FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 czerwca 2025, 22:02 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 43  Następna
Autor Wiadomość
Post: 09 grudnia 2012, 23:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
A mi tam gwara nie przeszkadza. Jak zaczynałem swoja pracę to wiadomo każdy region polski inna gwara - trochę mnie to śmieszyło, bywało też tak, że nie do końca wiedziałem o co kaman :haha: ale zawsze chętnie słuchałem bo to coś innego. Teraz po tylu latach jestem przyzwyczajony, wiem co jest co, nawet jeżeli ktoś się zapomni i pojedzie gwarą już wiem o co chodzi. Za to moja córka chętnie słucha jak jej mowie w którym regionie co się jak nazywa. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2012, 00:08 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Nie gardźcie gwarami - to od nich pochodzi nasz dzisiejszy język ojczysty "literacki" :pl: .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2012, 00:17 - pn 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3755
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
judym12 pisze:
Poradzis se po orawsku, i nik z panoska se smichow robic nie bedzie, jako panosek z miasta.

Hej, byłek jo na Łorawie kiejsik - bedzie juz ze cterdzieści latek temu z hakiem.
Ustawilik se sałas nad samiutkim zalewem łorawskim - a tu ci zaros wopisty z ksoków wylazły i kazoły sie sybko zabirać, jako ze to niby jakisik pas psygranicny jest - no to sie zebralim co by nos na straznice nie wzieni - i tako sie to skońcyło.
A com tu jedno literke kumuś wytknoł, to nie znacy już łod razu, ze jo panocek z miasta i ze śmichy se jakieś robie.
A Łorawioki to widze jakieś takie straśnie honorne, co by za jedno literke gotowe moze i ciupagą zdzielic.
Hej.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2012, 01:26 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6790
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Ło dwunosty jo wom napisze ze u Nos tyz sie godo po naszemu .
Ale co z tego by wysło jakby kazdy zbuj na swuj struj radziuł .
Jeździłem dosć po świecie i trzeba było wszyndzie tak godać żeby cie zrozumieli i Wy tyz na pewno tak robicie.
Tu sie nie wypomino gwary bo nikt z Wos nią tu nie pise.
Ale zwykłe "byki " i brak staranności ,
trzeba piętnować , to nieładnie nie przecytać co sie napisało .
Bo jak jaki Anglik wrzuci taki tekst do translatora do mu puźni wyjdą ruzności .

P.S. Ciężko było napisać ale dałem rady :wink:
na co dzień rzeczywiście mówimy taka mieszanką ale pisze się , w miarę .
Bo jak powiedział gość we filmie"Konopilka"-" godanie to nie to samo co pisanie".

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2012, 05:35 - pn 

Rejestracja: 23 października 2011, 09:10 - ndz
Posty: 472
Lokalizacja: Czeladź
Ule na jakich gospodaruję: wlk
"Bo jak powiedział gość we filmie"Konopilka"-" godanie to nie to samo co pisanie"."

Tyz prowda.

_________________
www.pasiekazarki.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2012, 08:03 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6790
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
paweln pisze:
"Konopilka"
:haha: :haha: słusznie zauważyłeś .
A mówiłem żeby czytać co się pisze :roll: teraz ratuje tylko postawić flaszkę moderatorowi.
Da się w nocy wyłapać błąd - powinno być Konopielka (dla młodych sprostowanie).
Tak nawiasem to na jednym z for pod postami , można spotkać adnotację admina "poprawiłam literówki' .Jak czyta bo musi, i ma pod ręką edytor czemu nie.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2012, 09:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
wojciechmoro pisze:
jak sie komu nie widzi niech nie czyto


Kolego, na tym forum stanowimy pewną społeczność "skazaną" na siebie i powinniśmy myśleć tez o innych użytkownikach.
Twoja propozycja "o nie czytaniu" przypomina mi historię z tym gościem, który będąc w kinie przez cały seans puszczał bąki.
Kiedy mu sąsiad zwrócił uwagę aby nie smrodził, ten odpowiedział, że nie musi tego wąchać.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2012, 10:43 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sierpnia 2010, 22:01 - czw
Posty: 144
Lokalizacja: małopolskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
JM pisze:
Hej, byłek jo na Łorawie kiejsik - bedzie juz ze cterdzieści latek temu z hakiem.
Ustawilik se sałas nad samiutkim zalewem łorawskim - a tu ci zaros wopisty z ksoków wylazły i kazoły sie sybko zabirać, jako ze to niby jakisik pas psygranicny jest - no to sie zebralim co by nos na straznice nie wzieni - i tako sie to skońcyło.
A com tu jedno literke kumuś wytknoł, to nie znacy już łod razu, ze jo panocek z miasta i ze śmichy se jakieś robie.
A Łorawioki to widze jakieś takie straśnie honorne, co by za jedno literke gotowe moze i ciupagą zdzielic.
Hej.


Wytknąłeś mi błędy, do których się przyznaję.
Teraz ja wytknę Tobie.

w gwarze orawskiej nie ma latek temu tylko lot tymu,
z hakiem? - żaden orawiak tego nie powie
z ksoków - z kszoków
panocek - panosek

mnie to się też rzuciło w oczy.
a co to Twojej ortografii, to przyjrzę Ci się.

_________________
judym12
http://www.dyrda.com.pl
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=22527456


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2012, 22:31 - wt 

Rejestracja: 20 kwietnia 2012, 22:00 - pt
Posty: 250
Lokalizacja: nad Pilicą
Ule na jakich gospodaruję: dadan
Wtrącę się. Przepraszam, ale gwary i narzecza nie podlegają żadnej krytyce i nikt z miasta???(chyba chodzi o tych co maja przynajniej maturę) nie ma prawa krytykować takiego języka. Chodzi o to aby napisać starannie. najczęściej popełniamy błędy, bo nam się nie chce. Z przyjemnością czytam posty pisane gwarą. To nie jest źle. Pracowałem w życiu w różnych dzielnicach Polski. Bardzo lubię słuchać i czytać mowę śląską, kaszubską i góralską. Miałem przyjaciela ze Śląska, niestety już św. pamięci. Mówił tylko gwarą, często wplatał germanizmy, ale to był jego język. Piszcie gwarą, tak jak umiecie, tylko starajcie się robić jak najmniej błędów ortograficznych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2012, 23:07 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2012, 13:49 - czw
Posty: 172
Lokalizacja: Breń/Tarnów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
roman2 pisze:
Wtrącę się. Przepraszam, ale gwary i narzecza nie podlegają żadnej krytyce i nikt z miasta???(chyba chodzi o tych co maja przynajniej maturę) nie ma prawa krytykować takiego języka. Chodzi o to aby napisać starannie. najczęściej popełniamy błędy, bo nam się nie chce. Z przyjemnością czytam posty pisane gwarą. To nie jest źle. Pracowałem w życiu w różnych dzielnicach Polski. Bardzo lubię słuchać i czytać mowę śląską, kaszubską i góralską. Miałem przyjaciela ze Śląska, niestety już św. pamięci. Mówił tylko gwarą, często wplatał germanizmy, ale to był jego język. Piszcie gwarą, tak jak umiecie, tylko starajcie się robić jak najmniej błędów ortograficznych.


Kolego święta prawda gwarę trzeba kutywowac bo co zostanie naszym dziecom A to jest piekna czesc histori i narodu

_________________
"Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2012, 23:33 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6790
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
roman2 Ująłeś to tak dobrze że nie ma co dodać.
Tylko nie dyskryminował bym tych be-i-z matury Oni też czują ;)


W temacie pisząc ,byłem w pasiece ule stoją .
Obrazek

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2012, 09:08 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
baru0 pisze:
W temacie pisząc ,byłem w pasiece ule stoją .


Pięknie położona pasieka.
Ja na Twoim miejscu bym ją ogrodził. Wtedy można spać spokojniej.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2012, 10:33 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Obrazek

Moje również stoją. Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2012, 18:00 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
Ooooooooo Matko jak u Was musi być spokojnie. U mnie podejrzewam, że jak bym tak zostawił ule gdzieś pod lasem z 1 lub 2 km do zabudowań to jakby nie ukradli to co najmniej by poprzewracali. Nie mrowiąc już o tych drugich zdjęciach emka24 - te pasy to pierwszej nocy by poszły na wiśniówki. Ja nie mogę sobie pozwolić na taką swobodę. A tak w ogóle to piękne miejsce na pasiekę i ile już u Was śniegu :shock:

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2012, 22:16 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6790
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
komeg pisze:
Ja na Twoim miejscu bym ją ogrodził. Wtedy można spać spokojniej.

Myślę o tym, mam siatkę leśną ale tak jakoś schodzi .I nie wiem ile ogrodzić żeby nie było mało :wink:

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2012, 22:26 - śr 
baru0 pisze:
I nie wiem ile ogrodzić żeby nie było mało

Ogrodź więcej nisz masz. A co. Od przybytku głowa nie boli.


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2012, 22:37 - śr 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
kolopik, tak tak, swoją działkę i jeszcze pół sąsiada :haha:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2012, 22:49 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6790
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
kolopik pisze:
Ogrodź więcej nisz masz. A co. Od przybytku głowa nie boli

W tym miejscu mojego 1,5 ha na jakiś czas wystarczy :wink:

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2012, 22:54 - śr 
xsiek pisze:
kolopik, tak tak, swoją działkę i jeszcze pół sąsiada :haha:

Czasami jest tak, że sąsiad nie ma pojęcia, że to jego.
Dziadek przepisał na wnuka a wnuk ostatnio był w polu jak jeszcze majtek nie nosił. :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2012, 22:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Tak, a później powie że o co ci chodzi, przecież to twój dziadek grodził idź na cmentarz i zapytaj


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2012, 00:08 - czw 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
Tylko że dziś wchodzisz np na geoportal dostępny za free w internecie... lokalizujesz działkę po zdjęciu satelitarnym i masz numer, masz powierzchnie, masz obrys... a jak masz akt własności lub płacisz podatek to tam jest wypisane dokładnie co za co ;) tak że w kilka minut masz sprawę wyjaśnioną :) I Ci sąsiad powie... skoro działka moja to to co na działce też moje :D

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2012, 11:58 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2011, 23:33 - wt
Posty: 658
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie Zwykłe
Geoportal ??? - i co z tego jak jego aktualizacja co kilkanaście lat, to w tym czasie mogło być kilku właścicieli i kilka podziałów granic.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2012, 14:39 - czw 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
kolopik pisze:
Czasami jest tak, że sąsiad nie ma pojęcia, że to jego.
Dziadek przepisał na wnuka a wnuk ostatnio był w polu jak jeszcze majtek nie nosił. :haha: :haha: :haha:
kolopik wyraźnie pisze o działkach od dawna "zapomnianych" i tego się trzymajmy ;) a granice się znowu tak często nie zmieniają, poza tym jak masz nr działki i nic z tym nie było robione to tak ten numer i jak i sama działka wygląda jak sprzed 10 lat ;) chodzi o to że za pomocą geoportalu znając nr działki możesz zlokalizować tak jej położenie jak i dokładny obrys odnosząc się do charakterystycznych punktów ze zdjęcia :)

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2012, 16:50 - czw 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
Pamiętajmy tylko, że dokładność pozycji punktu może wahać się do 10 cm. Geoportal bez specjalistycznego oprogramowania tylko do "zwiedzania". Od takich spraw są geodeci i oni wykonują odnowienie granic.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2012, 22:00 - czw 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
swiwojtek, ale nikt tu granic odnawiać nie chce :D chodziło żeby tylko mieć jako taki pogląd co i gdzie i czyje :haha:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2012, 22:08 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
U mnie -11 ule jak widać :cold:

Obrazek

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2012, 22:37 - czw 
xsiek pisze:
kolopik wyraźnie pisze o działkach od dawna "zapomnianych" i tego się trzymajmy

Namieszałem i muszę pewną rzecz wyjaśnić.
Są takie działki zaniedbane i niewiele warte pozostałe po dziadkach i na nikogo nieprzepisane.
Wnukowie przeflancowani do miast nie mają o nich pojęcia a jeśli mają to nie chcą sobie strupa w postaci podatków na głowę ściągać.
Wobec tego jak się jest sąsiadem zaniedbanej działki to warto rozpytać o jej właściciela. Jak go nie ma to można użytkować w "dobrej wierze" a wrazie co zwrócić. 20 lat szybko zleci.


Na górę
  
 
Post: 14 grudnia 2012, 17:01 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
kolopik pisze:
xsiek pisze:
kolopik wyraźnie pisze o działkach od dawna "zapomnianych" i tego się trzymajmy

Namieszałem i muszę pewną rzecz wyjaśnić.
Są takie działki zaniedbane i niewiele warte pozostałe po dziadkach i na nikogo nieprzepisane.
Wnukowie przeflancowani do miast nie mają o nich pojęcia a jeśli mają to nie chcą sobie strupa w postaci podatków na głowę ściągać.
Wobec tego jak się jest sąsiadem zaniedbanej działki to warto rozpytać o jej właściciela. Jak go nie ma to można użytkować w "dobrej wierze" a wrazie co zwrócić. 20 lat szybko zleci.

Pięknie napisane.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 grudnia 2012, 20:08 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
robert-a pisze:
U mnie -11 ule jak widać :cold:

Obrazek

Obrazek


extra! pszczolki Ci nie błądzą, fajna działka i brak sąsiadów, powodzenia!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 grudnia 2012, 20:22 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
cześć w ogródku siostry cześć u szwagra w sadzie :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 grudnia 2012, 21:41 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
robert-a pisze:
cześć w ogródku siostry cześć u szwagra w sadzie :D


A przypadkiem ten szwagier nie jest mężem Twojej siostry ?.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 grudnia 2012, 21:49 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
No tak ale oni to tak nazywają ich królestwa nie wtrącają się drugiemu a ja korzystam tu i tam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2012, 00:20 - sob 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3755
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
kolopik pisze:
Wobec tego jak się jest sąsiadem zaniedbanej działki to warto rozpytać o jej właściciela. Jak go nie ma to można użytkować w "dobrej wierze" a wrazie co zwrócić. 20 lat szybko zleci.

Niestety wiedząc, że nieruchomość nie jest Twoją własnością, nie można mówić o użytkowaniu w "dobrej wierze" - takie użytkowanie jest użytkowaniem w "złej wierze".

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2012, 09:11 - sob 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
JM, dokładnie... Jeszcze zależy kiedy to użytkował... bo na przestrzeni lat ta "zła wiara" zmieniała się z 20 na 30 lat ;)

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2012, 09:24 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
xsiek, ale to i tak musiałby mieć chyba papier z dzierżawy i ewentualnie dopiero. Inaczej obawiam się że będzie to ta "zła wiara"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2012, 11:24 - sob 
JM pisze:
Niestety wiedząc, że nieruchomość nie jest Twoją własnością, nie można mówić o użytkowaniu w "dobrej wierze" - takie użytkowanie jest użytkowaniem w "złej wierze".

Przez to dobrą wiarę umieściłem w cudzysłowiu.
Oczywiście jest to nieuprawnione zajęcie cudzego mienia ale jak właściciela nie można odnaleźć to co, ma się zmarnować ?
Jak dojdą to trzeba oddać, flachę postawić, zapytać ile chcą i odkupić..


Na górę
  
 
Post: 15 grudnia 2012, 22:37 - sob 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
dudi, jak masz "papier z dzierżawy" to nigdy zasiedzenia nie zrobisz.... nawet po 50 latach... w tym sposobie nabycia własności nie możesz mieć podpisanej żadnej dzierżawy, najmu czy czegokolwiek innego.... musisz to użytkować jak swoje i najlepiej jeszcze płacić podatki wtedy masz prostą drogę w sądzie :) a dobra i zła wiara różni się między innymi tym, że w dobrej uważasz że jest to Twoje i wszedłeś w posiadanie tego z "czystym sumieniem". W złej natomiast wchodzisz w posiadanie czegoś, co wiesz że jest to cudzą własnością, ale liczysz że nikt się o to nie upomni :P no to tak pobieżnie wyjaśniłem żeby każdy zrozumiał :) a z wcześniejszym chodziło mi o to że na przestrzeni lat zmieniały się okresy zasiedzenia.... 10 i 20 czy też 20 i 30 odpowiednio dla dobrej i złej wiary :)

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2012, 19:31 - pn 

Rejestracja: 01 maja 2011, 17:20 - ndz
Posty: 150
Lokalizacja: wadowice
dzisiaj ładnie zaświeciło słoneczko poszedłem popatrzeć co się dzieje przy ulach i zauważyłem ze na każdym lądowisku są martwe pszczoły (od20 do 50 sztuk) pod jednym 2 jeszcze ruszające się i po kilka w odległości do 0.5 metra od uli oraz kawałki odsklepin zastanawia mnie czyżby pszczółki rozluźniły kłąb i zaczęły sprzątanie czy może oznaka czegoś niepokojącego w każdym bądź razie nie otwieram uli bo wole cierpliwie zaczekać do wiosny niż teraz przez ciekawość zaszkodzić ciekawi mnie czy u was jest podobna sytuacja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2012, 19:36 - pn 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
Broń Cię..... teraz do uli otwierać :P U mnie spokój, ale jak komuś się trafią wczorajsze temperatury rzędu 24 stopni na plusie ( w słońcu oczywiście ), to nie ma się co dziwić że i obloty w parze się trafiają :)

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2012, 19:41 - pn 

Rejestracja: 01 maja 2011, 17:20 - ndz
Posty: 150
Lokalizacja: wadowice
czyli mam rozumieć ze rodzina żyje (jeszcze) i puki co spać spokojnie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2012, 20:07 - pn 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
jajek.., jakby spadła to te pszczoły opadnięte same by na zewnątrz nie wyszły :P Jak ona się ma to ja nie wiem, bo i skąd :) ale co zrobiłeś na jesień to zrobiłeś, teraz za wiele nie poradzisz co by się nie działo, więc pozostaje czekać do wiosny i nie niepokoić pszczół :)

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2012, 20:27 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
U mnie wczoraj co prawda słoneczka nie było ale było dość ciepło i widziałem jak jedna sobie przy ulu polatała wróciła do ula zawinęła kółko po dennicy po czym powróciła do wylotka, pomachała mi nóżką na pożegnanie :D i pomaszerowała do kłębu.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2012, 20:30 - pn 

Rejestracja: 23 października 2011, 09:10 - ndz
Posty: 472
Lokalizacja: Czeladź
Ule na jakich gospodaruję: wlk
jeśli wylotek jest na tyle duzy że jest możliwość że mysz weszła do środka to bym ul otwarł, mysz wypędził i wylotek zwęził. Mysz ci zniszczy rodzinę.

_________________
www.pasiekazarki.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2012, 20:36 - pn 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
paweln, o tym nie napisałem... a to prawda... przyjąłem za pewnik że myszy w ulu nie ma bo się do niego nie ma szansy dostać... tak jak to jest u mnie.... wybaczcie :) Jeżeli by była to trzeba ją zlikwidować albo wypędzić na dobre :) w tym przypadku nie czekaj do wiosny :)

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2012, 20:40 - pn 

Rejestracja: 01 maja 2011, 17:20 - ndz
Posty: 150
Lokalizacja: wadowice
wylotek jest 0.8cm a pszczoły martwe były na każdym lądowisku i co ciekawe u znajomego podobna sytuacja(5km dalej) tak ze jestem dobrej myśli ze to coś naturalnego i ze na wiosnę będę się cieszył pięknym widokiem latających pszczół


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2012, 20:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Jajek jeśli Cię uspokoje to u mnie z drugiej strony Wadowic podobnie. Parę pszczółek leży na wylotku :wink:

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2012, 21:02 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
jajek Pszczoła jak czuje ze konczą sie jej dni to ma taką tendencje zeby umzec poza ulem zeby jej zwłoki nie smierdziały w ulu. To jak teraz była okazja zeby wyjsc z ula to słabe pszczoły opuszczały ule. Jak zauważyłes konające pszczoły przed wylotkiem to znak ze rodzina zyje i czeka wiosny. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2012, 21:13 - pn 

Rejestracja: 15 lutego 2011, 21:29 - wt
Posty: 296
Lokalizacja: Szczecin
a ja byłem wczoraj w pasiece i zobaczyłem przewrócony ul. tak sie przewrócił ze sie nie rozleciał i pszczoły dalej w nim siedziały, delikatnie go postawiłem pszczoły delikatnie sie rozeszły po ramkach, ale jak narazie zyją,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2012, 23:39 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
jajek.. pisze:
wylotek jest 0.8cm a pszczoły martwe były na każdym lądowisku i co ciekawe u znajomego podobna sytuacja(5km dalej) tak ze jestem dobrej myśli ze to coś naturalnego i ze na wiosnę będę się cieszył pięknym widokiem latających pszczół

U mnie pszczół na wylotku martwych w tym roku nie widzę ale to dlatego ze sikorki kręcą się po pasiece i je zjadają.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2012, 23:06 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Wczoraj zajrzałem pod daszek do 32 uli w mojej zamiejscowej pasiece. Sprawdzałem czy we wszystkich ulach wyjęte są wszystkie beleczki i czy te uliczki nie są przypadkiem przykryte poduszką. Wszystkie rodziny żyją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 43  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji