FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 17 czerwca 2024, 17:08 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 
Autor Wiadomość
Post: 23 kwietnia 2011, 19:52 - sob 

Rejestracja: 02 maja 2010, 11:07 - ndz
Posty: 79
Lokalizacja: Radom
Ule na jakich gospodaruję: DADANT
Witam
Czy ktoś z Was spotkał się ze zjawiskiem zanikania pszczół, pytam pod kątem informacji z Faktów z dzisiejszego dnia. Zastanawiam się jak to jest, bo do tej pory na forum nie spotkałem się (całe szczęście) z postami dotyczącymi jakichś dramatycznych wydarzeń, dotyczących tego zjawiska.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 20:59 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
A CCD było kilku co pisali już o znikaniu całych rodzin jesienią - rodziny zostawiały pokarm prawie nietchnięty...

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 21:21 - sob 
z tym znikaniem to nie do końca prawda, na zebraniu poruszony był temat leczenia przeciwko warozie( właściwie po zebraniu) i okazało się że leczenie wygląda tak ,odymiają raz na jesieni ,ewętualnie wkładają paski ,które są wyciągane na wiosnę :szok: jak spytałem dlaczego nie więcej to padła odpowiedź po co :wnerw: jak się dużo(tak jak zalecane) dymi to matka nie wytrzyma ,a kwasy to kosmos(nie dla wszystkich ale dla większości)....takie to te CCD :wnerw:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 22:32 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
Stachu piszesz tak bo sam się z tym nie spotkałeś, to co usłyszałeś to tak robią miłośnicy, zauważ sobie że pszczoły giną nawet w dobrze prowadzonych pasiekach

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 23:30 - sob 

Rejestracja: 26 marca 2011, 10:03 - sob
Posty: 23
Lokalizacja: małopolska
Jeżeli jest pokarm a nie ma pszczół w ulu to co ma waroza do rzeczy, chyba powinny pszczoły leżeć na dennicy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 23:33 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Które kożystają z monokultur,gdzie jest nadmiernie pozyskiwany pyłek,póżne pożytki -póżne zakarmianie,brak warunków na terminawe leczenie,brak czasu żeby ogarnąć całość problemów związanych z prowadzeniem pasieki,linie pszczół jakości...........................
intensyfikacja produkcji rolnej,bezmyślne karczunki,brak kojażenia zjawisk zachodzących w przyrodzie ze zmianą metod gospodarki.
To tylko część problemów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 23:50 - sob 
Piter77 pisze:
Witam
Czy ktoś z Was spotkał się ze zjawiskiem zanikania pszczół, pytam pod kątem informacji z Faktów z dzisiejszego dnia. Zastanawiam się jak to jest, bo do tej pory na forum nie spotkałem się (całe szczęście) z postami dotyczącymi jakichś dramatycznych wydarzeń, dotyczących tego zjawiska.


