FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

I właśnie dobrze ,że trafiłeś na to forum ze swoim sprzętem.Koledzy to przemyślą , policzą za i przeciw i powinieneś dostać parę zamówień.
Do tego dojdzie jeszcze poczta pantoflowa. Największe zainteresowanie będziesz miał od pierwszych miodobrań.
Bo jesteśmy taką nacją ,
że wszystko robimy za 5 dwunasta.
Tak więc pomalutku, powolutku i będzie O.K.
Dołóż jeszcze parę produktów do swojej oferty ( może ktoś z forum pracuje w reklamie) ,roześlij do związków pszczelarskich zimą i głowa do góry

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"

No właśnie Rummel podał taką cenę bo jak skalkulował koszty zakupu materiałów, robocizny i tp. i do tego dołoży 19% podatku dochodowego
bo musi dołożyć(nie robi tego w "szopie" dla siebie) i musi doliczyć podatek VAT23% to tyle mu wychodzi.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"

Rummel - nie pisz że w garażu się nie zrobi bo ja takie pierdoły w stodole robię ( jeśli w ogóle ma znaczenie pomieszczenia jakim się to wykonuje ).

Pisząc w garaż miałem na myśli nie miejsce bo garaż czy stodoła takie samo dobre miejsce jak każde inne, ale miałem na myśli warunki jakie większość z nas ma tj. brak dostępu do profesjonalnych urządzeń. = taka przenośnia. Wiem, że tzw. złote rączki w garażu czy też w stodole mogą zrobić rzeczy, że tylko pozazdrościć. Mam tego przykład w mojej rodzinie mój teściu np. mówi, że nie ma rzeczy niemożliwych jak się czegoś chce to wszystko można samemu zrobić. Dzięki takiemu podejściu w całej okolicy wszyscy wiedzą, że jak nikt już nie może sobie poradzić z jakimś problemem w ciągniku czy maszynie rolniczej to Henio na pewno da radę. I daje sobie radę. Przykładem jest także i mój Parainator. Gdyby nie uparte dążenie do celu wszystko pozostało by w planach albo w marzeniach.

Przecież w tej nakładce miód ma kontakt tylko z ostrzem to co przeszkadza drewno jako rama do ostrza żaden lekarz się nie przyczepi bo drewno jako materiał jest dopuszczone do kontaktu z żywnością gdyby było szkodliwe to wino nie mogło by dojrzewać w beczkach dębowych kto potrafi to takie urządzenie sobie zrobi kto będzie chciał to kupi i tyle

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.

Mariuszczs według ciebie ile wykonanie by takiej maszynki kosztowało u ciebie w warsztacie ?

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

oj marcing chyba to nie jest tak do końca, że tylko z ostrzem. Miód ma to do siebie że jak tylko może to usmaruje wszystko w koło. Nawet jak się bardzo starasz nie unikniesz kontaktu miodu z drewnem, ani tego by nic nie wylądował na podłodze. Wiem bo przetestowałem przez lata praktyki. Masz rację, że kontakt miodu z drenem na pewno miodkowi nie zaszkodzi, ale doprowadzić drewniane urządzenie do czystości po usmarowaniu miodem to zupełnie inna bajka. Bez wrzątku marne szanse.

Ja też uważam, że jak kto potrafi to sam sobie może zrobić takie urządzenie i zachęcam do tego żeby popróbować. Jak się uda efekt będzie rewolucyjny bo urządzenia działające tak jak w filmach w porównaniu z odsklepianiem widelcem to rewolucja. Zwłaszcza dla pszczelarzy, którzy mają kilkanaście lub więcej rodzin pszczelich.

Osobiście wolałbym już pomęczyć się z myciem trochę dłużej niż odsklepiać 300 ramek widelcem Urządzenie na pewno warte przetestowania

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.

Nie myj tylko wystaw z pracowni pszczoły zrobią to za ciebie lepiej, bez męczenia.

_________________
Zapraszam do odwiedzin:

www.pasieka-nowinski.pl

Też racja to po problemie

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.

Nie każdy pszczelarz ma albo nie każdego stać na stół do odsklepinia z nierdzewki taki jak można zobaczyć w katalogach czy na zdjęciach z profesjonalnie urzadzonych pracowni pasiecznych. Ja osobiście przez wiele lat używałem płaskiego koryta z nierdzewki o głębokości kilku cm i to musiało wystarczyć. W tym roku po wyprodukowaniu Parainatora w czasie testów urządzenia jako pojemnik na odsklepy wykorzystałem zakupioną w ubiegłym roku parową topiarkę do wosku. Na niej położyłem mój stół do odsklepiania z nożem parowym. W czasie odsklepiania zasklepy spadały do środka na sito, a gdy miód się odsączył całość bez większych ceregieli przetopiłem nalewając wcześniej trochę wody do topiarki, którą następnie wstawiłem na palnik gazowy. Miód który nie zdążył się odsączyć pod wpływem gorącej pary wodnej wypłynął wraz ze stopionym woskiem do wiaderka. Po ostygnięciu wosk poszedł do klarowana, a miód po rozrzedzeniu wodą wykorzystałem jako sytę do podkarmiania odkładów.

Wie ktoś z kolegów gzie można kupić nóż typu V na szerokość ramki wlkp ?

Kilka pastow wyzej masz wszystko.

Cały stół? ja pytam o sam nóż.

Jeśli masz na myśli samo ostrze w kształcie litery V do tego dopasowane do szerokości ramki to zapomnij o tym, że znajdziesz coś takiego gotowego na półce sklepowej. Takie rzeczy trzeba albo zrobić samemu albo zlecić wykonanie na tzw. indywidualne zamówienie.

W tym temacie rozmawiamy o stole do odsklepiania. Mój Parainator ma taka nazwę handlową. Jest to stół nakładany na posiadane przez pszczelarzy stoły do odsklepiania. Są to najczęściej pojemniki na odsklepy wyposażone podstawki do przytrzymywania ramek w trakcie ręcznego odsklepiania plastrów z użyciem odsklepiacza widelcowego lub ręcznego noża do odsklepiania. Pojemniki te również noszą nazwę "stół do odsklepiania". Takie stoły można kupić gotowe lub zrobić samemu jak to widać na zdjęciach założyciela tematu Marka _ZZ. Moja propozycja jest taka aby do odsklepiania plastrów zamiast widelca używać Parainatora.


Urządzenie wyposażone jest w nóż w kształcie litery V podgrzewany parą wodną i może być stosowane również przez pszczelarzy, którzy nie mają żadnego stołu do odsklepiania. Wystarczy umieścić parainator nad jakimkolwiek pojemnikiem do którego będą spadały odsklepy i można zacząć odsklepianie, które zajmuje 4 razy mniej czasu niż przy odsklepianiu widelcem.

Wprawdzie poniższy tekst zamieściłem w ogłoszeniach w temacie "stół do odsklepinia nakładany z nożem parowym za 1230 zł" jednak myślę, że nie wszyscy zainteresowani czytają ogłoszenia więc powtórzę:

W piątek 23 listopada 2012 r w godzinach wieczornych będę prezentował "PARAINATOR" w czasie jesiennego Polankowego spotkania, które odbędzie się w Wojewódzkim Ośrodku Szkolenia Nauczycieli ul. Kołłątaja 1 w Puławach.

W czasie prezentacji przedstawię najistotniejsze informacje o urządzeniu. Najprawdopodobniej będzie również można obejrzeć Parainator w sobotę rano przed wykładami.

Rummel, prosze nagraj film z tej prezentacji i wstaw to wszyscy obejrzymy i ocenimy. najlepiej abys miał kilka ramek do odsklepienia np z pokarmem zimowym co pszczelarze maja czasem kilka ramek z pokarmem w pracowni

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Powtórzę to samo co w dziale ogłoszeń

Mała próbka odsklepiania zimowego pokarmu:
http://www.youtube.com/watch?v=V4pJPjPf-CA&list=UL

Mała bo pora nieodpowiednia, a plastry nieobsiadane przez pszczoły częściowo "pokrystalizowały" przez co nie było sensu ich odsklepiać. Urządzenie służy do odsklepiania świeżego miodu i w takiej sytuacji działa podobnie jak na filmiku, który można obejrzeć także na mojej stronie w zakładce GALERIA http://rummelspzoo.wix.com/rummel#!galeria/cngp.

Jak widać parainator odsklepia plastry w ramkach typu hoffmanowskiego. Tak samo działa w przypadku zwykłych ramek.

Udało mi się zdobyć nóż do odsklepiarki




Teraz muszę domontować do posiadanego stołu.

Robert ile Cie ten nóż kosztowal jesli nożna wiedziec?

Interesowało by mnie, jaki jest kąt natarcia ostrza, czyli jaki jest kąt tego noża.Z góry dzięki.

Kąt 45 stopni a koszt to słoik miodu nóż cięty laserowo z kwasówki 4 mm, niestety dobry kolega nie chciał nic więcej współpracujemy z 7 lat.

robert-a, mam taką możliwość wycięcia laserem z kwasówki i musze poprosić kolege to mi to zrobi, robił mi też dłuta pasieczne z kwasówki, są super.

Dokładnie koszt powinien wyjść około jak 2 dłuta 4 mm jest stabilne muszę teraz dopasować do stołu. Jako podgrzewanie myślałem o przewodzie do podgrzewania podłogowego plus regulator. lub wytwornica pary i rurka miedziana ale skłaniam się do 1 pomysłu.

no panowie jestem pod wrażeniem

na stronie łysonia
pojawiło się urządzie do odsklepiania plastrów (szatkownica)

i jest zaskakująca cena 999zł brutto
to mi się podoba taka cenę to rozumie a nie jak na początku proponowali prawie 2000zł
no i maja maszyny do wszytkich ramek

myślę że warto coś takiego za taką cenę zakupić

To się nazywa konkurencja-lek na wiele problemów jak jest w miare uczciwa.

_________________
Pozdrawiam.

Właśnie dlatego ze próbował na Nas zarobić gruba kasą powinniśmy go omijać z daleka tym bardziej ze jest alternatywa która oferowała swój produkt za uczciwe pieniadzę

Tutaj film instruktażowy

http://www.youtube.com/watch?v=y74ECIfJMcQ

A może taki stolik, który z powodzeniem może zastąpić bardzo drogie konstrukcje stołów do odsklepiania z nierdzewki.

Jest on rozbieralny tak, że po sezonie można go postawić pod ścianą i nie zajmuje dużo miejsca. Blat można motować zarówno jak przy zwykłym stole jak i jako półkę na pojemnik z odsklepami. Wówczas jest idealny do zastosowania Parainatora.

Taki stolik można używać jako stół do odsklepiania, ale i do różnych innych celów np. jako stół w pracowni pasiecznej - do wtapiania węzy czy zbijania ramek. Blat wykonany jest z płyty MDF grubość 16 mm (bardzo solidny). Stolik po rozmontowaniu można zabrać do samochodu, potem rozłożyć w dowolnym miejscu i używać np. jako punkt handlowy, czy też miejsce wystawienia miodu na targach, albo też zabrać ze sobą na wędrówkę gdy ktoś robi miodobranie w miejscu okresowego stacjonowania pasieki.

Cena stolika wynosi 246 zł brutto. Aby wykorzystywać go jako stół pod Parainator można używać jakiegokolwiek pojemnika. Ten na zdjęciu kupiłem w supermarkecie za niecałe 50 zł.

Dlatego zawsze staram się szukać faktycznego producenta urządzeń wystawianych do sprzedaży przez firmę Łysoń, lub producentów z lepszą ofertą, a nie trudno takich znaleźć, wystarczy popytać w sklepach pszczelarskich nie związanych umowami z naszym potentatem.

Mamy też producenta we Włoszech

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Mnie udało się załatwić nóż po znajomości ale. Z racji prośby jednego kolegi z forum o sam nóż pytałem się czy uda się zrobić noże na sprzedaż dla innych. uzyskałem pozytywna odpowiedź czekam teraz na kolejną szt i kosztorys. Prawdopodobnie będzie możliwość zamawiania tego elementu pozdrawiam.

To prosimy o cenę, zaręczam że będzie wielu chętnych
Pozdrawiam Mariusz

My ze znajomym w tym tygodniu złożyliśmy zamówienie. Jak odbiorę, to się pochwalę.. 2 noże, elektryczny i parowy do pracy na zewnątrz bez prądu.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

to czyli warto zainwestowac w ten stolik

Z racji ze nóż który zakupiłem już mam zamocowany na stole a mam pomysł na automatyczny zamówiłem jeszcze 2 szt. po negocjacjach cena nożna wynosi 180 zł neto odebrany na miejscu w firmie wycinany laserowo z stali kwasoodpornej z nawierconymi otworami szerokość ramki wlkp. Cena bez kosztów wysyłki. Jeśli jest ktoś zainteresowany mogę załatwić lub dać namiary.

robert-a, pokaz jak ci wyszed stół ja zamierzam kupic od łysonia ten wzmocniony co o tym myslicie?

A do czego służy niewzmocniony, a do czego wzmocniony? Kto wzmacniał ?

Wzmocniony-niewzmocniony ,określenia rozwiązań konstrukcyjnych służą do tego samego różnią sie wykonaniem,wzmocnione stanowią podstawe do mantażu odsklepiarek .

_________________
Pozdrawiam.

A ja przez chwilę myślałem że na wzmocnionym można poza odsklepianiem podziałać z sąsiadką. Trudno przewidziec po prostu że wzmocniony oznacza że jeszcze można zastosowac odsklepiarkę a nie wzmocniony że nie można. Marzeniem by było gdyby pisało po prostu wersja z możliwością zamontowanie odslepiarki Al e w sumie wzmocniony jest krucej a kto nie wie to jego problem.

Jak tam te stoły się sprawdzają od Rumela.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

no właśnie jakieś opinie by sie zdały lub uwagi ....

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Mam stół wzmocniony z nożem parowym wyprodukowanym u Łysonia.
Wyglądało ,że otrzymałem prototyp . Różnica pomiędzy tym co pokazywali w Pszczelej Woli w 2012 , a tym co co otrzymałem w maju 2013 polegała na innym rozwiązaniu dla ramek hofmanowskich ( w wersji 2012 do ramek hofmanowskich należało zdemontować część suwaka ). W moim nożu były źle wspawane króćce do podłączenia wytwornicy pary , są zbyt krótkie wężyki i podczas pracy sporo pary / wilgoci pojawia się w pracowni .
Na pochwałę zasługuje dział reklamacji - wciągu 7 dni zabrali , naprawili i odesłali.
Nóż znacznie przyspiesza odsklepianie około 12 s na ramkę .
Warto rozszerzyć do 12 mm ramki w miodni , wtedy nóż ma co odcinać i widelec można schować do szuflady.
Ta nakładka szumnie zwana stołem parowym do odsklepiania kosztowała +/- 1000 zł czyli 1/2 tego co chcieli w 2012. Myślę , że średnio zdolny manualnie pszczelarz ,po obejrzeniu oryginału , wykona to ustrojstwo za 550 zł , bardziej zdolny za 200 .

a jak kolego wyglada odsklepianie po naprawie zadowolony jestes w 100 %

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Młe pytanko koledzy...jaka temperatura noza jest a jaka powinna byc minimalna by dobrze wosk odzielał sie co widziałem na filmiku u rosjan to ładnie szybko to smigało...moze tez kwestia wprawy

jezeli nuz ma powyzej 100*C to dla miodu to niejest za dobze zawsze te kilka gram na ramce dostanie ostrej temperatury...a kazdy pszczelaz wie ze miodu sie nie przegrzewa tak jak o niektuzy...na YT opalarka elektryczna....

Coś cisza zapadła. A mnie się nawet ten sprzęt podobał tylko wolałem poczekać na opinie po sezonie , mam nadzieję że będą pozytywne.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

Naprawa polegała na przespawaniu króćców . Wężyki nadal są krótkie ,ale duże firmy oszczędzają na wszystkim ,a mb wężka kosztuje z 10 zł .
Nóż jest bardzo ostry - kłopot podczas czyszczenia - a temperatura ok 60/70 st C .
Aparatura sprawna w 95 % . Więcej napiszę po lipie czyli po 20 -ym lipca.

Najlepiej zobacz sam:
https://www.youtube.com/watch?v=Hd-VtgFsAVU
https://www.youtube.com/watch?v=FDI0Wl_Gb1E
W miarę jak znajdę trochę czasu wrzucę wiecej filmików.