FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 18:37 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 10 grudnia 2008, 11:25 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 października 2008, 11:25 - pt
Posty: 130
Lokalizacja: małopolska
czy spotkaliście się z czarną pszczołą ale całą czarną bez widocznych golym okiem pasków, pozatym w miejscu gdzie normalnie są włoski jest łysa. miałem jej w ulu w tamtym sezonie dość sporo. wysłałem do badania ale nic nie stwierdzili .

_________________
Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń,
lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 grudnia 2008, 20:37 - śr 
olek_podhale pisze:
czy spotkaliście się z czarną pszczołą ale całą czarną bez widocznych golym okiem pasków, pozatym w miejscu gdzie normalnie są włoski jest łysa. miałem jej w ulu w tamtym sezonie dość sporo. wysłałem do badania ale nic nie stwierdzili .


Hee bo albo nie badali , albo miałeś zwykłą Czerniawkę Spadziową
inne objawy to ;
CHRONICZNY PARALIŻ PSZCZÓŁ (CBPV)
SYNDROM II cechuje występowanie czarnych, prawie bezwłosych pszczół. Już w starożytności Arystoteles opisywał takie pszczoły nazywając je "φωρ", co znaczy złodziej. Później, w zależności od kraju, różnie określano takie owady: Austriacy nazywali je "waldtrachtkrankheit", Francuzi "maladie noire", Brytyjczycy "black robbers" lub little black". W końcu okazało się, że wszystkie jednostki chorobowe są wywoływane przez ten sam czynnik - CBPV. Nie wiadomo dlaczego pszczoły tracą owłosienie i stają się czarne, połyskujące, jakby natłuszczone. W początkowej fazie choroby owady takie są jeszcze zdolne do lotu. Opuszczają ul, ale nie mogą do niego wrócić, ponieważ nie są wpuszczane przez strażniczki. Nie umiemy wyjaśnić takiego zachowania. Można podejrzewać, że chore owady wydzielają zapach obcy wartowniczkom. Czarne osobniki krążą wokół wylotka, sprawiają wrażenie pszczół rabujących pokarm. W ciągu następnych dni u chorych pszczół pojawiają się drgawki oraz porażenia i zaburzenia koordynacji ruchów, podobnie jak w syndromie I. Czarne pszczoły zamierają po kilku dniach od pojawienia się objawów klinicznych, wykonując często drgające ruchy odwłokiem.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 grudnia 2008, 12:38 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 października 2008, 11:25 - pt
Posty: 130
Lokalizacja: małopolska
BoCiAnK, przyznam szczerze że nie zauważyłem w/w objawów u tych pszczół ale moze cos przeoczyłem, zauważyłem natomiast że normalnie znosza pyłek i bez problemu wchodza do gniazda , osyp normalny nic oprócz wyglądu zewnetrznego nie odrózniało ich od innych, podczas przeglądów po kilka sztuk na ramkach z czerwiem, podejżewałem że to CBPV, poniewaz we wrześniu przed ulem bardzo duzo wyniesionych padnietych pszczół ale mozliwe ze to stara pszczola która przerabiała syte. Sam już niewiem dlatego poruszyłem temat. Raczej moze to czerniawka spadziowa.
Czerniawka spadziowa
Choroba ta jest prawdopodobnie następstwem zatrucia pszczół spadzią, gdyż, jak stwierdzono, mija bez śladu po okresie spadziowania drzew lub po przeniesieniu pasieki w okolicę, gdzie spadź nie występuje. Jest też rzeczą możliwą, że zatrucie jest następstwem jednostronnego odżywiania się pszczół, gdy przy obfitych zbiorach spadzi pszczoły odczuwają brak pyłku, a więc pokarmu białkowego. Czerniawka spadziowa może występować w czerwcu lub w lipcu, zależnie od okresu obfitego spadziowania drzew iglastych. Pszczoły zatrute spadzią charakteryzuje utrata włosków pokrywających ciało, tak że wydają się one czarne i mniejsze od innych, a po pewnym czasie tracą zdolność do lotu. Odwłoki chorych pszczół są rozdęte; oddają one białawe, wodniste odchody. U martwych pszczół obserwuje się wysunięte języczki oraz powykręcane skrzydełka i nóżki. Choroba ma zwykle przebieg gwałtowny, tak że ginie dużo pszczół, ale mija szybko, wraz z zakończeniem spadziowania drzew.

_________________
Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń,
lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 grudnia 2008, 21:53 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1152
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
Coś Mi sięzdaje ,tak Jak Bogdan mówi że to nie są objawy czerniawki ,tylko paraliż w postaci CZARNYCH RABUSI .Pokazuje sie coraz częściej to schorzenie .Mam nawet filmik nakrecony podczas choroby, dobrze to widać. A będąc obok ula nawet czuć swąd.No ale to jedynie przypuszczenia,bo trzeba to by było zobaczyć .Bo badania moga ,albo faktycznie niebyły wykonane .Powoli trzeba będzie przyjąć jako standard zeby statystyki niepogarszać ;-) Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 stycznia 2009, 13:54 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Czarne pszczoły nie są rabusiami.Są to najprawdopodobniej chore pszczoły na riketsjozę,których rodzina nie chce wpuszczać do ula.
Riketsjoza - twór podobny do wirusa i bakterii,bardzo słabo reagujący na leki wirusowe i przeciwbakteryjne - trzeba je stosować łącznie.Przebiega prawie bezobjawowo - łysienie pszczół,czarne pszczoły o smrodliwym zapachu ,chitynowe szczątki pszczół,skrzydełek w ulu itp. Leczenie:streptomycyna + polisulfamid.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 stycznia 2009, 14:29 - sob 
olek_podhale pisze:
BoCiAnK, przyznam szczerze że nie zauważyłem w/w objawów u tych pszczół ale moze cos przeoczyłem, zauważyłem natomiast że normalnie znosza pyłek i bez problemu wchodza do gniazda ,[/b]


Czyli to zwykła Czerniawka Spadziowa
po zakończeniu pożytku i przypływie jakiegokolwiek pyłku choroba ta zanika
Przy PARALIŻU PSZCZÓŁ (CBPV) Występują identyczne lecz są nie wpuszczane do ula
ze względu na obcy zapach jaki wytwarza ich chory organizm


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 31 stycznia 2009, 18:38 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Objawy czerniawki spadziowej są bardzo podobne do objawów obserwowanych w chorobach wirusowych pszczół, przy których także występuje utrata owłosienia i czarne, połyskliwe zabarwienie pancerza chitynowego. Jednak w przypadku czerniawki spadziowej zawsze istnieje związek przyczynowy między pojawianiem się czarnych bezwłosych pszczół a długotrwałym korzystaniem przez pszczoły z obfitego pożytku spadziowego. W przypadku pojawienia się czerniawki spadziowej konieczne jest wywiezienie pszczół w okolicę obfitująca w pożytek nektarowy, a przede wszystkim pyłkowy.Do leczenia riketsjozy te zabiegi nie wystarczą.W tej chwili staram się jak najwiecej dowiedzieć o tej ostatniej chorobie,bo być może będę miał z nią kłopoty.
Wczesną wiosną ukradziono mi kilka uli. Przy pomocy policji,odzyskałem ule.Kupił je od złodziei pszczelarz któremu padły prawie wszystkie pszczoły.Dowiedziałem się o tym za póżno i nie odizolowałem od pozostałych.Zrobiłem to dopiero teraz,kiedy zobaczyłem na dennicach odzyskanych uli mnóstwo szczątków martwych pszczół o nieprzyjemnym zapachu.Podobne objawy można obserwować przy posocznicy,czyli sepcie /rozpadzie pszczół/.Dałem osyp do badania i czekam z niepokojem na wynik.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 stycznia 2009, 22:12 - sob 
paraglider pisze:
Zrobiłem to dopiero teraz,kiedy zobaczyłem na dennicach odzyskanych uli mnóstwo szczątków martwych pszczół o nieprzyjemnym zapachu.Podobne objawy można obserwować przy posocznicy,czyli sepcie /rozpadzie pszczół/.Dałem osyp do badania i czekam z niepokojem na wynik.


Jedynym jaki znam lekiem na to jest podanie w syropie cukrowym rozpuszczonej witaminy"C " 250mg na litr a także dodanie do pokarmu olejków et a zwłaszcza Czosnkowego ,Cynamonowego


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 01 lutego 2009, 21:47 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
a może to być też i chroniczny paraliż pszczół typu B też pszczoły są łyse małe i czarne natomiast typ A to pszczoły rozdęte i pełzające jak przy nosemozie.

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 kwietnia 2009, 23:00 - śr 
Mimo że one nie są czarne ale chore
Na Paraliż warto przeglądnąc film i zapamiętać ruchy pszczół


Na górę
  
 
Post: 27 marca 2014, 18:10 - czw 

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 22:25 - śr
Posty: 172
Lokalizacja: lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
witam w jednej rodzinie mam podobne objawy na wylotku widać pojedyncze czarne pszczoły nie wpuszczane przez normalne co to może być czym to leczyć ? dodam że rodzina bardzo silna .

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 marca 2014, 18:15 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
arecki pisze:
witam w jednej rodzinie mam podobne objawy na wylotku widać pojedyncze czarne pszczoły nie wpuszczane przez normalne co to może być czym to leczyć ? dodam że rodzina bardzo silna .

teraz?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 marca 2014, 20:36 - czw 

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 22:25 - śr
Posty: 172
Lokalizacja: lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
tak teraz myślałem że to jakieś dzikie pszczoły się pchają a wygląda to na to że to jakaś choroba pszczół znajomy pszczelarz podpowiedział mi że to wirus matki i trzeba ją wymienić

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 marca 2014, 21:00 - czw 

Rejestracja: 08 listopada 2011, 15:23 - wt
Posty: 279
Lokalizacja: wielkopolska
Wygląda to na chroniczny paraliż pszczół,druga postac choroby,pszczoły mogą latac , ale tracą owłosienie. Wyglądają na mniejsze, są czarno zabarwione ( czarne rabusie).Zdrowe pszczoły walczą z nimi i usuwają je z ula.Przy silnym porażeniu rodziny mogą zamierac poczwarki.Pobieranie pokarmu przez chore rodziny nie ulega zaburzeniu Głównym źródłem zakażenia jest matka która przenosi wirus na potomstwo.
Należy wymienic matkę,zapobiegac rabunkom i błądzeniu pszczół, zaopatrywac rodziny w odpowiedni pokarm, oczywiście higiena na pierwszym miejscu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2020, 20:51 - pt 

Rejestracja: 27 stycznia 2018, 22:48 - sob
Posty: 91
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Wysokie Mazowieckie
W jednym z moich uli jest sporo takich czarnych, łysych pszczół, niektóre mają jakby drgawki. Rodzina słaba, bez czerwiu, wyrojona, matki nie widziałem.
Co zrobić z tą "rodziną" ?
Leczyć, łączyć, przestawić w inne miejsce, ścieśnić na maxa, na początek dam ramkę z larwami może pociągną mateczniki ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2020, 20:44 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Dario pisze:
W jednym z moich uli jest sporo takich czarnych, łysych pszczół, niektóre mają jakby drgawki. Rodzina słaba, bez czerwiu, wyrojona, matki nie widziałem.
Co zrobić z tą "rodziną" ?
Leczyć, łączyć, przestawić w inne miejsce, ścieśnić na maxa, na początek dam ramkę z larwami może pociągną mateczniki ?



czekasz do nocy az sie wszystkie zlecą zapalasz podkurzacz i do rozpalonego wsypujesz z dwie łyżki saletry, kilka dymów przez wylotek i sobie idą lulać, zanim sie do tego zabierzesz rozpalasz sobie ognisko bo to lulanie nie trwa długo, no i fru do ogniska razem z ramkami, po wypaleniu zakopujesz ziemią i masz już wyleczoną rodzinę :mrgreen:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2020, 22:13 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
kudlaty pisze:
dwie łyżki saletry,
lepiej szczyptę siarki i masz wyleczoną rodzinę i zdezynfekowany ul przy okazji .
Niestety lepiej pozbyć się takiej rodziny aby nie roznosić zarazy po całej pasiece . Szczęście że nie ma głodu bo ta rodzina była by zrabowana .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2020, 22:22 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
wiesiek33,

napisałem o saletrze bo jest większe prawdopodobieństwo że można znaleźć w domu jak ktoś mieszka na wsi niż siarkę no chyba że hoduje borówki amerykańskie bo sie zakwasza ziemie

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2020, 22:54 - sob 

Rejestracja: 17 grudnia 2013, 15:03 - wt
Posty: 136
Lokalizacja: lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
Miejscowość z jakiej piszesz: Parczew
Pomyślcie, ktoś może pytać o pomoc do sąsiedztwie porządnej pasieki, zdrowej, a wy takie porady ... Na okretkę, bo was problem mnie dotyczy, myślcie szerzej i stajecie się pomóc, może to kilometr od was a pomoc jest potrzebna dla pszczół.... Jak ma wytruć i odkazić ul to jasno i konkretnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2020, 23:11 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
GrzegorzL, a czzego nie zrozumiałeś w moim 1 poście? a może ktoś musi podjechać osobiście i wyręczyć zainteresowanego? jakie to dziwne ze nikt nie pyta jak się miód wybiera czy rozlewa do słoików czy sprzedaje a jak trzeba matkę wymienić czy pozbyć się w sposób humanitarny rodziny która jest chora lub podejrzewamy że jest a nie wiemy o co chodzi to nagle trzeba jakichś dokładnych super dokładnych wskazówek

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2020, 23:35 - sob 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
kudlaty pisze:
czekasz do nocy az sie wszystkie zlecą zapalasz podkurzacz i do rozpalonego wsypujesz z dwie łyżki saletry, kilka dymów przez wylotek i sobie idą lulać, zanim sie do tego zabierzesz rozpalasz sobie ognisko bo to lulanie nie trwa długo, no i fru do ogniska razem z ramkami, po wypaleniu zakopujesz ziemią i masz już wyleczoną rodzinę

Kudłaty jakoś koledze tak nie doradzałeś :?: :?: co się zmieniło ? :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 czerwca 2020, 15:17 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Jeśli rodzina jest silna to jest sens ratowania. Jeśli jednak jest słaba i bez matki to leczenie jest bezcelowe a dodatkowo narażamy się na roznoszenie choroby po pasiece na skutek rabowania słabej rodziny przez silniejsze. Lepiej taką rodzinę zlikwidować i po dezynfekcji ula zrobić w nim przyzwoity odkład (nawet składak z kilku rodzin) który spokojnie przed zimowaniem stanie się pełnowartościową rodziną. Czasem warto poświęcić jedną rodzinę by zapewnić bezpieczeństwo innym

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 czerwca 2020, 17:38 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Rob pisze:
Jeśli rodzina jest silna to jest sens ratowania. Jeśli jednak jest słaba i bez matki to leczenie jest bezcelowe a dodatkowo narażamy się na roznoszenie choroby po pasiece na skutek rabowania słabej rodziny przez silniejsze. Lepiej taką rodzinę zlikwidować i po dezynfekcji ula zrobić w nim przyzwoity odkład (nawet składak z kilku rodzin) który spokojnie przed zimowaniem stanie się pełnowartościową rodziną. Czasem warto poświęcić jedną rodzinę by zapewnić bezpieczeństwo innym


przy czyms takim zmiana matki niewiele pomoże tyle co się ktoś urobi

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 czerwca 2020, 22:44 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Diagnoza -diagnozą ,ale zjawisko zdaje się dotykac sporej czesci pasiek w określopnych regionach .Wiadomo varoza i wirusy ,ale Dlaczego ? co sie stało z odpornoscią i dlaczego?

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 czerwca 2020, 22:56 - śr 

Rejestracja: 12 października 2015, 05:42 - pn
Posty: 118
Ule na jakich gospodaruję: LN 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Nowa Sarzyna
Dobrze że nas tak lekarze nie leczą... Heh do piachu. A co by było gdyby dac im matkę czerwca i że dwie ramki czerwiu na wygryzieniu. Grzać czer chyba będą a potem syrop 1:1 tak z 0,3 litra i tam 1-2ml wody utlenionej 30%.... takiej zwykłej z apteki?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 czerwca 2020, 23:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Piotr_W,

z dwóch ramek czerwiu to zrobisz odkład i coś z niego do zimy będzie a trzymając chore rodziny na pasiece możesz tylko mieć problem w większej liczbie rodzin no chyba ze poradzisz wywieść taką rodzine z pasieki i podstawić komuś innemu pod jego :haha:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji