FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 czerwca 2025, 16:22 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1930 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23 ... 39  Następna
Autor Wiadomość
Post: 02 maja 2012, 21:07 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sierpnia 2009, 12:20 - ndz
Posty: 575
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp/półnadstawka hoffmanowska
Wierzę ,że tak było :DD
Ale nie każdy początkujący na tym forum o tym wie czytając to forum, ja dwa roki.. temu nie wiedziałem.... i straciłem matkę od Szczupaka :/
Karakan ratunkowy ją ukatrupił.
Wszystkiemu bym zapobiegł- w końcu ul obserwacyjny ale ... urlop i byłem daleko daleko

_________________
http://www.windowbee.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 maja 2012, 22:16 - śr 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Ciekawe po co przenosić czerw na górę . Od razu pszczoły zakładają mateczniki rojowe na drugim korpusie ,a co dopiero na trzecim.
Bez przekładania czerwiu na górę więcej miodu w ulach.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 maja 2012, 22:44 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Wiesz Tomku. Co pszczelarz to inna metoda. Jak przekłada się czerw to pszczółki chętniej zagospodarowują pełne korpusy - przechodzą do nadstawek. Niektóre rasy, linie, odmiany, gatunki, czy jak to kto zwał są miodne, przynajmniej w teorii, ale ich przeznaczeniem były ule leżaki. Inne po prostu nie chcą ruszyć swoich odwłoków nawet pomimo tego, że nad łepetynami mają multum miejsca. Jeszcze inne nie cierpią krat plastikowych, czy nawet metalowych i trzeba je zachęcić do wysiłku. Natura już taka jest, że pokarm składa się nad i dookoła czerwiu. Choć przyznam szczerze, że np niemry nieważne czy mają za duże gniazda, to i tak tylko do miodni miód noszą, a okrywowe ramki puste. Muszę uważać i pamiętać, aby przy miodobraniu ich nie zagłodzić. Lepiej, żeby od razu składały miodzik tam, gdzie chce tego pszczelarz, a komórki w gnieździe wykorzystywały na pierzgę i dla matki, niż na zapasy ponad miarę. Poza tym w gnieździe zwiększa się miejsce i utrzymuje niośność matek na w miare stałym poziomie. Rodzina ma obraz ula jako całości i o drzewach nie myśli. Wie, że ma dużo miejsca. Dzięki temu matka jest szczęśliwa, pszczelarz jest szczęśliwy (bo pogrzebał sobie w ulu i wie ile miodu naniosły), pszczoły są szczęśliwe, bo wiedzą, że matka nie jest felerna i jest u nich jeszcze miejsce na nakrop. Jak czerw u góry się wygryzie, to i na nakrop miejsce się zwiększy.
Z tymi matecznikami to też nie do końca tak jest. Czasem założą, a czasem nie. Wystarczy tylko zaznaczyć tę przeniesioną ramkę i co jakiś czas ją sprawdzić. I tyle.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 maja 2012, 23:53 - śr 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
adriannos pisze:
Z tymi matecznikami to też nie do końca tak jest. Czasem założą, a czasem nie. Wystarczy tylko zaznaczyć tę przeniesioną ramkę i co jakiś czas ją sprawdzić. I tyle.


ale zakładają i to w dość dużym procencie, przynajmniej 30/100 ,a sprawdzanie Ci nic nie da bo po kilku dniach mateczników może nie być na górze ,a mogą być na dole pod kratą. Jak robisz odkłady w maju to wchodząc do ula masz pełny obraz. W przypadku kiedy odkładów się nie robi jest problem bo wtedy w 70% uli nastrój rojowy i wtedy należy postępować według tego schematu co kolega opisał wyżej.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2012, 00:26 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
To też niezupełnie tak. Jak jest pożytek, to przy takiej ilości przestrzeni rodzina uznaje, że ma niedostatek miejsca i mateczniki w gnieździe są na ogół likwidowane, z wyjątkiem tych na cichą wymianę. Te w miodni pozostają chyba z powodu niedostatku substancji matecznej. Ale specem od tego nie jestem. Pięć dni po przełożeniu kontrol i już po nich. Dlatego przekłada się czerw kryty, żeby jak najmniej się narobić. Osobiście przyzwyczaiłem się do takiej gospodarki i podczas dokładania korpusów zupełnie nieświadomie przekładam już ramka z czerwiem na górę znakując je przy tym, lub układając wg schematu, innego niż niektórzy, lecz pozwolę go sobie nie opisywać. Balansowanie na pograniczu tej bardzo cienkiej linii nastroju rojowego przynosi na prawdę spore efekty. Przyznam się szczerze, że gniazda sprawdzam tylko, jak przekładam czerw, w czasie (wyrywkowo) i po miodobraniach. Na ogół po prostu patrzę na wylotek i słucham i wiem co jest. A przegląd w gniazdach wygląda tak. Biorę ramka. Jajka są - ok, larwy są - ok, czerw kryty jest - ok, jak dodaję korpus to hop do góry, jak na czwartej ramce lub ostatecznie piątej, zależy do ilu korpusów przerzucam czerw nie ma matecznika, to ta rodzinka ma spokój. W trzech starych ulach mam z tyłu szybki, umożliwiające wgląd na ostatnią ramkę w gnieździe. Tam patrzę jak ciągną ramka, czasem trafi się czerwiąca matka. Po jej obsiadaniu, nanoszeniu nakropu, sklepieniu, ilości pszczół czy też ich samej krzątaniny przy pracy widać co się dzieje. Mam schemat pracy, a pasiekę traktuję jako całość, a nie każdy ul z osobna. Roje jakoś mi nie chcą wychodzić, ale teraz wreszcie urlop, ramki pozbijane, węza jutro będzie wprawiana, to mógłby jakiś wyleźć, taki trzykilowy albo większy, mam teraz czas i mogę sobie po drzewie pobiegać z rojnicą, a rójka miałaby co odciągać, kilkaset ramek w końcu czeka, aby ktoś je odrobił.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2012, 12:29 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2008, 08:59 - wt
Posty: 115
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkoposkie
Dziś pochmurna pogoda 19 'C lecz pszczoły bardzo ładnie pracują. W ogrodzie zaczął kwitnąć berberys. Wiecie może jaką ma on wydajność pyłkowo/miodową ?
I czy miodek z niego jest smaczny bo kwiaty nie mają zbyt pięknego zapachu jak na mój gust ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2012, 14:01 - pt 
Ja po powrocie z długiego weekendu od razu zajrzałem do gniazda dokładając trzy ramki z węzą. Pszczółki pracują pełną parą.


Na górę
  
 
Post: 04 maja 2012, 15:35 - pt 

Rejestracja: 05 stycznia 2011, 11:01 - śr
Posty: 18
Lokalizacja: Stalowa Wola
b
b










Byłem dzisiaj w swojej pasiece,to co zobaczyłem to szok!
Spadł grad wielkość gołębiego jaja. Kwiaty drzew owocowych zostały zniszczone, tak samo kwiaty mniszka jaki i innych roślin miododajnych. Kilka dni temu zdawało się, że będzie dobry zbiór miodu. Dzisiaj martwię się o to czy wystarczy pszczołom na przeżycie. Zastanawiam się czy nie wywieść gdzieś uli, ale mam problem bo grad poczynił szkody w promieniu 5-6 km i nie mam ich gdzie postawić. Mam nadzieje, że koledzy pszczelarze nigdy nie znajdą się w takiej sytuacji. :cry:

Pozdrawiam Ryszard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2012, 20:18 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Niektórzy nieraz się znaleźli. Najgorszy jest ten wielkości piłek pingpongowych. Stary dach z papy dziurawi. Pszczoły dadzą sobie radę, rozwojowego nektaru zawsze znajdą. A jak nie, to mają przecież troskliwego pszczelarza, co powinien mieć dla nich papu, tak na wszelki wypadek.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2012, 19:09 - pn 

Rejestracja: 23 października 2011, 09:10 - ndz
Posty: 472
Lokalizacja: Czeladź
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Temperatura nie sprzyjała ale korpusy dołożone, poławiacze pyłku założone 40 z 80 na rzepaku przejrzane w 5 mateczniki zasklepione (pozrywane) ujęty czerw dołożone ramki z ładną woszczyzną może im przejdzie szaleństwo. Jutro robię odkłady w sobotę do odkładów mateczniki w niedziele będą się wygryzać.

_________________
www.pasiekazarki.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2012, 21:17 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
paweln pisze:
Temperatura nie sprzyjała ale korpusy dołożone, poławiacze pyłku założone 40 z 80 na rzepaku przejrzane w 5 mateczniki zasklepione (pozrywane) ujęty czerw dołożone ramki z ładną woszczyzną może im przejdzie szaleństwo. Jutro robię odkłady w sobotę do odkładów mateczniki w niedziele będą się wygryzać.
Ramki z węzą to może by pomogły w rozładowaniu nastroju rojowego ale z woszczyną to watpie czy pomogą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2012, 21:21 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
krzys, właśnie pomogą, bo w nich matka od razu zacznie czerwić co jest bardzo ważne przy rozładowywaniu nastroju.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2012, 21:27 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Ujęty czerw, zwłaszcza kryty i danie matce pola do popisu, a co za tym idzie danie zajęcia karmicielką i pszczołą grzejącym ul dużo potrafi zdziałać.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2012, 22:31 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Pawełek pisze:
krzys, właśnie pomogą, bo w nich matka od razu zacznie czerwić co jest bardzo ważne przy rozładowywaniu nastroju.

W maju to matka prędzej zaczerwi świeżo odbudowaną ramke z węzą jak woszczyne z zeszłego roku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2012, 22:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
krzys, chciałbyś, bo ją jeszcze muszą odbudować a tu maja gotową.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2012, 22:43 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Pawełek pisze:
krzys, chciałbyś, bo ją jeszcze muszą odbudować a tu maja gotową.

Ja tam w maju suszu do gniazda nie daje a tylko węze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2012, 22:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
krzys, powiedz to niektórym moim matkom. Przegląd popołudniem, ramka suszu koło ramki z jajeczkami, lub młodymi larwami. Na następny dzień już będzie zajęta przez matkę i wypolerowane komórki przez pszczoły.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2012, 22:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
krzys, a ja węzę daje różnie i w gniazdo i do nadstawki, zależnie od sytuacji.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2012, 22:49 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
albo tak, sytuacja z tamtego tygodnia, w poprzednią niedzielę dawałem moim pszczółkom po korpusie z węzą i suszem, w większości pod korpus gniazdowy bo ten zalany że ni jajeczka wściubić, w ta sobotę mała kontrola i co widać? węza odbudowana ale nie zaczerwiona tylko zalana świeżym nakropem, matki czerwiły na ramkach z suszem bo te miały od ręki dostępne.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2012, 07:29 - wt 

Rejestracja: 10 lutego 2011, 12:34 - czw
Posty: 266
Lokalizacja: G Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski
A u mnie odwrotnie jak dałem susz do gniazda do gornego korpusu to w całości zalały nakropem, a miejsca na czerw brak, przełożyłem nakrop do miodni a węza do gniazda, jutro zobaczę co zrobiły bo dałem im 7 dni przerwy od mojego wścibskiego wzroku :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2012, 09:50 - wt 

Rejestracja: 19 stycznia 2009, 21:00 - pn
Posty: 406
Lokalizacja: Kuj-pom.
To intensywne zalewanie nakropem / o tej porze / traktują, niektórzy koledzy zza Odry, jako kratę odgrodową. Pierwszą miodnię zakładają bez kraty, bo matka nie zdąży się w niej rozpanoszyć. Kratę zakładają dopiero po pierwszym miodobraniu. Nie mają, w ten sposób, problemów z przyjęciem miodni, przekładaniem do niej czerwiu itp.
Chcę ten sposób przetestować. Nie wiem tylko, co się stanie w przypadku załamania się pogody.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2012, 20:31 - wt 

Rejestracja: 03 lutego 2011, 22:15 - czw
Posty: 130
Lokalizacja: Naruszewo
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam, na allegro pojawiły się matki jednodniowe. Chciałbym się zapytać czy warto kupować już matki jednodniowe, bo czerw trutowy to widziałem ale trutni jeszcze nie wiec nie wiem jak to by było z unasienieniem takiej matki?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2012, 20:45 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
gaara_luki, trutnie już od dawna są młode, teraz już na pewno dojrzałe są. Sam dzisiaj rozkładałem matki jednodniówki do odkladów do unasienniania.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2012, 21:08 - wt 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pawełek pisze:
gaara_luki, trutnie już od dawna są młode, teraz już na pewno dojrzałe są. Sam dzisiaj rozkładałem matki jednodniówki do odkladów do unasienniania.


Nie wszędzie są trutnie ,może kilka sztuk lata , pszczoły usunęły czerw trutowy podczas chłodów w kwietniu.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2012, 21:14 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Miodomir, ale nie wszystkie rodziny, u tych najsilniejszych się trutnie ostały.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2012, 21:23 - wt 

Rejestracja: 03 lutego 2011, 22:15 - czw
Posty: 130
Lokalizacja: Naruszewo
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
nie zauważyłem jeszcze trutnia w tym roku u siebie, w promieniu 2 km kilka rodzin powinno się znaleźć więc może jakiś kundelek przyleci.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2012, 22:12 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Trutnie są, zawsze się jakiś maruder, dwóch czy trzech trafi. Ja jednak radzę poczekać do przynajmniej 15-tego maja. Będzie ich więcej, więc i matule więcej zastrzyków dostaną.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2012, 23:08 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Truteń jest zdolny na 12 dzień po wygryzieniu populować z matką. A matka jest zdolna na 4 do5 dnia po wygryzieniu. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2012, 20:17 - sob 

Rejestracja: 09 czerwca 2009, 16:44 - wt
Posty: 108
Lokalizacja: Małopolska
Dłuższy czas nie zaglądałem do rodzin i cóż, w tym roku książkowo: jedna najmocniejsza rodzina zalała 10r z korpusu górnego, oraz dodatkowo sumarycznie 4r z czesci gniazdowej - niesamowite jak dla mnie, w kilku silniejszych również jest bardzo dobrze lecz sporo mniej niz w tej jednej. Dwie słabe nie przyniosły nic, a kolejne dwie o sile średnio+ odpowiednio 1r i 4r.
Dziwnie to z tymi pszczołami jest, jak również sporo jeszcze nie rozumiem pewno. Zazwyczaj najwięcej miodu nie miałem od najmocniejszych - gdyż pomimo starań wchodziły zbyt mocno w nastrój - lecz od tych nieco słabszych. Być może związane jest to z krótkim okresem kwitnienia sadów w tym roku ( 08.05 juz przekwitły a zaczeły 30.04 ) i świetną ( choc moze nieco zbyt ciepłą ) pogodą.
Cóż każdy rok nowe doświadczenia, nowa wiedza.

_________________
Gospodaruje na ulach wielkopolskich 10ramkowych bez półnadstawek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2012, 20:46 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
[quote="doji"]Zazwyczaj najwięcej miodu nie miałem od najmocniejszych - gdyż pomimo starań wchodziły zbyt mocno w nastrój - lecz od tych nieco słabszych.

U mnie zarówno w ubiegłym roku ja też obecnie- największe problemy mam z najmocniejszymi rodzinami. Pomimo zabierania dwukrotnego ramek z krytym czerwiem i poszerzania zarówno woszczyzną i węzą-weszły w nastrój rojowy. Matki młode. Średniaki na starcie stwarzają mniej kłopotów
i mają więcej w nadstawkach.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2012, 21:47 - sob 

Rejestracja: 09 czerwca 2009, 16:44 - wt
Posty: 108
Lokalizacja: Małopolska
komeg pisze:

U mnie zarówno w ubiegłym roku ja też obecnie- największe problemy mam z najmocniejszymi rodzinami. Pomimo zabierania dwukrotnego ramek z krytym czerwiem i poszerzania zarówno woszczyzną i węzą-weszły w nastrój rojowy. Matki młode. Średniaki na starcie stwarzają mniej kłopotów
i mają więcej w nadstawkach.

pozdrawiam


Kurcze tak właśnie miałem przez lata, męczyłem się z chcącymi roić się pszczołami, a one leniwie czekały na matecznik...badz tez nie czekały:-)
W tamtym roku już porobiłem odkłady z takich poprzez odstawienie ula i danie nowego z ramkami - szybko i bezbolesnie likwidujac nastrój, a w tym nawet sprzedałem kilka takich odkładów. Można mieć dwa razy więcej rodzin jeśli nie traci sie czasu na walkę z rojeniem/wiatrakami.

pozdr.

_________________
Gospodaruje na ulach wielkopolskich 10ramkowych bez półnadstawek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 00:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
A umnie rodziny najsilniejsze mają najwiecej miodu , a średnie dóżo cwaniak
W rankingu prowadzi Ambrozyjka unasieniona natóralnie :jupi:
tuż za nią Minesota ale moja cwaniak -
oryginał Minnesota
egzekfo z Włoszkami z Niu Zeland
a nieznacznie za nimi Sklenarek a może na równi :okok:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 08:53 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Szczupak pisze:
oryginał Minnesota egzekfo z Włoszkami z Niu Zeland


Kolejny raz ta sama prośba do Kolegi.

Pismo kolorowe może i ładne ale dla Kolegi bardziej czasochłonne a dla czytających-utrudnienie.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 08:59 - ndz 

Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:25 - ndz
Posty: 315
Lokalizacja: Kozy, podbeskidzie
Ule na jakich gospodaruję: WL
Komeg, ale to cały urok Szczupaka :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 09:02 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Fakt - 99% postów szczupaka nie przeczytałem z tego powodu i to oprócz kolorów różna wielkość liter.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 09:14 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
czesc Szczupak pisze fajnie kolorowo .I jak ktos cos chce to juz wie ze to Szczupaka posty.Czytam je dlatego ze sa kolorowe.I duzo w nich humoru.
Tak trzymac.poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 11:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
Koledzy - mam pytanko szybkie. Mam trochę ciasta, chciałem do odkładów dać, ale postanowiłem ich nie robić jeszcze teraz. Czy w związku z załamaniem pogody mogę to podzielić i dać rodzinom, wyjdzie po około 0,3 kg na rodzinę. Ciastem przecież nie zafałszują miodu, a jeśli najbliższe dni mają być nielotne, to miały by pokarm i nie zużywałyby miodu. Czy to dobra myśl, czy lepiej tego nie robić?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 13:00 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Pogodny Piątek,
Po co :roll: :roll: :roll:. Nie widzę logicznego działania. I tak będą latały po wodę. Lepiej zostawić odkładom. Dobre jest ciasto po ostatnim pożytku :mrgreen: pięknie biorą i do zimy multum pszczół ;D :pl:

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 19:00 - ndz 

Rejestracja: 08 stycznia 2012, 15:16 - ndz
Posty: 19
Ule na jakich gospodaruję: ...
Szczupak pisze:
A umnie rodziny najsilniejsze mają najwiecej miodu , a średnie dóżo cwaniak
W rankingu prowadzi Ambrozyjka unasieniona natóralnie :jupi:
tuż za nią Minesota ale moja cwaniak -
oryginał Minnesota
egzekfo z Włoszkami z Niu Zeland
a nieznacznie za nimi Sklenarek a może na równi :okok:


A na forum Ambrozja prowadzi szczupak - w robieniu błędów ortograficznych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 19:02 - ndz 
atom pisze:
A na forum Ambrozja prowadzi szczupak - w robieniu błędów ortograficznych.


Nie ważne jak pisze. Ważne co pisze.


Na górę
  
 
Post: 13 maja 2012, 19:03 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8741
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
atom pisze:
A na forum Ambrozja prowadzi szczupak - w robieniu błędów ortograficznych.


on ma wybaczone :mrgreen: , bo cały jego urok tkwi w stylu pisania na forum,
bez niego było by smutno i szaro :cry:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 19:23 - ndz 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
kudlaty pisze:
on ma wybaczone :mrgreen: , bo cały jego urok tkwi w stylu pisania na forum,
bez niego było by smutno i szaro :cry:

Ambrozja bez szczupaka to jak święta bez karpia. :blee:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 19:34 - ndz 
Pszesadzaće Koledzy w swojej sórowej ocenie. :P


Na górę
  
 
Post: 13 maja 2012, 20:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc Szczupak ma racje on pisze miedzynarodowym polskim .
po co to u z kreska jaki deb to wymyslil
czy si ...czy zy..czy dzy....czy lulas a nie lukasz....
Wszystko tylko by utrudnic zycie prostym ludziom.
Siedzi taki deb i mysli gdzie kreske nad literka walnac.... :
powinni to wszystko poprawic ........
poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 20:15 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 listopada 2008, 21:00 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Mrągowo i okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 1x1+3x1/2
darius4257 pisze:
Czesc Szczupak ma racje on pisze miedzynarodowym polskim .
po co to u z kreska jaki deb to wymyslil
czy si ...czy zy..czy dzy....czy lulas a nie lukasz....
Wszystko tylko by utrudnic zycie prostym ludziom.
Siedzi taki deb i mysli gdzie kreske nad literka walnac.... :
powinni to wszystko poprawic ........
poz d


Tak samo w niemieckim powinni wywalić wszystkie umlauty i der,die,das przed wyrazami. Było by o wiele prościej.

_________________
Pensjonat na Mazurach
Mój blog pszczelarski - Pasieka w Lipowie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 20:16 - ndz 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Panowie u mnie 7stopni i przeszedłem się przed chwilą po pasiece i z dwóch uli pszczółki wywaliły trutnie ,leżało po kilkadziesiąt przed wlotkami ale tylko w dwóch ulach i tylko trutnie żeby ktoś nie myślał że to jakaś choroba ,czy to normalne że nie chcą żywić darmozjadów :tasak:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 20:19 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Może być u ciebie przymrozek. Zdarza się to.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 20:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
wracajac do Szczupaka to moze i wiedze ortograficzna ma sredną(ja mam nie lepszą) ale za to pszczlarska ogromną wiec jak sie czegoś chcecie nauczyć to omincie błedy i kolory i myslcie jaki ma przekaz a na pewno wiele sie nauczycie. Ja go szanuje za jego wiedze choc czasem mam odmienne zdanie ale jesli cos napisze to przynajmniej warte jest zastanowienia. mam nadzieje ze kiedys bedzie dane nam sie poznać


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 20:30 - ndz 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1912
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Szczupak, nie przejmuj się bzdetami, znam takich co mają ukończone studia, a walą takie byki, że My w stosunku do nich to naukowcy. Pozdrawiam. :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 20:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 listopada 2009, 14:50 - ndz
Posty: 200
Lokalizacja: Podlasie okolice Łap
Ule na jakich gospodaruję: Wz i Wp
Hej u mnie na Podlasiu pszczółki w miarę dobrze się mają tylko te ochłodzenie trochę nie potrzebne :( :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1930 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23 ... 39  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji