada co dwa dni..... lub co dzień


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 sierpnia 2014, 22:03 - śr 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
I ten rok pokazał ze z pszczół można się utrzymać

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 sierpnia 2014, 22:16 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2011, 23:33 - wt
Posty: 658
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie Zwykłe
U mnie w tym sezonie wyszło średnio po 23 litrów z ula, głównie spadzi, ale wszystkie rodziny były b.mocne bez żadnych odkładów.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 sierpnia 2014, 15:20 - czw 

Rejestracja: 03 marca 2011, 19:29 - czw
Posty: 194
Lokalizacja: małopolska
U mnie też rok "klęskowy" choć przynajmniej nie rojliwy, a i odkładów do nowych matek było z czego zrobić.

_________________
wilczek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 sierpnia 2014, 23:08 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Joasia, akurat rolnicy mówią, że to najlepszy rok jaki mieli - obfite plony, a słomy na polach od groma

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 sierpnia 2014, 23:13 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
adidar pisze:
Joasia, akurat rolnicy mówią, że to najlepszy rok jaki mieli - obfite plony, a słomy na polach od groma
szkoda tylko że to wszystko gnije bo się w pola nie da wjechać, u nas jeszcze rzepak na polach stoi w wodzie....

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2014, 07:26 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
adidar pisze:
Joasia, akurat rolnicy mówią, że to najlepszy rok jaki mieli - obfite plony, a słomy na polach od groma

no nie wiem jak jechalem od wadowic w strone zatora (kierunek oswiecim)
to zboże całymi polami leży po ostatnich nawałnicach więc trudno tu mówić o urodzaju, jeśli jeszcze gdzies stoi to nie ma kiedy i jak wjechać kombajnem bo pełno wody na polach a pada prawie dzien w dzień, z tego wszystkiego osypuje się no bo mamy połowe sierpnia...

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2014, 12:20 - pt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
U mnie żniwa w większości skończone. Pszenica nieźle sypnęła, niestety cena skupu jest niska i spada. Co ciekawe, Rzepak dał rekordowe plony. A w czasie kwitnienia była marna pogoda i pszczoły prawie nie latały.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2014, 15:45 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Ja tam nie dawałem na msze żeby jutro pogoda była tylko po prostu dziś kombajn przyjedzie :mrgreen: . Urodzaj w polu jest niesamowity .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2014, 22:04 - pt 

Rejestracja: 21 marca 2014, 23:03 - pt
Posty: 258
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Żerkowice k/Opola
W opolskim większość skoszone jak nie wszystko.
Rok dla rolników fajny, dla pszczelarzy średni...
Pozdrawiam!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2014, 22:21 - pt 
Po czteroletnim okresie powiększania pasieki w tym roku postawiłem bardziej na miód jak na mięso(czyli powiększanie pasieki). Z narzekań jakie czytam o słabym roku śmiem twierdzić i odpowiedzieć na zadane pytanie w tytule że z pszczół można się utrzymać bo skoro w tak złym roku jest tak dobrze to jak musi być w dobrym roku, no ale to dopiero muszę odkryć.


Na górę
  
 
Post: 16 sierpnia 2014, 09:35 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Joasia pisze:
No u nas dziś ksiądz się już o pogodę nawet modli , bo łany stoją i chyba nie da rady zebrać, więc gdzie ten dobry rok?


jak juz się ksiądz modli to musi być naprawde źle :haha: a było na wielkanoc isc do spowiedzi to i rok byłby udany a tak pleban musi... sie modlić :roll:

"Panie, wysłuchaj naszego pokornego wołania i udziel nam pogody; chociaż słusznie cierpimy za nasze grzechy, okaż nam swoje miłosierdzie i daj nam doznać Twojej dobroci. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen."

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2014, 20:05 - sob 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:31 - wt
Posty: 189
Lokalizacja: Łódź
Czyli, pomijając miodziarzy-gawędziarzy, wszyscy mają mniej-więcej tak samo przerąbane. A statystycznie to na moje 9 lat przczelarzenia jeden rok był super a dwa bardzo liche. Z tych lichych to był ten taki powodziowy (a do tego dołożyła się do całokształtu pogodowego jakaś masakra z warrozą - ?baywarol?) a teraz ten. W ten jeden "super" zebrałem ponad dwa razy tyle co w najgorszym. Zeszły też był słaby, ale po lipie była piękna spadź i nadgoniło straty wynikłe z bardzo długiej zimy i zimnego przełomu maja/czerwca i w sumie wyszło średnio. W tym roku nie ma szans. Liczę jeszcze trochę na późne pożytki tylko że pogoda niestabilna i może być z tego tylko słaba zimowla, ale nie można poddawać się bez walki...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2014, 21:15 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
asan pisze:
Co ciekawe, Rzepak dał rekordowe plony. A w czasie kwitnienia była marna pogoda i pszczoły prawie nie latały.

Z tego wynika, że pszczoły wcale nie takie ważne w zapylaniu roślin . :shock:

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 21  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji