FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam!
Mam sporo ramek ? suszu lecz nie przeczerwionych. Zastanawiam się czy można by je wykorzystać teraz końcem lipca i w sierpniu do zaczerwienia. Chciałbym je jednorazowo zaczerwić aby je wzmocnić. Zastanawiam się jak to zrobić, czy dać pod korpus gniazdowy,? Czy lepiej dać nad gniazdo i matkę kratą pionową zamknąć w nadstawce i po zaczerwieniu ją wypuścić.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

A po co chcesz je przeczerwić(wzmocnić). Ramka zostanie wzmocniona przez pszczoły w nastepnych sezonach przy składaniu pokarmu.W miodni powinny znajdować się czyste nieprzeczerwione ramki(róznie z tym bywa) miód z takich ramek jest czysty,po odstaniu przezroczysty.Hej

Ramki są w całości ładnie odbudowane. Problem powstaje przy odwirowaniu miodu. Odwirowuje je delikatnie na raty, jednak i tak delikatnie się deformują (odkształcają). Ostatnio wirowałem kilka ramek gniazdowych, które były tylko raz przeczerwione i choć powierzchnia większa ramki ładnie się odwirowały bez żadnych odkształceń.
Takie czyste ramki rzeczywiście ładnie wyglądają i pod względem higienicznym wskazane ale trzeba bardzo uważać przy wirowaniu za każdym razem.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

A ja mam pytanie.Ile razy można użyć taką nadstawkę ? Kiedy trzeba przetopić susz a wstawić węzę ?

_________________
Pozdrawiam
Tomek

Czytałam, że nie przeczerwione plastry faktycznie są bardzo delikatne, więc chyba to dobry pomysł raz dać je matuli. Sama o tym myślałam, więc chętnie poczytam, co napiszecie

Powiem tak.. mam zarówno przeczerwione jak i dziewicze. Przy tak małej powierzchni (1/2WL) nie ma problemu z odkształcaniem, jeśli tylko w miarę rozsądnie je obrócimy i miód z drugiej strony nie będzie napierał w czasie wirowania. Myślę, ze dla czystości miodu warto pozostawić czystymi.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

adamjaku, dzięki za radę, tak zrobię
...ale się szybko zdecydowałam...

Ja dałem w tym roku ramki 1/2 wlkp na przeczerwienie mamuśkom stawiając półkorpus na gniazdowym, matki wganiać tam nie musisz sama wejdzie bo wyżej ma lepsze warunki do czerwienia. Jak zaczerwi ci półkorpusowe ramki zgonisz ją na dół oddzielając wtedy gniazdo od półkorpusu poziomą kratą. Nie zauważyłem pogorszenia jakości miodu odbieranego z jednokrotnie przeczerwionych ramek a te mam sztywniejsze od razu w pierwszym sezonie w jakim zostały odbudowane na węzie.