Napisze krótko dlaczego znikaja pszczoły
- Podstawa to matka musi byc dobra , młoda matka aby mogła znosic obficie jajeczka w lipcu i sierpniu .
- pozytek w tym okresie jak nie ma trzeba karmic na czerw lepiej duzymi dawkami po 2,5 , 3 l nie bawic sie w słoiczki 1 l bo to tak nic nie daje.
- w tym okresie muszą być przynajmniej 2 korpusy wielkopolskie pszczół aby miał kto karmic czerw i go grzac.
-odkłady refundowane czy ogólnie odkłady zrobione z 3 czy 4 ramek w okresie lipca to sie nie nadaje do zazimowania nawet przy najlepszej matce i najlepszym karmieniu na czerw .
- oczywiscie waroza zle leczona ,ale bez przesadyzmu 2 zabiegi wystarcza w roku albo 1 w okresie bezczerwiowym, bo jak sie zrobi wiecej to matki znowu niszczymy.
-moim zdaniem cukier jest do dupy nie wiem , który ale w tym roku kupiłem z 3 firm , nie miałem warozy ani objawów chorób wirusowych rodziny byly zdrowe, w ulach od 5 lat nie mam tez znaczacych upadków rodzin pszczelich , rodziny po przerobie cukru niektóre bardzo osłabły , takze juz w pazdzierniku było nieciekawie pszczoła z lipca powinna dozyc przynajmniej do stycznia ,a jej juz nie było , nie dała sobie rady z cukrem
- Nie wymieniac matek pszczelich od połowy lipca do konca sierpnia chyba ,ze z koniecznosci.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 23:54 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
A na początku września,co powiesz na taki termin wymiany.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 00:02 - ndz 
Co do tego cukru to za rok moze sie tu zjawie w tym temacie zeby zaś roki balboa na mnie nie najechał z głupim postem , nie chce robic antyreklamy dla cukru ,a chwalić syrop pszczelarski i robić reklame bo wielu sie znajdzie na tym forum co cukier chwali sobie bo dopiero w tym sezonie zakarmie cała pasieke gotowym pokarmem mam tylko cicha nadzieje ,ze na wiosne nie bedzie kryształków przed ulem bo to ten sredni zamówiłem na bogatego nie trafiło zeby karmic tym za piatke. :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 00:03 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
wielki stach Jest pokarm a niema pszczół bo porażona pszczoła chce umierać poza ulem tak ma zakodowano zeby nie zarażać rodziny w kturej się wygryzła, A zarażonych pszczół jest cała rodzina i oni wychodzą masowo z ula zeby zginoc po za ulem. A waroza jest tego przyczyną bo silnie osłabia rodzine i wirusy osłabiają pszczoły i dlatego masową giną po za ulem. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 00:05 - ndz 
Zdzisław pisze:
A na początku września,co powiesz na taki termin wymiany.


Bardzo dobry tylko trzeba sprawdzic czy nie wymieniaja 2 razy we wrzesniu pozniej juz nie zalozą , chyba ze poczatkiem kwietnia ale to tez przy przegladzie wszystko widac pozniej juz im przejdzie .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 00:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
U mnie ten termin wymiany jakoś najlepiej zdaje egzamin i to z kilku powodów.
Podaje oczywiście matki wcześniej przygotowane-unasienione,rozczerwione pod kołpak.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 00:20 - ndz 
Zdzisław pisze:
U mnie ten termin wymiany jakoś najlepiej zdaje egzamin i to z kilku powodów.
Podaje oczywiście matki wcześniej przygotowane-unasienione,rozczerwione pod kołpak.


ale wiesz ,zeby masowo wymienić we wrzesniu tez odpada
masowo maj, czerwiec , poczatek lipca
z koniecznosci lipiec sierpien
z przyczyn niezaleznych od pszczelarza mozna miec zapasowe dobre matki i chęc ich wymienienia ,a wiemy ,ze pasiece sa jakies jeszcze strasze matki to wrzesien jest OK ,ale max. do 10% z pasieki taka wymiana.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 01:00 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
A jakby podejść tak-W sezonie rodzina ma pracować,wszelkie operacje dezorganizują prace,sierpień matki te które czerwią muszą zapewnić wymiane pokoleń,w miare bezboleśnie zrobimy to przełom sierpień\wrzesień.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 10:25 - ndz 

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 21:58 - pn
Posty: 135
Lokalizacja: Piotrowice (św)
Ule na jakich gospodaruję: Warszawski zwykły
Podsyłam artykuł ze strony tvn24.pl

http://www.tvn24.pl/-1,1700673,0,1,pszc ... omosc.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 18:43 - pn 

Rejestracja: 15 grudnia 2009, 15:40 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: Mielec
Nosema ceranae i tyle ...;d


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 kwietnia 2011, 09:05 - śr 

Rejestracja: 05 marca 2009, 11:17 - czw
Posty: 21
Lokalizacja: Włoszczowa
Dzisiaj po 6 w radiowej Trójce była krótka audycja na temat zmniejszania się populacji pszczół w Polsce.
Sabat autorytarnie stwierdził, że w Polsce CCD nie ma i (w domyśle) nie było. Nadto podał, że w tym roku padło tylko 5% ogółu rodzin. Trochę mało, nie uważacie? Chyba, że dane były zaniżane.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 kwietnia 2011, 09:15 - śr 
Sabat nie wie co mówi, to tak jak ilością miodu w zeszłym roku, gdzieś czytałem że wywirował u siebie po ok 100-150 kg z ula. Ponoć według niego zeszły rok był super miodny, to w tym roku przy takiej pogodzie jak dotychczas pewnie z 200-300 kg z ula weźmie. :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 kwietnia 2011, 08:23 - czw 

Rejestracja: 21 stycznia 2010, 00:27 - czw
Posty: 351
Lokalizacja: warmia-mazury
On kieruje się danymi jakie napływają z kół pzp Koledzy we wszystkich kołach pszczelarze zawyżają ilość posiadanych rodzin już to kiedyś było na forum omawiane


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 kwietnia 2011, 18:14 - czw 
łupaszko pisze:
On kieruje się danymi jakie napływają z kół pzp Koledzy we wszystkich kołach pszczelarze zawyżają ilość posiadanych rodzin już to kiedyś było na forum omawiane


a kto takie dane zbiera? U mnie w kole nie przypominam sobie abym pisał ankiete dotyczącą przezimowania rodzin pszczelich chyba ,ze wyniki są oparte na wybranych kołach/pasiekach . Ja swoje wiem niektórzy potracili tej zimy po 50-70 % rodzin ( pszczelarze do 15 pni przewaznie) nie duzo sie pomyle jak średnia wyjdzie 30 % .
Sporo odkładów zamawiali kazdy po 4-8 odkładów wiec nic nowego w koło macieja .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 kwietnia 2011, 20:02 - czw 
łupaszko pisze:
we wszystkich kołach pszczelarze zawyżają ilość posiadanych rodzin
to dziwne bo ja i wielu moich kolegów robi odwrotnie bo niby jaki mielibyśmy mieć w tym interes żeby zawyżać


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 kwietnia 2011, 22:32 - czw 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1226
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
konradziu pisze:
łupaszko pisze:
we wszystkich kołach pszczelarze zawyżają ilość posiadanych rodzin
to dziwne bo ja i wielu moich kolegów robi odwrotnie bo niby jaki mielibyśmy mieć w tym interes żeby zawyżać

Dopłaty !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 kwietnia 2011, 23:37 - czw 
a to są jakieś dopłaty? :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 kwietnia 2011, 08:55 - pt 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1226
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
konradziu pisze:
a to są jakieś dopłaty? :leży_uśmiech:

No to refundacja! Teraz poprawniej . Kolego , większość pszczelarzy mających kilka , kilkanaście uli powiększyła swoje pasieki ( na papierze ) do 20 i więcej uli . Dane z kół pszczelarskich mówią o ilości opłaconych uli , a nie posiadanych . Także dane u PLW są nieaktualne. Powiększając pasiekę o np 30% nie biegniesz do weterynarza , aby uaktualnić stan . Dalej figuruje stan z pierwszej rejestracji . Następna sprawa to upadki . Wielu pszczelarzy nie przyznaje się do poniesionych strat , a straty po tej zimie w niektórych rejonach są bardzo duże . Najlepiej wiedzą to producenci odkładów . W tej sytuacji spokojnie można opowiadać bajki , bo nikt tego nie zweryfikuje. Pytanie : gdyby PZP dysponował dokładnymi danymi o liczbie rodzin pszczelich w Polsce , to co by to zmieniło ?
Pewne grono osób popatrzyło by na kartkę z tabelkami , wykresami , stwierdziło że jest źle lub dobrze i odłożyło by kartkę do ......kosza . Przepraszam do ... archiwum . Co ja piszę : w zaistniałej sytuacji podjęło by stosowne środki , w celu poprawy warunków rozwoju pszczelarstwa w naszym kraju .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 maja 2011, 21:06 - pt 
dyskutujecie kiedy wymieniać matki ja wymieniam przełom kwietnia i maja łącząc rodziny pomocnicze z macierzystymi


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 maja 2011, 21:10 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
czyli zimujesz te rodziny pomocnicze??

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 maja 2011, 00:05 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Najpewniejszy ale i najdroższy sposób wymiany matek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 maja 2011, 06:56 - sob 

Rejestracja: 10 lutego 2011, 12:34 - czw
Posty: 266
Lokalizacja: G Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski
Ale to są tegoroczne matki czy zeszłoroczne?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 maja 2011, 22:07 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
jeśli pisze że łączy rodziny pomocnicze to znaczy, że to są matki zeszłoroczne

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji