FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 sierpnia 2025, 13:46 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

najbardziej praktyczny materiał do budowy ula
Czas głosowania minął 18 kwietnia 2010, 11:52 - ndz
drewno 80%  80%  [ 24 ]
styropian 10%  10%  [ 3 ]
słoma 0%  0%  [ 0 ]
płyta pilśniowa 3%  3%  [ 1 ]
inny, jaki? (podac w poscie) 7%  7%  [ 2 ]
Liczba głosów : 30
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 06 grudnia 2010, 11:08 - pn 
Obelnik pisze:
Ale jadnak drewno jest najlepsze. widziałem ule wykonane w latach 60 są nadal w doskonałym stanie a były konserwowane olejem lnianym na gorąco. Mam u siebie ul wykonany w 1908 r. z pojedyńczej deski,


Naturalnym siedliskiem pszczół od zawsze było drewno tam czuły się najlepiej
nowe wynalazki je zastępują ale nie są trwałe
Miałem takie ule cześć spaliłem a kilka oddałem koledze do skansenu były masywne i wiekowe do dziś stoją jako ozdoba dno (dennica ) wykonana z pojedynczej deseczki modrzewiowej o skromnej grubości jedynie 70mm ;-) była nie do zgnicia
gdyby teraz wykonywać tak masywne ule zanikł by z pewnością dział stolarstwa pszczelarskiego ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2010, 10:30 - pt 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
Właśnie stałem się posiadaczem 5m3 sosny wejmutki, leży sobie jeszcze w lesie ale po Nowym Roku jedzie na tartak a potem do mnie. Chciałem Wam napisać jak to wygląda pod kątem finansów.

1m3 kosztuje 408 zł (drewno klasy WC3 naprawdę piękne, 45-60 cm średnicy)
Do tego koszty transportu na tartak - 40 zł i koszty przetarcia na deski 3cm - 90 zł, czyli razem 538zł.
Zakładam straty na poziomie 30% (przy krótkich elementach odpady są niewielkie), więc m3 desek obrzynanych to ok. 770 zł, a m2 kosztuje wtedy 25zł.

Powierzchnia korpusu wlkp. z deski 2,5cm wynosi 0,44m2, załóżmy 0,5m2 bo zawsze jest strata przy obróbce, czyli koszt drewna to 12,5zł na korpus. Skręcając wkrętami z nierdzewki (16 sztuk) dochodzi jeszcze 6,5 zł, w przypadku wkrętów ocynkowanych tylko 2,2zł.

Podsumowując, koszt korpusu wielkopolskiego z deski 2,5cm w wersji de luxe wynosi 19 zł. To oczywiście tylko materiały bez robocizny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2010, 11:00 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
hwafel pisze:
jedzie na tartak a potem do mnie.

to potem do mnie też kosztuje...(transport z tartaku) w mojej okolicy nie ma wejmutki :do bani: ale mam foszty (12cm) lipowe dwa lata sezonowane, własnie powinien się nimi zajmować stolarz, za przygotowanie elementów na wykonanie 30 korpusów langstrotha (wysokie 19cm) powiedział że weźmie ok 300zł, ściany będą wykonane z mniejszych kawałków posklejanych ze sobą, poskręcam sobie we własnym zakresie :uśmiech:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2010, 12:52 - pt 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
kudlaty pisze:
to potem do mnie też kosztuje...(transport z tartaku)

Akurat mnie nie (auto z pracy), ale należałoby doliczyć do kalkulacji.

kudlaty pisze:
w mojej okolicy nie ma wejmutki

Ja miałem niesamowite szczęście, znalazłem ją 5km od mojego domu, jeszcze znajomy jest tam leśniczym. Jeśli ktoś jest zainteresowany to leży tam jeszcze ok. 5m3 pięknej sosny. Nadleśnictwo Andrychów, leśnictwo Polanka Wielka.
Na aukcjach e-drewno widziałem jeszcze wejmutkę w nadleśnictwie Rybnik.

kudlaty pisze:
nimi zajmować stolarz, za przygotowanie elementów na wykonanie 30 korpusów langstrotha (wysokie 19cm) powiedział że weźmie ok 300zł, ściany będą wykonane z mniejszych kawałków posklejanych ze sobą, poskręcam sobie we własnym zakresie :uśmiech:

Gros roboty to właśnie przygotowanie elementów do skręcania: wycinka, grubościówka, heblowanie i przycięcie na wymiar, w Twoim wypadku również klejenie elementów. Nie jestem stolarzem ale 10 zł za korpus z klejonki wydaje się ceną dość przystępną.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2010, 13:49 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
hwafel pisze:
Właśnie stałem się posiadaczem 5m3 sosny wejmutki, leży sobie jeszcze w lesie ale po Nowym Roku jedzie na tartak a potem do mnie. Chciałem Wam napisać jak to wygląda pod kątem finansów.

1m3 kosztuje 408 zł (drewno klasy WC3 naprawdę piękne, 45-60 cm średnicy)
Do tego koszty transportu na tartak - 40 zł i koszty przetarcia na deski 3cm - 90 zł, czyli razem 538zł.
Zakładam straty na poziomie 30% (przy krótkich elementach odpady są niewielkie), więc m3 desek obrzynanych to ok. 770 zł, a m2 kosztuje wtedy 25zł.

Powierzchnia korpusu wlkp. z deski 2,5cm wynosi 0,44m2, załóżmy 0,5m2 bo zawsze jest strata przy obróbce, czyli koszt drewna to 12,5zł na korpus. Skręcając wkrętami z nierdzewki (16 sztuk) dochodzi jeszcze 6,5 zł, w przypadku wkrętów ocynkowanych tylko 2,2zł.

Podsumowując, koszt korpusu wielkopolskiego z deski 2,5cm w wersji de luxe wynosi 19 zł. To oczywiście tylko materiały bez robocizny.


Gratuluję :brawo:
Welcome to "Weymouth's Club"! :uśmiech:
Przy tej grubości klocków straty nie powinny przekroczyć 15%.
Jeśli chcesz jeszcze w 2011 roku zrobić ule, to dolicz dobrą próżniową suszarnię. Około 100 PLN za kubik desek.
Szczęśliwego Nowego Roku! :pijemy:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2010, 16:10 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
hwafel pisze:
Nadleśnictwo Andrychów

to rzut beretem od mojej wiochy nie przypuszczałem że ta sosna rośnie w mojej okolicy, mam 3 kubiki lipy i najpierw to trzeba przerobić zwłaszcza że materiał sobie leży i nic mnie nie kosztuje (ojciec kupił na ule ale że jego przygoda z pszczołami się zakończyła postanowiłem to sprywatyzować :leży_uśmiech: )
hwafel pisze:
Nie jestem stolarzem ale 10 zł za korpus z klejonki wydaje się ceną dość przystępną.

jak dla mnie to nawet bardzo przystępna cena wszystko będzie miało swoje wymiary i odpowiedzni wygląd, niby mam sprzęt kompletny z wyjątkiem grubościówki, ale nie posiadam CZASU niestety :bosie:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lutego 2011, 19:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Udało mi sie pozyskać fajna sklejke 1cm grubości. 40 formatek na 10 korpusów wlkop.z przycięciem wyniosło mnie 40zł.Śmieszne pieniażki. Zobaczymy jak się to będzie sprawować

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lutego 2011, 20:00 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 maja 2008, 18:48 - czw
Posty: 926
Lokalizacja: Kraków/Łękawica
Też jestem bardzo ciekaw! Jeśli kolega wykona korpus to może nam przedstawi efekty a w sezonie zasiedlone korpusy. Czekam z niecierpliwością bo też mam taki materiał. Ale troszkę ciężki mi się wydaje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lutego 2011, 20:03 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Ja zrobiłem jeden korpus ze sklejki wodoodpornej i zrezygnowałem. Mimo impregnacji takiej samej jak korpusów drewnianych po jednym sezonie sinieje pod lakierem i ma tendencje do pleśnienia. Wewnętrzne ścianki też zacząłem robić z klepek boazerii zamiast sklejki.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lutego 2011, 21:54 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Moje pierwsze ule są w środku ze sklejki i maja jakieś 15 lat..Jakos sie trzymaja .fakt troche zrobiły sie szare ale innych negatywnych cech nie zauważyłem..Mysle ze jak za 15 lat będę musiał wymienić te sklejki na nowe to koszt mi się zamortyzuje kilka razy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 lutego 2011, 11:08 - wt 

Rejestracja: 04 stycznia 2008, 12:39 - pt
Posty: 106
Lokalizacja: Olkusz
Czy budował ktoś z was ule z olchy???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 lutego 2011, 11:15 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
tak z ciekawości to ta sklejka kupowana z jakiegoś marketu ? gdzie ją można dostać ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 lutego 2011, 13:58 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
vitara pisze:
tak z ciekawości to ta sklejka kupowana z jakiegoś marketu ? gdzie ją można dostać ?

Nie kolego.W markecie budowlanym to na sklejke 1cm grubości na jeden ul(4 formatki) musisz dać 20zł.Poprostu okazja.

Kolega pracuje w firmie która robi meble. I...... reszte sam sobie dopowiedz.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 lutego 2011, 15:19 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
CYNIG pisze:
Ja zrobiłem jeden korpus ze sklejki wodoodpornej i zrezygnowałem. Mimo impregnacji takiej samej jak korpusów drewnianych po jednym sezonie sinieje pod lakierem i ma tendencje do pleśnienia. Wewnętrzne ścianki też zacząłem robić z klepek boazerii zamiast sklejki.


a np. płyta osb ? co sądzisz ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 lutego 2011, 15:22 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
vitara pisze:
a np. płyta osb ? co sądzisz ?


Poszukaj, tekstów Tomkamiodka on budował ule z OSB i dzielił się swoimi uwagami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 lutego 2011, 17:32 - wt 
CYNIG pisze:
vitara pisze:
a np. płyta osb ? co sądzisz ?


Poszukaj, tekstów Tomkamiodka on budował ule z OSB i dzielił się swoimi uwagami.

Uważam jedno na budowę ula który ma wytrzymać jakiś czas i nie mam tu na myśli roku czy pięciu nawet nie nadają się żadne
-Sklejki
-Pilśnie
-Płyty
- i Rzeczy prasowane wcześniej czy później go diabli wezmą
i żadne dla mnie nie jest to wytłumaczenie że coś darmo czy tanio jeżeli robię ul to nie po to bym za 5-10 lat miał go wymieniać bo się rozpadł
inne stwierdzenie tani i się już zwrócił , ale zwrócił się kosztem a nie za darmo
Nie ma jak solidnie zrobiony ul z drewna
poszukajcie po skansenach są ula co mają po 100 i więcej lat
Ciekawe czy za 20 lat będzie można znaleźć używany ul z płyt czy innego prasowanego materiału :nonono: nawet za świeczką


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 lutego 2011, 17:36 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Bogdan, masz racje, aczkolwiek trzeba zrozumieć też kalkulacje "inwestycyjne".
Jeśli ktoś chce szybko powiększyć pasiekę i z części "zysków" zainwestować w nowe solidne ule to też ma swój sens.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 lutego 2011, 17:58 - wt 
CYNIG pisze:
Bogdan, masz racje, aczkolwiek trzeba zrozumieć też kalkulacje "inwestycyjne".
Jeśli ktoś chce szybko powiększyć pasiekę i z części "zysków" zainwestować w nowe solidne ule to też ma swój sens.

Tomek Idzienie na łatwiznę to strata dziś masz zysk inwestujesz w coś co nie jest trwałe za rok dwa może nie być zysku dopiero wtedy klniesz
coś na ten temat wiem bo kiedyś też tak myślałem Życie weryfikuje decyzje
a pszczoły to loteria przyniosą krocie ale i zjedzą krocie ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 lutego 2011, 18:03 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Może i tak, dlatego tez ja korpusy klupie z drzewa, ale dennice wstawiam już OSB. Ekonomia i ograniczone fundusze wymuszają kompromisy.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 lutego 2011, 18:57 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Panowie ta sklejka centymetrówka wytrzyma nie rok dwa ale 10 albo 15 lat.Jak bede na pasiece to zrobie zdjecia ula 15letniego ze sklejką w srodku.Wyglada przyzwoicie.Zaznaczam ja również stukam ule z drewna ale gdybym przepuścił taką okazje to bym był frajer.Cynik to dobrze ujął sztuka kompromisu. Nie oszukujmy sie każdy z nas szuka okazji


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 lutego 2011, 22:24 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
A ja wam powiem guzik prawda. Pszczoły wewnątrz sobie tak zaimpregnują, że najlepsze impregnaty wysiadają. Mój tata robił ule ponad 20 lat temu z płyty pilśniowej i do tej pory stoją w b. dobrej kondycji. Szkielet jest zrobiony z desek a reszta obita pilśnią twardą pomiędzy ścianami znajduje się sieczka. Do tej pory nikt ich nie malował ponownie. Mój znajomy ma ule korpusowe zrobione, w środku sklejka wodoodporna gr. 6mm, 4cm styropian i pilśnia. Z drewna ma tylko ramę górną i dolną, gospodaruje na WP. Naprawdę ule wyglądają jak nowe.
Jak ktoś dba to takie ule posłużą mu spokojnie 30 i więcej lat. Posiadam ule ponad 100 letnie, które w tym roku lekko odnawiałem. Stare ule były w całości wykonywane z drewna, moje egzemplarze i tak nie wytrzymały. W środku deski przepróchniały mimo zaimpregnowania przez pszczoły i mój dziadek wymienił je na pilśnię, która do tej pory trzyma.

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 lutego 2011, 22:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Rozmawiałem dziś ze stolarzem i powiedział żeby nie robić uli z desek nie struganych ponieważ nie strugana deska czymkolwiek pomalowana daleko bardziej wchłania wodę i się rozpada po prostu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lutego 2011, 11:03 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Robiłem ule ze sklejki 10 mm grubosci wodoodpornej ale oklejalem styropianem z zewnatrz i malowalem styropian fajnie wyglada i jest lekki ale wole drewniane


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 lutego 2011, 16:10 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 lutego 2011, 23:26 - ndz
Posty: 334
Lokalizacja: opolszczyzna
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. jednościenny i wlkp. 18
W produkcji sklejek, wszelakich płyt stosuje się jakieś kleje i inne chemikalia więc jak dla mnie materiał w ogóle nieodpowiedni do budowy uli.
Jedyny słuszny wybór to DESKI !!!

_________________
Pozdrawiam
novara


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 lutego 2011, 16:26 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
navara
każdy szuka optymalnych materiałów, ale nie róbmy z tej pseudoekologii fetysza.

Wiesz ile jest chemii w deskach? Tyle, że wytworzonej przez samo drzewo.
Jeśli mamy konkretne dane, że szkodliwe związki przenikają do wosku/miodu czy innych produktów to oczywiste że nie mają prawa wstępu do naszych konstrukcji. Ale eliminowanie materiałów tylko dlatego że nie bo nie, bo chemiczne?
Jeden z lepszych klejów stolarskich był robiony z kości zwierząt ciekawe czy też był traktowany jak "chemia"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 lutego 2011, 17:14 - pt 
temat był już wałkowany na forum (chodziło o OSB)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 lutego 2011, 21:19 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 lutego 2011, 23:26 - ndz
Posty: 334
Lokalizacja: opolszczyzna
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. jednościenny i wlkp. 18
CYNIG[/u]

Tak jak sam napisałeś jest chemia i chemia - ta naturalna co drzewo wytwarza i ta syntetyczna i myślę, że w tym tkwi cała różnica. podobnie jak z tym klejem o którym raczyłeś wspomnieć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 lutego 2011, 21:58 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
OK,
aczkolwiek ja wolę się opierać na konkretach.

Jest stwierdzony wpływ środków chemicznych, czy materiałów konstrukcyjnych na produkt - to do kasacji.
Nie stwierdzono takiego wpływu to nie neguję z urzędu, "bo to chemia" tylko analizuję czy warto mi to stosować czy nie.
Styropian, poliuretan, współczesne kleje, folia na powałkach a nawet pojemniki na miód to tez chemia a mało kto się już przed tym wzbrania.

P.S chemia "naturalna" jest równie zabójcza dla organizmów żywych jak ta sztuczna, niestety.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 lutego 2011, 00:03 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Koledzy nie popadajmy w skrajności. Czy się komu podoba czy nie to chemia i tak otacza nas i nasze podopieczne-jest wszechobecna. Gdzieś w którymś temacie czytałem przekazane na forum wypociny pewnego "mONdrali" że miód, propolis i pyłek to trucizna a ziołomiody to już cacy. Powiem szczerze-dawno już nie słyszałem takiej głupoty.
Niektórzy koledzy negują przydatność tego czy innego materiału. Rozumiem obawy i w żaden sposób nie chce tego negować. Pragnę jedynie zwrócić uwagę że pszczoły jednak mimo różnorakich miejsc bytowania nadal funkcjonują. Poza tym jeśli ktoś chce tanio zrobić ul-nie będzie robił z drewna, sklejki, płyty, czy innego surowca nasączonego (chociaż nie... nasączonego - złe słowo. Oblanego przypadkowo gdzieś, kiedyś) powiedzmy naftą lub jakimś innym specyfikiem. Bo to już jest idiotyzm. Natomiast jeśli materiał nawet wytworzony sztucznie nie jest "skażony" w/w naftą olejem itp. to można śmiało budować.

Jeden powie że się pszczoły trują/podtruwają, drugi że w miodzie się kumuluje/przechodzi chemia a jeszcze inny wymieni kilka innych powodów dla których ten czy tamten materiał się nie nadaje.

Badań nie ma.

Nietrudno się domyślić że jeden ma na względzie zdrowie pszczół, drugi-klientów lub własnej rodziny.
A ja się pytam kto chodzi w naturalnych produktach, je w powiedzmy glinianych talerzach czy wreszcie przechowuje żywność w naturalnych materiałach?? Proponuję się rozejrzeć po własnym otoczeniu i wyjdzie ten nasz "naturalny i zdrowy materiał". Klikamy w myszę, stukamy w klawiaturę. Natury tu nie ma. Ba poskrzybać scyzorykiem w blat byle biurka-1 % jest naturalny-okleina, fornir dalej-wióry. Wszak miód jest też bogatszy o nikłe bo nikłe ale jednak "nienaturalne" pierwiastki chociażby pochodzące ze spalin. Koledzy nie popadajmy w skrajności. ;-) No chyba że ktoś stwierdzi że Arktyka cacy i igloo postawi. :piwko:

(Ale to oczywiście tak do zastanowienia w szerszym niż pszczelarski punkcie widzenia. ;) Wówczas będziemy mieć konkrety.)

Pozdrawiam.

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2012, 21:49 - pt 

Rejestracja: 03 lipca 2011, 19:45 - ndz
Posty: 127
Lokalizacja: bstok
Wedlug mnie z zewnatrz drewno 14 mm wewnatrz styropian 2 cm oraz sklejka wodoodporna 9 mm, tego typu ule stoja u mojego ojca w pasiece sa starsze odemnie i jest ok i na ten wzor robie kolejne. Z zewnatrz malowane farba olejna. Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2012, 22:05 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
vitara pisze:
Rozmawiałem dziś ze stolarzem i powiedział żeby nie robić uli z desek nie struganych ponieważ nie strugana deska czymkolwiek pomalowana daleko bardziej wchłania wodę i się rozpada po prostu
to powidz mi dlaczego domy w całej skandynawi sa z niecheblowanych desek i maja po 100 lat


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2012, 22:12 - pt 

Rejestracja: 03 lipca 2011, 19:45 - ndz
Posty: 127
Lokalizacja: bstok
inny klimat :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2012, 22:17 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
kiedyś były sposoby - np ciosanie które ugniata zewnętrzne pory
zadymianie drewna w celu impregnacji i takie tam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2012, 22:21 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
klimat inny prawda 80% czasu pada powietrze słone morskie wilgotne


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2012, 22:36 - pt 

Rejestracja: 03 lipca 2011, 19:45 - ndz
Posty: 127
Lokalizacja: bstok
dokladnie i nie ma czasu kiedy wyschnac i temu tak jest


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 10:55 - sob 

Rejestracja: 22 marca 2009, 18:21 - ndz
Posty: 153
Lokalizacja: Ostrołęka
Słyszałem , że drewno w bliskim kontakcie ze styropianem żle znosi warunki . Wydaje mi się z doświadczenia że trochę prawdy w tym jest. Może ktoś ma podobne zdanie iwytłumaczy to zjawisko.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 11:47 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Tak - rozbierałem stare ule i w jednym na jednej ścianie zamiast sieczki był styropian i tam od strony wewnętrznej deska była spleśniała. Deski przy sieczcze normalne, przy trocinach też normalne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 20:19 - sob 

Rejestracja: 17 października 2010, 19:05 - ndz
Posty: 18
Lokalizacja: elbląg
w 1984 roku zbudowałem ok 20 uli ze sklejki w środku, ocieplenie ze styropanu i na zewnątrz deska (drewno jakie kolwiek)20mm. do dzisiaj mi służą

_________________
adam18


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 20:42 - sob 

Rejestracja: 23 stycznia 2012, 22:50 - pn
Posty: 2
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzone
jak by był ul cały ze świerka lub sosny to by był dobry ??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 20:58 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2010, 21:00 - czw
Posty: 287
Lokalizacja: Dobrociesz
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski,wielkopolski h16
Mam trochę zbytecznych paneli podłogowych co sądzicie o takim obiciu korpusów?Tak po zastanowieniu to chyba wentylacja musi być podobna do tej w styropianach..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 21:15 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
wentylacja musi być w każdym ulu, bez wyjątku czy to jest ul drewniany ze styropianu, z poliuretanu czy z płyty pilśniowej

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 21:39 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2010, 21:00 - czw
Posty: 287
Lokalizacja: Dobrociesz
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski,wielkopolski h16
Zgadza się ale jeśli to są klepki drewniane to drzewo w pewnym stopniu oddycha,a w ulach styropianowych niezbędne są pajączki w dennicy aby uchronić gniazdo przed wilgocią w czasie zimowli,myśle że w przypadku paneli będzie podobnie,przepraszam za skróty myślowe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji