FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 czerwca 2025, 21:44 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1930 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37 ... 39  Następna
Autor Wiadomość
Post: 05 września 2012, 20:31 - śr 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Od kilku lat zaczynam zakarmianie po 20 wrzesnia i nie widzedze zadnej roznicy pszczol z tego powodu jakos nie zmiatalem z dennicy .
Zakarmiam a w zasadzie uzupelniam pszczola braki bo gniazda teraz juz sa zalane w niekturych rodzinach w 60 % tak ze matki maja bardzo malo miejsca do czerwienia z czego nie jestem zadowolony ale coz nic nie poradze nawloc nektaruje.Gdybym nie mial gniazd pozalewanych teraz to napewno bym juz zaczol karmic niech ta pszczola co jest przerobi tym co maja zostac.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2012, 20:36 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
pleszek, skoro tak na prawdę zimujesz na miodzie z dodatkiem cukru to nie jest to sytuacja o której dyskutujemy (czyli późne zakarmienie cukrem a nie lekkie uzupełnienie zapasów).

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2012, 20:44 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
MB33 pisze:
bonluk pisze:
Ja myślę podobnie jak adidar. Pierwsze karmienie rozpocznę około 20 września.


Myslę ,ze kto własnie teraz skonczył karmienie to wygrał na tym .To przeciez widać po pszczołach(po ilości) i po czerwiu (po ilosci) .Jeszcze kilka dni i nie bedzie pszczoły letniej w ulach .Karmienie po 20 wrzesnia w tym roku uważam za poważny błąd .Zresztą zobaczysz juz w listopadzie kiedy będziesz musiał łaczyć rodziny :mrgreen:

Pozdrawiam Tomek


Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie pszczół dużo, i czerwiu sporo. Nawłoć noszą, spadź się pojawiła ale nieznacznie. Dlaczego mam je zakarmiać?
Silne i zdrowe rodziny i tak dadzą radę o łączeniu nie ma mowy bo co było do łączenia to połączone.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2012, 20:58 - śr 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
bonluk pisze:
Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie pszczół dużo, i czerwiu sporo. Nawłoć noszą, spadź się pojawiła ale nieznacznie. Dlaczego mam je zakarmiać?
Silne i zdrowe rodziny i tak dadzą radę o łączeniu nie ma mowy bo co było do łączenia to połączone.


Wiesz ja tam nie wnikam, tylko nie wydaje mi się czy aby napewno masz rację z tym wszystkim i czy wierzysz w to co piszesz skoro rok temu zadawał kolega jeszcze takie pytania.
Cytuj:
hehe na miód nie liczę bo mam 8 uli pustych a chciałbym je zasiedlić jak będzie taka możliwość


Cytuj:
Mam pytanie kiedy najlepiej wymienić matki w rojach? Oczywiście mam na myśli czerwiące

Cytuj:
hehe dusz to pewnie by i dużo chciała ale myślałem może o jakimś roju albo odkładzie za rozsądne pieniążki i odpornego na błędy początkującego hehe


Cytuj:
No dadant. Teraz czekam na zamówione odkłady i może jak gdzieś ktoś będzie miał jakąś rójkę na wydanie.
Polbart mieszkam niedaleko Ciebie może miałbyś coś dla początkującego pszczelarza?


Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2012, 21:05 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Ja karmię inwertem od 3 lat, zawsze w 2 dawkach po 7,5 kg co 3 dni. Pszczoły migiem przenoszą w ramki i sklepią, bo jest to 78 % suchej masy. Nie karmię cukrem. Pszczoły na wiosnę jest masa co zawsze staram się pokazać na filmach na wiosnę.
Karmienie zacznę dopiero w przyszłym tygodniu.
A krytykuje tych pszczelarzy, którzy już po 20 sierpnia karmią rodziny i wtedy zazwyczaj w ilości pszczoły mają miesiąc do tyłu, zakładając że ja skończe karmienie 20 września. W zachodniopomorskim jest zawsze kilka dni a przynajmniej jeden w październiku i czasem w listopadzie kiedy temperatura skacze do 15-17 stopni i pszczoły masowo robią oblot. I tak ma być.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2012, 21:16 - śr 
Więc nie możesz krytykować :pala: ,tylko opisać ,jak Ty to robisz.
Każdy widzi co się u niego dzieje w pasiece ,jaka baza pożytkowa ,czy matki czerwią.Bo tu w swoim poście narzucasz co inni w innym regionie np ,maja robić .Czyli tak ja Ty ,bo TAK MA BYĆ.Bez sensu.
Zrobisz Adidar ,jak uważasz ,zakarmisz po 20.09. Ja zakarmiam od 25.08 i też wiem ,że będzie dobrze. Krótko i na temat. A tutaj targi ,ja tak ,Ty tak ,inni tak. Panowie ,gorzej przedszkola ,a sami fachowcy :blee:


Na górę
  
 
Post: 05 września 2012, 21:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Ja się zgodzę z Tomkiem, tak późne karmienie (po 20.09), to błąd, pozornie wygryzie się jeszcze jedno pokolenie, z tym że za przenoszenie i przerób pokarmu zimowego będzie odpowiadało pierwsze pokolenie zimowe czyli siła rodzin wyjdzie na to samo,
no i oblot i przygotowanie się do zimy (objadanie pyłkiem) dla tego 3-ciego pokolenia to problem, bo moze się zdarzyć tak że pyłek pszczoły zużyją na wykarmienie tego czerwiu a braknie go dla nich na podtuczenie się,
a i jeszcze, jak myślicie jaka pszczoła będzie karmić młode larwy z tego 3 pokolenia? nie te z pierwszego bo będą akurat w idealnym wieku do tego a pszczoła letnia będzie już wymierać?
a ryzyko jest olbrzymie, pogoda u nas to na prawdę ruletka, a prognozy?? na każdej stronie w necie, w kazdej stacji radiowej i tv prognoza jest inna,
po pszczołach w tym roku widać wyraźnie że szykują się na wcześniejszą jesień,
na marginesie zwrócę jeszcze uwagę iż dłuższa przerwa w czerwieniu i wychowie czerwiu pozytywnie wpływa na ograniczenie populacji warrozy uniemożliwiając jej rozrost, co ma spore znaczenie obecnie,

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2012, 21:18 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
adidar pisze:
...
A krytykuje tych pszczelarzy, którzy już po 20 sierpnia karmią rodziny i wtedy zazwyczaj w ilości pszczoły mają miesiąc do tyłu, zakładając że ja skończe karmienie 20 września. W zachodniopomorskim jest zawsze kilka dni a przynajmniej jeden w październiku i czasem w listopadzie kiedy temperatura skacze do 15-17 stopni i pszczoły masowo robią oblot. I tak ma być.


OK, ja zacząłem zakarmiać na zimę dawkami 5 litrowymi syropu z cukru 3:2 właśnie w okolicy 23 sierpnia. Co za tym przemawia moim zdaniem:
1. Syrop przerabia mi pszczoła letnia czyli nie spracowuję pszczoły zimującej.
2. Inwertaza zachodzi w korzystnych warunkach temperaturowych.
3. Zimujące pszczoły mają czas i dostęp do pyłku umożliwiający "utuczenie" się przed zimą (proszę nie mylić z oblotem)
4. Jest to termin karmienia bezpieczny pod względem pogodowym (w zeszłym roku musiałem skończyć zakarmianie na zimę w sierpniu i mimo długiej i ciepłej jesieni zimowały bez zastrzeżeń), okolice Szczecina mają dość łagodny klimat :)
5. Nie przemawia do mnie argument przedłużonego czerwienia matek jeśli nie jestem w stanie zapewnić późnojesiennego pożytku pyłkowego (utuczenie młodych pszczół przed zimą)
6. Zdaję sobie sprawę, że część tych powodów by miała mniejsze znaczenie przy zakarmianiu inwertem, ale nie pasuje on mi z innych powodów.

Ufff, to by było na tyle :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2012, 21:28 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Marek Podlaskie, zdrowa krytyka jeszcze nikomu nie zaszkodziła :)

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2012, 21:38 - śr 
adidar pisze:
Marek Podlaskie, zdrowa krytyka jeszcze nikomu nie zaszkodziła :)

Adaś ,to nie krytyka ,tylko realia.U Ciebie jest co innego ,w podkarpackim co innego,u mnie co innego. Więc wrzucanie do jednego worka mija się z celem.Jedni jeszcze odbierają miodek z nawłoci ,wrzosu :mniam miodek: I tez inne terminy podkarmiania.Ale to co napisał CYNIG ,to moim zdaniek zasadne i prawidłowe. :brawo: :brawo: Skąd weźmiesz pyłek ,dla pokolenia pszczół ,które wygryzie się w październiku?Jasne możesz odbierać ramki ,ale czy pszczółki dadzą z tym rade.Dobrze pszczelarzysz :brawo: ,taki system Tobie pasuje ,więc ok.Ale inni poczytają i zrobią ,tak samo.A na wiosnę ,niestety SZUKAM RODZIN PSZCZELICH,bo Adidar napisał ,żeby karmić itp.
Jeszcze raz napisze ,to nie krytyka ,ale realia umiejscowione w różnych zakątkach Polski. :pl:


Na górę
  
 
Post: 05 września 2012, 22:17 - śr 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
Po mojemu: zakarmić na zimę możemy nawet końcem lipca ale pod warunkiem, że weźmiemy pod uwagę to co pszczoły zjedzą jeszcze przed zimą i matka wciąż będzie miała miejsce do czerwienia. Oczywiste że nie zrobimy tak mając rodzinę na jednym korpusie wielkopolskim tutaj trzeba kombinować między jednym a drugim. W ulach korpusowych jest dużo prościej- zalejemy jeden korpus, a niżej matka mając zapas będzie się dalej wykazywała.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2012, 22:32 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak ktoś już zakarmił pszczoły i matki nie mają gdzie czerwic a ma zapas ramek przeczerwionych to moze odebrać tak ze 3 ramki zalane syropem dać je do pracowni a do gniazda dać 3 ramki zeby matka miała gdzie składać jajeczka a po wygryzieniu się czerwiu zabrać a w to miejsce dać te z magazynu zalane syropem. Bo pod konieć wrzesnia albo na poczotku pazdziernika mozna zaglondać do rodziny pszczelej. Na wiosne bendziemy mieli silniejsze rodziny kture prendzej dojdą do siły. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2012, 22:37 - śr 
MB33 pisze:
Wiesz ja tam nie wnikam, tylko nie wydaje mi się czy aby napewno masz rację z tym wszystkim


Racji mieć nie może bo takim postępowaniem eliminuje na wiosnę młode karmicieli. W dodatku są większe szanse na to by to co wyjdzie z komórek pod koniec września czy na początku października spadnio na dennice przy niekorzystnych warunkach.

A propo pogody:

Obrazek

Ciekaw jestem jaka to będzie ciepła jesień skoro w tym roku cyklicznie ściąga polarne powietrze.

adidar pisze:
W zachodniopomorskim jest zawsze..


Marek Podlaskie pisze:
U Ciebie jest co innego ,w podkarpackim co innego,u mnie co innego.


Bo lokalizacja to kolejne kryterium, które trzeba brać pod uwagę. Na Warmii czy Mazurach jest na jesieni zauważalnie chłodniej niż w zachodnio pomorskim.


Na górę
  
 
Post: 06 września 2012, 04:49 - czw 
MB33 pisze:
Karmienie po 20 wrzesnia w tym roku uważam za poważny błąd
Tomku każdy robi jak uważa że jest najlepiej dla niego, cóż się martwisz, my możemy na forum pisać a każdy i tak zrobi jak zechce. Będzie kilku klientów więcej na odkłady cwaniak , nie ma się co przejmować. :wink:


Na górę
  
 
Post: 06 września 2012, 10:13 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
MB33 pisze:
bonluk pisze:
Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie pszczół dużo, i czerwiu sporo. Nawłoć noszą, spadź się pojawiła ale nieznacznie. Dlaczego mam je zakarmiać?
Silne i zdrowe rodziny i tak dadzą radę o łączeniu nie ma mowy bo co było do łączenia to połączone.


Wiesz ja tam nie wnikam, tylko nie wydaje mi się czy aby napewno masz rację z tym wszystkim i czy wierzysz w to co piszesz skoro rok temu zadawał kolega jeszcze takie pytania.
Cytuj:
hehe na miód nie liczę bo mam 8 uli pustych a chciałbym je zasiedlić jak będzie taka możliwość


Cytuj:
Mam pytanie kiedy najlepiej wymienić matki w rojach? Oczywiście mam na myśli czerwiące

Cytuj:
hehe dusz to pewnie by i dużo chciała ale myślałem może o jakimś roju albo odkładzie za rozsądne pieniążki i odpornego na błędy początkującego hehe


Cytuj:
No dadant. Teraz czekam na zamówione odkłady i może jak gdzieś ktoś będzie miał jakąś rójkę na wydanie.
Polbart mieszkam niedaleko Ciebie może miałbyś coś dla początkującego pszczelarza?


Pozdrawiam Tomek


Panie Miodomirze niektórzy szybciej się uczą. Ja nie muszę oszukiwać i ściemniać. Pszczoły miał mój dziadek więc we krwi coś pozostało. Mimo mojego małego doświadczenia uważam, że mam rację a jeśli się mylę to cóż na wiosnę zacznę od nowa

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2012, 10:20 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
Cordovan pisze:
MB33 pisze:
Karmienie po 20 wrzesnia w tym roku uważam za poważny błąd
Tomku każdy robi jak uważa że jest najlepiej dla niego, cóż się martwisz, my możemy na forum pisać a każdy i tak zrobi jak zechce. Będzie kilku klientów więcej na odkłady cwaniak , nie ma się co przejmować. :wink:
zebyscie sie nie zdziwili jak Wy bedziecie odkłady kupowac od tych co zakarmiali pozno patrząc na pogode w ostatnich latach to jesien sie wydłuza i to bardzo jeszcze kilkadziesiat lat temu nie było mowy zeby w sierpniu pszczoły nie miały zapasów a teraz we wrzesniu karmimy poza tym od wiedzy ksiazkowej do realiów jest daleko pozytki sie zmieniły pojawiły sie rosliny które kwitna we wrzesniu, pogoda juz nie ta bo pazdziernik jest ciepły jeszcze, według mnie Adidar ma racje ja coraz czesciej czekam do 15 wrzesnia z podkarmianiem i jakos na tym lepiej wychodze pszczoły sie dokarmia pyłku jest pod dostatkiem dlaczego mam ucinac rozwój o miesiac wstecz, jedynym argumentem to rozwój warozy ale i na to sa sposoby


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2012, 10:26 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
I słusznie. Też dopiero będę zaczynał karmić. Pszczółki coś tam jeszcze sobie noszą. Pyłek też targają. Mamuśki pobudziłem trochę zaczerwiły ramek. Pogoda piękna. Wrzesień zaczyna być lepszy od lipca, szkoda tylko że pożytki już nie te. :thank: A jeszcze jak podasz inwert a nie syrop to myślę że spoko. No ale zobaczymy na wiosnę. Choć tu znowu każdy region polski robi inaczej bo inna pogoda i temperatura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2012, 12:11 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 listopada 2010, 16:55 - sob
Posty: 343
Lokalizacja: Rozterk
Ule na jakich gospodaruję: WP i WLP
Ja wczoraj skończyłem podkarmiać, jeszcze tylko dwa razy odymię i będę oczekiwał wiosny :mrgreen:

_________________
„Paście się pszczółki po rozkosznej łące póki wam służą dni lata gorące. Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi. Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.”


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2012, 13:18 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Od przyszłego tygodnia zapowiadane są upały nawet 30 stopniowe i jak tu ograniczać matki w czerwieniu? Ja to co mam w pasiece pobudzam do 15go (tym bardziej że noszą dużo pyłku) potem wracają te z wrzosu i nawłoci i dopiero po 15 września wszystkie razem karmię na zimę.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2012, 19:16 - czw 
michalpriebe pisze:
zebyscie sie nie zdziwili jak Wy bedziecie odkłady kupowac od tych co zakarmiali pozno patrząc na pogode w ostatnich latach to jesien sie wydłuza
w zeszłym roku zakarmiałem tak że na 8 września miałem skończone zakarmianie, teraz pewnie się przesunie gdzieś do 15-go bo inwert biorą wolniej niż syrop cukrowy i jak już napisałem uzależnione jest to od ilości zwalniającego się miejsca po wygryzającej się pszczole. U mnie akurat w tym ładnym ciepłym tygodniu pszczółki zimowe co teraz się wygryzają ślicznie się oblecą, dopasą na zimowlę i będzie git, ciekawe jak wam te młode pszczoły przejdą przegrę jak po tym ciepłym tygodniu zrobi się nagle zimno, pszczoły się nie wygryzą a wy jeszcze karmienia nie skończycie do tego. Ciepły ma być kolejny tydzień ale uwaga bo kolejny już tak ciepły nie będzie w nocy spadki temp mogą być od + 10 nawet do + 4 stopni w dzień 14 do max. 20 w zależności od części kraju. Wrzesień bywa zdradliwy. Październik już cieplutki nie będzie. :wink:


Na górę
  
 
Post: 06 września 2012, 19:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
miły_marian pisze:
Jak ktoś już zakarmił pszczoły i matki nie mają gdzie czerwic a ma zapas ramek przeczerwionych to moze odebrać tak ze 3 ramki zalane syropem dać je do pracowni a do gniazda dać 3 ramki żeby matka miała gdzie składać jajeczka a po wygryzieniu się czerwiu zabrać a w to miejsce dać te z magazynu zalane syropem.


Szanowny Panie Marianie.
Większość układa gniazda w ulach WLP na 8-miu ramkach i zaczyna podkarmianie.
Stosując się do Pana rady i dając puste ramki teraz-matka zaczerwi je
w ciągu tygodnia a pszczółki wygryzą się na początku października.
Powstaje pytanie: kiedy się oblecą i otłuszczą?
Następne pytanie o pokarm.
Każdy wie ile pokarmu zostanie zużyte na wychowanie 3-ech ramek czerwiu.
Po wycofaniu pustych ramek i zwrocie tych wycofanych-niestety brakuje nam pokarmu i co z tym fantem zrobić o tej porze.
Znany propagator gospodarki w ulach WLP Zygmunt Szn twierdzi,że matka we wrześniu nie powinna już czerwić i ja się tego trzymam.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2012, 21:27 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
komeg pisze:
że matka we wrześniu nie powinna już czerwić i ja się tego trzymam.
i ja także,

poza tym wcześniejsze zakarmianie to dużo mniejsze ryzyko, niech nawet cały wrzesień i październik będzie ponad 20 st. to nie jest problem, bo pozabieram ocieplenia, pootwieram szeroko wylotki i matki nie będą czerwić (a przynajmniej niewiele), bo będzie pszczołom ciężko utrzymać temp w gnieździe i nie będą miały miejsca na czerwienie,
a karmienie po 20 września? jeśli się uda i traficie z pogodą, to i tak siła rodzin będzie taka sama jak moich bo pokarm na zimę przygotuje u was pokolenie zimujące, bo wątpię żeby pszczoła letnia która, je wychowa dotrwała jeszcze do 20.09,
a przy braku szczęscia? rodziny idą do zimowli bez pokarmu (albo przerabiają go w niekorzystnych warunkach temp), bez pyłku i zmęczone. Jak się to zakończy wiosną można sobie wyobrazić.
Nie mówię żę np. na pomorzu czy śląsku gdzie długie i ciepłe jesienie się trafiają nie można sobie pozwolić na taki układ karmienia i zimowli. ale w cenrtalnej czy wschodniej Polsce to ogromne ryzyko.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2012, 21:46 - czw 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Pawelek ja dzisiaj zaczelem juz zdejmowac korpusy z miodem z nawloci choc jeszcze kwitnie to nie da sie wczesniej zaczac jak o18 bo zaraz sie rabuja w zeszlym roku mozna bylo jak nawloc kwitla grzebac w ulach o kturej sie chcialo .
Zaczne zakarmiac gdzies kolo 15 ,20 wrzesnia predzej nie dam rady w gniazdach zostaje od 4 do 6 kg miodu mysle ze nie powinno byc zle .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2012, 21:50 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
pleszek,
A posklepiony masz ten miodek
czy odbierasz wszystko z nadstawek bez wzgledu na zawartośc wody?

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2012, 22:07 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
pleszek, Ty uzupełniasz zapasy, a nie dajesz całe 12 czy 10 kg, inwertu czy cukru, to zupełnie inna sytuacja.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2012, 22:43 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
pleszek pisze:
Pawelek ja dzisiaj zaczelem juz zdejmowac korpusy z miodem z nawloci choc jeszcze kwitnie to nie da sie wczesniej zaczac jak o18 bo zaraz sie rabuja w zeszlym roku mozna bylo jak nawloc kwitla grzebac w ulach o kturej sie chcialo .


Jeśli masz zasklepione to ok, u mnie natomiast cały czas dolewają nakropu i biorąc pod uwagę tendencję nawłoci do fermentowania nie ma na razie mowy o wirowaniu, jeśli nie zasklepią tak jak należy to zostawię jako pokarm zimowy, jedno jest pewne, rewelacyjnie matki czerwią na nawłoci, we wszystkich ulach po 6-7 ramek czerwiu w dolnym korpusie

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2012, 23:27 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
pleszek pisze:
Pawelek ja dzisiaj zaczelem juz zdejmowac korpusy z miodem z nawloci choc jeszcze kwitnie


Ale Wam dobrze.
U nas nawłoć uschła i od tygodnia nie ma już nakropu.
W ubiegłym roku kwitła do końca września.

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2012, 00:01 - pt 

Rejestracja: 29 kwietnia 2009, 15:03 - śr
Posty: 328
Lokalizacja: Dobre Miasto
Ule na jakich gospodaruję: wlkp-12, LN3/4
ale nam się wojna późno i wczesnozakarmiaczy zrobiła :)
a sprawa jest prosta, ktoś już napisał: zakarmić choćby i w końcu lipca (zresztą tak się też robi jadąc na wrzos), pszczoła niezimowa działa jako przemysł. I że niby co, długa ciepła jesień:
1. nie ma gdzie potem matka czerwić?
2. Wyżrą pokarm?

ad. 1 ul korpusowy, a np. w wkp zimowla na 2 korpusach
ad. 2 w warunkach w których będą chciały czerwić (pożytki) - nie wyżrą, a jak nie będą chciały czerwić, to się nie będzie chciało wyżerać i tym lepiej że wcześniej zakarmione + patrz ad. 1

w tym roku skończyłem wcześnie karmienie, ale gdyby nawet coś przybrakło lekko mogę uzupełnić zapas - jak dostaną 2-3 l później to się im nic nie stanie. mam już takie chyba na oku ;)

_________________
-----------------------
www.pasiekawilka.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2012, 06:00 - pt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Szczupak pisze:
pleszek,
A posklepiony masz ten miodek
czy odbierasz wszystko z nadstawek bez wzgledu na zawartośc wody?

Wiekszosc posklepiony ale nawloc juz slabo kwitnie i nie nektaruje.
Pawełek pisze:
pleszek, Ty uzupełniasz zapasy, a nie dajesz całe 12 czy 10 kg, inwertu czy cukru, to zupełnie inna sytuacja.

To prawda.
Rob pisze:
pleszek pisze:
Pawelek ja dzisiaj zaczelem juz zdejmowac korpusy z miodem z nawloci choc jeszcze kwitnie to nie da sie wczesniej zaczac jak o18 bo zaraz sie rabuja w zeszlym roku mozna bylo jak nawloc kwitla grzebac w ulach o kturej sie chcialo .


Jeśli masz zasklepione to ok, u mnie natomiast cały czas dolewają nakropu i biorąc pod uwagę tendencję nawłoci do fermentowania nie ma na razie mowy o wirowaniu, jeśli nie zasklepią tak jak należy to zostawię jako pokarm zimowy, jedno jest pewne, rewelacyjnie matki czerwią na nawłoci, we wszystkich ulach po 6-7 ramek czerwiu w dolnym korpusie

Gniazda pozalewane nawlocia czerwiu 4 ramki tylko.
komeg pisze:
pleszek pisze:
Pawelek ja dzisiaj zaczelem juz zdejmowac korpusy z miodem z nawloci choc jeszcze kwitnie


Ale Wam dobrze.
U nas nawłoć uschła i od tygodnia nie ma już nakropu.
W ubiegłym roku kwitła do końca września.


Umnie nie jest sucha ale cos slabo nektaruje lub wcale bo rabunki jak nigdy na nawloci.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2012, 11:55 - pt 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 590
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
zważcie panowie na różnice między wschodnią i zachodnią częścią kraju :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2012, 18:25 - pt 
Cordovan pisze:
Populacja AgaPochodzi ze wschodniej części Beskidu Niskiego:

Cordi. Reklama to czy co ?
Rozumiem Car. rozumiem jej linia, ale RASA ?


Na górę
  
 
Post: 07 września 2012, 20:35 - pt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Na nawloc lataly a w ramkach miod ciemny chodznie z wszystkich rodzin jest gesty ze nie chce przeleciec przez sito nie powinno byc zle jutro dalej jak pogoda pozwoli bo dzisiaj zimno i troche pokropilo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2012, 21:01 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
wojciechmoro pisze:
zważcie panowie na różnice między wschodnią i zachodnią częścią kraju :roll:


Czasami wystarczy 100 km


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2012, 21:38 - pt 
dudi pisze:
Czasami wystarczy 100 km

100 km od to ja pannę uwiodłem /ja urodzony w Sanoku a ona w Nałęczowie/ i teraz jest moją żoną i matką i babcią.
100 km. :haha: :haha: :haha: pieszo albo podwodą /furmankowy autostop/ dalej żądni wrażeń kawalerowie docierali.


Na górę
  
 
Post: 07 września 2012, 21:42 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Kolopik to prawie tak jak ja. :mrgreen: A wychowałem się nie tak daleko od Ciebie. No i teraz popatrz Kraśnik a Rzeszów. I powiedz że nie ma różnicy w pogodzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2012, 21:58 - pt 
kolopik pisze:
Cordi. Reklama to czy co ?
Rozumiem Car. rozumiem jej linia, ale RASA ?
Nie bardzo rozumiem? Opis skopiowałem z strony zamieszczonej przez autora W. Pelczara - hodowcę owych matek. :wink:


Na górę
  
 
Post: 07 września 2012, 22:25 - pt 
Cordovan pisze:
Opis skopiowałem


Cordi. Chodzi o to, że mamy tylko dwie rasy opsczół. Car i Cau. A reszta to ich potomstwo nazywane liniami ras. Rzecz w tym, że chodowcy przez małe "ch"/ nie wszyscy/ których większoś chodowcami nie jest ino powielaczami /czytaj reproduktorami/ dla własnego zysku lub uznania. Oczywiście są w śród nich fachowcy którzy poświęcili życie dla stworzenia lini tych ras które wyróżniają się wybitnymi cechami. I tym ludziom "niech będzie chwała i cześć i uwielbienie".


Na górę
  
 
Post: 07 września 2012, 23:34 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Zawsze trzeba poszukiwać takich pszczół, które wykorzystuje w największym stopniu występujące pożytki na obszarze naszego pszczelarzenia. Nieważne czy są z Marsa czy z Venus.
:D

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 września 2012, 09:24 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 listopada 2009, 14:50 - ndz
Posty: 200
Lokalizacja: Podlasie okolice Łap
Ule na jakich gospodaruję: Wz i Wp
Witam dawno nie byłem na forum ,a lubię poczytać wasze opinie Panowie ja jestem na pół metku karmienia. To już 4 sezon z pszczółkami i jestem zadowolony zawsze patrze aby do 15 Września się wyrobić.Marek u nas na Podlasiu Mus dokarmiać do 15 bo potem cienko pobierają pokarm. Każdy rejon Polski ma dany czas na karmieni. :D :D :D Pozdrawiam Serdecznie :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 września 2012, 16:25 - sob 
Daruś zgadza się :brawo: .Więc śmigaj z tymi wiaderkami.Ma być trochę ciepło po niedzieli. Ja jeszcze jedną porcję i chyba starczy.Ale dla pewności mam jeszcze z 50 kg cukru :haha: :pl:


Na górę
  
 
Post: 08 września 2012, 19:58 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8741
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
byłem dzisiaj zabrać miodnie u dziewczyn na nawłoci, jakiś sk......yn złodziej pie.....ny ukradł mi jedną rodzine :placz: prędzej czy później dopadne i dowie się że to był błąd wyciągać łapy po kogoś własność, nikt w okolicy nie ma takich uli jak ja więc to tylko kwestia czasu...

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 września 2012, 20:46 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
swiwojtek pisze:
Po mojemu: zakarmić na zimę możemy nawet końcem lipca ale pod warunkiem, że weźmiemy pod uwagę to co pszczoły zjedzą jeszcze przed zimą i matka wciąż będzie miała miejsce do czerwienia. Oczywiste że nie zrobimy tak mając rodzinę na jednym korpusie wielkopolskim tutaj trzeba kombinować między jednym a drugim. W ulach korpusowych jest dużo prościej- zalejemy jeden korpus, a niżej matka mając zapas będzie się dalej wykazywała.




Dokładnie tak i dodam lepiej w większości Polski poczatkiem sierpnia pszczoły miały byc juz zakarmione cukrem i raz przeleczone na warroze . Pod koniec sierpnia wystarczyło ułozyc gniazdo do zimowli i ewentualnie uzupełnic zapasy . W połowie października kiedy juz nie bedzie czerwiu ponowny zabieg na warroze i można spać spokojnie.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 września 2012, 20:46 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
kudlaty, Bez nerwów. Dziadów nie brakuje. A ul poszukaj w pobliskich wioskach trochę dalej. W końcu każdy wie, że w swoje gniazdo się nie sra.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 września 2012, 20:48 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
No to juz na jesien zaczynaja krasc to co dopiero bedzie sie dzialo na wiosne.Napewno miel jakas slaba rodzine i polaczy musisz zaczac szybko szukac bo pozniej to moze byc zapozno.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 września 2012, 15:48 - ndz 

Rejestracja: 30 marca 2011, 12:44 - śr
Posty: 126
Lokalizacja: Błonie - Bieniewice
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski, WZ
Byłem dziś i podglądałem pszczoły jak pracują. A to krótki filmik .
http://www.youtube.com/watch?v=pMqFMrsf_Ug


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 września 2012, 17:58 - ndz 

Rejestracja: 09 czerwca 2009, 16:44 - wt
Posty: 108
Lokalizacja: Małopolska
Jeszcze do tematu dokarmiania. Opowiem anegdotkę, dane minimalnie mogą się nie zgadzać, gdyż nie chce się mi obecnie wkładać nos w notatki: Ja również nauczony z książek dokarmiałem zazwyczaj do połowy września. Doczytawszy więcej jak to podkarmianie szkodzi pszczole przerabiającej/rodzinom wytypowałem 3/4 lata do testu temu 3 średnie rodziny aby poprzerabiały całej 7 rodzinnej pasiece ( 7+3 rodziny miałem ) a następnie pójdą do kasacji. Przez pogodę i czas przerabianie zeszło do 05 października. A rodziny przerabiające - jak to zwykle bywa ( nie wiem czy chciwość czy wrażliwość ) zachowałem przy życiu i postanowiłem dać szansę - przerabiały pokarm dla siebie do 20 października i kiepsko im już szło. Na wiosnę po zakończeniu pożytku z sadów ok. 20 V - 2 rodziny co przerabiały były w grupie 5 słabszych, zaś 1 z przerabiających była na II miejscu pod względem rozwoju jak również odebranego miodu! Jak to możliwe? Nie wiem, pewno wiele różnych czynników miało wpływ. Pozostaje pytanie, czy osoby wyznające wyższość "wczesnego" karmienia karmiły kiedykolwiek "późno" czy tylko teoretycznie rozważają?

_________________
Gospodaruje na ulach wielkopolskich 10ramkowych bez półnadstawek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 września 2012, 23:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Siedziałbym tam cały dzień


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 września 2012, 09:00 - pn 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
mendalinho piekny widok:D ile masz tej facelii przy pasiece?

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 września 2012, 09:06 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
mendalinho pisze:
Siedziałbym tam cały dzień


Nie tylko TY. I pomysleć że za nie długi czas trzeba będzie zostawić dziewczyny w spokoju do wiosny. Dobrze że w garażu stoją przygotowane narty :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 września 2012, 09:40 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Rob pisze:
mendalinho piekny widok:D ile masz tej facelii przy pasiece?

pół hektara


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1930 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37 ... 39  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji