FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam. Mam problem z właściwym przygotowaniem pszczół do zimy. O ile w ulach Warszawskich zwykłych jakoś wszystko samo idzi choć też powinno być lepiej o tyle w wielkopolskich nie mogę rozczerwić matek. Dwa razy poddałem juz rodzinom po 1l syropu na czerw , rodziny po miodobraniu ustawione na dwa korpusy żeby matka miała gdzie czerwić a tu nic z tego. Czerwiu jak na lekarstwo. Co mogę jeszcze zrobić? Matki w większości wymienione w tym roku.
jak wy to robicie żeby do zimy osiągnąć silną rodzinę która będzie zbierać miód już z rzepaku/?

Ps. Mam jeszcze taka rodzinę w której najprawdopodobniej nie ma matki. Jakieś 3 tyg. temu poddałem jej matkę czerwiącą która niestety została zlikwidowana. Po tym czasie poddalem jeszcze jedną matkę czerwiącą którą miałem w zapasie i to samo, nadal brak jaj w tej rodzinie. Co z nią zrobić? łączyć czy jeszcze ratować bo pszczół nadal jest tam nie mało.

kamil19860, daj ramkę testową (z jajeczkami) a potem pisz na priv

kamil19860, A może mają za zimno w gniazdach, lub nie mają pierzgi?

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

moze maja za duzo miejsca i nie sa w stanie ogrzać czerwiu zciesni do tylu ramek ile obsiadaja na czarno i karm szklanka co dzien lub daj litrowy słoik z dwiema dziurkami zeby sie tam cały czas kłebiły, na rozczerwienie nie wystarczy dac raz czy dwa syrop maja miec złudzenie pozytku ciagłego

Dwie rzeczy przychodzą mi do głowy, że maja mało pokarmu po ostatnim miodobraniu jak i tez zbyt obszerne gniazda. Jutro jak tylko sie wyrobię z pracą zrobie dokładny przegląd i poprawie co spaprałem. Mam nadzieje że jeszcze uda mi się doprowadzić je do siły na zimę.

Nie zauważyłem tego pytanka. No jak to jak. Kupujesz karnety na siłownię dla każdej pszczółki, by na kulkach ołowianych do spławików jako sztangach sobie poćwiczyły, na bierzni polatały przy wiatraczku, fundujesz im do tego pożywkę białkową i sterydy, wysokooktanowe jadełko i hop siup po zimie lecą w pole z 20-tolitrowym wiadrem.
A tak na poważnie. Pierzga, węglowodany, wożenie na pożytki, podkarmianie na czerw, a do zimowli odpowiednia ilość ramek, pierzga jako osłonowe ramka i pokarm w stosownym dla nas terminie. A na wiosnę pierzga z magazynku, odsklepianie ramek z pokarmem.
Tak wiem są prostsze sposoby.
Wg mnie naturalnej pierzgi nic nie zastąpi.
kamil19860 zobacz jaką mają siłę. Ścieśnij je jeśli trzeba. I spokojnie. Masz jeszcze półtora miesiąca do zakarmiania zimowego.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

kamil19860 a co ty masz za pszczoły

_________________
Pozdr
Witamina

Mieszanka tzn. Nieski, gruzinkę, Krainkę. Wieczorem jeszcze patrzyłem pod gniazda. Pszczoły wiszą pod ramkami ale może to nie oznaka siły i 20 ramek to rzeczywiście zbyt wiele.

Dzisiaj zrobiłem przegląd uli i ogólnie nie jest źle. Mam tylko jeszcze pytanie co może być powodem że matka czerwi bardzo zwarcie tylko na dwóch ramkach w ulu warszawskim zwykłym. Pokarmu maja dużo, ramki ciemne dwu letnie, pszczół też dużo a matka Nieska tegoroczna.

Kiedy zaczla czerwic .Masz jakis pozytek czy dokarmiasz na czerwienie,to ze ma duzo to jeszcze nic musi miec co robic przerabiac zeby dobrze czerwila.

a nie przegrodził kolega ramek węzą i pszczoły traktują węzę jako zatwór

A może wstawić matkę do izolatora 3 ramkowego niech tam czerwi i sukcesywnie wymieniać plastry?

kamil19860, a po co? teraz jeśli nie masz pożytku podsycaj na czerwienie to będzie czerwiła na większej ilości ramek, nie mając dziennego dopływu wziątku (nieważne czy z pola czy też dzięki twojemu podsycaniu) na poziomie 250 -300 ml wyhamują ci matkę z czerwieniem, ona będzie czerwiła ale mniej jaj kładąc.

Czyli trzeba zwiększyć dawkę syropu?

Nie zwiększyć dawkę tylko jeśli nie masz np. nawłoci, która kwitnąć zaczyna lub też innych jesiennych pożytków wokół pasieki to regularnie co drugi dzień po 0,3 do 0,5 l syropu 1:1 lub inwertu jakiegoś dajesz by pszczoły miały złudzenie pożytku i by podkręcały matkę na intensywne czerwienie. Teraz na przełomie od połowy lipca i przez sierpień matka ma czerwić ile wejdzie gdyż ta pszczoła (z tego okresu nieśności matki) wejdzie ci w skład kłębu zimowego.