FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 marca 2024, 07:07 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ] 
Autor Wiadomość
Post: 09 listopada 2014, 12:39 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Sądzę, że nasze forum przeglądają czasami ludzie nauki. Może dobrze było by przedstawić im naszą listę "żądań", tematów konkretnych badań jakie by nas interesowały, obecnie dużo się mówi o powiązaniach nauki z praktyką ....
Być może zainspirujemy choć część prac magisterskich, czy prowadzonych badań.
Oczywiście jak, podamy z uzasadnieniem przykłady marnowania naszym zdaniem sił i środków to też będzie to w temacie.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 listopada 2014, 12:55 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Uprzedzając (dla porządku), nie wpisujmy tu np. "oczekuję badań nad skuteczniejszymi środkami walki z warrozą" , ale np.: "według moich obserwacji pszczoły oblatujące bananowce :wink: miały mniej warrozy, może jest coś na rzeczy i warto przeprowadzić badania"
Tak by to nasze obserwacje mogły pomóc w badaniach dotyczących pszczelarstwa.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 listopada 2014, 13:17 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Pora by przedstawić moje oczekiwanie:
Jak wiemy z literatury by pozbyć się zgnilca z wosku należy wosk podgrzać do co najmniej 130oC przy ciśnieniu ..., ale wiemy również, że 10% roztwór sody kaustycznej niszczy przetrwalniki zgnilca w ciągu 2min.
Postać wegetatywna ginie już w temp. 60oC (europejskiego, nie wiem jak z amerykańskim).
Czy zatem nie można by opracować metod polegających na rozwoju form przetrwalnikowych w wegetatywne, zniszczeniu ich w niższych bezpiecznych temperaturach, lub też chemiczne. Np. zestruganiu wosku i wytworzenia emulsji ....?
Do zastosowania w praktyce w warunkach domowych.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 listopada 2014, 13:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
trzciny pisze:
Oczywiście jak, podamy z uzasadnieniem przykłady marnowania naszym zdaniem sił i środków to też będzie to w temacie.

Marnowanie sił i środków, dla tych co je marnują i na to marnowanie zezwalają, nie ma żadnego znaczenia.
Oni przecież z tego żyją.
Odnoszę nawet wrażenie, że większość z nich woli się zajmować problemami niczemu i nikomu nie służącymi.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 listopada 2014, 13:50 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
A jakie badania były już zrobione i jakie są w trakcie ?

Lista takich pozwoli nam się zorientować czego nie było . :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 listopada 2014, 21:21 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Mariuszczs,
Tu można wiele znaleźć:
http://www.opisik.pulawy.pl/?q=node/23
miłej lektury

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 listopada 2014, 21:42 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1151
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
trzciny pisze:
Mariuszczs,
Tu można wiele znaleźć:
http://www.opisik.pulawy.pl/?q=node/23
miłej lektury


Kolego.Konferencja a badanie naukowe to niebo i ziemia .Konferencji mogą namnożyć tyle co warrozy w ulu .Tu chodzi o konkretne badanie naukowe do którego niewiem czy podejdą za Mojego Żywota bo to akurat nie na topie i brak(szkoda) środków w kasie na taki cel .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 listopada 2014, 21:54 - ndz 
qq, Sęk w tym że nie chce się czytać a tam są opisane i omawiane badania jakie zostały przeprowadzone więc jeżeli ktoś jest zainteresowany może dorzucić tu na forum ze jeszcze tej metodę pominięto.Fakt nie znalazłem tam nic o leczeniu rapicidem.


Na górę
  
 
Post: 09 listopada 2014, 21:57 - ndz 
Chodzi Wam raczej o dokonywanie nowych odkryć niż o badania.
To co zostało w pszczelarstwie wynalezione lub stwierdzone to zostało również zbadane i opisane. No może nie wszystko jest dostępne w naszym języku.
Więc temat raczej niech brzmi "Nasze oczekiwania wobec odkrywców bo naukowcy nie mają co badać"


Na górę
  
 
Post: 09 listopada 2014, 22:02 - ndz 
kolopik, Bardzo dobrze to ująłeś :okok:


Na górę
  
 
Post: 10 listopada 2014, 10:05 - pn 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
temat do badań kolegi pasieczna z tego wątku http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=14037&start=100, a dotyczący pytania o reakcję warrozy na dym, czy prawdzwą jest teza o możliwym chowaniu się przed dymem do komórek z czerwiem, czy takie ukrycie może chronić przed amitrazą?

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 listopada 2014, 10:22 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
trzciny pisze:
temat do badań kolegi pasieczna z tego wątku http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=14037&start=100, a dotyczący pytania o reakcję warrozy na dym, czy prawdzwą jest teza o możliwym chowaniu się przed dymem do komórek z czerwiem, czy takie ukrycie może chronić przed amitrazą?

Dziwna ta warroza ,u jednych pszczelarzy chowa się przed dymem w komórkach ,a u innych ginie od dymu z huby brzozowej lub próchna dębowego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 listopada 2014, 10:24 - pn 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Dodam następny temat:
Wpływ preparatów zawierających związki jodu na rodzinę pszczelą.
Między innymi: Rapicid, Nosestat, Betadine itp.
Wpływ pozytywny czy negatywny na chore rodziny, flora bakteryjna, odporność na choroby po dłuższym czasie, wpływ na jakość miodu, wosku, zasadność użycia w leczeniu i profilaktyce itp.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 listopada 2014, 10:33 - pn 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Temat, teoria kolegi sabarda mówiąca o wcześniejszym niż kiedyś przechodzeniu warrozy do sklepionego czerwiu.
Według tej teorii warroza po wyjściu z młodą pszczołą nie żeruje na niej, tylko chowa się do sklepionego czerwiu, unikając w ten sposób ew, dymienia amitrazą.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 listopada 2014, 14:27 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Na jednym z filmów sprzed jakiś 2 albo 4 lat, było ładnie pokazane kiedy roztocz potrafi czmychnąć do komórki. Choć widać na nim było świadomą manipulację plastrami, bo normalnie matki tak jak tam było, to nie czerwią.
Także teorie wcale nie nowe.
Co do jodu to jednak więcej na NIE jak na tak. I nie tylko dla pszczół. Chyba, że ratować trzeba, a miód potem nie na sprzedaż, a dla odkładów.
Z YouTube znika coraz więcej ogólnodostępnych filmów, zwłaszcza wycieków laboratoryjnych i wypowiedzi tych co mają coś do powiedzenia. ACTA działają.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2014, 22:42 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
http://beetime.eu/innovation-effective- ... treatment/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2015, 09:31 - sob 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Nowy (stary) temat dla następców Wilde, Parabuckiego czy Ostrowskiej:
"Ponowne przeanalizowanie wpływu odległości miedzyplastrowych na rozwój rodziny pszczelej"
Stawiam tezę, że tzw odległość międzyplastrowa jest ważniejsza dla rozwoju rodziny pszczelej i jej zdrowotności, niż np. mała komórka, a obserwowane przez stosujących małą komórkę pozytywy z jej stosowania wynikają właśnie ze zmniejszenia odległości między plastrami do 32mm i są takie same jak przy komórce 5,4mm.
Ścieśniając plastry na okres zimowy i wiosenny zauważyłem bardzo silny, niemal wybuchowy rozwój wiosenny, który ma jednak jedną wadę, równie szybko doprowadza do nastroju rojowego, jakiś tydzień dwa szybciej niż u sąsiadów, dlatego równie ważne jest w odpowiednim czasie zwiększenie odstępów do lub >35mm. Mam korpusy ostrowskiej na 11 ramek, ścieśniam na zimę do 7 + pustka na 5 ramek które dodam po oblocie, najpóźniej pod koniec maja trzeba ująć jedną ramkę i przez lato 11ramek, w miodni 10.

(Temat założyłem jako źródło inspiracji do badań przez naukowców np. do tematów prac dyplomowych. zapraszam do przedstawiania własnych pomysłów, może jakiś student kiedyś tu zajrzy?)

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2015, 10:24 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
trzciny, nie powinno się ścieśniać plastrów zostawiając komórkę 5,4. Jak mniejsza komórka to i mniejsze odstępy między plastrowe. Inaczej będziemy produkować kaleki.
Ja rozważam na przeszły rok dać odstępy 30mm przy komórce 4,9, bo obecnie pszczółki takie dość smukłe wychodzą przy 32 mm :)
Dynamiczny rozwój wiosenny przy ścieśnionych plastrach jest logiczny. Miej ciepła trzeba wyprodukować i większą ilość plastrów pszczoły mogą obsiadać.
Wzmożony nastrój rojowy to już chyba błąd w gospodarce kolegi. Duże gniazdo, siatka w dennicy, odkład w tempo, węza do odbudowy i nie ma problemów.
Wyciąganie ramek na zimę i dokładanie ich wiosną można sobie darować. Szkoda czasu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2015, 12:09 - sob 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Krzyżak pisze:
trzciny,.......................
Wzmożony nastrój rojowy to już chyba błąd w gospodarce kolegi. Duże gniazdo, siatka w dennicy, odkład w tempo, węza do odbudowy i nie ma problemów.
Wyciąganie ramek na zimę i dokładanie ich wiosną można sobie darować. Szkoda czasu.

Zgadzam się (!) gniazdo dwa korpusy po 12 ramek w tym kilka z węzą, dennica otwarta cały rok(!) zamykam tylko do dymienia (jedna tabletka), a matki były jednoroczne (!).
Problem był z porządnym przeglądem na wiosnę, bo albo pogoda nie pozwalała albo w pracy.
Z tymi kalekami to nie zauważyłem, wręcz przeciwnie, a miałem właśnie ścieśnione i komórka 5,4.
Nad morzem wiosna przychodzi o tydzień później niż w odległym o 15 km Koszalinie, a z południem Polski to już różnica trzech tygodni, dlatego mateczniki w połowie maja kompletnie mnie zaskoczyły.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2015, 15:36 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Te kaleki to tak w dużym cudzysłowie :)
Chodzi o to żeby pszczoła była proporcjonalna. Nie widziałem Twoich pszczół ale zdaje mi się, że są bardzo krępe. Może takie mają być. Kto tam wie jakie proporcje miała pszczoła zanim człowiek nie zaczął jej dawać węzy i ustawiać ramek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lipca 2015, 23:25 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6399
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
W normalny korpusie 11ramek i spoko, pszczoły ładnie się rozwijają .Większy kłopot przy wyjmowaniu ramek :wink: .
Choć spotkałem się z zarzutem że może wystąpić zaziębienie czerwiu w wyniku tego że mało pszczół się zmieści w przestrzeni miedzy ramkami w okresach chłodów :| .
Sporadycznie stosowałem taki układ ale nie zauważyłem negatywnych skutków.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2015, 00:09 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Biorąc pod uwagę wiedzą z fizyki, nie powinno być problemu bo i przestrzeń między ramkami jest mniejsza do ogrzania. Czerwiu grzejącego więcej bo i on ciepło wydziela. Specjalistą w tej kwestii jednak nie jestem.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2015, 01:54 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
baru0 pisze:
Choć spotkałem się z zarzutem że może wystąpić zaziębienie czerwiu w wyniku tego że mało pszczół się zmieści w przestrzeni miedzy ramkami w okresach chłodów

Jest dokładnie odwrotnie :)
Mniejsza ilość pszczół może wygrzać więcej czerwiu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2015, 08:20 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Krzyżak pisze:
trzciny, nie powinno się ścieśniać plastrów zostawiając komórkę 5,4. Jak mniejsza komórka to i mniejsze odstępy między plastrowe. Inaczej będziemy produkować kaleki.
Ja rozważam na przeszły rok dać odstępy 30mm przy komórce 4,9, bo obecnie pszczółki takie dość smukłe wychodzą przy 32 mm :)
Dynamiczny rozwój wiosenny przy ścieśnionych plastrach jest logiczny. Miej ciepła trzeba wyprodukować i większą ilość plastrów pszczoły mogą obsiadać.
Wzmożony nastrój rojowy to już chyba błąd w gospodarce kolegi. Duże gniazdo, siatka w dennicy, odkład w tempo, węza do odbudowy i nie ma problemów.
Wyciąganie ramek na zimę i dokładanie ich wiosną można sobie darować. Szkoda czasu.


Jestem po testach (odstęp 30-32 , komórka standard) w pasiece towarowej , wyniki bardzo !!! pozytywne

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2015, 08:56 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
idzia12 pisze:
Biorąc pod uwagę wiedzą z fizyki, nie powinno być problemu bo i przestrzeń między ramkami jest mniejsza do ogrzania. Czerwiu grzejącego więcej bo i on ciepło wydziela. Specjalistą w tej kwestii jednak nie jestem.


Idzia, tyle że nam nie chodzi tak do końca o grzanie tej przestrzeni :).
Ja jednak jestem zwolennikiem zasady że im więcej "grzałek" tym mniej muszą się one napracować do ogrzania czerwiu :).
Przy czym nie jest to moja wizja grzania w ulu lecz efekt badań/przemyśleń/analiz prezentowanych przez p. prof Czekońską.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2015, 09:46 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
KNIEJA pisze:
Jestem po testach (odstęp 30-32 , komórka standard) w pasiece towarowej , wyniki bardzo !!! pozytywne
Wielu pszczelarzy od wieków stosuje beleczki 8 mm. w ulach z węzą 5,3 nie jest to ani nadzwyczajne ani żadna nowość .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2015, 21:32 - pn 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Mój Tato miał 50 lat temu beleczki 8x10 mm. Na lato odstęp był 10 mm, na zimę 8, Ostrowska też pisała o takim rozwiązaniu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji