FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam!
Mam dostęp do wymienionych w temacie syropów, ale są to syropy typowo wykorzystywane w przemysle spozywczym. Nasuwa się pytanie o możliwość zastosowania w/w do zakarmiania pszczół. Miał może ktoś z Państwa doświadczenia w temacie?
Pozdrawiam!!!

Ja do różnego rodzaju syropów podchodzę sceptycznie ,nie są one przebadane pod kątem zastosowania jako pasza dla pszczół. nie wiesz czy nie skrystalizuje się w plastrze ,i jaki jest jego pełny skład.Tyle mówi się o cukrze i w nim upatrują niektórzy przyczyny upadków rodzin pszczelich a dopiero stosując jakiś tam syrop .Ja osobiście nie ryzykowałbym ale jeżeli już Cię korci to sprawdź go na jednej rodzinie nie ryzykuj na wszystkich bo możesz je stracić
Pozdrawiam Mariusz

Ja już się przekonałem co to jest. Dzieliłem się juz na forum, że po zakarmieniu izoglukozą utraciłem 8 rodzin a te co przezimowały ledwo ledwo doszły do siły na zimę. Tego typu syropy glukozowe krystalizuja w ulu na beton, a jak rodzina przezimuję to jest bardzo słaba (przezimowały te co miały rezerwę miodu (Ponaddto wynosiły z ula kryształki - można było to draństwo usunąć ale był czerw!)
Mnie nikt na to już nie namówi
To co koledzy piszą o cukrze jest alarmujące! Będziemy musieli się rozejrzeć za pewnym pokarmem!!
Eryk

Ja zakarmiłem w 2005 syropem z cargila i też skrystalizowało do tego doszedł dziadowski Biowar i 60% pasieki poszło się paść.Ale co mnie zastanowiło to to że u mnie skrystalizowało a u kolegi który ma pasieke 30 km od mojej nie,a braliśmy jedną partie.Szukaliśmy przyczyn i jedyne do czego doszliśmy to to że umnie sieją dużo gorczycy na poplon i ta mieszanka mogła krystalizować,ale czy faktycznie, tego nie wiem bo nigdzie nie doczytałem się na ten temat.A wniosek jest taki że kolega karmi nim do dzisiaj ,a ja poprzestałem na tym jednym razie.

Ja kupiłem izoglukozę od duzego pszczelarza (miał wtedy ok 200 rodzin w dadantach Lysonia), gdy mu o tym powiedziałem, to stwierdził, że niemożliwe. Na zapytanie czy izgolukoza u niego nie skrystalizowała powiedział, że po bokach były wianuszki skrystalizowane, ale jak rozpoczęło sie czerwienie to skrystalizowana glukoza się rozpusciła. Po studiowaniu tematu doszedłem do wniosku, że glukoza mogła nie skrystalizować w dadancie, a w ulu ostrowskiej skrystalizuje na 100% ze względu na układ klębu (idzie z dołu do góry) Jeden wniosek naukowy jest z tego, że glukoza ze swojej natury krystalizuje i nie nadaje się jako pokarm dla pszczół. Dlatego w inwertach sporządzanych dla pszczół jest mix cukrów w tym duży udział fruktozy, w markowych pokarmach też miód i zadnych konserwantów a całkowita zawartośc cukrów dochodzi do ca 73 %
Kiedyś w naszym Pszczelarstwie był temat
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... 05_10.html
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... 06_15.html
Jak bym miał teraz kupić to tylko produkt markowy bo ja jestem tym który się na tym przejechał
Zastanawiające jest, że po zakarmieniu w sezonie 2004 i 2005 było OK sezon 2006/2007 spadek 8 rodzin ? - był podobno w tym inny skład - właśnie bardzo mały dodatek fruktozy !!! i kaplica
Koledzy duzo ww artykuły wyjaśniają!!
Zadnej drogi na skróty wg przysłowia kto drogę skraca do domu nie wraca

Eryk