FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 sierpnia 2025, 17:49 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1930 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 39  Następna
Autor Wiadomość
Post: 02 stycznia 2012, 12:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 sierpnia 2010, 12:56 - czw
Posty: 752
Lokalizacja: Dabrowno / Mazury
Ule na jakich gospodaruję: dadant/wlkpl
Wczoraj bylem w pasiece, we wszystkich ulach pszczoly spokojnie zimuja na dole lub srodku ramek, tylko w jednym ulu kipia pod powalka.
Maja zapas pokarmu a jednak siedza na ramkach tyz pod powalka. co moze byc tego powodem ?

_________________
www.pasiekadabrowno.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 16:20 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
u mnie dziś przyświeciło słonko i ciepło się zrobiło ale nie wiem ile dokładnie wiem ,że po prostowały skrzydełka te które szukały toalety. we wszystkich ulach zapanowały porządki :0 kilka metrów od uli jest tunel foliowy a na foli mnustwo odpadów przemiany materii - twardy kał , jest dobrze :)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 16:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Trajanus - u mnie tak też jest w kilku ulach. Ale tam akurat siatka w dennicy jest i korpus lub polkorpus jako poduszka powietrzna z ramkami.
Siedzą pewnie dlatego tam, że jest najcieplej albo wyjadły od dołu już pokarm.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 18:48 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Trajanus pisze:
Wczoraj bylem w pasiece, we wszystkich ulach pszczoly spokojnie zimuja na dole lub srodku ramek, tylko w jednym ulu kipia pod powalka.
Maja zapas pokarmu a jednak siedza na ramkach tyz pod powalka. co moze byc tego powodem ?


Może słabsza rodzina?
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 19:11 - pn 

Rejestracja: 04 grudnia 2007, 18:54 - wt
Posty: 75
Lokalizacja: Bielsko-Biała
A u mnie dzisiaj w południe się obleciały. Wszystkie.

_________________
Pozdrowienia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 19:25 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 marca 2010, 19:40 - ndz
Posty: 336
Lokalizacja: pow. Stalowa Wola
U mojego kolegi wiatr przewrócił jeden ul. Kiedy go składał zauważył, że na trzech ramkach jest czerw. To chyba niezbyt dobry objaw o tej porze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 19:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 sierpnia 2010, 12:56 - czw
Posty: 752
Lokalizacja: Dabrowno / Mazury
Ule na jakich gospodaruję: dadant/wlkpl
Adidar - to fakt ze to jedyny ul jaki ma siatke w dnie (otwory fi 140mm osiatkowane), reszta uli ma pelne dno. dziwne by bylo gdyby pokarm wyjadly - bo rodzina byla naprawde solidnie podkarmiona , z reszta tak jak wszystkie.
Rodzina ktora zrobilem z odkladu, nie wybieralem miodu tylko podkarmialem .

_________________
www.pasiekadabrowno.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 15:27 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 października 2008, 13:46 - czw
Posty: 155
Lokalizacja: Bochnia-Grobla
Byłem zobaczyć co słychać w pasiece, pszczoły trochę polatały. W jednym styropianie był wydłubany korek przez ptaka, a w drugim co było za cicho niestety garstka pszczół. Więcej nie zaglądałem, żeby siebie i ich nie denerwować, bo do końca "zimy" jeszcze daleko. Dotknąłem w jednym tylko powałki i była dobrze ciepła.

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

_________________
http://kedziorasklep.pl/artykuly-pszczelarskie-c-3.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 16:25 - wt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
O tej porze bardzo ciepła powałka to raczej nic dobrego. Może świadczyć o czerwieniu matki w najlepsze. Jak przyjdzie nagłe ochłodzenie to pszczoły sobie moga nie poradzić z ogrzaniem czerwiu jak nie bedą miały pokarmu barzdo blisko. W tym roku kto dobrze ocieplił pszczoły to może miec problemy z zimowlą. Napewno przy takiej zimie jak najbardziej wskazana jest dobra wentylacja ula. Ja z racji braku czasu nawet moim pszczółkom nie zmniejszyłem wylotków ale z tego co widzę to nawet im to dobrze zrobiło. Okaże się na wiosnę. Teraz im nie przeszkadzam ale pobieżnie zajżałem do paru uli przez wylotek na dennice i jest ok. W kilku rodzinach mam przykryte ramki folią i tez ładnie to wyglada, nawet para się nie skrapla.
Byle do wiosny a to jeszcse trzy miesiące.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 18:16 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Także kto ma górne ocieplenia w stylu arkusz styropianu, jakiś kocyk czy dywanik, wylotek na 5-6 cm niech idzie do uli i zabiera jak najszybciej te dogodne warunki do czerwienia a wylot poszerzy na max. Inaczej może za miesiąc mieć słabeusze z nosemozą lub osyp rodzin.
U mnie w ulach rodziny są na siatce z powałką lub tylko folią na górze, do tego wylot 1x36 cm. Tam gdzie są leżaki tylko folia na ramach oraz wylot otwarty tak szeroko jak się da.
Nie można teraz dopuścić do czerwienia!

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 19:13 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 marca 2010, 19:40 - ndz
Posty: 336
Lokalizacja: pow. Stalowa Wola
Posłucham rady kol. Adidara bo to doświadczony pszczelarz i jutro poszerzę wylotki w swoich ulach na maksa. Z góry też co nieco zdejmę. Może jeszcze nie jest za późno.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 19:21 - wt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
pszczoły to żywe istoty i chyba najlepiej przejrzeć jedną rodzinę aby się zorientować, bo jak ktoś tam wyżej pisał, że mają czerw na 3 ramkach, to dalsze pytanie czy nie kryty? jajeczka są nieistotne, ale jak masz kryty to uważaj.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 19:26 - wt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
jest słoneczko, odbył się oblot, to przez te dwa tygodnie matki się rozczerwią................


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 19:37 - wt 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
Nie ma co sprawdzać ilości czerwiu bo i tak nic im nie pomożesz trzeba było myśleć wcześniej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 19:50 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
sądzę ,że jeszcze nie , jeszcze dwa tygodnie wytrzymają matki z "dobrym czerwieniem" - kilka kilkanaście jajeczek mogą złożyć ale do czerwienia na dobre jeszcze daleka droga. U mnie na pewno bo temperatura jest niska poniżej 10 po za jednym incydentem a zapowiadają ochłodzenie - to opóźni czerwienie do lutego... a pszczoły z jajeczek z końca stycznia początku lutego wygryzą się za 21dni a na oblot mają max 10 dni więc już jest duża szansa na oblot i straty nie będzie. byle była pogoda...
Marcin
P.S Olchy i leszczyny pylą - takie rzeczy przeczytałem dziś..... u mnie jeszcze nie ale szkoda by było by pszczółki nie wykorzystały tego pyłku.....

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 20:23 - wt 

Rejestracja: 19 listopada 2011, 21:23 - sob
Posty: 50
Lokalizacja: opolskie
Witam,
dzisiaj było u mnie ok. 10C i pszczoły sporadycznie wylatywały i robiły porządki. Zajrzałem do trzech rodzin. Co rodzina to inaczej i nie wiem co o tym myśleć. W jednym pszczoły ciasno na pięciu uliczkach i od góry ładnie je widać, w drugim dość rozbiegane i ruchliwe nie widać ich było za bardzo od góry ale jak skrajny plaster odsunąłem to ze trzy sztuki się poderwały do lotu ale bez agresji tak tylko przy plastrze, a w trzecim otwartym ulu spokojny kłąb na dziewięciu uliczkach od ściany aż do maty co mnie zaskoczyło bo się tyle pszczoły nie spodziewałem w nim zobaczyć. Widziałem że pokarmu wszędzie jeszcze dużo więc więcej nie będę zaglądał aż do oblotu wiosennego.
Pozdrawiam
settlersik


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 20:25 - wt 

Rejestracja: 01 maja 2011, 17:20 - ndz
Posty: 150
Lokalizacja: wadowice
witam u mnie tez pszczółki wyleciały ma oblot posprzątały dennice no było ze 80 pszczółek martwych ponieważ jest to moja pierwsza zimowla to chciałbym zapytać czy to już ten oblot po którym robi się pierwsze przeglądy ewentualnie ścieśnia gniazdo czy należy z tym jeszcze zaczekać jeżeli czekać to kiedy? :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 20:30 - wt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
jajek ; a zimę to widziałeś? najpierw zima, a potem do roboty, czekaj jak wszyscy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 22:18 - wt 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
jajek pisze witam u mnie tez pszczółki wyleciały ma oblot posprzątały dennice no było ze 80 pszczółek martwych ponieważ jest to moja pierwsza zimowla to chciałbym zapytać czy to już ten oblot po którym robi się pierwsze przeglądy ewentualnie ścieśnia gniazdo czy należy z tym jeszcze zaczekać jeżeli czekać to kiedy? :wink: do głównego oblotu to musisz jeszcze poczekać do marca i to jak pogoda pozwoli to zn. w pierwszy ciepły i słoneczny dzień to morze nastąpić i jest intensywny trwa ok. 30 min. potem pszczółki biorą się za sprzątanie dennic , radził bym kupić książkę i poczytać np . Pszczelarstwo KROK PO KROKU w tej książce jest opisane wszystko co potrzebujesz wiedzieć na początek

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 22:36 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Marcinluter pisze:
sądzę ,że jeszcze nie , jeszcze dwa tygodnie wytrzymają matki z "dobrym czerwieniem" - kilka kilkanaście jajeczek mogą złożyć ale do czerwienia na dobre jeszcze daleka droga. U mnie na pewno bo temperatura jest niska poniżej 10 po za jednym incydentem a zapowiadają ochłodzenie - to opóźni czerwienie do lutego... a pszczoły z jajeczek z końca stycznia początku lutego wygryzą się za 21dni a na oblot mają max 10 dni więc już jest duża szansa na oblot i straty nie będzie. byle była pogoda...
Marcin
P.S Olchy i leszczyny pylą - takie rzeczy przeczytałem dziś..... u mnie jeszcze nie ale szkoda by było by pszczółki nie wykorzystały tego pyłku.....


Wyliczenia masz dobre, a wziałeś pod uwagę co oznacza wygrzanie czerwiu o tej porze roku w takim przedziale czasowym, gdzie pszczoła ma już zapchane jelita ( ta która nie obleciała się) ???? Zjedzą wszystkie zapasy wkoło czerwiu, a jak przyjdzie mróz ze 3-4 dni to rodzina padnie z głodu mając pokarm na skrajnych ramkach

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 23:00 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Panowie nie chodzić,nie sprawdzać, nie rozchylać ramek. To nie ten czas i pora.Czerw jest to pewne bo matki determinuje przede wszystkim temperatura zewnętrzna ok 8-10 stopni.I tyle nic na to nie poradzimy.Proszę siedzieć w piwnicy i stukać ule lub ramki.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 23:42 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Łapy precz od uli.

A tak na poważnie zbytnią troską więcej możecie zaszkodzić jak pomóc
powoli okaże się jaka strategia zimowania jest optymalna,to że w większości radzin jest czerw to pewne,zależy w jakim wieku i ilości.
Jedyne co można ,to poszerzyć wyloty i ewentualnie zdjąć "poduchy" i czekać,na ewentualne ciasto mojm zdaniem jeszcze za szybko ,jak ktoś dał pokarmu rozumnie tzn.
ilość dopasowaną do lini pszczół i siły rodziny to powinno być dobrze.
Sobie zaparzyć melisy-podobno uspokaja.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2012, 00:56 - śr 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Lemon pisze:
Posłucham rady kol. Adidara bo to doświadczony pszczelarz i jutro poszerzę wylotki w swoich ulach na maksa. Z góry też co nieco zdejmę. Może jeszcze nie jest za późno.


Witaj
Nic nie poszerzaj bo wczesną wiosna jak masz słabsze rodziny to je sąsiadki zrabują w marcu zrób przegląd ,dobre i silne pszczoły siedzą w ulach ,matki nie czerwią, w Stalowej Woli ,aż tak dużo ciepłych dni nie było.

pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2012, 23:03 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Od wczoraj u nas bardzo silny wiatr. Byłem sprawdzić czy ule stoją i na szczęście wszystko ok. Patrzyłem pod ule jaki osyp na siatkach. Wygrywa jak na razie rodzina zimowana w ulu jednościennym z topolii na poduszce powietrznej i dennicy osiatkowanej. Taka sytuacja jest od 15 września i nic nie ruszałem. Leży raptem z 10 pszczół na dennicy:) U innych jest trochę więcej.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2012, 18:45 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Byłem dziś w pasiekach i trochę fotek porobiłem http://www.pszczolyimiod.pl/2012/01/cie ... 2012-roku/

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2012, 19:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 marca 2011, 09:51 - sob
Posty: 125
Lokalizacja: Śląskie J-no
Ule na jakich gospodaruję: 9 x WKLP
Ja jade jutro zobaczyc do pasieki..... czy wszystko ok po dzisiejszych wichurach w mojej okolicy.

_________________
DussMaPasieke;P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2012, 23:31 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
Cholercia, mam myszkę w jednym ulu. Zaglądałem dziś na dennice, jest sporo zgryzionego wosku, nieco pogryzionych szczątków owadów. Nie ma zapachu, więc chyba długo tam nie siedzi.

Wsadziłem tam na tekturze zatrutą pszenicę. Czy to powinno wystarczyć, czy jednak trzeba rozebrać ul i wypędzić ją po prostu. Wspominaliście o pułapkach, można je nastawić bezpośrednio w ulu? Mam dennicę wysoką, więc nie ma problemu. Rodzina żyje, bo odkryłem powałkę na sekundę i są na ramkach, miodu jeszcze też sporo, bo siedziały nisko. Nigdy nie miałem myszy, a podobno może się ta rodzina osypać. To moja najlepsza rodzina, psia krew. Jak pomóc tym owadom?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2012, 23:35 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
no właśnie co zrobić ul rozebrać w domu przy kominku ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2012, 23:39 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Mysz wypędzic i zabezpieczyć ul aby nie weszła ponownie.
Póki ciepło.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2012, 23:46 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
czyli rozbieram teraz ul szukam myszy i wywalam tak ?
nie patrzę że jest 4 st c. ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2012, 23:48 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Otworzysz ul, sama zwieje.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2012, 00:17 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Hallo Zaswiec w nocy lampka 260 lumenow jej w oczka i wytnij leszczyne
Ogladales janosika do konca??poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2012, 00:21 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Miałeś na mysli hak? :D

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2012, 00:38 - sob 

Rejestracja: 21 sierpnia 2011, 21:19 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: mazury
vitara pisze:
czyli rozbieram teraz ul szukam myszy i wywalam tak ?
nie patrzę że jest 4 st c. ?


Nic nie rozbieraj.
Postaw pułapkę, czy tam myszołapkę (na dennicę, albo na ramki gniazdowe, albo gdziekolwiek, bo ona po całym ulu łazi) z kawałkiem wędliny - zobaczysz, że tego samego dnia ją upolujesz :tasak: :tasak:
Wyrzucasz denata z ula i po zawodach.
Miłej zabawy

_________________
Pozdrawiam Gabriel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2012, 01:15 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam
a skąd Wam się myszy w ulu biorą? Mi się jeszcze takie coś nie przytrafiło.
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2012, 15:05 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Hallo Myszy do ula wchodza przez wylotek lub przez inne przejscia niestrzezone.Obecnosc myszy swiadczy o braku korzystania chemicznych srodkow ochrony roslin przez rolnikow.Co jest nie korzystne do rozwoju komörek rakotworczych u czlowieka.
I ja juz poczölem biznes za jedna zaplaisz 10 zlotych polskich to ci przysle ,tylko musisz sie zdecydowac szare zwykle czy za 12.. Ryjke.Wtedy mozna nazwc miod eko lub bio.
Mayszki sprzataja w ulu martwe pszczoly, sprzataja pylek i miodzik.
Jakbym ja mial sie myszami zajmowac to by mi w tym czasie zone sprzatneli.Dlatego trzeba sie zdecydowac czy pilnowac czy polowac -co jest wazniejsze.A o myszach na jesien myslec.poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2012, 15:24 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 23:59 - pn
Posty: 320
Lokalizacja: Częstochowa
Myszki im wchodzą przez wylotka bo u nie których to ponoć miód wiaderkami noszą :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2012, 16:25 - sob 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
Miodomir pisze:
Mi się jeszcze takie coś nie przytrafiło.


Do czasu.Też tak miałem, ale już nie mam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2012, 19:25 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
darius4257 pisze:
Mayszki sprzataja w ulu martwe pszczoly, sprzataja pylek i miodzik.
Jakbym ja mial sie myszami zajmowac to by mi w tym czasie zone sprzatneli.Dlatego trzeba sie zdecydowac czy pilnowac czy polowac -co jest wazniejsze.A o myszach na jesien myslec.poz d


Wazniejsza jest zona!!!


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2012, 20:25 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Na Mazurach pszczoly siedza cichutko w klebie.
Dzisiaj zapukalem lekko, aby stwierdzic jak sa czujne i w odpowiedzi uslyszalem ...

bzzzzzzzz ....

'...nie przeszkadzac - przynajmniej do polowy lutego!' :pala:

Aby mnie nie korcilo zagladac do nich, to ule spialem tasma.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2012, 21:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 marca 2009, 15:15 - ndz
Posty: 635
Lokalizacja: Mazury Orzysz
Ule na jakich gospodaruję: Warsz-posz, Dadant
Jerzy pisze:
Na Mazurach pszczoly siedza cichutko w klebie.

Tak jest Jerzy.
U mnie też cisza na pasiece i nie zaobserwowałem żadnych oblotów od listopada.Pszczoły jak poszły do zimy tak i siedzą w ulach bez żadnych oblotów.
Dziś w telewizji podawali pogodę,wg. prognoz przygotywanych w USA wiosna u nas ma przyjść podobno wcześnie .
Oby do wiosny :papa:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 stycznia 2012, 13:10 - ndz 

Rejestracja: 30 sierpnia 2011, 09:22 - wt
Posty: 230
Lokalizacja: Sufczyna
U mnie, też całkowity spokój od listopada, myślę że wyjdą normalnie wiosną :D Miejmy nadzieję na wczesną i pogodną wiosnę :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 stycznia 2012, 14:18 - ndz 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Załącznik:
Do znakowania matek-szklane.jpg
Pogodny Piątek pisze:
Cholercia, mam myszkę w jednym ulu. Zaglądałem dziś na dennice, jest sporo zgryzionego wosku, nieco pogryzionych szczątków owadów. Nie ma zapachu, więc chyba długo tam nie siedzi.

Wsadziłem tam na tekturze zatrutą pszenicę. Czy to powinno wystarczyć, czy jednak trzeba rozebrać ul i wypędzić ją po prostu. Wspominaliście o pułapkach, można je nastawić bezpośrednio w ulu? Mam dennicę wysoką, więc nie ma problemu. Rodzina żyje, bo odkryłem powałkę na sekundę i są na ramkach, miodu jeszcze też sporo, bo siedziały nisko. Nigdy nie miałem myszy, a podobno może się ta rodzina osypać. To moja najlepsza rodzina, psia krew. Jak pomóc tym owadom?

Nic nie kombinuj.
Kup w weterynarii środek do zwalczania gryzoni, wsyp do puszki po śledziach postaw nad ramkami, mysz sama wyjdzie do tej karmy i naje sie ???


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 stycznia 2012, 18:36 - ndz 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
na myszy wystarczy trutka na gryzonie, w zeszłym roku mi w ulach grasowały zębiełki, trutki na myszy się nie chwyciły tylko jadły pszczoły, rodziny pszczele wiosną były bardzo osłabione a na dennicach aż gruba warstwa pozjadanych pszczół. W tym roku pozakładałem siatki na wylotkach i jest spokój. Siatki założyłem w listopadzie to w jednym ulu już zębiełek zjadł trochę pszczół ale po za siatkowaniu wylotka znalazłem go martwego na ociepleniu pod daszkiem i już w ulu nic się nie dzieje.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 stycznia 2012, 19:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
Te myszy to jakaś plaga u mnie w tym sezonie. Jedna jeszcze mi wlazła do magazynku i opędzlowała dwie ramki z suszem oczekujące na powiększenie gniazda, cholerne gryzonie. Aha - zasikała też kilka odstępników, chyba je muszę wykąpać w roztworze sody kaustycznej, albo jakoś inaczej wywabić ten smród.

Wszędzie nasypałem trutki, mam nadzieję, że to koniec. Wydawało mi się, że jak przejdzie listopad, to się uspokoi inwazja gryzoni, ale w tym roku pogoda listopadowa trwa aż do teraz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 stycznia 2012, 19:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
mrozu nie ma komarów mysz i szkodników będzie zatrzęsienie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 stycznia 2012, 19:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 16:58 - pn
Posty: 69
Lokalizacja: Nakło nad Notecią
Ule na jakich gospodaruję: korpusowe
Witam u mnie też w jednym ulu 2 myszy były myślałem że to końiec po rodzinie ale nie :P wymieniłem wkładkę od wylotka na niższą i myszy wygnałem dobrze że mam odczepiane dennice.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 stycznia 2012, 20:51 - pn 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
Jerzy pisze:
Na Mazurach pszczoly siedza cichutko w klebie.
Dzisiaj zapukalem lekko, aby stwierdzic jak sa czujne i w odpowiedzi uslyszalem ...

bzzzzzzzz ....

'...nie przeszkadzac - przynajmniej do polowy lutego!' :pala:

Aby mnie nie korcilo zagladac do nich, to ule spialem tasma.


Kolego w takim wielkim ulu toja nie wiedziałbym w którym pokuju siedzą, może opiszesz nam to ......................................... ?
bo ja tez chciałbym mieć takie ule na 1 kwietnia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 stycznia 2012, 21:43 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
jino2 pisze:
Jerzy pisze:
Kolego w takim wielkim ulu toja nie wiedziałbym w którym pokuju siedzą, może opiszesz nam to ......................................... ?
bo ja tez chciałbym mieć takie ule na 1 kwietnia.


I bedziesz mial, a moze i masz, tylko nie pokazales.
To nie jest takie calkiem nowe zdjecie, bo zrobilem je gdzies tak na poczatku listopada, kiedy to poraz ostatni 'zaatakowalem' warroze, ostatecznie sprawdzilem stan zapasow i spialem wszystkie ule tasma (wraz ze stojakiem), bo doswiadczenie pokazalo mi juz nieraz, ze jak przyjdzie wieksza wichura, ze na drzewach galezie lamie, to i moje ule leza na pasieczysku, jak 'krzyzacy pod Grunwaldem w 1410 roku'.
Wiecej - dwa b. slabe odklady, ktore zazimowalem eksperymentalnie na jednym korpusie, zeby sie przekonac czy takie tez przetrwaja - tez zyja i tak samo zareagowaly na 'pukniecie' w korpus.
A pszczolki - jak widzisz - siedza na paru pieterkach 1/2D i ladnie brzecza, z czego - poki co, sie ciesze, bo jak tak wszyscy lamentuja, to - kto wie - moze i mnie cos dosiegnie?!
Ale nie zamierzalem nikogo tutaj tym wszystkim zmartwic.

Projekt 'domku' na zime powstal wg potrzeb - czesc pobytu dziennego, sypialnie i jeden salon kominkowy, powinno byc dobrze, bo zagladalem czy nie za ciasno. :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 stycznia 2012, 19:58 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2010, 11:20 - ndz
Posty: 392
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korpusowe
robi00 pisze:
w zeszłym roku mi w ulach grasowały zębiełki,

Nawet nie wiedziałem że coś takiego u nas żyje. Dowiedziałem się tez że jest pod ścisłą ochroną.....Ja nie wiem jak można mieć problem z myszami do tego stopnia żeby nie można było sobie z tym poradzić. Mam szczelny ul więc gdzieś od boku nie wejdzie. Od dołu są osiatkowane dennice (a nie osiatkowane to też nie ma jak wejść) na wylotku metalowe zasuwki. Od góry oczywiście dach. Więc gdzie jest problem? Sąsiedni pszczelarze mają szczeliny w ulach kilkudziesięcioletnich i brak metalowych zasuwek to mają problem...

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1930 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 39  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji