FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Pasieka 1/2013
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=97&t=9466
Strona 1 z 1

Autor:  jv2m [ 04 marca 2013, 11:03 - pn ]
Tytuł:  Pasieka 1/2013

Z ciekawości i trochę kalkulacji ekonomicznej zostałem posiadaczem tego numeru .
Trochę się rozczarowałem papier użyto do druku aż przesadnie dobry , treść artykułów
poprawna ,ale ilość reklam i ogłoszeń przesadnie dużo , do tego wiele dużych zdjęć
przysłania formę pisma edukacyjno informacyjnego , a tworzy z niego pismo reklamowe co za tym idzie winno być darmowe , a nie ...?
może źle to oceniłem? ale to takie trochę ''zboczenie zawodowe ''każdy możne uważać inaczej !

Autor:  Tommy [ 04 marca 2013, 14:02 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Ja ,zrezygnowałem z prenumeraty bo oglądanie reklam,nakrętek i etykiet się znudziło.Artykuły to przelewanie tej samej wody z numeru do numeru.pzdr

Autor:  minikron [ 04 marca 2013, 14:15 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

"Pasieka" skończyła się w momencie, kiedy zaczęli tam pisać mądre artykuły Mierzwa i Nowotnik. Jeden z nich jeszcze rok temu pytał mnie na priv jak matkę wymienić a dzisiaj rad udziela.
Również zrezygnowałem z prenumeraty.

Autor:  emka24 [ 04 marca 2013, 15:25 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Pisałem już to gdzieś na tym forum, że z tego samego powodu co minikron nie prenumeruję już PASIEKI.

Autor:  Wydawnictwo Pasieka [ 04 marca 2013, 15:46 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Dziękuję Państwu za odwiedzenie naszej sekcji i wszystkie wpisy, również negatywne, bo przecież i krytyka potrafi być budująca, czasem i z tego wynika coś dobrego.

Jeśli chodzi o papier do druku, to nie jest on wygórowany, a raczej "przeciętny". Wątpię, aby Czytelnicy chcieli otrzymywać "Pasiekę" na papierze makulaturowym, co dodatkowo pogorszyłoby jakość publikowanych zdjęć.

"Pasieka" nie jest pismem reklamowym, a branżowym.
Sposób finansowania pisma z druku reklam jest powszechny na rynku wydawniczym i bez dodatkowych środków niewystarczający.
Pozdrawiam

Autor:  goral_mlody [ 04 marca 2013, 19:50 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Jest w życiu każdego z Nas, chwila, gdy uczeń przerasta mistrza...

Na forum jest temat: "gdzie szukać naszych następców", a kawałek dalej niektórzy się złoszczą, że ktoś przekazał w świat wiedzę uzyskaną od starszego pszczelarza?!

Gdyby każdy schowa "swoje" do kieszeni, to mi ani innym młodym pszczelarzom nic już nie zostanie...

Dlatego pytamy, aby nie popełniać błędów krytycznych, gdzie pszczoła traci życie, bo to jest najgorsza, ciężka chwila...

Dziękuję wszystkim co poradzili, i dzięki nim ustrzegliśmy się przed błędem i stratą pszczół :)

Autor:  jv2m [ 04 marca 2013, 20:53 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Jak można zauważyć po tych kilku wpisach ''coś '' z tym pismem niby branżowym jest nie tak. Takim panaceum na poprawę wizerunku mogło by być;
- reklamy na osobnej wkładce na wzór dołożonego kalendarza/ wiem nie rzuci się w oczy /
- i taka nowość dodatek w postaci płyty DVD - a co na płycie?
filmy z pasiek jak X czy Y wykonuje poszczególne prace ,
jak te matulki się hoduje , jak miodzik wiruje , jak Mądry Pszczelarz opowiada co w swojej pasiece wyprawia i że do perfekcji dochodzi i np. 4.999 komórce pszczoły hoduje
trochę z humorem , ale tak to sobie widzę .
dla aktorów honoraria , a dla mnie za pomysł gaża
a dla pszczelarzy wiedza oglądana chyba najwygodniejsza w dobie internetu.
Do tego na forum AMBROZJA dysputa na temat danego artykułu czy filmu.
- aaaalllleeeee się rozmażyłłłłemmm.............

Autor:  adriannos [ 04 marca 2013, 21:00 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

jv2m, Zwłaszcza o gaży. Ale może łykną.

Autor:  Pawełek. [ 04 marca 2013, 21:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

ja też swego czasu prenumerowałem pasiekę, ale tak jak i Wy skończyłem kiedy zobaczyłem autorów tekstów, MarcinaLutra - Marcin Mierzwa i Piotr Nowotnik, kto chce sprawdzić jakie fajne pytania zadawali kilka lat temu (obaj pszczelarzą chyba od 2007 albo 8 roku), to zapraszam na forum miesięcznika pszczelarstwo, na tym też chyba można znaleźć ich posty.
goral_mlody, nie chodzi o to że ktoś przekazuje wiedzę którą posiadł od innych, ok nie ma sprawy, ale na moje oko ludzie piszący teksty do ogólnopolskiego czasopisma jednak powinni mieć Wiedzę i doświadczenia kupę, nie po kilku latach kreują się na znawców i udzielają porad innym, ja sam mam więcej doświadczenia niż oni obaj a jednak nie odważyłbym się na takie coś.

Autor:  goral_mlody [ 04 marca 2013, 22:13 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Pewnie masz i rację, zawsze znajdą się te owce w stadzie... Trudno, ja lubię poczytać literaturę bieżącą, ale panowie Naprawdę- Forum Ambrozja góruję nad każdą książką i czasopismem, i jest aktualne :pl:

Serdecznie pozdrawiam, Arek.

Autor:  wojtasikpawel [ 05 marca 2013, 09:36 - wt ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Podejrzewam, że gdyby doświadczeni pszczelarze więcej artykułów pisali, na pewne, nic nie wnoszące artykuły nie byłoby miejsca. Z drugiej strony młodzi zaczynają i też dajmy im szansę - zawsze można wydać "grubszy" numer.

Autor:  mariuszm [ 05 marca 2013, 10:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

wojtasikpawel, podejrzewam że autorytety w dziedzinie pszczelarstwa na pewno by pisały artykuły tylko trzeba je zamówić i za nie zapłacić
Pozdrawiam Mariusz

Autor:  wojtasikpawel [ 05 marca 2013, 10:23 - wt ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Zgadzam się w 1000%

Autor:  zegaj [ 05 marca 2013, 20:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Trzeba ruszyć tyłek do pszczelarzy a nie czekać na gotowe artykuły teraz z Ambrozji. Często pojawia sie nazwisko Toma Alojzy ze swoimi ulami działkowymi.

Autor:  baru0 [ 05 marca 2013, 22:28 - wt ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Pawełek. pisze:
ja też swego czasu prenumerowałem pasiekę, ale tak jak i Wy skończyłem kiedy zobaczyłem autorów tekstów, MarcinaLutra - Marcin Mierzwa i Piotr Nowotnik, kto chce sprawdzić jakie fajne pytania zadawali kilka lat temu (obaj pszczelarzą chyba od 2007 albo 8 roku), to zapraszam na forum miesięcznika pszczelarstwo, na tym też chyba można znaleźć ich posty.
goral_mlody, nie chodzi o to że ktoś przekazuje wiedzę którą posiadł od innych, ok nie ma sprawy, ale na moje oko ludzie piszący teksty do ogólnopolskiego czasopisma jednak powinni mieć Wiedzę i doświadczenia kupę, nie po kilku latach kreują się na znawców i udzielają porad innym, ja sam mam więcej doświadczenia niż oni obaj a jednak nie odważyłbym się na takie coś


SUPER PODSUMOWANIE

Bez urazy dla autorów powyżej zostali zacytowani jako przykład:
(Pasieki nie czytałem nigdy ).

Dlatego omijam z daleka posty niektórych "znawców" z tego forum .
Jak to ładnie ujął mój znajomy ,
Cytuj:
na forum pisza ludzie , którzy maja czas .

Tym którzy mają czas i wiedzę :thank: :thank: :thank:(dla ich postów jestem tutaj )
Nie muszę się tutaj tłumaczyć ze swoich słów forum czytam od
;Rejestracja: 2 kwie 2008, o 21:09
Dzięki Bogdanowi ,który mnie wciągnął , to były czasy :pl:
Pozdrawiam .

Autor:  Wydawnictwo Pasieka [ 06 marca 2013, 11:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Witam serdecznie!
zegaj pisze:
Trzeba ruszyć tyłek do pszczelarzy a nie czekać na gotowe artykuły teraz z Ambrozji. Często pojawia sie nazwisko Toma Alojzy ze swoimi ulami działkowymi.

Panie Zegaj, odnoszę się do Państwa, w tym do Pana, z szacunkiem i tego samego oczekuję (proszę o wpisy zgodne z zasadami "dobrego wychowania" i etykiety, przynajmniej w sekcji "Wydawnictwo Pasieka", bo do reszty wątków jako osoba z "zewnątrz" nie chciałabym się "wtrącać", jeśli tak mogę to określić).
Mają Państwo prawo wyrazić swoją opinię; zdaję sobie sprawę, że jest to miejsce nie tylko na pochlebne opinie i wpisy, ale mogą się również pojawić głosy, że w "Pasiece" (lub innych wydaniach czy produktach) trzeba coś zmienić, ale proszę to robić w sposób kulturalny.
Po to tu jesteśmy. Nikt Pana na siłę nie zmusza do współpracy.

Co do Pana Alojzego Tomy, to współpracujemy z tym Autorem (Ci co czytają, to wiedzą :wink: ). W przygotowaniu jest kolejna publikacja.
Pozdrawiam!

Autor:  marcyha [ 08 marca 2013, 14:22 - pt ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Jak już gdzieś pisałam - przez chwilę prenumerowałam "Pasiekę", ale już tego nie robię. Na pewno przyjemnie tą gazetkę pooglądać, strona graficzna bez zastrzeżeń. Natomiast razi ewidentny brak korekty tekstów. Poza tym przemieszane dobre artykuły z kompletnymi gniotami nie wiadomo o czym i po co napisanymi. Miałam wrażenie, że część tekstów, którym poświęciłam swój cenny czas to "zapełniacze" bez wartości.
Wydawnictwo Pasieka pisze:
Mają Państwo prawo wyrazić swoją opinię; zdaję sobie sprawę, że jest to miejsce nie tylko na pochlebne opinie i wpisy, ale mogą się również pojawić głosy, że w "Pasiece" (lub innych wydaniach czy produktach) trzeba coś zmienić, ale proszę to robić w sposób kulturalny.
Po to tu jesteśmy. Nikt Pana na siłę nie zmusza do współpracy.
a ten tekst odbieram właśnie jako niekulturalny :? . Ale może jestem przewrażliwiona i nie odróżniam asertywności od impertynencji.

Autor:  zegaj [ 08 marca 2013, 20:53 - pt ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Szanowna Pani Redaktor "Pasieki" jeżeli uraziło Panią słowo tyłek to bardzo przepraszam chociaż nie uważam by to słowo było niecenzuralne. Dalej jednak twierdzę że łatwo sie redaguje gazetke zza biurka z gotowych nadesłanych artykułów. Uważam że powinniście docierać do pszczelarzy w miejscu pracy i tam "robić " reportaże i artykuły. Poza tym redaktor tak specjalistycznego czasopisma powinien też być profesjonalistą w fachu o którym pisze. Czy tworząc Top Gear - Clarkson, Hammond, May - gdyby nie byli profesjonalistami mieli by takie uznanie, czy p. W. Zientarski gdyby nie był profesjonalistą współredagował by Auto Moto Sport. Też kiedyś czytałem Pasiekę, kupiłem u Was parę książek, teraz już tego nie robię. Do oglądania to raczej wolę Playboya. Np "Wychów matek pszczelich" pana S. T. w porównaniu z tym co pisali w swoich książkach Pidek, Bornus nie mówiąc już o Weberze to jak dzień do nocy. Sądząc po opiniach na Ambrozji w sprawie Pasieki to raczej więcej jest niepochlebnych, jedynie naklejki są całkiem niezłe.

Autor:  Wydawnictwo Pasieka [ 12 marca 2013, 10:15 - wt ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Współpracujemy z pszczelarzami posiadającymi wieloletnie doświadczenie, teksty są oczywiście konsultowane, jak również dokonywana jest ich korekta i autoryzacja.
Czasem w artykułach, podobnie jak tutaj na Państwa Forum, Autor przedstawia swoje subiektywne podejście do danego tematu, czy dzieli się swoim doświadczeniem pszczelarskim. Staramy się zachować różnorodność artykułów, aby trafić w różne gusta Czytelników.
Współpraca z Państwem nie służy pozyskaniu "gotowca", bo takich otrzymujemy wiele, ale jest narzędziem do bliższego kontaktu z Czytelnikami, poznania ich gustów i oczekiwań.
Pozdrawiam i jak zawsze dziękuję za zainteresowanie :D

Autor:  Imker40 [ 15 marca 2013, 12:19 - pt ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

minikron pisze:
"Pasieka" skończyła się w momencie, kiedy zaczęli tam pisać mądre artykuły Mierzwa i Nowotnik. Jeden z nich jeszcze rok temu pytał mnie na priv jak matkę wymienić a dzisiaj rad udziela.
Również zrezygnowałem z prenumeraty.

