FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 marca 2024, 04:05 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
Post: 24 stycznia 2016, 01:15 - ndz 

Rejestracja: 07 marca 2011, 22:09 - pn
Posty: 33
Lokalizacja: Lubelskie
2 lata temu w okresie wrzesień pażdziernik słoneczna pogoda zauważyłem na wlotku i na ziemi z garstke pszczół te z ula nie chciały ich wpuścić rozgarnołem pszczoły a tam matka a że znaczona (DW) to wiedziałem że nie moja była to dosłownie garstka pszczół. w tym roku miałem takie same zdarzenie też garstka pszczół koczowała przed wylotkiem a te z ula nie chciały ich wpuścić tyle że matka nieznakowana. miał ktoś takie przypadki?

_________________
żelazny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2016, 07:47 - ndz 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
żelazny pisze:
w tym roku miałem takie same zdarzenie też garstka pszczół koczowała przed wylotkiem a te z ula nie chciały ich wpuścić tyle że matka nieznakowana. miał ktoś takie przypadki?

W tym roku to jeszcze takiego przypadku nie miałem , a w ogóle to miałem taki przypadek jesienią

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2016, 13:21 - ndz 

Rejestracja: 13 kwietnia 2012, 22:42 - pt
Posty: 289
Lokalizacja: Bolesławiec
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 12 r.
żelazny pisze:
2 lata temu w okresie wrzesień pażdziernik słoneczna pogoda zauważyłem na wlotku i na ziemi z garstke pszczół te z ula nie chciały ich wpuścić rozgarnołem pszczoły a tam matka a że znaczona (DW) to wiedziałem że nie moja była to dosłownie garstka pszczół. w tym roku miałem takie same zdarzenie też garstka pszczół koczowała przed wylotkiem a te z ula nie chciały ich wpuścić tyle że matka nieznakowana. miał ktoś takie przypadki?
Miałem taki przypadek w pazdzierniku.Przylecial rok wielkości pieści i latał nad pasieka z 10 min od jednej strony pasieka do drugiej zanim usiadł pod wylotkiem jednego ula.Wziolem rojniczke i ztrzasnolem je do niej.Zaczolem po chwili je przeglądać i nie znalazłem matki.Zostawilem je w skrzypce i po chwili opuścimy ta skrzynką i usiadł na trzech kulach i wyrażając się weszły do środka.Zobaczymy na wiosnę co z sobą przyniosły.Mi wygląda to na bezmatek ,który szukał gatunku.Chyba,ze matka zginęła w czasie przeplotu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2016, 21:29 - ndz 
żelazny pisze:
2 lata temu w okresie wrzesień pażdziernik słoneczna pogoda zauważyłem na wlotku i na ziemi z garstke pszczół te z ula nie chciały ich wpuścić rozgarnołem pszczoły a tam matka a że znaczona (DW) to wiedziałem że nie moja była to dosłownie garstka pszczół. w tym roku miałem takie same zdarzenie też garstka pszczół koczowała przed wylotkiem a te z ula nie chciały ich wpuścić tyle że matka nieznakowana. miał ktoś takie przypadki?
ratowały się przed CCD lub głodem dlatego je znalazłeś u siebie.


Na górę
  
 
Post: 24 stycznia 2016, 21:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1133
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
CarIvan pisze:
ratowały się przed CCD lub głodem dlatego je znalazłeś u siebie.

Nie koniecznie - miałem w tym roku podobny przypadek noga od podstawki od ula wyglądała jak miotełka. Pomyślałem, że jakimś cudem matka wypadła i wrzuciłem je do ula. Zmylił mnie niebieski opalitek (na szybko nie sprawdziłem numerka z notatnikiem) na drugi dzień trupki przed tym ulem i matka z niebieskim opalitkiem - oczywiście ścięta. Otwieram ul a tam matula z niebieskim opalitkiem śmiga po rameczkach. Szybki przegląd ulików weselnych dał odpowiedź. To były mieszkanki jednego z ulików :)
Pozdrawiam tczkast


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2016, 22:14 - ndz 
tczkast pisze:
To były mieszkanki jednego z ulików
Fakt tego pod uwagę nie wziąłem że komuś z ulika weselnego mogły nawiać.


Na górę
  
 
Post: 28 stycznia 2016, 12:01 - czw 

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 10:58 - pn
Posty: 19
Lokalizacja: podkarpacie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tez tak mialem jesienia. Uciekly z ula ktory byl rabowany i weszly do slabszej rodziny tworzac rodzine o znacznej sile.
Czyli laczenie rodzin bez udzialu pszczelarza
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji