FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 10:14 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 35 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Loteria zimowa
Post: 19 marca 2012, 17:50 - pn 

Rejestracja: 06 lutego 2011, 20:41 - ndz
Posty: 47
Lokalizacja: 14Stargard Szcz
Napisalem nowy temat jako odpowiedż na inny :" Jle zazimowałem a ile przetrwało do wiosny 2012 ?
"
Wszyscy zawodowi i amatorzy cieszymy się jak widzimy wiosną wychodzące pszczoły .Tak było i w tym roku,myślę że na przeważającym obszarze jest po oblotach.
Czy zimowla w naszych warunkach to "Ruska Ruletka" ?
Jakie prace i kiedy musimy wykonać w sezonie by zimą spać spokojnie ?
Pszczelarstwo to trudny zawód jednak połączony z pasją staje się sposobem na życie.

Warto rozmawiać,zapraszam. Bogdan

_________________
Bóg stworzył pszczołę, ale opiekę nad nią powierzył ludziom.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 marca 2012, 19:17 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Czy to Ruska Ruletka nie to zależy od pszczelarza kiedy zacznie przygotowywać rodziny do zimy i jak to wykona .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 marca 2012, 22:12 - pn 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Paweł, rozmawiałem wczoraj ze znajomym i stwierdził, że prawie we wszystkich ulach ma pszczoły po zimie, ale większość to po 3 garści i ogrom pokarmu, ma około 100rodzin, a dzisiaj byłem u drugiego pszczelarz i stwierdził, że musi szukać roi w sezonie bo z 40 zostało mu 8 rodzin i to słabiutkich, a pokarmu pełne ramki w ulach. Jeden i drugi zajmują się pszczołami od ponad 30 lat. Czyli to ruletka jak napisał Golina. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 marca 2012, 22:18 - pn 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
to nie ruletka to zle leczenie lub nieskuteczn srodki przeciw warozie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 marca 2012, 23:10 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
po 30 latach to i rutyna gubi a leczenie jakie było tylko on wie otym i jaki pokarm dał trudno wróżyć co on zrobił na to pytani może tylko on odpowiedzieć trzeba pomyśleć a to jest bolesne co się sknociło albo przedobrzyło bo chciało się żeby było jeszcze lepiej .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 marca 2012, 07:54 - wt 

Rejestracja: 06 lutego 2011, 20:41 - ndz
Posty: 47
Lokalizacja: 14Stargard Szcz
Zento,dziękuję za pozdrowienia spotkamy się na zebraniu to sobie porozmawiamy,ale póki co nie jest żle a chyba lepiej niż po poprzedniej zimowli.
W trzech pasiekach Jana,mojej i Wiesława padło tylko 3 rodziny.
Były karmione gotowym syropem i cukrem .
Leczenie:Apiwarol.Biowar,Tac-tic plus kwasy głównie szczawiowy ale próbowałem k.mrówkowy sypało się aż miło.
Bardzo dbam o higiene w ulu,dlatego noseme miałem tylko w jednej rodzinie.Ramki zanieczyszczone,stare idą na opał.
Wychodzę z założenia "Jak dbasz tak masz".
U mnie sprawdza się to w 100%.
Pozdrawiam wszystkich w pierwszy dzień WIOSNY.

golina

_________________
Bóg stworzył pszczołę, ale opiekę nad nią powierzył ludziom.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 marca 2012, 10:29 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Kolego golina rozpocząłeś temat bardzo ważny ważny tylko w twoim temacie nie pasuje ta formuła Ruska Ruletka dlaczego bo to ma całkiem inne znaczenie bo Ruska Ruletka to 2 zdesperowanych np. pszczelarzy 1 nabój pistolet no i wtedy tylko 1 ma szczęście z tych 2 osób .DLATEGO uważam ze to do tego tematu nie pasuje . nie pisze tego złośliwie tylko to psuje tak dobry temat który kolega zaczął pozdrawiam pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 marca 2012, 10:46 - wt 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
golina pisze:
Wychodzę z założenia "Jak dbasz tak masz".
U mnie sprawdza się to w 100%.


W każdej regule są wyjątki. Przykładem może być Krzysztof z Niemiec. Na pewno dbał i co, a no....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 marca 2012, 11:22 - wt 

Rejestracja: 06 lutego 2011, 20:41 - ndz
Posty: 47
Lokalizacja: 14Stargard Szcz
Paweł dzięki za wypowiedż.
Ja rozumiem to w przenośni,jednak temat ważny zatem rozmawiajmy.
Oczywiście,można zrobić co należy i kicha.

_________________
Bóg stworzył pszczołę, ale opiekę nad nią powierzył ludziom.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 marca 2012, 11:35 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
golina pisze:
Paweł dzięki za wypowiedż.
Ja rozumiem to w przenośni,jednak temat ważny zatem rozmawiajmy.
Oczywiście,można zrobić co należy i kicha.
Dajmy temu spokój niech tak zostanie bo im dalej w las to więcej drzew a temat zrobi się do kitu a szkoda tego co się zaczęło pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 marca 2012, 18:25 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
marian,
U Krzysztofa to inna sprawa - do upadku rodzin w jego pasiece przyczynił sie gość
który jakiegoś bakcyla :kapelan: przywlukł
ze swoimi pszczołami
gdyby nie to :?
- Krzyś cieszył by sie ze swoich rodzin jak co roku :jupi:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 marca 2012, 22:35 - śr 

Rejestracja: 02 stycznia 2012, 20:15 - pn
Posty: 248
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: wp
no trochę loteri jest w tym. ogulnie pszczelarstwo jak i całe rolnictwo to loterja wszystko zależy od pogody.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 marca 2012, 19:25 - sob 

Rejestracja: 08 lutego 2011, 00:35 - wt
Posty: 113
Lokalizacja: myślenickie
prosta recepta na na bez problemową zimowlę, zaraz po ostatnim pożytku podkarmiać rodziny tak żeby matka nie ograniczała czerwienia w związku z brakiem pokarmu + wczesne leczenie warozy+ troszke praktyki w ustawianiu gniazda na zimę;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwietnia 2012, 09:52 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 stycznia 2012, 16:15 - pn
Posty: 158
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: WIELKOPOLSKI
golina pisze:
Zento,dziękuję za pozdrowienia spotkamy się na zebraniu to sobie porozmawiamy,ale póki co nie jest żle a chyba lepiej niż po poprzedniej zimowli.
W trzech pasiekach Jana,mojej i Wiesława padło tylko 3 rodziny.
Były karmione gotowym syropem i cukrem .
Leczenie:Apiwarol.Biowar,Tac-tic plus kwasy głównie szczawiowy ale próbowałem k.mrówkowy sypało się aż miło.
Bardzo dbam o higiene w ulu,dlatego noseme miałem tylko w jednej rodzinie.Ramki zanieczyszczone,stare idą na opał.
Wychodzę z założenia "Jak dbasz tak masz".
U mnie sprawdza się to w 100%.
Pozdrawiam wszystkich w pierwszy dzień WIOSNY.

golina
Witam.Bogdan oczywiście podstawa w przygotowaniu rodzin do zimy to leczenie przeciw jacobsoni przeczytałem,że lecząc używasz trzech leków zawierających amitrazę,czy to nie zbyt wiele zważając ,że Apiwarol dymisz pewnie ze trzy razy.Ja z amitrazą daję tylko Apiwarol boję się na samą myśl o lekooporności warrozy na ten lek. :D :D :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwietnia 2012, 11:02 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
piotrpodhale pisze:
jacobsoni

Może destructor ?

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwietnia 2012, 14:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Marcinluter, jacobsoni (od nazwiska jej odkrywcy) to starsza nazwa warrozy, po masowych upadkach pasiek w latach 80 zmieniona na destructor.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwietnia 2012, 18:37 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
a ja czytałem że jacobsoni to inny rodzaj warrozy. A nazwa destructor powstała po zróżnicowaniu tych dwóch rodzajów.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwietnia 2012, 18:44 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
a naklowa pszczoly jednakowo przez co zyja krocej
pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwietnia 2012, 18:50 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
waroa jacobsoni żyje tylko na pszczole apis cerana, potem przeprowadziła się na apis melifera, i w latach 80 czyniła spustoszenie w europie i stanach, i dlatego tą warrozę która bytuje na naszych pszczołach przechrzczono na desturctor.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwietnia 2012, 20:04 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Pawełek pisze:
waroa jacobsoni żyje tylko na pszczole apis cerana, potem przeprowadziła się na apis melifera, i w latach 80 czyniła spustoszenie w europie i stanach, i dlatego tą warrozę która bytuje na naszych pszczołach przechrzczono na desturctor.

Doczytaj, :thank: . :roll: .
miecio pisze:
a ja czytałem że jacobsoni to inny rodzaj warrozy. A nazwa destructor powstała po zróżnicowaniu tych dwóch rodzajów.

:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwietnia 2012, 20:18 - ndz 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Od wielu lat twierdzono, że roztocza Varroa znajdujące się w rodzinach pszczoły miodnej należą do gatunku Varroa Jacobsoni wykrytego w 1904 roku u pszczoły wschodnie (Apis cerana). Dopiero badania DNA, które przeprowadzono w 2000 roku zaliczyły je do odrębnego gatunku, z powodu destrukcyjnego działania w rodzinach Apis mellifera nadano im nazwę Varroa destruktor (Anderson.2000 ). Tak to wygląda :D

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwietnia 2012, 23:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
A tak dla ścisłości to warozy jest 18 gatunków a może nawet 21 ,to wynika z dotychczasowych badań DNA ,osobniki niektórych gatunków fizycznie nie różnią się od siebie dopiero porównanie DNA pozwala je sklasyfikować .
Pasożytują na różnych przedstawicielach rodzaju Apis w Azji .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 kwietnia 2012, 08:28 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
marcing, Zdzisław,

dokładnie. :brawo: . Niektórzy naukowcy twierdzą ,że gdyby jacobsini była na pszczole miodnej to problem byłby o wiele mniejszy z uwagi na wolniejsze rozmnażanie w porównaniu z destructor .

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 kwietnia 2012, 08:52 - pn 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Obecnie są wyodrębnione dwa haplotypy (Korea oraz Japan/Thajland) w obrębie gatunku Varroa destruktor, które mogą się rozmnażać się w rodzinach pszczoły miodnej. Roztocza z haplotypu Japan/Thajland są znacznie mniej szkodliwe dla Apis melifera, gdyż mają ograniczoną możliwość rozwoju na czerwiu tej pszczoły. Na terytorium Europy jak i w Polsce nie stwierdzono obecności haplotypu Japan/Thajland (Anderson 2000) To jeszcze trochę materiału z mojej magisterki :D

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 kwietnia 2012, 08:59 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:31 - wt
Posty: 189
Lokalizacja: Łódź
Rosyjska ruletka to prawdopodobieństwo strzału jak 1 do 6, choć historycznie to używano do niej Nagant'a (Nagan), a ten miał 7 nabojów, a nie 6 jak Colt. Przyjmijmy 1 do 7 czyli jakieś 14,2% jako dolny próg zaś 1:6 czyli 16,6% jako górny. Jeśli ktoś ma takie spadki po zimie to chyba może mówić że ma RR. Wbrew pozorom w takim ujęciu rosyjska ruletka daje jednak pewne szanse, o ile nikt(nic) nie dołoży nam naboi do bębenka (trefny cukier, zwierzyna typu dzięcioł itp.). Może być znacznie gorzej. Może kiedyś opracuję szerzej taką nomenklaturę.... :lol:

Dobra zimowla to temat jak Ob z Irtyszem, ale mniej/więcej wiadomo o co chodzi więc nie ma co nadmiernie rozwijać tematu:
1. Warroza [osłabia fizycznie rodzinę ale również odporność osobniczą robotnic przez co otwiera wrota infekcjom wszelakim - wirusowym, bakteryjnym (zgnilcom) i grzybicom (podobno ostatnio zaliczono tu również obie nosemy)- działa jak HIV u ludzi] - zwalczyć to skutecznie to połowa sukcesu;
2. higiena w pasiece - wszystkich patogenów nie wyeliminujemy, ale nie o to przecież chodzi, tylko o ograniczenie ich do "dawek" bezpiecznych (p. Korpysa: dajcie mi pasiekę a ja wam znajdę zgnilca);
3. właściwe ilościowo i jakościowo zakarmienie (czym, kiedy i w jakiej ilości);
4. odpowiedni klimat w ulu podczas zimowli (temperatura, wilgotność, wentylacja) - inny gdy nie ma czerwienia a inny gdy czerwienie się zacznie;
5. odpowiednia kondycja zimowanej rodziny ("skład" rodziny, łączenie/eliminowanie słabych, wymiana matek itd.).
6. i jeszcze kilka innych czynników

Czyli ogólnie zgoda, że kto dba ten ma... a reszta to hazard

No dobra, a jak ta ruletka wypada u mnie? Ze skruchą przyznam, że zwykle jestem blisko dolnego "progu ruletki". Cóż, pasieka w porywach do 100 pni to 100 zakładów produkcyjnych (część w fazie rozruchu, część w likwidacji) i nie starcza czasu by efektywnie w 100% wszystko samemu dopilnować. Z pewnością jeszcze wiele da się poprawić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2012, 10:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 stycznia 2012, 16:15 - pn
Posty: 158
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: WIELKOPOLSKI
O...jejku z tą jacobsoni nie miałem zamiaru tak prowokować normalnie deczko starszej daty wykładowcy używali takiego terminu odnośnie warrozy i tyle.Dokładnie mówili Varroa jacobsoni oudemans później z racji działania na rodzinę pszczelą przemianowana na niszczyciel :cry:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2012, 21:51 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Ruletkę to będę miał po tych chłodach. Wszystkie się u mnie ładnie obleciały, nosiły już pięknie pyłem z wierzb, mamuśki czerwiły bo powałki gorące a tu przyszły chłody i pochmurna pogoda z opadami i co a no pszczółki nosa wychylić nie mogą. A pokarm, którego było nie wiele zjadają albo już zjadły. Powałki ostygły wynika z tego, ze może matki przestają czerwić. A ja drżę ze strachu co będzie jak tak będzie dalej. Ciepła w centralnej Polsce nie zapowiadają. Oj co to będzie!!!

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2012, 00:51 - czw 

Rejestracja: 25 stycznia 2009, 19:47 - ndz
Posty: 329
Lokalizacja: łowicz
A ja mam w planach jutro karmienie po 2 l inwertu im nie zaszkodzi ciepło u mnie zapowiadają dopiero za tydzień.

_________________
Zapraszam do odwiedzin:

www.pasieka-nowinski.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2012, 07:22 - czw 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
waldek6530 pisze:
Ruletkę to będę miał po tych chłodach. Wszystkie się u mnie ładnie obleciały, nosiły już pięknie pyłem z wierzb, mamuśki czerwiły

U mnie podobnie.Dałem trochę ciasta miodowo-pyłkowego i nieco apifortuny.Nie mam do Ciebie daleko.Pogoda przeważnie podobna -mam szwagra w Płocku.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2012, 21:22 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Oooo prawie ziomek. A ten szwagier to tez pszczelarz ? Czy o tej porze można gdzieś kupić inwert i czy karmienie nim nie przeszkadza karmicielkom w wytwarzaniu mleczka ???

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2012, 21:35 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2011, 08:53 - ndz
Posty: 405
Lokalizacja: Stalowa Wola
Ule na jakich gospodaruję: wuzetki nadstawkowe i dadanty
waldek6530 pisze:
Czy o tej porze można gdzieś kupić inwert i czy karmienie nim nie przeszkadza karmicielkom w wytwarzaniu mleczka ???


ależ nie, zwyczajnie z karmicielek szybciej awansują na wyższy etap rozwoju, przerób chemii :mrgreen: czy jakoś tak
kupić też nie problem

poczytaj se co nieco, boniu

:pala:

gniazda można otwierać i we zimie, wirować też a wszystko zależy od inwencji i chęci pszczeloża :haha:

a teraz na poważnie taką porą wiosenną gdzie :cold: to gniazda trzymamy ciut za ciasne (bynajmniej ja tak uważam), ocieplamy zaraz po oblocie i to dokładnie albo ciut wcześniej, pszczołom teraz do rozwoju przede wszystkim pyłek potrzebny - całość zależy od tego jakie poszły do zimy - a z tym z reguły problem, ja osobiście w tym sezonie nie mam zamiaru odsklepiać wcale zwłaszcza przy takich temperaturach bo po co? chyba żeby wykończyć szybciej starsze pszczoły a młodych mi od tego nie przybędzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 października 2012, 16:38 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
I znowu zima ule i wyloty zasypane sniegiem nie pamietam kiedy tak bylo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 października 2012, 16:52 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
jak szybko przyszła to moze szybko odejdzie :) miejmy nadzieję. Mam tyle różnych planów na następny sezon, że najlepiej jak by trwał on 12 miesiecy bez przerwy :)

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 października 2012, 20:21 - sob 

Rejestracja: 30 czerwca 2012, 18:36 - sob
Posty: 299
Lokalizacja: piotrkow tryb/oprzezow
Ule na jakich gospodaruję: WZ WLKP
ja tez mam planow a planow z 4 do 40 uli powiekszyc pasieke
zasadzic colek drzewek i krzewow i porozsadzac nawloc na sasiednich nieurzytkach:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 października 2012, 21:54 - sob 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
U mnie z planów zostało już tylko zbudować dom reszta już wykonana :)

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 35 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji