FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

No u mnie kwitnie



Nadstawki pięknie zalewają oby tak dalej a będą obfite zbiory

u mnie taki był trzy dni temu,
dzisiaj to już coś pięknego

_________________
moje pasieki viewtopic.php?f=21&t=5781

A u mnie dopiero wschodzi

u mnie właśnie pryskają i mamy wywozić w czwartek rano pierwszą turę jak na razie to pięknie noszą z klonów i mniszka więc w sumie nie ma się co spieszyć na rzepak

U mnie rzepak dopiero pomału zaczyna kwitnąć. Myślę że do pełni kwitnienia potrzeba jeszcze 2-3 dni. Pogoda zapowiada się piękna

U mnie już fajnie pracują.
Przewiozłem moje warszawiaki do innej wsi na inną swoją działkę bo okazuje się że tu pożytki o wiele większe i nie ma pszczelarzy.
Dzisiejsze zdjęcia. Moje ule za wierzbami płaczącymi.

_________________
Ewang. Jana 3;16

Moje panienki dają czadu aż miło temperatura przez ostatnie dni oscylowała w okolicy 25-27 stopni, wilgotność około 60 - 70%
Wszystkie rodziny sklepią już pierwszą miodnie i ciągną drugą. Oby tak dalej Rodziny dostały miodnie z węzą więc ciągną plastry i zalewają.
W gniazda podałem po dwie ramki węzy częściowo obudowanej w ubiegłym roku.
Pnie ustawiłem w środku 20 ha pola rzepaku w okolicy nie ma żadnej konkurencji
Martwi mnie tylko jedno że jeszcze dwa dni ładnej pogody a później zimno i może być nie ciekawie. No ale liczę że wróże od pogody mylą się o kilka stopni na +
Hmm fotosy załączę po rzepaku bo nie ma czasu
I to jest to - silna rodzina, ładna pogoda i duuuży pożytek a później to już sama przyjemność

_________________
Pozdr
Witamina

U mnie na "całego" kwitnie rzepak. Również kończy kwitnąć wiśnia, w pełni kwitnienia jabłoń. Mniszek w sadach i na obrzeżach skwerków, jasnoty kwitnącej pełno.
Wszystko naraz zakwitło. Na rzepaku nie ma w ogóle pszczół. Wszyskie są na jabłoniach, a wieczorem na jasnocie. Pojedynczo na mniszku. Może jak skończą kwitnąć sady to będą szukać innego pożytku.

Bogdan, wejdź w łan rzepaku, i popatrz przez dłuższą chwilę, czy są tam pszczoły ?

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

Moim zdaniem bardzo mało, ale pomyślałem że się nie znam
I na tysiącach mniszku też bardzo mało, wręcz sporadycznie.
A powiedz mi proszę czy można zbierać nasiona po przekwitniętym mniszku i później wysiać gdzieś ? czy teraz poprosić wnuki żeby zdmuchiwały dmuchawce ? gdzie bądź ?

_________________
Ewang. Jana 3;16

Przyjemne z pożytecznym. Dzieciaki będą miały radochę ze zdmuchiwania, a zawsze coś tam się zasieje. Możesz również zbierać "dmuchawce". Uważam, że żmudna niepotrzebna robota. Chyba, że masz jakiś areał gdzie wogóle nie masz mniszka lekarskiego i chcesz go "zaszczepić".
Inne rośliny uzupełniaj, np koniczynę białą, nostrzyk biały i żółty (po ugorach - w kretowiska), przegorzan i inne.

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

Mniszek można siać jak i sadzić.
Wykopać kilka sadzonek z korzeniami podlać i posadzić.Bardzo szybko rozmnoży się sam.
Jeżeli jesteśmy w pobliżu rzepaku i nie czuć zapachu nektarowania to znaczy że:
-nie ma warunków nektarowania(wilgotności, temperatury)
-albo taka odmiana(ładnie kwitnie , duży łan , pyłku dużo a miodku jak kot napłakał)

witam a jak myślicie kiedy skończy kwitnienie rzepak ??

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

zależy od miejsca, np w okolicach Pszczyny podobno jeszcze jakieś 2 tygodnie.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

U mnie na dobre kwitnie dopiero od 4 dni, to prawie do końca maja pszczółki będą miały co robić

emilmag, u mnie za tydzień będzie kończył kwitnienie.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

dzisiaj postawiłem 4 rodziny na rzepaku który kwitnie już od około 5 dni. Jest to mój pierwszy "wywóz" pszczół na taki pożytek.
Powiedzcie czy np jeden korpus 1/2wlkp suszu i jeden korpus Ostrowskiej węzy na rodzinę będzie wystarczającą ilością miejsca w miodni ? Zakładam, że ule postoją tam jakieś 2 tygodnie (stoją dosłownie w łanie rzepaku, na drodze technologicznej jak to mi powiedział właściciel

I jeszcze jedno jak często powinienem kontrolować rodziny w takich warunkach??

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

cynig ja też pierwszy raz mam na rzepaku praca rodziny w pogodę nieporównywalna do pracy w stacjonarnej pasiece musisz sam to zobaczyc a wielkośc miodni zależy od siły twoich rodzin pojedz za dwa dni na kontrole i zobaczysz jak będziesz sie radował na koniec powinienem zacytowac Twoją stopke spodziewaj się.... poz

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

6Cichy,
aluzję pojąłem i na najbliższy wyjazd na wszelki wypadek wezmę jakieś zapasowe korpusy

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

tez tak zrobiłem ale mi zbrakło

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

u nas te resztki rzepaku kwitly az tydzien tak ze ja juz mam po nim.
Jak masz silne i rzepak nie kwitnie juz dlugo to nie wiem czy to wystarczy , ja przy dobrych latach z rzepaku krecilem miod dwa razy .

pozdrawiam

Ja byłem dziś wieczorkiem sprawdzić co się dzieje po wczorajszym oprysku i spokój chyba poskutkowało zamknięcie uli na cały dzień
Ale zaskoczył mnie widok oblepionej całej tylnej ściany ula pszczołami czyżby miejsca im brakowało dodałem 3 nadstawkę z samą węzą jutro trzeba będzie skontrolować w ciągu dnia co się dzieje ale wygląda na to że miejsca w ulu nie miały.
U nas rzepak jeszcze z tydzień nie wiem jak u Adidara

_________________
Pozdr
Witamina

Witamina, dokładnie tydzień, potem będą już tylko pojedyncze kwiaty na polu. Ale to wystarczy. Nie mam już więcej korpusów. Fotka dzisiaj podczas deszczu robiona.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Adam ja mam jeszcze jakieś 2 ha na glinie i ta część rzepaku ma z tydzień opóźnienia więc chyba przedłużę im pobyt i po rzepaku od razu pójdą na akację

_________________
Pozdr
Witamina

Jak zdążysz bo akacja to już tuż tuż oczywiście jak jest w danej okolicy bo po wschodniej stronie Poznania nie bardzo widzę kwiatostany.

Witam u mnie rzepak zaczął kwitnąć 28-04 A dziś nie ma po nim śladu.. ( plantacja 100 metrów od pasieki)
Jest jeszcze Jedna plantacja jakieś 60 hektarów i tam w pełni kwitnienia. Ale paniki mają w linii prostej około 1.5 km.

Rozmawiałem z rolnikiem który posiał rzepak niedaleko mojej pasieki ? twierdzi że ten rzepak nie potrzebuje pszczół (GMO) zresztą zbiór z niego niewielki jakieś 15gk rodzinka na 3 korpusach wielkopolskich.

Ciekawe jaki ten rolnik będzie miał zbiór. W przypadku roślin samopylnych, jak to było w obliczeniach z lat 2003-2006 to gdyby zapylanie wykonywały u nich pszczoły, to ilość zawiązanych i dojrzałych nasion byłby od 2 do 15 razy wyższy. Nie pamiętam tylko skąd te dane były, to już sporo czasu i tylko tyle mi utkwiło w pamięci. Ale przykald w świecie dzisiejszym też jest. To drzewa migdałowca. I bez pszczół dały by radę wydać owoce, tyle, że tylko 10% tego, co dzięki naszym pannom.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

adriannos,
wielkość dodatkowego zbioru zależy od gatunku rośliny. W przypadku rzepaku, dzięki zapylaczom plony się zwiększają o około 25-30%.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Witam!!!Rzepak na Dolnym Śląsku idzie w zapomnienie pszczółki już jakieś nerwowe chyba pożytku niet za to akacja na skraju lasu już ma piękne kwiatostany jeszcze tydzień i będzie gwarno.

u mnie sytuacja jest podobna tzn. rzepak zaczął kwitnąć ok 1 maja a dziś już pola prawie się zielenią. Są pola na których rzepak jeszcze kwitnie ale to ok 2 km. Jak tak dalej pójdzie to niedługo te pszczółki nigdzie nie bedą mogły latać bo wszystko będzie zapylało się samo.

Pod poznaniem podobnie. 1,5 tygodnia właściwie kwitł. Teraz pola są już tylko popruszone kwieciem a z daleka nie widać, że był tu rzepak. Za dużo tego miodku też nie nanosiły. Wirował już ktoś rzepak? Ja jeszcze do weekendu chyba poczekam choć akacja już depcze po piętach.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

U mnie kwitł może z dwa tygodnie. Nie pamiętam, jak sięgam pamięcią takiego krótkiego kwitnienia..W ulach ramki pozalewane ale nie do pełna, nawet w ubiegłym roku po gradzie ramki były jeszcze nadbudowywane, zasklepu zero dopiero zaczynają go robić, na pewno nie będzie tyle miodku z rodziny co w zeszłym roku ....akacja też u mnie licha....szkoda

_________________
https://t.me/pump_upp

Z tym rzepakiem o tyle dziwne, że pogoda niby sprzyjała bo popadało, powinien się solidnie porozrastać i kwitnąć a tu psikus...
Mi tak w 1/3 max pozasklepiały. Przydałoby się teraz kilka dni żeby donosiły i pozasklepiały bardziej. Ten zeszłoroczny sezon to jeszcze długo wszyscy będziemy pewnie wspominać

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Ja wczoraj odwirowałem miodek. Skromnie go bo tylko 11kg z ula.

Miodek w 50% zasklepiony strasznie gęsty.
Rodzinka silna na 3 korpusach.
Po rzepaku obok mnie ani śladu nie ma. Panienki dziś zaczęły nosić z łąk ( coś już zaczyna kwitnąć)
do Akacju jeszcze 1 tydzień.

O dziwo rzepak 1,5 km dale, nadal kwitnie.

lukmic,
jakbyś miał w profilu wpisaną lokalizację to "...Po rzepaku obok mnie..." więcej by nam mówiło, a tak to czort wie czy to Pomorze, Bieszczady czy Suwałki

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Pogoda na rzepak też nie sprzyjała
Temperatura rzędu 28-30 stopni i wilgotność 20% powodowała szybkie wysychanie nektaru.
I na rzepaku nie było pszczół. Tylko na jabłoniach (jabłonie są bardziej odporne na wysychanie nektaru)
W zeszłym tygodniu było lepiej 2 dni temp 22-24 stopnie wilgotność 40 do 50% i wtedy coś nosiły.

Śląsk niedaleko Rybnika

To jesteśmy niemal po sąsiedzku

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Do CYNIG
Widzę że mieszkamy od siebie niedaleko około 41 km.
Też się interesuję fotografią.

Panowie z tym rzepakiem to jest różnie. Ja miałem wywozić na rzepak (co prawda 1 raz) i jak się okazało w ogóle nie ma pszczoły na rzepaku. Zacząłem zagłębiać się w temat. Prawdopodobnie jest 2 odmiany rzepaku. 1 trzeba pryskać od słodyszka i jest o tyle ok że następnego dnia można wieźć pszczoły i wszystko gra. 2 ma coś w sobie że nie trzeba pryskać (coś zmodyfikowanego) i owszem słodyszka nie będzie ale i pszczół nie będzie. Rozmawiałem z człowiekim który w ubiegłym roku nie wziął nawet słoika miodu rzepakowego choć miał koło siebie setki h rzepaku

U mnie rzepak jeszcze będzie nektarował ze trzy- cztery dni a akacja będzie też za trzy dni. Do tej pory to po wsi jeździłem czterdziestką a teraz to się zdarza że i sześćdziesiąt też jest na liczniku.

A co ? Fotoradar sołtysowi nawalił ?

Wcześniej zmieniali asfalt z zimowego na letni i jeździł wolniej a teraz asfalt letni, oponki letnie to do przodu

U mnie rzepak zakończył kwitnienie ale za dużo miodu nie będzie słabo odwiedzały nie były zbytnio zainteresowane rzepakiem.Pozdrawiam

Ja wczoraj byłem i rzepak jeszcze kwitnie wczoraj nanosiły sporo świeżego nakropu i nie da się wziąć miodu a akacja już zaczyna kwitnąć i pewnie trzeba będzie wozić z miodem

Heh dziwne u mnie rzepak wygloda o niebo lepiej niż na zdjeciach Krzys'ia, jedno pole około 50ha widać że się kończy a drugie bliżej pasieki jeszcze napewno tydzien jak nie dłużej
Pasieka stoi na ziemi Cieszyńskiej a rzepak na Pszczyńskiej a już widze że akacja się bieli od kwiatów

a miód z rzepaku już brał ktoś ? u mnie rzepak skończył kwitnienie w sobote pasieka wróciła do domku

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Brali, brali, ale coś średnio zadowoleni. Moje pojadą dopiero na grykę.

ja dzisiaj jadę podebrać trochę miodu i nocy wiozę na akację

Trzeci dzień już biore rzepak. Jest dobrze a byłoby jeszcze lepiej gdyby nie to że musiałem wycofać ok 30 rodzin z kwitnącego rzepaku żeby je zawieść na akacje.

nadstawka z rzepakiem który jeszcze kwitnie wczoraj czesciowe wirowanie pozdrawiam

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth