FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

taki sam materiał masz w tanich kątownikach do tynkowania

Może takie coś nie przegryzą, prawie na samym dole strony;
http://www.mijo.pl/haccp.php?id=karmniki

ja zastosowałem siatkę ze starych filtrów do powietrza z kombajnu bizon. pszczoły przechodzą bez problemu a myszy i ryjówki nie. w jednym ulu jak zasiadkowałem w listopadzie wylotek a była już w nim ryjówka i zjadała pszczoły to znalazłem ją zdechniętą po paru dniach pod daszkem.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

Znowu dziś zajrzałem do pasiecznika. Moja rodzinka na szczęście jeszcze żyje i mam nadzieję tak już zostanie.

Mam dostyć zakładania , pozniej zdejmowania itd.
Ide zaraz do pasieki i wymieniam dennice!.

Kup takie zasuwki jak są tutaj pokazane - http://www.slusarstwo-pietrzak.pl/products.htm (zdjęcie na połowie strony, podpisane zresztą), mają takie w większości sklepów pszczelarskich, tych ci żadna mysz nie przegryzie.

Zwykłe metalowe (ocynkowane lub nierdzewne) zasuwki.....można je kupić w każdym! sklepie pszczelarskim...temat zamykania wylotków jak widze nadal jest otwarty. Taka zasuwa kosztuje chyba 5 albo 6 zł. Nie sądze żeby mysz ją przegryzła no chyba że wcześniej zje kukurydzę GMO. Wtedy to będzie dopiero problem. Podejrzewam że wówczas tajną współpracę z pszczelarzami nawiąże wojsko

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding

Po co kąbinować i robić jakieś zatyczki z różnrgo rodzaju siatek jak takie zasówki pare groszy kosztują. I pszczoła ma lepiej wychodzić przez taką zasówkę niż przez siatkę.

Wlasnie godzine temu byłem , pasiece i wymienilem całą dennice.Dennica z zasowka metalowa.

nie potrzebnie niepokoisz pszczoly, zima jeszcze moze troche
potrwac .

zima tak ale pszczoly nie.

michal92.masz racje .


-ale pszczoly jeszcze nie
pozdrawiam

Witam

Byłem dzisiaj troszkę odśnieżyć przed wylotkami bo za dużo tego śniegu.

http://img51.imageshack.us/img51/6725/zdjecie0018.jpg
http://img825.imageshack.us/img825/8945 ... e0020x.jpg
http://img59.imageshack.us/img59/7632/zdjecie0017n.jpg
http://img842.imageshack.us/img842/8234/zdjecie0026.jpg

No kolego nieźle u was dosypało - czapy jak u PAPYSMERFA.

Nawet nie masz pojęcia jak ci zazdroszczę . U mnie śniegu ani śladu a mróz nocami coraz większy . Nie wiem czy rzepaki przetrzymają .
Pozdrawiam - paraglider

Tak jak kiedys pisałem, zrezygnowałem z jakichkolwiek folii.
W zeszłym tygodniu wstąpiłem do tej pasieki http://www.youtube.com/watch?v=CrLPrEyBPj8
i większość daszków jest przykitowana tak, że nie miałem sumienia ich podnosić. W ulach w których podniosłem jest całkowicie sucho. Korpusy, ramki i daszki -suchusienkie...
Denice otwarte, osiatkowane.
Pszczoły zjarowizowane.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Dzien dobry....
Folia jest potrzebna by dostarczala w zimnym okresie czerwienia, wode.
Folia jest uszczelka miedzy korpusem i daszkiem.
Folia chroni pszczoly przed wylatywaniem po podniesieniu daszku.
Folia jest potrzebna dla ciekawskich do popatrzenia na pszczoly bez robienia przeciagow w roznych temperaturach zewnetrznych.
Folia chroni pszczoly przed ich przygniataniem.
Czyli folia i otwarta dennica osiatkowana zapewnia zdrowy rozwoj rodziny.
kropkai koniec .
poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Miodomir, u Ciebie to jest zima - u mnie symbolicznie śniegiem poprószyło, pod drzewami to nawet śniegu nie ma

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

pewex no faktycznie u Ciebie śniegu nie za wiele. U mnie trochę nasypało ale do Miodomira to jeszcze daleko.

I ja chciałem się pochwalić swoją pasieką i pracownią pod Nowym Sączem

_________________
Laureat pierwszej nagrody w konkursie pasiek 2012
viewtopic.php?f=21&t=8704

pop1970 Jaki duży masz ten domek w pasiece i sam robiłeś czy jakaś gotowizna zakupiona


Pozdr
Witamina

_________________
Pozdr
Witamina

Domek jest 4x4 kupiłem stelaż drewniany i deski obiciowe w kształcie bala od strony wewnętrznej ociepliłem wełną mineralną 5 cm i obiłem płytą osb rewelacja polecam

_________________
Laureat pierwszej nagrody w konkursie pasiek 2012
viewtopic.php?f=21&t=8704

u mnie dużo śniegu i 20 stopni mrozu, zauważyłem dwa ule przewrócone, pszczoły żyją.
zdjęcia wykonane telefonem komórkowym.

Kiedyś też mialem przewrócone ule. Podejrzewałem że to być może jalaś zwierzyna. Po latach wydało sie że to miejscowi pszczelarze chcieli mnie z z tamtąd wykurzyć . Pszczoły wtedy mialem u siostry więc dla miejscowych pszczelarzy bylem obcy. Pomyśl o tym jak bedziesz szukał przyczyny tych powywracanych uli.

Tak wygląda wewnątrz na surowo i z bliska

_________________
Laureat pierwszej nagrody w konkursie pasiek 2012
viewtopic.php?f=21&t=8704

Domek jest 4x4 kupiłem stelaż drewniany i deski obiciowe w kształcie bala od strony wewnętrznej ociepliłem wełną mineralną 5 cm i obiłem płytą osb rewelacja polecam

Pop1970 gdzie kupowałeś te deski obiciowe? Jakie mają wymiary i jakie drzewo?

pop1970, mam prośbę załóż sobie w galerii swoją własną i daj te fotki. Pracownia super.

Drzewo jest świerkowe i było kupione razem ze stelażem.Deski zaokrąglone 4 cm imitują bale na prywatną wiadomość mogę wysłać swój tel w celu info

_________________
Laureat pierwszej nagrody w konkursie pasiek 2012
viewtopic.php?f=21&t=8704

Faktycznie, super to wygląda od wewnątrz
Jeśli możesz to prześlij na pw. telefon.

ule zostały wywrócone przez obfite opady śniegu i podmuch wiatru oraz nierówno ustawiony stołek ulowy.W mojej okolicy niema dużo pszczelarzy, pasieka stoi sporo czasu.

robi się tutaj trochę nie na temat,
ale skoro mowa o domkach, to ja swój kupowałem tutaj
http://www.warbit.eu/
bardzo jestem zadowolony z wyboru tej firmy i ich domku.
Teraz tylko żałuję, że nie wybrałem większego balkonu, którego zadaszenie przydaje się zimową porą.
Zdjęcia w galerii:
http://www.pasieka.krabik.pl

_________________
www.pasieka.krabik.pl

Czesc Milo popatrzec pieknie .poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

elvis, u nas takie domki o 100% droższe. Ostatnio sam sie za takim ogladalem, ale niestety nie mam wolnych 10 tysiakow na altanke:)

_________________
www.pszczolyimiod.pl

No faktycznie ładne domki, choruję na coś takiego.
Wracając do sedna tematu dzięki życzliwości mojego kolegi mam pierwsze zimowe zdjęcia mojej małej pasieki wykonane wczoraj.

Pozdrawiam

No pięknie nie wstawiłem zdjęć juz sie poprawiam

kolorowo
wtrzech ulach widać powałki czy na nich jeszcze coś leży jeszcze jako ocieplenie?

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

Te trzy ule były kupione zeszłej wiosny, w powałkach jest pajączek i szczelina do podkarmiaczki powałkowej. Daszki mają podklejony styropian.

Ja dziś musiałem nakrywać ule siatką na ptaki. Zjawił się dzięcioł i zaczął robić dziury w ulach. W jednym zrobił dziurę o średnicy 8 cm w pięciu ulach dziury o 2 cm średnicy. Mam nadzieje że pszczoły przeżyją. Rok temu tez się pojawił na początku stycznia, po nakryciu siatką problem zanikł. To jest jeden i ten sam dzięcioł w innych pasiekach tego problemu nie mam.

_________________
www.pasiekazarki.pl

U mnie też się pokazał dzięcioł parę dni temu, ale zainteresował się tylko ulami WP z racji tego że mam pozdejmowane mostki wylotowe, a w WP wylotki są nisko i jak sobie przysiadł na ziemi to sięgał do wylotu i pukał aż jakieś pszczoły wyjdą, nie mając siatki ani nic co by go odciągnęło od uli przekręciłem wkładki wylotowe tak że zamykają wylotek, i pszczoły nie wychodziły, więc się i dzięcioł ulotnił, pszczołom się nic nie stało bo to nie jedyna wentylacja w ulach, a od ramek do dennicy jest ok. 5 cm.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Też dziś już nie wytrzymałem po wczorajszej wiadomości od kolego że na małej pasiece przeżyły mi wszystkie rodzinki , 20 minut temu wróciłem z pasieki w suchej gdzie stacjonuje 79 rodzin odsłuchałem wszystkie i tylko jedna rodzinka zazimowana na 4 rameczkach Nie przezimowała kłębik uwiązał się z tyłu ula doszedł do góry i koniec mówi się trudno
zajrzałem na dennice te co mam wysuwane nie robiłem wszystkich zdjęć ale umnie osyp tak wygląda
praktycznie nie wiem czy w tych ulach co zaglądałem uzbierało by się po szklane osypu
za to zauważyłem że pszczółki dość głośno się zachowują co może świadczyć że mają za sucho w ulach przez suchą mroźną pogodę

Nie wymyślono jeszcze metody pozyskiwania jadu z martwej pszczoły? Pszczelarz choć coś miałby na pociechę..

Ja dzisiaj również nie wytrzymałem. Po pracy tata zwrócił mi uwagę że koło uli jest dużo śladów na śniegu. Ślady na śniegu wskazują że koło uli kręciła się kuna ale nie widać żeby wyrządziła jakiekolwiek szkody. Postanowiłem przy okazji wymienić papier w dennicach z osypem. Przy wyciąganiu papieru dało się wyczuć ciepło z ula. Osypu na razie jest go niewiele, zdjęcia poniżej wykonane telefonem. Przeglądając osyp zauważyłem dwa trutnie, które wyglądają że zostały wywalone z komórek (skrzydełka wzdłuż tułowia). Wkładki na osyp umieszczałem w połowie grudnia. Pszczółki szumią równomiernie cichutko, więc mam nadzieje że będzie okej.
W jednym ulu pszczółki zazimowałem układając gniazdo do jednej ze ścian ula. Kłąb znajduje się obecnie w przedniej części ula na przeciwko wylotka. W drugim ulu gniazdo ustawiłem tak jak radzi Bogdan, czyli po środku i tutaj kłąb znajduje się w tylnej części ula. Wydaje mi się też, że w tym ulu jest więcej odslepin, czyli większe zużycie pokarmu.

Ja mam też już jedną interwencję za sobą.
W dwóch ulach (wielkopolskie na pełnej dennicy) szumiały zdecydowanie głośniej jak wszystkie pozostałe. Ponieważ nie jestem pewien stanu zapasów to dałem im na głowy po kilogramie ciasta (ogrzanego na kaloryferze). Po wyjęciu beleczek w jednym i podniesieniu powałki w drugim, pszczoły zaczęły się "wylewać" na ramki (wychodziły z 5 uliczek).
Pozostałe ule szumią sobie cichutko i spokojnie czekają na swoją porcję ciasta i ocieplenie jak zrobi się cieplej.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

ja swoim wczoraj pozakładałem ocieplenia, matki i tak już czerwią więc nie ma na co czekać. Ciasta niet, nie ma po co. Jedna rodzina mnie tylko zaskoczyła, łączyłem dwie słabsze (5 i 6 ramek) na jesieni, wyszła ładna rodzina, zazimowałem je na 9 ramkach, w korpusie u góry miały dwie ramki z pokarmem które zostawiłem żeby sobie przeniosły do gniazda, w grudniu patrzyłem wszystko ok, choć te ramki zostawione miały jeszcze trochę zapasu, wczoraj otwieram a na tych dwóch ramkach zamarzłe pszczoły, część rodziny przeniosła się na te dwie ramki w grudniu, te które zostały w gnieździe szumią ładnie, patrzyłem pod beleczki i są w 5 uliczkach. Zastanawia mnie co im odbiło żeby w grudniu robić przeprowadzkę na dwie ramki. Czy były dwie matki czy co.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

witam.
ja tez dzisiaj bylem w pasiece w jednej rodzinie byla bardzo glosno
na wylotku lezala martwa matka nie mogla sie doczekac chyba wiosny i
pozdrawiam.

Pawełek, skad pewnosc ze matki juz czerwia ??

CYNIG, zbaranialem jak przeczytalem . zawsze wydawalo mi sie ze ciasto podajemy po 1 oblocie tak zeby pobudzic matke do czerwienia, nie za wczesnie z tym ciachem pojechales ??

_________________
www.pasiekadabrowno.pl

Trajanus,
Ja nie dawałem po to żeby pobudzić do czerwienia tylko z obawy, że mają głodno. W zeszłym roku musiałem zakończyć karmienie przed wrześniem i obawiałem się niespodzianek zwłaszcza, że tylko te dwie rodziny bardziej hałasowały. To ciasto to była taka prewencja

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

bo w części uli były już lekko ciepławe powałki, dwa to już czas na nie i robi się ciepło, więc jeśli się mylę i nie ma czerwiu (w co wątpię) to na dniach będzie.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Prewencja to była pod koniec ubiegłego lata. Teraz jest sr tfu biegunka.

Na dniach to tak bo jest blisko zera i powoli zaczną czerwić ale do tej pory to nawet BF czy Włoszki mają zimne powałki przy takich mrozach jak były to nawet ziarnka czerwiu nie uświadczysz