Witajcie. Dołączę się do tematu.
Co konkretnie Wam się nie podoba w artykułach Pasieki? Ja od czasu do czasu kupuję i jakoś nie widzę tam błędów "w sztuce" jak to się mówi czy jakichś głupot. Bo każda opinia musi mieć chyba jakieś wyjaśnienie czy argumenty, no nie?

Pozdr,
Tomek

Autor:  Imker40 [ 15 marca 2013, 23:42 - pt ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

To jak ? Doczekam się odpowiedzi od kogoś? Tylu internautów i żaden jakoś nie ma sensownych argumentów? Po prostu ciekawi mnie, dlaczego najeżdżacie na czasopismo Pasieka, skoro -jak napisał forumowicz "Wydawnictwo Pasieka"- każdy tekst jest czytany przez redakcję i pszczelarzy przed publikacją. Co w tym złego że ktoś przekazuje dalej nabytą wiedzę czy opisuje własne spostrzeżenia i doświadczenia? Raczej powinniśmy być dumni, że kształtują się kolejne pokolenia pszczelarskie, my starsi nie będziemy wiecznie żyć, lepiej żeby to szło w górę, niż miałoby łupnąć. Ja bardzo chętnie czytam Pasiekę i to co opisują inni. Bo bawią mnie posty, tłumaczące zaprzestanie kupowania tej gazety i krytykowania tekstów innych. Nie bo nie :roll: Tomek.

Autor:  bonluk [ 16 marca 2013, 00:05 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Imker40 pisze:
To jak ? Doczekam się odpowiedzi od kogoś? Tylu internautów i żaden jakoś nie ma sensownych argumentów? Po prostu ciekawi mnie, dlaczego najeżdżacie na czasopismo Pasieka, skoro -jak napisał forumowicz "Wydawnictwo Pasieka"- każdy tekst jest czytany przez redakcję i pszczelarzy przed publikacją. Co w tym złego że ktoś przekazuje dalej nabytą wiedzę czy opisuje własne spostrzeżenia i doświadczenia? Raczej powinniśmy być dumni, że kształtują się kolejne pokolenia pszczelarskie, my starsi nie będziemy wiecznie żyć, lepiej żeby to szło w górę, niż miałoby łupnąć. Ja bardzo chętnie czytam Pasiekę i to co opisują inni. Bo bawią mnie posty, tłumaczące zaprzestanie kupowania tej gazety i krytykowania tekstów innych. Nie bo nie :roll: Tomek.


Kolego poszukaj na forum jest masa sensownych odpowiedzi.
Ja mogę powiedzieć to co mnie tam razi. Wszechobecna reklama która zajmuje 50% pisma. Artykuły są czasami fajne ale tylko czasami i zazwyczaj jeden w całej gazecie. Reszta to odświeżanie starych tematów.

Autor:  Lemon [ 16 marca 2013, 11:14 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Nikt nie musi czytać "Pasieki" jak nie ma na to ochoty. W ogóle można niczego nie czytać i polegać na własnym doświadczeniu i doświadczeniu innych. Ale to jest zwykle droga wyboista, poprzez próby i błędy. Warto więc konfrontować swoją wiedzę z wiedzą innych. "Pasieka"- jak każde inne pismo, na pewno może być lepsza. Dzięki internetowi mamy szansę ją współtworzyć. Ale nie potępiajmy w czambuł tego pisma, bo służy wielu pasjonatom pszczelarstwa. Dlatego w pełni się zgadzam z Kol. Imker 40.

Autor:  piotrpodhale [ 16 marca 2013, 12:18 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

minikron pisze:
"Pasieka" skończyła się w momencie, kiedy zaczęli tam pisać mądre artykuły Mierzwa i Nowotnik. Jeden z nich jeszcze rok temu pytał mnie na priv jak matkę wymienić a dzisiaj rad udziela.
Również zrezygnowałem z prenumeraty.
Wyczuwam w tym poście nutkę żalu która ściska koledze d... :wink:

Autor:  BartekOpole [ 16 marca 2013, 12:35 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Jak ktoś nie chce czytać to niech nie kupuje - taka moja osobista rada dla wszystkich malkontentów i narzekaczy. Czasopismo ma nowoczesny design. Skład i układ graficzny w tym wspomniane przez wielu reklamy są czytelne. Mi i zakładam że dużej części czytelników którzy kupują gazetę, fakt reklam w ogóle nie przeszkadza. Na tle tej gazety np.Pszczelarz Polski to tragedia i epoka kamienia łupanego tworzona przez Leśne Dziadki - mam na myśli pozytywne znaczenie tego określenia :D . A przecież jest to gazeta PZP wydawana i utrzymywana z pieniędzy wszystkich członków w tym moich. Jeśli ktoś ma pomysł na biznes i własny know-how to oczywiście są tacy którzy będą stękać i jękać jak to ktoś zarabia a oni nie :D Jestem daleki od osądzania innych nie mając zielonego pojęcia o tego typu biznesie...szkoda tylko ze wszyscy Eksperci branżowo-forumowi nie chcą się wykazać w prywatnej inicjatywie i sprzedać swojej wiedzy i doświadczenia :haha:

Autor:  wojciechmoro [ 16 marca 2013, 12:40 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

mam kilka roczników pasieki i 50 roczników pszczelarstwa różnica poziomów ogromna

Autor:  Jerzy [ 16 marca 2013, 18:10 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

BartekOpole pisze:
Jeśli ktoś ma pomysł na biznes i własny know-how to oczywiście są tacy którzy będą stękać i jękać jak to ktoś zarabia a oni nie :D


Samo sedno, to takie "nasze, swojskie" - skad my to znamy?

Autor:  polbart [ 16 marca 2013, 18:33 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

http://dlibra.bg.uwm.edu.pl/Content/452 ... 30_nr4.pdf
Polecam str. 87 :D i nie tylko...

Autor:  marcyha [ 16 marca 2013, 18:56 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

polbart, rewelacja, dziękuję!

Autor:  marcyha [ 16 marca 2013, 19:00 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Wuj mojego Taty też zimował pszczoły w stebniku - w latach powojennych. Ciekawe, czy też bez "wkładek dolnych" i powałek...

Autor:  Imkerei [ 16 marca 2013, 20:09 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

polbart pisze:
http://dlibra.bg.uwm.edu.pl/Content/452 ... 30_nr4.pdf
Polecam str. 87 :D i nie tylko...

Fajnie się to czyta. Super.

Autor:  pepsi [ 16 marca 2013, 20:38 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Polbart naprawdę super ! :brawo:

Autor:  kudlaty [ 16 marca 2013, 22:38 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

polbart pisze:
http://dlibra.bg.uwm.edu.pl/Content/452/CZ_24_1930_nr4.pdf
Polecam str. 87 :D i nie tylko...


y taka to historyja y morał z tego że przed wojną niektórzy pszczelarze byli bardziej postępowi niż obecni :oops: wszystko fajnie opisane polecam lekture

Autor:  komeg [ 16 marca 2013, 23:18 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Tommy pisze:
Ja ,zrezygnowałem z prenumeraty bo oglądanie reklam,nakrętek i etykiet się znudziło.Artykuły to przelewanie tej samej wody z numeru do numeru.pzdr


Ja do tego dodałbym przedrukowywanie co 2-3 lata tych samych artykułów jako niby nowości.
:thank: :thank: :thank:


pozdrawiam

Autor:  Imker40 [ 17 marca 2013, 21:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Widzę, że kolega minikron i inni udają że nie widzą, albo nie wiedzą co napisać. Dla mnie wasze argumenty są nierzetelne i nie widzę powodu, dla którego wy nie mielibyście dzielić się swoją wiedzą w Pasiece. Ja akurat jestem zadowolony z tego czasopisma, powinniście chyba być zadowoleni, że wasza praca i porady nie idą na marne, jest to jakoś przetwarzane, przekazywane dalej, widać owoce dyskusji z autorami. Dla mnie to zawiść, nie wiem może wasza zazdrość. Czego oczekujecie, jakich nowych tematów? O pszczołach nie da się ciągle gadać, w którymś momencie będzie tak, że wszystkie tematy zostaną wyczerpane i omówione. A dzielenie się własnym doświadczeniem i opisywaniem prac w pasiece jak np. u p. Tomy, Karwana, Plewy czy Kaczmarka uważam za najciekawsze. Pozdrawiam was no i rozchmurzcie się. Im więcej młodych w tym rzemiośle, tym lepiej. Chyba lepiej, że mają takie ambitne hobby, niż mieliby się szlajać gdzieś po mieście nie wiadomo z kim.

tomek

Autor:  adriannos [ 17 marca 2013, 22:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Każdy ma zawsze prawo w otwartym temacie zamieścić swoją opinię, taką jaka jest zgodna z jego odczuciem. Temat zawsze można zamknąć, jeśli to komuś nie odpowiada. Ale zdrowa krytyka jest też potrzebna, bo wiadomo, jakie usterki wyeliminować.

Autor:  minikron [ 17 marca 2013, 22:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Imker40, widziałem i nie odpowiadam, bo nie lubię się kłócić. Masz prawo mieć swoje zdanie, ja chcę mieć prawo do swojego. Twoja wypowiedź wydała mi się dość agresywna, wiec nie chciałem odpowiadać.
Skoro nalegasz: przestałem kupować "Pasiekę" po przeczytaniu "porad" w wykonaniu młodych kolegów. Te artykuły właśnie czytałem najchętniej, ale w wykonaniu praktyków, nie teoretyków. Nie jest dla mnie autorytetem ktoś, kto ma dwa ule od trzech lat i niewielkie pojęcie, nawet teoretyczne (o praktyce nie wspomnę).
W tym właśnie się różnimy - ja nie czuje się godny udzielać komuś rad, bo znam swoje miejsce w szeregu, wiem, że za mało wiem, a kompilowanie artykułów z tego, co ktoś napisał i doświadczył jest jak dla mnie żenujące.
Równie dobrze kawaler może udzielać rad jak rodzice mają wychowywać dzieci. Bo się naczytał. I ładnie zestawił wiadomości z wielu artykułów doświadczonych wychowawców.

Imker40 pisze:
O pszczołach nie da się ciągle gadać, w którymś momencie będzie tak, że wszystkie tematy zostaną wyczerpane i omówione.

I co wtedy? Dalej będziesz kupował czasopisma powtarzające to, co już było? Tak właśnie jest w artykułach wiadomych autorów.
Oczywiście ze zdaniem zawartym w cytacie zupełnie się nie zgadzam. Byłoby tak, gdyby o pszczołach mieli pisać tylko ci, którzy wiedzę o nich czerpią z literatury, praktyk zawsze dostrzega w nich coś nowego i ekscytującego. Nieładnie w tym miejscu pisać o konkurencji, ale przeczytaj sobie porady doktora Olszewskiego.
Zdanie o wiedzy i doświadczeniu kolegów wyrobiłem sobie na podstawie bzdur jakie wypisywali na forach i pierwszych artykułów z "Pasieki". Zauważ, że nie byłem odosobniony w moich spostrzeżeniach.
Co innego byłoby, gdyby pisali o doświadczeniach i rozterkach początkującego pszczelarza, postawili się jednak nad doświadczonymi pszczelarzami, próbując udzielać im rad.
Reasumując - zrezygnowałem z przedłużania prenumeraty, bo w najbardziej interesujących mnie artykułach nie znajdowałem i nie spodziewałem się znaleźć nic nowego lub ciekawego. To miałem na myśli pisząc, że "Pasieka" się skończyła.
Być może odpowiedź Cie nie zadowoli, ale ja już nie chcę więcej uzasadniać swojego zdania. Mam do niego prawo, Ty możesz zostać przy swoim.
Pozdrawiam - Tomek.

Autor:  henry650 [ 17 marca 2013, 23:58 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Po przeczytaniu postów wiemy że każdy ma prawo mieć swoje zdanie co do reklam to sie nie zgadzam tutaj w Londynie w czasopismie jest też sporo reklam jak wiemy reklama dżwignią handlu ,dostajemy czasopismo w cenie składek i nikt nie narzeka


henry

Autor:  bajtek80 [ 18 marca 2013, 07:36 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Ja też skusiłem się na prenumeratę bo chciałem powiększać swa wiedzę o pszczołach ale jakie było moje zdziwienie gdy otrzymałem pierwszy numer.
Jak dla mnie przesadzają z ilością reklam i ogłoszeń. Na pewno zrezygnuje bo przy tej ilości artykułów można wydawać taką gazetę co pół roku. pozdrawiam

Autor:  idzia12 [ 18 marca 2013, 21:28 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

bajtek80 pisze:
Ja też skusiłem się na prenumeratę bo chciałem powiększać swa wiedzę o pszczołach ale jakie było moje zdziwienie gdy otrzymałem pierwszy numer.
Jak dla mnie przesadzają z ilością reklam i ogłoszeń. Na pewno zrezygnuje bo przy tej ilości artykułów można wydawać taką gazetę co pół roku. pozdrawiam

Zgadzam się. Przy takiej ilości reklam gazeta powinna być za darmo to by było w porządku .Też mam prenumeratę i ostatnio jestem zdegustowana kierunkiem ''rozwoju'' gazety.
Ewa

Autor:  ja-lec [ 18 marca 2013, 21:38 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

komeg pisze:
Ja do tego dodałbym przedrukowywanie co 2-3 lata tych samych artykułów jako niby nowości.
:thank: :thank: :thank:


Zastanawia mnie od ilu lat czytasz "Pasiekę" bo z tego co mi wiadomo to pszczoły masz chyba dopiero trzeci czy czwarty rok.Zauważyłem że lubisz dodawać a racze siać jądro niezgody, bo skoro twierdzisz że przedrukowują te same artykuły to proszę o przykłady konkretnie w jakim numerze z jakiego numeru.

Autor:  GÓRAL [ 19 marca 2013, 00:18 - wt ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Imker40 pisze:
O pszczołach nie da się ciągle gadać, w którymś momencie będzie tak, że wszystkie tematy zostaną wyczerpane i omówione.

:haha: :haha: :haha: :haha:
Heretyku,
O pszczołach można gadać bez końca, tematy nigdy się nie skończą.

Autor:  polbart [ 19 marca 2013, 01:17 - wt ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

Imker40 pisze:
Widzę, że kolega minikron i inni udają że nie widzą, albo nie wiedzą co napisać. Dla mnie wasze argumenty są nierzetelne i nie widzę powodu, dla którego wy nie mielibyście dzielić się swoją wiedzą w Pasiece. Ja akurat jestem zadowolony z tego czasopisma, powinniście chyba być zadowoleni, że wasza praca i porady nie idą na marne, jest to jakoś przetwarzane, przekazywane dalej, widać owoce dyskusji z autorami. Dla mnie to zawiść, nie wiem może wasza zazdrość. Czego oczekujecie, jakich nowych tematów? O pszczołach nie da się ciągle gadać, w którymś momencie będzie tak, że wszystkie tematy zostaną wyczerpane i omówione. A dzielenie się własnym doświadczeniem i opisywaniem prac w pasiece jak np. u p. Tomy, Karwana, Plewy czy Kaczmarka uważam za najciekawsze. Pozdrawiam was no i rozchmurzcie się. Im więcej młodych w tym rzemiośle, tym lepiej. Chyba lepiej, że mają takie ambitne hobby, niż mieliby się szlajać gdzieś po mieście nie wiadomo z kim.

tomek



Tomku,
Pszczoły co rusz, wysyłają w naszą stronę sygnały.
Wołają o pomoc, Dziękują nam.
Nie przeceniajmy znaczenia typu ula, rasy czy linii pszczół a nawet układu pożytkowego.
W dzisiejszej zmieniającej się błyskawicznie przestrzeni, największe znaczenie ma obserwacja rodzin pszczelich.
Tematów do szybkiego reagowania i związanej z tym dyskusji - nie zabraknie.

Pozdrawiam,
Leszek

Autor:  GÓRAL [ 19 marca 2013, 15:51 - wt ]
Tytuł:  Re: Pasieka 1/2013

polbart pisze:
największe znaczenie ma obserwacja rodzin pszczelich.

Samo sedno.
polbart pisze:
Tematów do szybkiego reagowania i związanej z tym dyskusji - nie zabraknie.

Póki My żyjemy.....

............. i Piotrek Żyła :mrgreen:

Pozdrawiam
Przemek

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/