FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Powrót Matki
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=9&t=7716
Strona 1 z 1

Autor:  Prstyk [ 04 lipca 2012, 20:48 - śr ]
Tytuł:  Powrót Matki

Witam
jako że jestem początkujący i pierwszy raz postanowiłem wymienić matkę spotkała mnie bardzo niemiła i miła niespodzianka.
czytałem wiele na forum szukałem ale takiego czegoś jeszcze nie znalazłem.
w uliku weselnym przygotowane miałem młode pszczoły do których podałem zakupioną matkę buckfasta. Matka podana w klateczce była w uliku przez ok 3 godziny po czym zabrałem ulik w wygodne miejsce żeby wypuścić matkę. Nagle matka zrobiła fruuu i poleciała sobie w siną dal....(niemiła sytuacja) :oops: . Zdenerwowany całą sytuacją zostawiłem młode pszczoły w celu odbudowy plastrów. Po tygodniu zaglądam do ulika patrzę a dwa plastry odbudowane i w połowie zalane miodem więc zostawiłem je bo nie wiedziałem zbytnio co z nimi zrobić.
Dziś przychodzę do pasieki i tak od niechcenia patrzę do ulika a w nim czerw, jajeczka i moja matka która uciekła 2 tygodnie temu ( miła sytuacja). :thank:
Uciekała z miejsca oddalonego o 30m a jednak trafiła i obecnie czekam aż wygryzie się pierwsza pszczoła i próbuję siły w podmianie matek.

czy kiedykolwiek wróciła wam matka po tygodniu do ulika weselnego?? dodam że matka była oznakowana :haha:

Autor:  pleszek [ 04 lipca 2012, 20:53 - śr ]
Tytuł:  Re: Powrót Matki

to nie po tygodniu tylko w ten sam dzien pszczoly przyjely ja jak szukala ula zeby wejsc.

Autor:  MB33 [ 04 lipca 2012, 20:55 - śr ]
Tytuł:  Re: Powrót Matki

Chyba nie myśli kolega ,ze matka tydzien sobie fruwała i zbierała nektar z kwiatków.Po prostu wróciła do ulika jak kolega juz nie przeszkadzał i sobie poszedł.
pozdrawiam Tomek

Autor:  Prstyk [ 04 lipca 2012, 21:08 - śr ]
Tytuł:  Re: Powrót Matki

nie było matki następnego dnia ani tydzień później :evil: oblatywała się??

Autor:  pleszek [ 04 lipca 2012, 21:12 - śr ]
Tytuł:  Re: Powrót Matki

Musiala byc nie zauwarzyles jej maka bez pszczol po kilku godzinach :kapelan:

Autor:  Malcolm [ 04 lipca 2012, 22:59 - śr ]
Tytuł:  Re: Powrót Matki

Prstyk, Koledzy dobrze Ci piszą. Mi wyfrunęła przy zbyt wczesnym przeglądzie i w ciągu 30 minut była z powrotem.

Autor:  Zdzisław. [ 05 lipca 2012, 00:22 - czw ]
Tytuł:  Re: Powrót Matki

Myśle że zatoczyła ciasne koło i usiadła na uliku lub wleciała do niego ,a być może wylądowala bezpośrednio na pszczelarzu ,w tym przypadku możliwości realnych jest niewiele .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/