FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

przydało by mi sie cos takiego bo po fajrancie to pszczoły gdzies daleko już są:)

Wydaje mi się że przy co tygodniowym przeglądzie i podawaniu węzy można zapobiec rójce. Mi się jeszcze nie roiły (w tym roku). W ubiegłym roku przegapiłem 1 matecznik i wyszły ale poszły do ula i pozamiatane

taaa.

jak juz miejsca nie ma do wkładania to gdzie włoze.

niedawno przenosiłem je do innego ula i nie widziałem mateczników a tu dzis poleciały.

No to trzeba było strzelić odkładzik i juz masz miejsce

ja czekam na matki i nie robiłem odkładów,

U mnie też się ciasno robiło i choć matki zamówione to strzeliłem 3 odkłady, mamuśki kupiłem i po problemie. Aby patrzeć jak pojawią się jajka

ja już mam po akacji nosiły tylko z 3 dni od miesiąca nie spadła ani kropla deszczu jest za sucho a kwitła nie całe 1,5 tyg lipy też czystej niebędę miał bo będą rzepaki jare. ten rok to jest katastrofalny rok temu wymarzłam i była ok 1,5km od pasieki i lepiej naniosły jak teraz co miały pod nosem. spadz też jest ale nie widać żeby zbierały.

U mnie coś noszą. Czekam na lipę bo tego mam pod dostatkiem i może kilka rodzinek pojedzie na grykę. I całe szaleństwo

A ja dziś wziąłem aparat aby pstryknąć jakieś zdjęcie ramce z miodem w ulu bo jak dotąd nie dysponowałem takim. W sobotę planuję dawać przegonki aby zacząć drugie miodobranie w tym roku, za kilka dni zacznie mi kwitnąć rzepak jary, a już także gryka tydzień temu już wzeszła to pewnie się nałożą pożytki na siebie. Szkoda że w każdym ulu nie ma tak jak na zdjęciach, w większości pszczoły mają miód w dwóch korpusach ostrowskich z tym że nie we wszystkich jest zasklepiony ale jak w piątek i sobotę będzie chłodno to miód będzie już gęsty. Ta moja pasieka cały czas stoi w rzepaku który już dawno przekwitł ale w okolicy jest dużo chabrów i nieco akacji to szkoda było ruszać pszczół, aby mieć miód z lipy to mam jeszcze pszczoły w dwóch innych miejscach, wszystko fajnie tylko że trzeba się najeździć

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

robi00 operujesz na Dadancie? Ile ramek ma ten ul na fotografii?

Mam ule Ostrowskie, czyli ramka jest krótsza o 3 cm od wielkopolskiej i pszczoły obecnie mają dolny korpus na gniazdo a dwa górne na miodnie.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

Też byłem w pasiece - ogołociłem ją z miodu
Ale w plastrach z mniszkiem miałam sporo komórek skrystalizowanego miodu
znacznie mniej było w ramkach z miodem z sadów i innych wiosennych kwiatków
nie było tylko skrystaklizowanych komórek z rzepakiem
Co to za roślinki które tak szybko krystalizują i jak sie tego na przyszłość ustrzec by nie blokować sobie ramek nadstawkowych - zachodze w głowe
Ale chyba pierwszym pszczelarskim gadżetem w tym roku to bedzie refraktometr

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Razem z sadami i mniszkiem to Ci się mógł klon zawieruszyć, on szybko krystalizuje, ja klonu nie mam, ale rzepak w pojedynczych komórkach zaczął krystalizować...zabrałem w ostatniej chwili i pięknie się "ścina", ale w słoikach

_________________
https://t.me/pump_upp

W tym temacie kilka stron temu wywiązała się ciekawa dyskusja na temat stosowania HiveClean BeeVital-u. Chciałbym niedowiarką rzucić dwie fotki, które zrobiłem dzień po zastosowaniu tego środka.





To nie jest lek na chorobę, którą mam w tym ulu, ale pszczoły na prawdę po tym szaleją czyszcząc gniazdo.

Wniosek: na populacji warrozy też to się odbija ale wymagane jest regularne stosowanie cały sezon oraz wysuwana dennica do wywalania tego co spadnie poza ul by z powrotem nie weszło na pszczoły.

Po co przepłacać jest ambrozol równie skuteczny jak nie bardziej. Dennica na siatce i tyle

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

Ja polałem ambrozolem swoje odkłady w których dopiro zaczęły matki składa jajeczka a czerwiu krytego już prawie nie ma to po kilka pasożytów spadło i nie wydaje mi się żeby siatka im do czegoś była potrzebna, wyglądały w 100% na padnięte

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

Jak masz duże pasieki to tak ale dla mikrusów HiveClean z tego co pamiętam wychodzi taniej.

Ponownie byłem w pasiece zrobić oprysk, ramka po ramce, chorej rodzinie. Trafiłem akurat na 30 minut słońca - mimo wszystko pszczoły były tak wściekłe i zajadliwe, że nie dało się odszukać matuli.

Kolego jesteś jakiś dziwny. Czy tak trudno to przeliczyć. Nie rozumiem po co nabijać kasę firmom za coś co możemy mieć dużo taniej i lepiej zrobione ale jak wolisz tak to już nie mój biznes

1 kg cukru - 4 zł
1 kg kwas szczawiowy- 10 zł
1l wody destylowanej- 2 zł
100 ml bimbru za free
propolis za free
10 gr kwasku 1 zł
olejek golteriowy 7 ml- 5 zł

suma 22 zł za prawie 2 l lekarstwa nie mówiąc ile zostaje do robienia następnych porcji

Twój "oryginał" 0,5l 70 zł

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

Witam!!
Ja zastosowałem Ambrazol i włożyłem wkładki posmarowane olejem roślinnym i na drugi dzień znalazłem 21osobników, ale tylko w 1 ulu w pozostałych nie widziałem nawet jednej(Verozy), ale na pszczołach widziałem draństwo. Czy coś zrobiłem nie tak, czy pszczoły ją wyniosły, a może puzniej to zadziała.
Dawałem 2 strzykawki 20ml na rodzinę
A i jeszcze jedno zostało mi się trochę ambrazolu ile można go przetrzymywać w chłodnym miejscu (w piwnicy) żeby nie stracił na wartości.
Pozdrawia Serdecznie!!!

Ja po prostu zraszam zraszaczem nie bawię się w strzykawki. Głównie chodzi o to żeby kwas szczawiowy nie wyparował za wcześnie. Trzymaj w cieniu i chłodzie dobrze zakręcone a na ten sezon Ci starczy

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

bonluk, podaj dokładne proporcje Twojej mikstury?

_________________
Pozdrawiam

Wpisz ambrozol w szukajce i znajdziesz dokładne proporcje. Jest taki temat osobny

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

bonluk,
fakt nie przeliczałem tego nigdy, a o tym, że drożej to wychodzi usłyszałem w luźnej rozmowie od kogoś z forum. Choć nie wiem ile kosztowałyby mnie te składniki w moich stronach i w jakich ilościach są standardowo sprzedawane. Zawsze można na to spojrzeć jeszcze z innej strony. Ja choć pszczoły trzymam głównie dla własnego miodu to podchodzę do tego wszystkiego bardziej hobbystycznie. Mam wiele innych rzeczy na głowie. Nie pracuję zawodowo jako pszczelarz. Nie zawsze opyla mi się i mam czas ganiać po mieście w celu szukania konkretnych składników..

Zlituj się w dobie internetu. Wszystko kupisz na allegro prawie u jednego sprzedawcy.
Ja też jestem hobbystą bo pracuje zawodowo w innej branży.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

witam. Ja byłem wczoraj w pasiece, bo musiałem zrobić odkład dla nowej rodzinki, przez 30 minut było ciepło i słonko. Jak podniosłem daszek to dowiedziałem się ile tak naprawdę w ulu jest pszczół lotnych aż myślałem, że nagle niebo się zachmurzyło bo tak ciemno się zrobiło w kapeluszu. Jedna najsprytniejsza dostała się pod kapelusz i jak mnie nie pi.... w kark
Jednak opłaciło się, bo przed chwilą poddałem ostatnią kortówkę do tego odkładu, bez pszczół w klateczce. pszczółki migiem obsiadły klateczkę, zaczęły się interesować. Nawet widziałem pocałunek z języczkiem przez otworek w klateczce
Tak oto pasieka rozrosła się kolejną rodzinę, łącznie 7
Pozdrawiam Marcin

bonluk, a widzisz i już mamy pewne nieścisłości w twoich wypowiedziach. Powiedzmy, że wszystkie składniki są dostepne ale musimy je zakupić u 3 sprzedawców to już jak nam wzrasta cena dzięki kosztom dostawy. 3 x 15 PLN (przyjmijmy taką cenę choć niektóre przesyłki są i po 20 PLN) to już masz 45 PLN, gdy doliczysz do tego swoje 22 PLN to razem mamy 67 PLN. Mój orginał w niektórych sklepach kosztuje 66 PLN. Więcej pokory zatem choć nie twierdzę, że czasami ambrozol nie wyjdzie znacznie taniej - wszystko zależy od przyjętych założeń, od tego skąd ściągasz składniki. Jeżeli mam je dostępne od ręki w pobliżu zamieszkania to co innego.

Przecież Ci piszę, że wszystko możesz kupić u jednego gościa z przesyłka za 12 zl.
Głownie chodzi o kwas szczawiowy i olejek. Reszta dostępną wszędzie w byle jakim sklepie dla domu. Po drugie kupno składników starcza Ci na zrobienie naście litrów tej mixtury a nie 0,5 l tak jak kupujesz. Koszty są 10 razy mniejsze.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

Napisałeś:



Ale OK, rozejrzę się i wypróbuję.

Mnie nie interesuje czy wypróbujesz tylko nie głoś takich teorii bo robisz reklamę temu specyfikowi a o wiele taniej jest samoróbka.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

Witam , dawno na forum nie zaglądałem ale to z powodu braku czasu. forum przyciąga jak magnez też złapałem rójke ale musiałem na turze łapać ją na wysokości 4m , się opłaciło hehe już 9 rodzinka

ja dzis zagladałem do ula, nadstawka zalana i zasklepiona, korpus zalany nie do konca zasklepiony, gniazdo na 11 ramek 4 które dałem z weza zalane nakropem i tak sie zastanawiam skad one tyle tego natargały moze w tygodniu chwile znajde i odwiruje co nie co, zapaszek z ula powalajacy

u mnie w okolicy jest ponad 2 ha facelii w promieniu 1km. Dalszy sąsiad zasiał i chyba trochę miodku moje dziewczyny przytargają

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

ja posiałem 2h gryki a w promieniu 2-3 km bedzie ogolnie z 8-9h do tego nawłoc sie zanosi z 2h jak nikt jej nie skosi
beda dziewczynki miały roboty a roboty

witam u mnie pszczoły trochę osłabły po porzytku rzepakowym i nie mogą sie pozbierać,czy jest normalna rzecz no i pszczoły lotne też w dużej ilośći giną

Tomasz, u mnie to już jest po akacji.
pszczoły doslownie kipią.

widzialem ciekawą sprawę: ponowny matecznik na cichą wymianę zasklepiony, a obok jajeczka - co to za anomalie mi się dzieją? (matka reprodukcyjna z zielonym znaczkiem)

Właśnie, pojechałem do tymczasowego postoju uli na akacji a tam jakby pierwszy oblot.
szum jak nie wiem jakby się miały wyroić zaraz , ale to na wszystkich ulach . Czyli pożytek się skończył ?a kiedy można wirować ?
Pozdrawiam
Asaf

_________________
Ewang. Jana 3;16

jak zasklepione wpełni to już.
jak nie wpełni, to ja zostawiam na następny tydzień (literatura podaje 4 dni) dla pewności mozesz chapnąć je zrańca.

A z tym sklepieniem to też różnie bywa. Zaczekaj kilka dni i sprawdź czy się nie wylewa jak przechylisz ramkę. Jak się nie wylewa to ja bym brał.

Tomasz, nie podtruły się na rzepaku? niczym nikt go u ciebie w ciągu dnia nie pryskał?

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

nie nikt nie pryskał w dzień.może to moja wina że miały mało miejsca na czerw

Tomasz, a noszą u Ciebie jakiś pyłek, bo u mnie ostatnio dominowaly białe kuleczki.

możliwe a teraz się to odbija.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

A te białe kuleczki to z czego? U mnie też widzę że to noszą.

może chaber bławatek, bo u mnie już kwitną?

No właśnie dzisiaj się zastanawiałem z czego to jest.

Tomasz ale jakie ilości tych pszczół giną ?

w około 200 sztuk na 15 rodzin.już drugi rok tak jest,nie wiem czy to teren jest zły czy co

Tomasz, może jednak gdzieś ktoś coś pryska albo rodzina traci siłę naturalnie jeżeli brakuje jej pożytku? Ale zgaduję tylko..