FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

ja tam wolę te matki które trzeba zmusic do zaprzestania czerwienia we wrześniu
i startujące w nowym sezonie w okolicy połowy lutego
jak takie co trzeba pielegnować aby z czerwieniem dociągneły do września a w marcu potrzebują łaczenia
albo w marcu robić wielkie oczy ze pokarm w ulach został a pszczół niema
ale każdy ma co preferuje i co lubi

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Fakt Szczupaku minessota jest wyjątkowo plena, matki czerwią jak automaty do późnej jesieni, że aż trzeba je wyhamowywać celowo ale ma to też swoją wadę - przy nieumiejętnej gospodarce z tą pszczoła co naniosą pójdzie na rozwój coraz silniejszej rodziny a pszczelarz miodu nie poliże nawet z ramek.

Tylko ta pszczoła o której pisze ma to coś w sobie ,a inne tego nie mają .
W marcu z 3 ramkowej rodziny mozna co nieco wielokwiatu wyciagnąć w maju ,a w czerwcu i lipcu to juz ogrom spadzi , z 6 ramkowej rodzinki to kazdy pozytek. Ta pszczoła ma niesamowity start wiosenny ze wszystkich pszczół na swiecie . Najlepsze dochodza do takiej siły w czerwcu ,ze nie ma takiego ula w Polsce ,jedynie dokładać 4 korpus wielkopolski .

[center]Przy każej pszczole przy nieumiejetnej gospodarce będzie klapa - niema tu znaczenia rasa czy linia - może nie być ani poszczół ani miodu [/center]
Wałśnie w tym cały szkopuł aby nauczyc sie wykorzystywac potencjał pszczół, bo ten jest naprawdę różny
tak jak potrzeby i predyspozycje samych pszczelarzy
[center] one dbają tylko o swoje potrzeby - my też[/center]
Nazywamy to gospodarką pasieczną - ale to zwykła grabież
jeśli robimy to w sosób umiejetny i umiarkowany mamy miód , silne rodziny i pszczoły
jesli chciwość ,brak umiejetności lub zwykłe niedopatrzenie zbyt często wkrada sie w naszą pracę jesteśmy nie zadowoleni [scroll]najczęściej z pszczół [/scroll]

_________________
Pozdrawiam Szczupak

tarnoart - nie przesadzajcie z tą siłą pszczół i ilością korpusów.
Może chciałeś napisać dostawiam czwartą półnadstawkę, a nie korpus?

_________________
kamyk

Witaj

Kolega tarnoart raczej wie co pisze ,ul wielkopolski dla większosci dobrych krainek jest ulem za ciasnym w systemie 3xkorpus . Musisz osłabiać rodziny zabierając przynajmniej dwa ramka czerwiu do odkładów .

pozdrawiam Tomek

HHe Bo większość czy to Kraince czy BF daje 2 korpusy na gniazdo
W 2003 r miałem Złotą Amerykańską miałem ją na 1/2 Dadanta gdzie gniazdo pozostawiałem na dwóch korpusach a reszte to miodnie . Był dobry pożytek miały już nad kratą dwie pół nadstawki pełniutkie miodu poszedłem dołożyć trzeci ,ale skusiło mnie popatrzeć pod kratę czy czasami nie ograniczyły matki w czerwieniu poukładałem wszystko i OK
za kilka dni robiłem miodobranie doszedłem do tego ula i szok
zamiast 3 pół nadstawek miodu miałem w łącznie z gniazdowymi 5 korpusów czerwiu i prawie 0 miodu trochę się W....m i zrobiłem sobie 5 odkładów ( źle położyłem kratę no i stało się
Nie wyobrażam sobie jak by ten czerw wszystek się wygryzł ile bym musiał dodać jeszcze nadstawek 2-3 -4 ?????

Witaj
Korpus gniazdowy ,krata i dwa korpusy na miód ,jeżeli matka jest plenna i odpowiednio w gnieździe zrobimy kilka roszad to 10 ramek czerwiu ,które się wygryzie ,skutkuje tym iż taka kombinacja ula jest za ciasna na niektóre pszczoły. Już lepiej jak zaleją dwa/trzy ramka w gnieździe wtedy jest OK.

Pozdrawiam Tomek

Bogdan , a u Cieie to te złote amerykanki też miały trutnie przedziwne?

ja miałem hawajki i wykorzystałem to mięso, dzieląc po 3 lub 4 ramki do sklenerek, polecam!

To znaczy ? jak Przedziwne
Żółciutkie były

ja tam trzymam moje krainki na jednym korpusie wielkopolskim. Co jakiś czas jakaś mała roszada z czerwiem krytym do miodni a węza w gniazdo i siłe mają taką że nad gniazdem 2 korpusy wielkopolskie sobie leżą. Jak są młode matki to problemu z rojeniem nie ma a miod w dobrym roku wiadrami noszą:).

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

a świstak siedzi i zawija w sreberka te wiaderka.

Drugi birkut się znalazł....

_________________
Pozdrawiam Krzysiek

Hallo Jak juz nosza mlode Matki to nie wiadra a wiaderka.A slyszalem ze matki nosza tylko jjajja.pozd
Ale w to nikt nie uwierzy trzeba bylo inaczej napisac,
ze miod sie wylewal wiaderkami przez wylotek,tak duzo go krainki nosza.
A pod tym zeby ci juz uwierzyli,bylem dzis w kosciele u spowiedzi.
pozd

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

część żółtych, a część totalnie ciemnych.

może nie były tak do końca złote:) Jakiś czarny truteń zabalował z mateczką:)

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

U nas -2 i sypnęło śniegiem. A służby drogowe zaskoczone, bo od 17 nie widziałem ani jednej piaskarki na Szczecinie a śnieg już sypał

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Witaj

W moim terenie dość ciężkim gdzie jest niewiele jodły i nie każdego roku obficie występuje spadź sprawdza się tylko pszczoła kraińska .

pozdrawiam Tomek

Gdybym swoim matkom dał 2 korpusy do czerwienia to z wyjątkiem rzepaku miodu bym nie widział. Zamiast odkładać miód do miobni wszystko poszłoby na czerw.

Zgadzam się, w czerwcu mam nabite 3 korpusy pszczół, ale nie o pszczoły nam chodzi tylko o miód. W stacjonarnych pasiekach kończą się masowe pożytki i w całej pasiece mamy rojowo z tak silnymi rodzinami, a więc nie ma miodu a pszczoły na drzewie.

Wiem, wiem co napiszecie - macie w sprzedaży nierojliwe pszczoły ( odkłady lub matki) - z których to pszczół na drugi rok masz jak w banku 3 korpusy miodu i najmniej 2 odkłady ..................
- a świstak siedzi i zawija w sreberka ten miód i odkłady.

_________________
kamyk

glazek7777,
ładnie to ujołeś

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Hallo Czy w krainkach czy w innych sa dobre i z/le.
U mnie musze byc gotowy na rzepak ,To potrzebuje sklanera lub buckfasta.
I pierwsze wirowanie ponad 50 kg jest jak dobry rok.Na korpusach styropianowych.
Zimowanie na 2 korpusach ,w marcu lub w kwietniu zalezy od pogody bez zagladania ,przekladam korpusy gorny na döl, po okolo 3 tygodniach ,korpus wraca na göre ,krata i miodnia ,rzepak zaczal kwitnac.Nastepnie 2 miodnia.I do okolo24 maja spadaja na 1 korpus miodni.Wtedy mam problem z pszczolami tyle ich jest ze gwizda w powietrzu jak spindalaja na drzewa.Wtedy wrzucam do wiadra plastikowego z powierconymi dziorkami 5litrow pszczol i do piwnicy na odwarrozowywanie.
I jak zwakle nikt tego nie chce w tym okresie czasu,a ja hoduje nie na zarobek ,dla przyjemnosci.Rodzina ktora zostanie w ulu po wyrojeniu jest do niczego,bo zostaje ona z warroza, i powoli slabnie do jesieni.A rojka czy odsyp po leczeniu rozwija sie jak szalony.
Nie znaczy ze po rzepaku juz nic nie ma u mnie Jodla swierk i same deby lipy tu rosna...itd
Duzo nie grzebie w ulach nie ukladam gniazda ,nie mam czasu.Dlatego max co wyciagne to 80 kg z rodzinki w roku (nie litrow kilo)10 rodzinek obrobie ale teraz mam 20 i sie super zapowiadaja,to dla mnie(zona stylu mnie poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Ale "PATENT", super.
A ja mam rojnice, ktore zabraly mi sporo czasu na ich wykonanie i po co mi to bylo?!
Proste zawsze jest piekne!

Tak, rzadko sie wspomina, ale taka okazja do ukatrupienia warrozy nie moze byc pominieta.
Mam dobra i zimna piwnice, ale nigdy nie nosze tam pszczol - robie z nimi porzadek od reki zaraz na wolnym powietrzu, to tylko pare minut, jak jest sie do wszystkiego przygotowanym, ale pewnie ...byloby dla mnie wowczas z tym wiecej zabawy?

Mam 'rozne' pszczoly, ale jesli chodzi o rzepak, to rokrocznie mam go sporo wokol pasieki i nie musze nic wywozic, tylko problem jest w czym innym, a mianowicie w calkiem innych tutaj warunkach klimatycznych. Otoz najczesciej tak sie zdarza, ze gdy moglby byc najwiekszy wziatek, to wypadaja takie chlody i fatalna pogoda, ze nie tylko slabo nektaruje, ale i pszczoly z zimna dretwieja. No coz, nie kazdy pszczelarz mieszka w krainie mlekiem i miodem oplywajacym, bo u mnie ostatnio trudno juz i mleko od krowy kupic - nie ma takich 'dawnych' gospodarstw chlopskich, a te duze, to ... - od nich zabiera beczka i wio!!! Potem juz tylko "Laciate", chociaz nie wiem czy ta krowa naprawde laciata byla.

a widzę takie eko krówki jak je rano gospodarz wyprowadza z obory, aż kapie z nich; dobrze że klienci po mleko przychodzą przed wieczorem, bo mogliby nie przełknąć.

Dobrze ,że pada deszcz ze śniegiem i ziemia wpije tej wody trochę.
W górach już jest z 30 cm śniegu można jechać na narty .

pozdrawiam Tomek

Kolego ,
"I pierwsze wirowanie ponad 50 kg jest jak dobry rok." - to chyba weźmiesz, ale razem z ulem i ramkami
Jak jest dobry rok weź samego miodu, ale 30 kg to bedziesz bardzo zadowolony .

Życzę dobrego humoru nadal ...

_________________
Pozdrawiam,
piro

witaj
Nie wierz we wszystko co piszą na tym forum ,wszystko tez zależy od pożytków , w pasiece wędrownej uzyskuje się lepsze wyniki .Akurat ja nie muszę jeździć za pożytkami ,ale ten rok był bardzo dobry. Czytałem na tym forum ,że niektórzy pszczelarze z zachodniopomorskiego dobijali do 100kg/ul w sezonie przy rekordzistkach wiadomo ,średnia z wszystkich wychodzi mniejsza.
pozdrawiam Tomek

Wiesz My musimy jeżdzić a WAS ratuje prawie co roku spadz.U nas jej nie uwidzisz. Lipa ,Gryka to u większości koniec sezonu.Pozdrawiam

To i tak masz dobrze bo u nas gryki nie uwidzisz.

_________________
Pozdrawiam
novara

Byłem dziś w pasiece , było ciepło 9*C i zrobiłem fotkę kłębowi który zimuje na plastrach dziewiczych

niestety wszystkiego nie dałem radu ująć aparatem...

[/URL]




a to wygląd pasieki, cisza i spokój:)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

Topiłem wczoraj wosk w pasiece i w pewnym momencie jak zaczęło dmuchać wyszedłem zobaczyć na ule i praktycznie na moich oczach wywróciło 3 ule.Szybko wbiłem się w kombinezon i pobiegłem je zbierać,w miare szybko je zbierałem,ale zdążyłem zobaczyć że w tych ulach matki czerwiły i nawet jedną widziałem.Zobaczymy co z tego będzie bo troche zgniecionych pszczół też było już nie wspomne o moich kostkach bo troche strzałów zebrałem

Może być nieciekawie na wiosnę i na jesień w przyszłym roku.
Wiosną okaże się że część rodzin poleciała bo grzała czerw i nie poszła do góry za pokarmem, a to co zostanie do jesieni waroza wykończy

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Może tak źle nie będzie.Ale na pogode to wpływu nie mamy u mnie teraz dzień w dzień temp.od 7-10 noce też ciepłe wentylacje mam otwartą na full i to widać nie pomaga.A tu widać,że na zime się nie zanosi http://www.twojapogoda.pl/polska/opolskie/nysa/sezonowa Więc Kamil do Pszczelej Woli chyba będziemy jechać w krótkich spodenkach

Nie mam pojecia skąd takie obawy
- jesli daliśmy pokarmu jak trzeba z warozą walczylismy skutecznie chociaz raz - to na wiosne powinno być jak w poprzednie lata czyli OK

Umnie na zachodzie te dwie ostanie zimy były faktycznie zimami i kłeby zawiazane poczatkiem zimy rozluźniały sie w lutym
ale najczęsciej jet tak jak teraz
temperatóra w gródniu, styczniu i lutym czesto podnosi sie do 12 stopni i ponad
nawet najmniej plenne ktrainki pare jajek złożą z tego wygryzają sie pszczoły ,jak maja okazje się obleciec stanowią niezłą rezerwe wiosenną a jak nieuda im sie to to mamy wiekszy osyp ,
ale przeciez to jeszcze nie tragedia
Trzeba tylko zadbac aby pierzgi i pokarmu na przedwiosniu wystarczyło i JUŻ

Wiec jak mawiał wieszcz ,,wiecej luzu koledzy , wiecej luzu ,,

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Szczupak to nie chodzi o to że ktoś dał za mało pokarmu, tylko o to że jak jest czerw, to rodzina go nie opuści i jak przyjdzie ochłodzenie to kłąb się ściśnie i sam się odetnie od pokarmu. Nie miałeś nigdy takiej sytuacji, że rodzina padła z głodu, na środku rami był czerw, potem kilka cm pustych komórek, a nad tym zasklepiony pokarm ? Koledze w tym roku poleciała tak połowa pasieki.

Tomek lepiej w krótkich spodenkach niż przez zaspy się przedzierać .

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Jeszcze tylko drut i czekam na wiosnę

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

tylko drut trochę Ci zejdzie aby to podrutować a ja nadal czekam na ramki

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

Hallo Brawo i powiem Ci pewex ze Ci zazdroszcze pracowitosci.Bo ja musze kopa dostac zeby cos robic.A jak szukalem pracy to niemcowi möwie ja moge stac przy kazdej maszynie ----a on do mnie ze u niego w firmie sie nie stoi tylko pracuje.I powiedzial do widzenia.poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Kamil to jak skończysz u siebie to wpadnij do mnie bo ja mam strasznego lenia.

Luty ciepły i mokry

W lutym zima znajdzie się w odwrocie i to znacznie wcześniej niż zazwyczaj. W drugiej połowie miesiąca będziemy mieć sporo dni ciepłych. Wysokie temperatury będą związane z układami niżowymi, a co za tym idzie musimy się liczyć z silnym wiatrem i częstymi opadami, zarówno śniegu, jak i deszczu.

Marzec bardzo ciepły i suchy

Wiosna niewątpliwie rozpocznie się znacznie wcześniej niż w ostatnich latach. Przejście z zimnych do bardzo ciepłych dni będzie nagłe. Już na początku miesiąca poczujemy iście wiosenne temperatury, a sprzyjać temu będzie pogodne niebo. Marzec będzie miesiącem suchym i słonecznym.

Kwiecień gorący i suchy

To będzie bardzo ciepły miesiąc, ponieważ temperatury będą wyższe od średniej wieloletniej. Poczujemy pełnię wiosny. Zachmurzenie powinno być niewielkie, nadal utrzymywać się będzie susza.

Maj bardzo gorący i suchy

Niewykluczone, że już w maju nadejdą pierwsze upały. Największe ich prawdopodobieństwo mieć będzie miejsce w województwach wschodnich i południowych naszego kraju. Podobnie jak poprzednie miesiące, w maju nadal będzie sucho i słonecznie. Powrót suszy, tym razem znacznie dotkliwiej da się we znaki wegetacji roślin. www.twojapogoda.pl

Wymarzona Wiosna
No w maju żeby tak co 3 dni w nocy polało Żyć Nie umierać

I oto góral przepowiedział pogodę
Albo bydzie pogoda, albo jej nie bydzie .

U Was wiatry przewracaja ule, a u Nas cyt : "upośledzeni umysłowo wandale".....

http://www.jaw.pl/video/show/12308

_________________
DussMaPasieke;P

To zdarzenie z tego roku ? Skąd oni śnieg i mróz wzięli ?
Przykra sprawa - szkoda pszczół i pszczelarzy, ale co na filmie robią paski na warozę ?
Powtarzając za redaktorem - Głupota ludzka nie zna granic

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Śniegu ostatnio dosypało.
pozdrawiam Tomek

Miodomir gdzie ty jestes bo u mnie 6 na plusie i deszczu troche

U mnie lekka zima ,ostatnio było 6 stopni na plusie to pszczoły wychylały głowy z ula, początkiem grudnia było 12 stopni i część rodzin zrobiła mini oblot i w listopadzie też zaliczyły jeden oblot w październiku było kilka dni lotnych ,a tak to siedzą w kłębie od końca września. Za dużo tych cieplejszych dni już było,ale nic nie poradzimy taka zima będzie w tym roku trzeba się z tym pogodzić -co miesiąc oblot.
pozdrawiam Tomek

u mnie ze 2-3 dni temu rano o 5.30 jak do pracy jechałem to termometr pokazywał +10 !!!!

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Kolego to już możesz powoli drutować te 612 ramek.
ja niestety jeszcze czyszczę wosk.

Odnośnie pogody na 2012 r to dobrze byloby zajrzeć na prognozę pogody opracowywaną przez NASA. Jest ona robiona przez Deep Blue -dla wszystkich kontynentów. Jej prawdopodobieństwo wynosi ok. 86 %. Tak,że prognoza góralska typu 50% / 50% tzn. albo będzie padać ,albo nie jest fajna, ale mniej prawdopodobna niż ta opracowywana przez superkomputer. Opracowana Pogoda na 2011 rok dla Europy sprawdzila się.

Wlasnie taka prognoza pogody jest najlepsza, bo zawsze zgadna i to bez wzgledu na to jaka ona naprawde bedzie: bedzie padac, albo bedzie swiecic slonce.