FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam!! W odkładzie pszczoły nie przyjęły mi matki, bądź zginęła w locie godowym... Pojawiły się trutówki, próbowałem zrobić im zimn prysznic i zostawiłem w pustym ulu, wieszając zakupioną unasiennioną matkę na drucie ale te robiły dziką zabudowę i trutówki składały jajeczka.Matka w klateczce niestety padła ;/ Mam zamiar połączyć ten odkład z inną rodziną ale na tej samej pasiece, dlatego chciałem zapytać, czy najlepiej będzie zamknąć te pszczoły na 2 dni w piwnicy żeby nie pamiętały później drogi do swojego ula??

Paweł 84, ul z trutówkami jest nie opłacalny jesli chodzi o ratowanie, mozna wprawdzie cofnac trutówki ale nie ma sensu a łanczenie jest ryzykowne bo mozesz sie drugiej matki pozbyc ja na twoim miejscu wyniusł bym ten ul za pasieke i wysypał na ziemie natura sama sobie poradzi pszczoły sie wprosza do innych uli a trutówki zostana ewentualnie jak poleca to je pszczoły zetna bo nie wpuszcza do ula takiej

sali, to jest odkład, więc nie za silna ta rodzina, jak bym połączył z silniejszą rodziną, to powinny wyciąć trutówki...

Może też zrobię jak mówisz, ale nie lepiej kupić matkę i pozwolić zeby wróciły pszczoły do ula, a trutówka zostanie?

nie kombinuj bo szkoda tylko tej matki co ja zmarnujesz a nic nie zdziałasz zreszta zaraz sie odezwa inni to potwierdza połaczenie moze sprawic konfrontacje miedzy matka a trutówka i zgadni ktora wygra ja majac trutówki tak robie kiedys chciałem ratowac rodzinki ale bezsensu uda Ci sie raz na 10 ze matke przyjmą

Matke można poddać w izolatorze jednoramkowym do rodziny z trutuwka lub ramke z matecznikiem/kami rojowymi z innej rodziny która akurat jest w nastroju rojowym.

ok Sali, posłucham Cie, bo te pszczoły drańskie są i trudno matki przyjmują... wiec mam iść na pasieke, wziąć ul, odejsc 50 m, wysypać i zabrać ul miejsca gdzie siedziały... A jaka będzie najlepsza pora, żeby przyjęły te zsypane pszczoły, bo wiadomo, szkoda ich zmarnować...

nie trzeba nawet z ulem odchodzic wystarczy odwrócić wylotek o 180 stopni i pszczoły już nie wejda do ula a wieczorem sie rozlecą do innych uli.

Ratowanie rodziny trutowej polecam zrobić w ten sposób:
1. Zabrać ul w inne miejsce, pszczoły wywalić na trawe
2. Zabrać z tego ula ewentualny czerw i ramki z zapasami i dać je innym rodzinom.

Reszty się nie opłaca. Straciłem na ratowaniu takich odkładów trutowych kilka matek w tym sezonie.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

ok panowie, ale kiedy najlepiej to zrobić tak żeby pszczoły z innych uli przyjęły te zsypane, a nawet jakoś może je zachęcić żeby lepiej przyjmowały, dla mnie każda pszczoła jest ważna no oprócz trutówek: może podkarmić te przed zsypaniem, to z zapasem pokarmu chętnie zostaną wpuszczone do ula, bo teraz w pustym siedzą...

Jeśli dobrze pamiętam to trutówki zostaną a robotnice rozlecą się do innych uli.
Z ładunkiem pokarmu są lepiej przyjmowane.

przyjma spokojnie wproszą sie same bez problemu zetna tylko trutówki a ul nie musisz 50 m kilkanascie metrów za pasieke i pamietaj stanowisko tego ula przez jakis czas bedzie wyeliminowane a jak chcesz byc pewniejszy ze beda lepiej przyjmowane to je odym przed rozsypaniem nabiora miodu i wtedy sie wpraszac nawet nie musza

Jak nam szkoda pszczoły lotnej króra błądzi po likwidacji trutówek ,to zabieg wykonać w czasie silnego lotu pszczół na pożytek,wtedy pszczoła z ładunkiem jest z reguły wpuszczana do innych rodzin ,trutówki zostaną zlikwidowane ich nikt nie przyjmnie .

_________________
Pozdrawiam.

Paweł, wsyp pszczoły do rojnicy i przegłodź je 2 - 3 dni w chłodnej piwnicy, tylko uważaj czy się nie osypują, strutowienie powinno zaniknąć do tego stopnia że przyjmą matkę.
Pozdrawiam

Wysypałem pszczoły jakieś 20 m od pasieki, zaraz zaczęły wracać i szukać sobie miejsca w innych ulach, myślę że wszystko powinno być ok. Mogłem tylko odkłady zamknąć żeby do nich nie wchodziły a zasiliły rodziny, ktore miód mają nosić, ale cóż silne odkłady też potrzebna! Dzieki za rady panowie Pozdrawiam!!

Miałem w tym roku ten sam problem, do odkładu poddałem jednodniówkę, widziałem jak chodzi po plastrach więc dałem im spokój i nie rozbierałem gniazda przez jakiś czas. Później się okazało, że matki niema a trutówki szaleją. Dostały matkę unasienioną, która po paru dniach już ładnie czerwiła.

_________________
Album

czyli co jak się wysypie te pszczoły 50 metrów od ula to rodzina i tak stracona tak ? oczywiście ta strutowiała

trutówki powinny zostać na ziemi/płachcie/materiale który położyłeś. Lotna pszczoła wróci do ula i wtedy takim pszczołom można dać nową matkę, bo już nic jej nie zje.

O to w tym wszystkim chodzi.

_________________
Cezary256

rodzinę trutową wystarczy wsypać do skrzynki pakietowej i przegłodzić 24 do 48 godzin w piwnicy, później zsypujemy pszczoły do nowego ula na węzę razem z matką w klateczce(może być nieunasienniona)

podłóż matkę unasiennioną pod kołpak bezpośrednio na plaster i po problemie z trutówkami.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/