FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Już dwukrotnie odsklepiałem plastry i w dwóch rodzinach nie ma jeszcze czerwiu.
Nie wiem czy traktować je jako bezmatki i połączyć z rodzinami z czerwiem, czy tez dać im jeszcze trochę czasu ?.
A w ogóle - to obserwuję , że w tym czasie rok temu było dużo więcej czerwiu.
Może ta mroźna zima opóźnia rozwój?.

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

Witam
a oblot już był u Ciebie?
Większość Krainek zaczyna czerwic po oblocie to ,że im odsklepiasz plastry to nic nie pomoże ,a może zaszkodzić w tym terminie. I musi się zrobić ciepło 12-15 stopni. Nie odsklepiam plastrów ,ale jakbym miał to robić to w moim terenie tak gdzieś po 10 kwietnia przy sprzyjającej pogodzie ,ale wydaje mi sie ,że jest to zbędna czynność. Co do matek czy sa w ulu czy ich nie ma kolego musisz raczej chyba sam ocenić stan .
pozdrawiam Tomek

Właściwie kol.Miodomir odpowiedział.Jedynie można dodać :rodziny dobrze ocieplić [głowa i boki],w gnieździe ramki obsiadane na czarno przez pszczoły.Zbędne zapasy za zatwór a nie odsklepiać ,i zaczekać.
Jak temperatura pozwoli zrobić wiosenny przegląd.Tam już pszczoły dadzą odpowiedz-co z matkami,czy są i jakie.
Pozdrawiam

_________________
http://slomianapasieka.ovh.org

Tak jak pisze miodomir część krainek zaczyna czerwić dopiero po oblocie. Ja w tym roku miałem problem z pobieraniem ciasta. Myślałem że wszystkie rodziny się obleciały i włożyłem do każdej ciasto. Po 2 tygodniach patrzę, a w części uli specjalnie pszczoły nie były nim zainteresowane. Jak się okazało dopiero w niedzielę miały oblot i czuję, że do następnej niedzieli ciasto już zniknie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

komeg Zalezy ile ramek obsiadaja pszczoły i j akie to są ramki. Jak wielkopolskie to jak obsiadaja na czarno 5 ramek to powinien byc czerw o tej poze. Ja tylko 2 to nie bendzie czerwiu bo to jest słaba rodzina i moze czekac na stabilna pogode ocieplenie. Teraz bendzie ciepło to dokładnie obejżyj każdą ramkie i czy są jajeczka. Jak niema to połoncz z najsłabszą rodziną wyrównaj zapachy krople mientowe. Bo jak nie połonczysz to za 2 tygodnie bendziesz miał trutuwki a to juz bendzie problem z łonczeniem. Pozdrawiam miły_marian

Wystarczy w miarę ciepły dzień wyjąć ramkę z pszczołami i już wszystko wiadomo po ich zachowaniu pszczoły mające matkę zachowają się spokojnie bez zbytecznego wrzasku
A nie mające matki zaraz zawyją unosząc odwłoki i trzepocząc skrzydełkami dadzą znać o jej braku

u mnie jedna z rodzin dopiero 3 dni temu się obleciała a dziś zrobiłem przegląd nie zauważyłem ani jajek ani matki (NIESKA odkład refundowany z koła) ale pszczoły bardzo spokojne ładnie noszą pyłek i praktycznie bez dymu pozwoliły sobie grzebać w mieszkanku i z bólem muszę przyznać ze rodzince chyba zaglądnął głód bo ramki pustawe dziś im dołożyłem ramkę pokarmu i zmieniłem powałke na beleczki (zresztą we wszystkich tak robię bo uważam ze będzie cieplej) zastanawia mnie kiedy można sprawdzić (by za często nie otwierać ula)czy matka jest czy jej niema i czy jeżeli okaże się ze niema matki a jest odciągnięty matecznik to można go zostawić czy tylko łączenie bo to za wczas (jest około 3 ramki pszczół bardzo bogata baza pokarmowa leszczyna olcha wierzby itd) pozostałe rodziny dość mocne dlatego wolałbym nie łączyć

jajek, a z czego Ty chcesz mieć tam matecznik jak nie ma czerwiu? dzisiaj daleś ramkę to za dwa trzy dni zajżyj do nich powinny być jajeczka.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

ale wogole o tej porze w tym roku slabo z czerwiem

Nie licz na to, że jak zostawisz matecznik to się sprawa rozwiąże. Matka się nie unasienni i pszczółki Ci się osłabią a później już nie będziesz miał czego łączyć jak będzie ich garstka. Poczekaj kilka dni jak nie zobaczysz objaw obecności matki albo jej nie znajdziesz to chyba najlepszym sposobem będzie połączenie i wzmocnienie jednej z rodzin. Nawet jak mówisz, że masz silne to ta jedna będzie silniejsza i w maju sobie zrobisz odkład z młodą matka.
pozdrawiam

_________________
Album

fakt no to w takim razie co stanie się z ta rodziną jeżeli niema tam matki i nie będzie z czego odciągnąć matecznika czy jakaś pszczoła przejmie jej obowiązki i pojedzie z jajami oczywiście trutowymi ?

jajek, chłopie tu się kłaniają podstawy pszczelarstwa, wiedza książkowa.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

jajek jak nie ma matki to za niedługo będziesz tam miał trutówki

jeśli nie ma matki to pszczoły pewnie już zakładają mateczniki z jajek złożonych przez trutówki. Tak przynajmniej u mnie było wczoraj w jednym z uli.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Trochę poskładają jajek(żadna aluzja do nicka ). Pamiętaj, że to pszczoły zeszłoroczne więc nie czekaj aż się sprawa rozwiąże. Jak potwierdzisz bezmateczność to działaj. Poczytaj temat o łączeniu rodzin. Z takiej połączonej rodziny zrobisz sobie naprawdę silny odkład(będziesz musiał ).
pozdrawiam

_________________
Album

Chlopie daj odpaczac hemorojda wyluzuj troszke odczekaj tydzien pare dni ciepla matka powinna zaczac czerwic

w jakis konkretny cieply dzien zrob generalny przeglad pod wzgledem matki oblookaj ramki itp tylko na spokojnie jesli stwierdzisz ze faktycznie nie ma matki to nie ma bata musisz polaczyc rodzinki

a koledzy nie straszcie chlopaka !!!

jeszli ci pasuja ramki to laczenie to kwestia chwili

ja dzis przegladlem ule i przesiedlilem 4 rodziny do nowych uli ramka pasowala wiec to kwestia paru chwil i fakt faktem malo czerwiu w tym roku ale pogoda tez byla hu..

Pawełek pierwsza zimowla i nie jestem w stanie naraz wszystkiego zapamiętać stopniowo zdobywam wiedzę i a forum uważam za nieoceniona skarbnice wiedzy ponieważ jest tu sporo osób głowiących się nad danym zagadnieniem A pisząc o trutówkach świadczy jednak o tym ze chce się uczyć a swoje spostrzeżenia konsultuje już z bardziej doświadczonymi a to chyba nie grzech

no dobrze dobrze pytaj, ale ten text o tym że jakaś pszczoła może zostać królową...

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Nie jest żle, u mnie chyba lepiej niż rok temu o tej porze.

U mnie rok temu o tej porze też nie było czerwiu.W tym roku praktycznie we wszystkich rodzinach .

_________________
Pozdrawiam Sławek

U mnie za to są jaja. Pszczoły w ulach są i to młode. W sobotę robiłem przeglądy wszystkich rodzin. Czerw kryty się już prawie wszystek wygryzł. Widziałem jajeczka, lecz brak starszych larw. Ilość pszczół w ulach-szok, że tak dużo. Pokarmu - jeszcze po dwie, trzy ramki zostało. Za to w ramkach stwierdziłem brak jakiejkolwiek pierzgi. Dobrze, że miałem ramki w magazynku posypane cukrem pudrem, inaczej rozwój mógłby być ograniczony.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

adriannos, za to teraz ruszą z kopyta, młode karmicielki, pierzga i świeży pyłek z zewnątrz zrobią swoje.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Na to liczę. Dziś wieje, ale dziewczyny i tak pracują na przebiśniegach i krokusach. Na spacerze zobaczyłem też jedną wierzbę, na której się żółte pręciki zaczęły pokazywać. Dla mnie ewenement. Ale ona daleko od uli. Ze dwa kilometry będzie. To chyba sygnał, że się zaczyna.
Tym, którzy jeszcze nie robili przeglądów w gniazdach, a się do tego przymierzają, proponuję sprawdzić zapasy pierzgi w gniazdach. Może dlatego, że jej nie ma, lub nie było czerwienie było ograniczone lub wstrzymane.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);