FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 10:30 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 221 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
Post: 10 lutego 2012, 11:38 - pt 
Witam co powiecie na temat matek od Pani Gembali a mianowicie chodzi mi tu o Prime


Na górę
  
 
Post: 10 lutego 2012, 11:46 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Corocznie biore matki od p.Gębali ,to samo świadczy o sobie.
Zeby dokonać jakiejkolwiek oceny trzeba brać kilka\kilkanaście matek przez kilka sezonów ,w innym przypadku jest jak w totolotku .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 11:48 - pt 
ja mam zamiar kupić Reprodukcyjną Prime


Na górę
  
 
Post: 10 lutego 2012, 11:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Moje zdanie jest dość dziwne,ale obecnie Primy czy Gemy aż tak się nie różnią jak to niektórzy piszą może na innych pożytkach ?
Na tle innych oferowanych na rynku wypadają Dobrze [jak znasz różnych hodowców to nie możesz uprawiać ordynarnej reklamy].

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 12:11 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Colorato pisze:
Witam co powiecie na temat matek od Pani Gembali a mianowicie chodzi mi tu o Prime


Dobra pszczoła. Mam od niej reproduktorkę (Primę). Wczesniej brałem Primy kilka lat.Naprawdę solidna pszczoła w porównaniu do Kortówki chyba wykazuje mniejszą chęć do rójki a jak juz wpadnie łatwiej ja wyprowadzić.Dobrze zimuje.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 14:05 - pt 

Rejestracja: 04 lutego 2008, 11:23 - pn
Posty: 41
Lokalizacja: małopolskie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP, Dadant
Pierwsza klasa ! :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 14:21 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 stycznia 2009, 13:34 - sob
Posty: 79
Lokalizacja: Częstochowa
Ule na jakich gospodaruję: Dadant, Wielkopolski
Ja osobiście polecam.
Pozdrawiam.

_________________
Es geht kein Weg zurük!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 15:30 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
mi jakoś Prima reprodukcyjna nie trafiła się ---- żyje.
ale w ubiegłym sezonie kupiłem jednodniówkę GEMA 167 i z tej jestem zadowolony, moze mam super trutnie Nieska. ale coś im podpasiło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 20:58 - pt 
Jak I Primy tak i Gemmy zamawiam od Pani MG już kilka lat
uważam że jak i matki i potomstwo po nich są Bardzo Dobre są pracowite łagodne ,nie roiliwe wiele matek które pozostawiłem na dłuższą metę poszło na cichą wymianę co jest pozytywną cechą dla mnie


Na górę
  
 
Post: 10 lutego 2012, 21:17 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 stycznia 2009, 13:34 - sob
Posty: 79
Lokalizacja: Częstochowa
Ule na jakich gospodaruję: Dadant, Wielkopolski
Witam.
Nie chcę uprawiać kryptoreklamy ale muszę oddać Pani Gembali pełny szacunek. W mojej skromnej pasiece mam około 70% matek od tej Pani.
Kupowałem matki od wielu hodowców. Zawsze staram się odbierać matki osobiście. Ważne jest dla mnie w jakich warunkach matki są hodowane.
I tu mam pełen szacunek dla Pani Marii. Wspaniała atmosfera w pasiece. Matkę dostaję na rękę i mogę sobie ją pooglądać przez lupę. Na dodatek wspaniałe pogaduszki o pszczółkach.
Jestem bardzo zadowolony z tych matek.
Pani Mario - Pozdrawiam Serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego.
Pozdrawiam
Marek

_________________
Es geht kein Weg zurük!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2012, 21:33 - pt 
Marek pisze:
I tu mam pełen szacunek dla Pani Marii. Wspaniała atmosfera w pasiece. Matkę dostaję na rękę i mogę sobie ją pooglądać przez lupę.

Już myślałem że napiszesz że jak ją masz w ręce to lecisz do domu :haha:
Nie patrz na matkę przez lupę bo Ci :P pokaże
Też już zamówiłem 20szt i wcale nie mam tu na myśli kryptoreklamy po prostu o dobrych matkach zawsze warto napisać też kiedyś skorzystałem z tego że ktoś coś pochwalił i się sprawdziło teraz ja chwalę by inni mogli


Na górę
  
 
Post: 11 lutego 2012, 00:18 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 września 2007, 21:16 - ndz
Posty: 418
Lokalizacja: ożarów maz-Wola Wodynska
Ule na jakich gospodaruję: wz,wielkopolski
Jak najbardziej polecam,biorę ob kilku lat jak do tej pory super|||| jak kolega wspomnił biorąc osobiscie nie ma żadnego problemu abys wybrał to ci sie podoba No i te pogawędki są bezcenne [nie tylko dla początkujących]
Szacun dla takich hodowców :pl: :hura:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 03:20 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
pani M. Gembalowa to instytucja pełen profesjonalizm i 35 lat praktyki mało takich ludzi w branrzy ale tez powiada że cieżko z dotcjami i pszczelarzami którym się wydaje ze wszysko wiedzą i tylko matki złe

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 08:54 - sob 

Rejestracja: 27 lutego 2011, 11:46 - ndz
Posty: 158
Lokalizacja: Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Potwierdzam dobrą opinię o matkach Prima i Gema. Mam je w swojej pasiece od kilku lat. Łagodne, nierojliwe, miodne, dochodzą do siły na rzepak.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2012, 10:23 - sob 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Polecam matki od Pani Marii.Kontakt też super,pełen profesjonalizm.Bardzo miła osoba.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2012, 13:54 - czw 

Rejestracja: 09 marca 2010, 21:31 - wt
Posty: 198
Lokalizacja: Siedlce
Ja co roku kupuję matki od pani Marii G. Jestem zadowolony. Nie są to jakieś olbrzymie ilości, zaledwie kilka szuk.W roku 2011 kupiłem m.i. Gemę, w lipcu. Ta matka miała chyba jakiś motorek w zadku. Zachowuje się nie jak gema a nawet nie jak Prima, tylko jak jakiś Pstrowski, 300% normy. Nie dałem na zimę ani grama cukru a jeszcze odebrałem ramki z miodem i dałem do innych uli. Kobita zna się na swoim fachu. Dwa lata wcześniej był słaby rok na matki, może u mnie takie się popadły. Odniosłem wrażenie że nie dochodziły rodziny do siły, być może było to tylko wrażenie. Zaznaczam że matki kupuję nie unasienione. Kiedyś kupowałem też u Krzysztofa L. i w SCHIUZ-ie, w ubiegłym roku poprzestałem na matkach od Pani Marii, pogadać można i pożartować. Pszczoły są bardzo łagodne.W ramach wycieczek rowerowych z córką czasami zaglądam do Żelkowa i kupuję oprócz matek węzę i inny sprzęt pszczelarski.Od Krzysztofa L. nie kupiłem w ubiegłym roku matek tylko dlatego że mieszka nieco dalej w Teodorowie, do jego matek też nie miałem zastrzeżeń.Zaznaczam że kupuję tylko kilka sztuk w roku i moje spostrzeżenia mogą być nie miarodajne. W tym roku też będę u niej kupował matki.

Jerzy K.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 21:41 - pt 

Rejestracja: 09 marca 2010, 21:31 - wt
Posty: 198
Lokalizacja: Siedlce
Zapomniałem dodać że oczywiście polecam pszczółki od pani Marii G. Oszukałem co do tych matek sprzed dwu lat, te matki były kupowane wcześniej, rok był mokry. Lało tydzień a potem tydzień pogody, co nazbierały to zjadły. Dlatego może miałem wrażenie że rodziny są słabsze. Natomiast dwa lata temu to miałem matkę od pani M.G. Niemkę, którą sprzedał mnie jej syn Wojtek, powiem tylko jedno słowo - rewelacja.

Jerzy K.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 marca 2012, 22:08 - pn 

Rejestracja: 12 września 2010, 20:06 - ndz
Posty: 175
Lokalizacja: Warszawa
Które matki od Pani Grmbali polecacie na centralne mazowsze, okolice Piaseczna? Co do pożytków to chyba rzepaku nie ma w okolicy, początek to wielokwiat i akacja na pewno, dużo drzew, lasu. Muszą być plenne żeby można było odebrać ramki z czerwiem do odkładów na przyszły rok :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 marca 2012, 09:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
milix pisze:
Które matki od Pani Grmbali polecacie na centralne mazowsze

Prima
Gema trochę później startuje ale to też dobra pszczoła


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2012, 23:05 - pt 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
A ja nie sam nie wiem co sądzić o matkach od pani Gembala. Tydzien temu rodzinie ktora obsiadala 10 ramek w tym na 8 czerw(ok.70-80% pow plastra) dalem pólnadstawke z 5ram. wezy i 5 suszu. Dziś patrzylem na 2 ramkach ciut nakropu i 1 ramka wezy odbudowana , pszczol w nadstawce malo. Co moze byc przyczyna ze nie przeszly do nadstawki?
Dodam , że matke kupilem UN.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2012, 23:11 - pt 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
michal92 pisze:
A ja nie sam nie wiem co sądzić o matkach od pani Gembala. Tydzien temu rodzinie ktora obsiadala 10 ramek w tym na 8 czerw(ok.70-80% pow plastra) dalem pólnadstawke z 5ram. wezy i 5 suszu. Dziś patrzylem na 2 ramkach ciut nakropu i 1 ramka wezy odbudowana , pszczol w nadstawce malo. Co moze byc przyczyna ze nie przeszly do nadstawki?
Dodam , że matke kupilem UN.


Może wyszła rójka? Mogłeś się spóźnić , mogły osłabnąć (ten rok jest dziwny, zauważyłem dziwne słabnięcia pszczół i to prawie 90% pszczoły lotnej ) . Mogły ulec zatruciu . Kombinacji tyle ,że głowa boli .
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2012, 00:07 - sob 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Rójka nie wyszla, pszczol w gniezdzie sporo,zatrucie?
Chyba raczej nie w poblizu nie ma rzepaku ani sadow ,ktore moglby byc opryskiwane , nie wiem , pozostaje chyba tylko jakas choroba, moze nosema?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2012, 00:15 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Ale ubyło ci pszczół czy po prostu nie wchodzą w nadstawkę ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2012, 00:28 - sob 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Nie chca zagospodarowac nadstawki. :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2012, 00:55 - sob 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
michal92 pisze:
A ja nie sam nie wiem co sądzić o matkach od pani Gembala. Tydzien temu rodzinie ktora obsiadala 10 ramek w tym na 8 czerw(ok.70-80% pow plastra) dalem pólnadstawke z 5ram. wezy i 5 suszu. Dziś patrzylem na 2 ramkach ciut nakropu i 1 ramka wezy odbudowana , pszczol w nadstawce malo. Co moze byc przyczyna ze nie przeszly do nadstawki?
Dodam , że matke kupilem UN.

Może są za słabe i noszą wszystko do gniazda, gdy zaleją matkę , założą mateczniki i drzewo.Następnego roku jeśli są słabsze spróbuj dać półkorpus, na niepełne gniazdo np 8 ramek , gdy zaczną nosić za 5 dni uzupełnij dopiero gniazdo węzą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2012, 01:43 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
michal92 pisze:
Rójka nie wyszla, pszczol w gniezdzie sporo,zatrucie?
Chyba raczej nie w poblizu nie ma rzepaku ani sadow ,ktore moglby byc opryskiwane , nie wiem , pozostaje chyba tylko jakas choroba, moze nosema?


Kolego jak tydzień temu miałeś 8 ramek czerwiu to powinieneś mieć teraz w tej nadstawce już ciasno , a przynajmniej od kilku dni założony drugi pół-korpus.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2012, 01:48 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
pszczoły czasem tak maja ze stawiaja opór z wejsciem do nadstawki ale tobie weszły skoro ruszyły weze po prostu poszedł ci rój i nawet nie wiesz bo jak napisał Miodomir, powinienes juz druga nadstawke szykować


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2012, 02:06 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Tak jak napisał kolega sali jest to łatwe do sprawdzenia ,otwierasz ul i sprawdzasz czy jest matka z opalitkiem i jest to ta sama matka co w zapisce w ulu. :haha: Jak jest to znaczy (przy 8 ramkach czerwiu w co mi sie nie chce wierzyć bo nawet najlepsze matki tyle nie miały przynajmniej u mnie na wys. 530m n.p.m. ,a na wys. prawie 700 m n.p.m. już nawet nie będę wspominał bo tam dopiero dochodzą do siły :haha: ) coś niedobrego się działo z tą rodziną ,jak nie ma i jest młoda matka bez opalitka wyszedł rój ,powinny być resztki mateczników (w co mi się też nie chce wierzyć) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2012, 16:31 - sob 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Nie 8 ramek czerwiu tylko 8 ramek "z" czerwiem tak jak pisalem 70-80 %.
Rojka na 100% nie wyszla , moze powiem jeszcze ze pszczoly w marcu obsiadywaly 7-8 ramek na czarno a pozniej na poczatku kwietnia mocno oslably mimo ze podawalem wode i ciasto.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2012, 18:30 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miodomir pisze:
michal92 pisze:
Rójka nie wyszla, pszczol w gniezdzie sporo,zatrucie?
Chyba raczej nie w poblizu nie ma rzepaku ani sadow ,ktore moglby byc opryskiwane , nie wiem , pozostaje chyba tylko jakas choroba, moze nosema?


Kolego jak tydzień temu miałeś 8 ramek czerwiu to powinieneś mieć teraz w tej nadstawce już ciasno , a przynajmniej od kilku dni założony drugi pół-korpus.
Pozdrawiam Tomek


Na wys ponad 700m niektórzy już mają po dwa pełne wlkp. I po 4-5 ramek węzy odciągnięte.

Miodomir pisze:
Tak jak napisał kolega sali jest to łatwe do sprawdzenia ,otwierasz ul i sprawdzasz czy jest matka z opalitkiem i jest to ta sama matka co w zapisce w ulu. :haha: Jak jest to znaczy (przy 8 ramkach czerwiu w co mi sie nie chce wierzyć bo nawet najlepsze matki tyle nie miały przynajmniej u mnie na wys. 530m n.p.m. ,a na wys. prawie 700 m n.p.m. już nawet nie będę wspominał bo tam dopiero dochodzą do siły :haha: ) coś niedobrego się działo z tą rodziną ,jak nie ma i jest młoda matka bez opalitka wyszedł rój ,powinny być resztki mateczników (w co mi się też nie chce wierzyć) .


Nie wiem, ale chyba pozjadałeś wszystkie rozumy. Mieszkam torchę wyżej jak 700m i nie narzekam. I o dziwo mi pszczoły nie osłabły - te 90% lotnej.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2012, 18:42 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Co mnie interesuje twoja węza kolego ? Pajacujesz i tyle . :papa:
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2012, 18:45 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
michal92 pisze:
Nie 8 ramek czerwiu tylko 8 ramek "z" czerwiem tak jak pisalem 70-80 %.
Rojka na 100% nie wyszla , moze powiem jeszcze ze pszczoly w marcu obsiadywaly 7-8 ramek na czarno a pozniej na poczatku kwietnia mocno oslably mimo ze podawalem wode i ciasto.


Taki rok ,zimowa pszczoła :kapelan: a matki nie czerwiły bo przecież pod koniec marca śnieg ,na początku kwietnia śnieg . Tylko mocne matki dały radę.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2012, 18:57 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
michal92,
Jeśli masz drugi pełny korpus, to wymień go na tę półnadstawkę. Cały czerw kryty daj do góry, na dole pozostaw jajeczka i larwy. Ustaw to jedne nad drugim, to znaczy ramka z czerwiem krytym, nad ramkami z larwami i jajeczkami. Po bokach daj ramka z pokarmem u góry, a na dole ramka z pierzgą, a jeśli ich nie masz to z pokarmem. A za ramkami z suszem w górnym korpusie daj jedną ramkę z węzą, a w dolnym jedną ramkę z suszem. Korpusy oddziel od siebie kratą odgrodową i matkę zlokalizuj na dole. Jeśli nie możesz jej znaleźć na ramkach, to weź zmiotkę i pszczoły z ramek z górnego korpusu zmieć szybko do dolnego. Jeśli zrobisz to szybko i szybko nałożysz korpus, to z czerwiem się nic nie stanie. Po bokach daj zatwory oraz zwykłą czarno-białą gazetę, rozściel ją jak matę zarówno na ramkach, jak i dociśnij do zatworów. Jest to dobra izolacja i chronie wilgoć. Pozostałą wolną przestrzeń wypełnij poduchami z sieczką. Wylotek zmniejsz do szerokości 1cm x każda ramka w gnieździe na długość. Utworzy ci się coś w rodzaju komina i pobudzi pszczoły do życia, a także nie utrudni grzanie czerwiu. Co jakiś czas zaglądnij do tego ula i uzupełniaj ramka. Na początek na dół susz, i do góry susz. Potem na dół susz, a na górę węza. Susz w dolnym korpusie staraj się lokalizować przy ramce z matką, lub jajeczkami. Za 20-25 dni przygotuj się na zrobienie odkładu. Jeśli nie masz drugiego korpusa gniazdowego, to weź dwie półnadstawki.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 maja 2012, 20:38 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Biore matki od p.Gębali od momentu jej samodzielnej działalności ,większych problemów z jakością nie miałem.
Prima z zeszłego roku to strzał w dziesiątke [przynajmniej u mnie] biore tylko matki nieunasienione lub reprodukcyjne od każdego hodowcy .
Mojm zdaniem materiał godny polecenia ,na podstawie wieloletniej obserwacji bo tylko taka jest wiarygodna ,pisanie opini po 1-2 sezonach to nadużycie [jeżeli nie wystąpią jakieś cechy dyskfalifikujące całkowicie materiał oceniany].

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2012, 13:13 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Właśnie wróciłem z Siedlec. Matki nieunasienione są już dostępne. Są również odkłady z matkami zeszłorocznymi.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2012, 22:03 - śr 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
W tym ulu co opisywalem powyzej pszczoly dalej niezagospodarowaly nadstawki mimo iz przelozylem ramke czerwiu na gore.:/
Juz sam nie wiem co zrobic zdazylo mi sie to pierwszy raz inne rodziny maja juz pelna polnadstawke albo pelny korpus zalany miodem a tu nic;/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2012, 22:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
michal92, nie siej paniki. Od każdego hodowcy może się trafić taka matka.
Po prostu ją wymień.
Po jednej matce oceniasz hodowce ?
Zastanów się.
A najlepiej zadzwoń do P.Marii i porozmawiaj. Dzwoń wieczorem. Tak, żeby nie przeszkadzać w pracy.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2012, 22:21 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
czesc
michal92 --To zalezy od matki i trutni z jakimi sie styknela.
Tylko dobry selekcjonowany pewny material mozna nazywac jako..pszczola miodna----To jest ta u ktörej znajdziesz najwiecej miodu.poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2012, 22:34 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
adriannos pisze:
michal92,
Jeśli masz drugi pełny korpus, to wymień go na tę półnadstawkę. Cały czerw kryty daj do góry, na dole pozostaw jajeczka i larwy. Ustaw to jedne nad drugim, to znaczy ramka z czerwiem krytym, nad ramkami z larwami i jajeczkami. Po bokach daj ramka z pokarmem u góry, a na dole ramka z pierzgą, a jeśli ich nie masz to z pokarmem. A za ramkami z suszem w górnym korpusie daj jedną ramkę z węzą, a w dolnym jedną ramkę z suszem. Korpusy oddziel od siebie kratą odgrodową i matkę zlokalizuj na dole. Jeśli nie możesz jej znaleźć na ramkach, to weź zmiotkę i pszczoły z ramek z górnego korpusu zmieć szybko do dolnego. Jeśli zrobisz to szybko i szybko nałożysz korpus, to z czerwiem się nic nie stanie. Po bokach daj zatwory oraz zwykłą czarno-białą gazetę, rozściel ją jak matę zarówno na ramkach, jak i dociśnij do zatworów. Jest to dobra izolacja i chronie wilgoć. Pozostałą wolną przestrzeń wypełnij poduchami z sieczką. Wylotek zmniejsz do szerokości 1cm x każda ramka w gnieździe na długość. Utworzy ci się coś w rodzaju komina i pobudzi pszczoły do życia, a także nie utrudni grzanie czerwiu. Co jakiś czas zaglądnij do tego ula i uzupełniaj ramka. Na początek na dół susz, i do góry susz. Potem na dół susz, a na górę węza. Susz w dolnym korpusie staraj się lokalizować przy ramce z matką, lub jajeczkami. Za 20-25 dni przygotuj się na zrobienie odkładu. Jeśli nie masz drugiego korpusa gniazdowego, to weź dwie półnadstawki.

A próbowałeś?

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2012, 22:45 - śr 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1213
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
Jeżeli inne mają tyle miodu to w tym powinieneś mieć zalaną miodnie .
Jak tak nie jest to ta rodzina niema odpowiedniej siły . Może ubyło Ci pszczoły z jakiegoś powodu , sprawdź czy matka czerwi , czy coś się nie dzieje ( nastrój rojowy,czy rójka nie wyszła). Jeżeli zaczęły odbudowywać węze w nadstawce to nie miały oporu z przejściem do nadstawki , z jakiegoś powodu przestały odbudowywać . Piszesz że na początku kwietnia pszczoły mocno osłabły po zimie .... i teraz brakuje pszczół .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2012, 22:58 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
to ja dodam coś od siebie
mam dylemat co do tych 2 matek gdyż zamówiłem nieunasiennione matki data wygryzienia tych matek wedle papierów jest jest 12 - 06 - 2012 sami zobaczcie skany z datami wysłane zostały do mnie 03 - 07 - 2012 czyli w tym czasie miały już 20 dni podane zostały do odkładów i są przyjęte tylko ze do dnia dzisiejszego nie czerwia dodam iż te matki nie były wiele większe od zwykłej robotnicy po jutrze jak przejże te odkłady to zdjęcia zrobię tych mini matek sami zobaczycie ! dziś je przejrzałem jakie były takie są dalej 0 jajek i dalej malutkie a dziś jest 18 czyli już maja 35 dni
a i mam dylemat kasować je obydwie czy jeszcze poczekać z tydzień !
podpinam to pod ten temat Obrazek Obrazek Obrazek
a pogoda na ich unasiennienie była j jest ok
zastanawiam się czy nie wyłapać tych matek i nie odesłać ich skąd przyszły a te 2 odkłady do połączenia pójdą obydwa są na 10 ramkach na czarno zrobione były z 6 ramek z czerwiem ! szkoda ich bo silne!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 00:00 - czw 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Jedno pytanko... DLACZEGO TEGO NIE REKLAMOWAŁEŚ :?: :!: :!: :!: :!:

Masz podstawę do tego :!:

Teraz to zażądaj matek czerwiących.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 00:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
w pierwszej chwili myślałem ze jakiś błąd jest w papierach i to olałem ! ale teraz już sporo czasu mija jak są w ulach i jakie szczury były takie są jutro zadzwonię do pani Gembalowej zobaczę co powie !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 00:07 - czw 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Sory ale będziesz miał nauczkę że takich spraw się nie olewa tylko od razu reklamuje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 00:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
może i tak ale inni na moim błędzie mogą skorzystać będą patrzeć na papierki :haha: i na uczciwość hodowców bo wedluk mnie takiego szmelcu hodowca nie powinien wysyłać!
dam im jeszcze tydzień i łącze albo podam unasiennione! a szmelc jej odeślę z kopia papierów ! i notka z mojej strony!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 01:43 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jak jest tak jak piszecie to nie powinno być problemów z reklamacją,przynajmniej u tej Pani ,tak sądze na podstawie własnych doświadczeń .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 07:22 - czw 

Rejestracja: 14 września 2010, 14:54 - wt
Posty: 65
Lokalizacja: Siedlce
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D, WLP
Błędy się zdarzają każdemu. Pani Maria jest do rany przyłóż (tak znam Ją osobiście, jadąc na pasiekę przejeżdżam w pobliżu), nie zdarzyło się, aby nie uwzględniła zasadnej reklamacji. Mnie tylko (niecenzuralne) bierze, jak czytam o sposobie załatwiania sprawy przezskorpiona, jak można na oliwić nie wyjaśniając wątpliwości??? Ja na miejscu Pani Marii w ogóle bym nie rozmawiał już z delikwentem i wrzucił go na czarną listę. Za rozwiązywanie sprawy. Totalny brak kultury i zachowania. Takie zachowanie przystoi, jak zasadna reklamacja została olana. Tu osoba zainteresowana nie wie o całej sytuacji.

Nie znam historii zdarzenia, ale między wspomnianym 12.06, a 03.07 byłem u Pani Marii i chciałem dostać jednodniówki, bez wcześniejszego umawiania. Nigdy nie było - wszystkie sprzedane. Dwa razy brałem mateczniki na wygryzieniu, wprost z cieplarek.

Nie ma możliwości, aby matki zostały tak długo przetrzymane, bez powodu. Gdybając dalej, nic innego tu nie robimy.

Teorie spiskowe można dorabiać cały czas. Dlaczego pierwsze dwa skany są oryginalne, a podejrzany skan jest kopią skanu (skanem skanu)? I teraz proszę się obronić bez czytania tego i bez możliwości odpowiedzi!!! skorpion, Zachowanie totalnie szczeniackie. Wstydź się!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 07:40 - czw 

Rejestracja: 17 lipca 2012, 17:04 - wt
Posty: 49
Lokalizacja: Radom
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
numer rachunku mówi sam za siebie, jak przy takiej durzej produkci matek może sprzedać coś dobrego :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 11:20 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
skorpion pisze:
w pierwszej chwili myślałem ze jakiś błąd jest w papierach i to olałem ! ale teraz już sporo czasu mija jak są w ulach i jakie szczury były takie są jutro zadzwonię do pani Gembalowej zobaczę co powie !

Nie rozumiem Twojego postępowania.
Zachowujesz się jak "szczeniak".
Potrzebujesz adwokatów ?
Dużo więcej czasu poświęciłbyś pisząc e-maila do P. Gembalowej w celu wyjaśnienia?
Po co to niepotrzebne nakręcanie emocji w trakcie ciężkiego sezonu.
Zastanów się czy ...

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 13:17 - czw 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
Tak naprawdę to jest nie możliwe żeby pani Gembala pozwoliła sobie na taki incydent , ja biorę od iks lat matki od pani Gembali , jednodniówki i unasienione i zawsze ładne dorodne mateczki są

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 221 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji