Jeśli na wzmocnienie potrzebujesz coś ala "kątownik zimnogięty" to podpowiem. Podjedź do castoramy. Zagadaj z kierownikami działów metalowego i budowlanego. Porozmawiaj o pakietach blachy, jakie sprzedają. Przy przesyłce większość takowych pakietów jest osłonięta kątownikami plastikowymi. Twardy plastik. Oddadzą ci je za darmo, bo nie będą musieli płacić za utylizację. Jak nie będą mieli, to niech sprawdzą w katalogach, czy czegoś nie mogą zamówić. Tylko rozmawiaj z kierownikami. Jeśli ci je oddadzą, to niech tylko uprzedzą o tym ochronę, żeby nie było niemiłych niespodzianek. Ja mam to szczęście, że pracuję w firmie wykonującej elementy z giętych i spawanych blach. Z kątowników takich robię osłonki dla krzaczków i wsparcia dla drzewek, by mi ich moja 100kg psinka nie podreptała. Łatwo wbić w ziemię i wyciągnąć. Ciężko się tnie i na tarcie odporny materiał. Łatwiej je złamać, jak przeciąć. Towar ten jest u nas chodliwy, czasem ciężko go dorwać. Mam ich jeszcze trochę, takie po dwa, trzy, cztery metry. Mógłbym podesłać jeśli rzeczywiście będziesz w biedzie. Byśmy się tylko za przesyłkę rozliczyli
