FORUM PSZCZELARSKIE PASIEKI "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam z racji tego że w poprzedniej padło jedno uzwojenie a buło aluminiowe nie ma sensu i nie opłaca się naprawiać starej więc przydała by się nowa i tu pytanie czy nie wziąć inwertorowej ...............nie wykonuję żadnych prac zarobkowych tylko normalnie jak to w gospodarstwie domowym. Proszę o opinie na temat waszych spawarek.

moja mama ma do sprzedania taką wielką transformatorową, wytrzyma wszystko, można nią szyny pociągowe ciąć wzdłóż.

Napisz o niej coś więcej jak nie ja to może ktoś inny się zainteresuje i najlepiej daj fotki lub nazwę i dane z tabliczki.

Polecam Dedrę inwertorową 200A

benek1, profesjonalna trasformatorowa z lat 70-tych, amperaż regulowany poprzez śróbę, dość ciężka(ze 4 chłopa trzeba) długie przewody: zasilający- 4 lub 5 żyłowy; głowny i masowy: długie. ojcieć nawet żeliwo spawał piątką elekrodą, ............., bez ograniczeń amperażu wymaga większych bezpieczników - 32A. urządzenie ma możliwość topienia, przecinania belek. w pełni sprawna, moze jakieś poprawki winikłe z wieku.

zdjęcia mogę zrobić jak tam pojadę, gabaryty: to jakieś ok 0,7x0,7 m i 0,5 m wysokości. + przewody.

tez mam taką . Jest dobra ale warzy chyba z tonę

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=GcvhUyslPWI

Może Kolega pofatygowałby się na specjalistyczne forum o urządzeniach elektrotechnicznych..... no nie prościej ???.. niż szukać spawaczy wśród pszczelarzy....może i tacy są....ale po co ???

życzę dużo zdrowia

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

Podjedź do castoramy i kup tam dedrę 200A inwertorową . Taniej niż na allegro. Mam jej odpowiednik Zosia tyle że z TIG i już mi służy dzielnie 3 lata. Co prawda kabel masowy jest krutki i za cienki ale wymienisz.
Ogólnie bardziej przydatny jest migomat i mam bestera 160A oraz migatronica 505A. Ale jak do tej pory ci stykała elektrodowa to taka chinka jest super. O dziwo na przedłużaczu dobrze spawa.

Pszczelarze też spawają np stojaki pod ule, pszczelarze heblują i nie trzeba ich wyganiać od razu na portal stolarski

Stare spawarki są ok ale jeżeli chodzi o ich mobilność to tragedia dla niektórych minusem będzie też zasilanie z 400V U mnie stoi i stara 400A ale używana jest tylko dedra która wbrew pozorom jest dość solidna wyspawała parę dobrych czwórek jedna po drugiej i się nie zagrzała. Zresztą o tej dedrze jest sporo w internecie np. na elektrodzie.

Mariuszczs "transformatorowa" 5 wers.

Elektrodowa transformatorowa jeśli mu stykała ..... bo tak to migomat w pierwszej kolejności .

Ja w Castoramie kupiłem Dedrę 200 z TIG-iem za 750 złotych. Waga 9 kg. Jest super. Ostatnio widziałem za coś około 1200 zł Dedrę 200 z TIG-iem i MMA do spawania aluminium.

Ja polecam inwertorową ,posiadam "normalną " transformatorowa nie do zajechania ale inwertorową używam odkąd ja zakupiłem .
Lekka jak trzeba to 3,5 elektrodę pociągnie bez problemu ,na 220v co jeszcze trzeba .Gdy mam twarde -długie spawanie i grube elementy biorę transformatorową ale do zwykłego dłubania inwertorowa <okok>

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .
Jestem Polakiem i jestem z tego dumny .

ja mam inwerter snake i jest ok. do gospodarstwa domowego jest idealna

benek1, jak będziesz w Lublinie wdepmij do OBI - polecam Einhela. Spawał nią szwagier 2 lata, poźniej kupilismy z bratem na spółkę i robimy nią już chyba ze 6. Żadnych problemów. Wiadoma sprawa nikt z nas nie pracował na niej zarobkowo ale do domowego użytku bez zastrzeżeń. W obi jak Ci cos padnie to na ogół wymieniają na nową.

Pozdrawiam ziomala

dajcie spokój z tymi bublami polecam:http://allegro.pl/spawarka-inwertorowa-minarc-150-kemppi-mma-tig-i2895512563.html
.spawam tigem i ładnie wychodzi.pzr

_________________
https://picasaweb.google.com/117548865181931473240

Tommy, jeżeli to co proponujesz ma być na domowe potrzeby to ok. Nie mam więcej pytań

Pozdrawiam

KEMPPI - to sprzęt na którym pracuje u mnie główny ślusarz " we wsi" Zatrudnia około 6 osób, wiec przerób łatwo obliczyć. Używa tylko tego sprzętu

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Sprzęt Ondulix 140 moc do 135 A cena za nowy w komisie 450zł spełnia moje wymagania -zadowolony

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .
Jestem Polakiem i jestem z tego dumny .

Tommy, jak chcesz coś posmarkać, to i bez spawarki można. bo co więcej może 140 A?

Zależy co spawasz bo jak cienkie blaszki to jak wspominano wyżej migomat lepszy pospawasz cienkie i grubsze elementy też wygodniejsza praca czystsze spoiny nie przepalisz materiału a cena podobna. Jak grubsze elementy to dobieraj pod elektrody i materiał spawarka nie powinna pracować non stop na max mocy bo pali się uzwojenie lub niebezpiecznie nagrzewa.

140 A to blacha 4 mm max jak pamiętam.
Nie że spawarka nie powinna pracować non stop tylko spawarka ma cykl pracy podany w %.
Jeśli przy danym prądzie pisze 100% to można spawać bez przerwy i ja się pokusiłem kiedyś o zakup migomatu który ma 100% przy 370A po tym jak często mniejszy migomat mi się przegrzewał.
Jeśli przy danym prądzie pisze 30 % to spawamy 3 minuty i 7 minut spawarka włączona się chłodzi.

Jeśli przy danym prądzie pisze 60% to można spawać max 6 minut i min 4 się musi chłodzić.

ja tam polecam mig mat piekna sprawa mam 4 lata i nie zamienił bym na nic innego i tanszy w eksploatacji

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/

Ja tam polecam Tlen i Acetylen...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

http://cowlidlu.blogspot.com/2017/01/ur ... lidla.html

Czy takim urządzenie , cokolwiek da radę pospawać ??

_________________
Paście się pszczółki po rozkosznej łące, póki wam służą dni lata gorące
Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi, Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.

bagisek1,
ja mam spawarę inwerterową magnum snake coś tam,
sam coś tam rzeźbię ale miałem do czynienia ze sporą liczbą spawaczy i na roboty zawsze zabierali takie cosik i dawały radę a to o czymś świadczy a i też miałem okazję widzieć co to znaczy mieć badziewną spawarkę bez chłodzenia i tam było więcej postoju jak spawania bo się grzały i wywalało bezpieczniki,
cena coś koło 800zł dwa lata gwarancji za te pieniądze super sprzęt

_________________
Człowiek, który dla interesu poświęca swój honor, traci i swój honor i swój interes

Ja za 750 zł kupiłem inwertorową 200 A z TIG-iem. Też gwarancja 2 lata.

........................................................................
Czesc
spawacz sie klania przez 8 lat spawalem dziennie 5 kilo drutu 0,8mm.
Najlepsze spawarki to REHM.(ale za droge)
Nastepnie jest taka Storch 2000 Export (stary model)ta wytrzyma 20 lat dziennie po 8 godzin spawania.((inne storch ciagle sie cos psuly)
Ja mam 3 stare spawarki na elektrody ale jada jak szalone. poz d
Tej z lidla za darmo bym nie chcial mialem takie i podobne..poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

szkoda zachodu , to typowy marketowy szmelc. Do spawania gołym drutem potrzebna butla z CO2 , najlepiej jak z dodatkiem argonu. Do butli reduktor z przepływomierzem. Jak to doliczysz do kosztów to wcale nie wyjdzie tanio. Butlę można wypożyczyć, ale nie wiem czy ktoś wypożycza małe butle.
Do celów domowego , amatorskiego spawania wystarczy spawarka inwertorowa ( czyli przrtwornica wysokiej częstotliwości nie sam transformator sieciowy) elektrodowa. Lepiej jak jest do 200A , bo wtedy faktycznie spawasz bez problemu elektrodą do 4 mm. Łatwa do opanowania i można pospawać naprawdę poważne konstrukcje.

bagisek1, reklama dzwignia handlu mam podobna z aldika do drobnych spawan ujdzie ale drut jest drogi lepiej dołozyc i kupic do spawania w osłonie co2 no chyba ze nie planujesz nic wiekszego to ale poco ?


henry

_________________
https://goo.gl/maps/hL13WHejj7k

henry650, manio, Mi potrzeba do drobnego spawania , nic profi. Zaraz każdy poleca wszystko z górnej półki. Nie jestem spawaczem i nigdy nie będę. Czasem żonie pospawam pachwiny i tyle. Czy od razu trzeba murzyna

Zapytałem konkretnie o ten model i parametry.

https://www.olx.pl/oferta/spawarka-inwe ... 0b37c7051e
Następna ??

_________________
Paście się pszczółki po rozkosznej łące, póki wam służą dni lata gorące
Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi, Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.

Tego typu spawarkę właśnie polecałem. MMA to spawanie elektrodą otuloną , a poprzednie urządzenie o które pytałeś to zupełnie inna technologia. Zadziwiająco tania

jeśli kupować spawarkę to tylko inwertorową ,energooszczędna i dobrze spawa .trzeba tyko uważać by jej nie upuścić bo upadek z wysokości 1 metra jest dla niej śmiertelny

manio, a co z tego

https://www.budujesz.pl/elektronarzedzi ... p,0,,,,/1/

_________________
Paście się pszczółki po rozkosznej łące, póki wam służą dni lata gorące
Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi, Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.

Wszystkie inwertorowe podobnej klasy. Wyświetlacz jest zupełnie zbędny , wystarczy pokrętło. Mam spawarkę inwertorową ESAB i jest doskonała. Te z linku też podobne na oko. Każdą pospawasz co zechcesz. W środku i tak każda ma to samo Nie kupuj transformatorowej bo to szmelc.

nie tyle szmelc co ciężka

teraz bym kupił na pewno inwerterową ale 15 lat temu to drogie strasznie było

Jak nie musi być nowa to zobacz spawarki bester transformatorowa na olx. Całkiem niedawno było coś za 120zl. Jest to spawarka elektrodowa, a najtańsza inwerterowa może być kapryśna.

https://www.olx.pl/oferta/spawarka-inwe%20...%200b37c7051e
Taka w zupełności Ci wystarczy do prac domowych. Mam podobną i zawsze ją cioram po robotach, bo wystarczy 10 bezpiecznik, a jak będziesz delikatny to i 6 wystarczy. A nie każdy ma siłę u siebie założoną. Ja taką u braciszka piec łatałem, trochę się zeszło ale nie miał siły i trza było kombinować. Elektrodą 1,6 można naprawdę wiele rzeczy pospawać. Poza tym ja 2,5 elektrodą jechałem rurociągi fi 700. Gruba elektroda tylko na wypełnienie i nic więcej. Jedyne co to u siebie założyłem mocniejszy wentylator kupiony w komputerowym , bo oryginalny był trochę słaby.

Transformatorowa to zabytek

ale za to nie do zajechania i jak mam grube spawanie na miejscu to właśnie transformatorową spawam , mam migomata jeszcze i inwertorową

mam taki zabytek, waży ze 200 kg a może i więcej.
Natomiast mogę jej nawet jako palnika używać

Bartek.pl, też miałem ale troche lzejsza i mozna nia było ciać szyny kolejwe hehe ale była nie potrzebna wiec poszła dalej i mam mała transformatorowa i migomat


henry

_________________
https://goo.gl/maps/hL13WHejj7k

Tu nie chodzi o to co masz, ale co kupić a tu już jest różnica....Więc nie chwalcie się co macie, Bo ja też mam (leży i się kurzy, ciężka i nieporęczna) ale jak by co to już bym teraz nie kupił i tu jest różnica. Inwertorową też można szyny ciąć.

Mam 140 A jednofazowa,i powiem wam szczerze pięknie wygląda na półce.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awata.To nie jest tak jak myślisz r-się uśmiałem

Kilka miesięcy temu zakupiłem taką http://allegro.pl/spawarka-tig-aluminiu ... 56217.html oczywiście mam spawarkę transformatorową a nawet dwie ale nie ma porównania do tego tiga spawanie prądem stałym to luksus nawet elektrodą zwłaszcza z dodatkowymi funkcjami tu jest wszystko co potrzeba a nawet więcej , małym problem jest fakt że trzeba zjeść beczkę soli zanim się ją opanuje .

_________________
Wiesiek33
https://plus.google.com/115786882216120 ... banner=pwa

Sprzęt ciekawy , ale nie dla każdego i za taką cenę. Tzn , czy akurat taki potrzebny. Dziś byłem w hurtowni z narzędziami i pytałem o spawarki. Owszem poleca inwertorowe do drobnego spawania , ale tańsze , jak powiedział Pan sprzedawca , na przedłużaczu nie będą działały
Więc trzeba mieć pewność , lub wiedzę od kolegi , znajomego , że taka spawarka będzie dobrze działać.
A dalej , to już podobne ceny , jak u Ciebie i tu Panie można mosty spawać

_________________
Paście się pszczółki po rozkosznej łące, póki wam służą dni lata gorące
Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi, Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.

Pan Sprzedawca plecie , każda inwertorowa jest mało wrażliwa na spadki napięcia zasilania i dlatego doskonale pracują na przedłużaczu. Nie ma problemu z zajarzeniem łuku, weźmie tylko wtedy większy prąd. Każdy sprzedawca chce sprzedać najdroższy towar , więc nie może inaczej zeznawać Oczywiście przedłużacz porządny, linka 2,5 mm2, a nie chińszczyzna do żyłkowej kosiarki.
Droga i markowa ma serwis i jest naprawialna. Za to trzeba zapłacić, ale w warunkach amatorskich nawet najprostsza nie dostaje w kość i zupełnie wystarczy. Oczywiście nie należy próbować nią cięcia na prądzie znamionowym. Szyny lepiej ciąć gazowo lub przecinarką tarczową

http://www.forumspawalnicze.fora.pl/spa ... ,1327.html

I również opinia kolegi , spawacza. Nie wszystkie pójdą na zwykłym przedłużaczu. Ma inwertorową i podłączenie pod gniazdko

http://forum.spawacz.pl/viewtopic.php?f=7&t=2740

Więc Pan sprzedawca był jednak manio, uczciwy

http://netspaw.pl/poradnik-poczatkujace ... za,50.html

A tu inna opinia

http://netspaw.pl/145,bester-151.html ???

_________________
Paście się pszczółki po rozkosznej łące, póki wam służą dni lata gorące
Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi, Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.

Nie rozumiemy się.Żadna spawarka nie pójdzie na marnym przedłużaczu , który wystarczy do "normalnych" urządzeń. Mało tego , można w ten sposób uszkodzić spawarkę ( tranzystory przetwornicy). Pisałem o przekroju 2,5 mm2 , to nie jest zwykły przedłużacz , na którym pracuje np. elektryczna kosiarka do trawy. Gniazdo zasilające spawarkę też z zabezpieczeniem 16A bo na 10A będzie wyrzucało. Diabeł tkwi w szczegółach , dlatego jednemu pracuje , a drugiemu nie. Nie można oszczędzać na przedłużaczu
Piszą przecież o tym w Twoich linkach. Nie ma spawarki , która będzie spawała zasilana z "ogrodniczego" przedłużacza 1mm2.

I do tego odniósł się Pan sprzedawca , może źle sprecyzowałem odpowiedź. Ale dzięki Twojemu wpisowi , z pewnością inni skorzystają , nie tylko ja

_________________
Paście się pszczółki po rozkosznej łące, póki wam służą dni lata gorące
Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi, Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.

bagisek1, Tak się składa że z zawodu jestem elektrykiem i uczciwie powiem że kolegi manio, nie znam osobiście ale jestem przekonany że ma nie przesadzając dużą wiedzę i dobrze gada w tym temacie . Prawda jest taka że im dłuższy przedłużacz tym większy spadek napięcia oczywiście wiąże się to z przekrojem przewodu . Na 2,5mm. do 20 A nie będzie problemu nawet przy kilkudziesięciu metrach .Niestet nie wszystko co piszą w internecie to prawda w trzecim linku który podałeś są same bzdury. W czwartym linku również jest sporo niedorzeczności zwykły chwyt marketingowy odnośnie tego spawania TIG to sprawa wygląda zupełnie inaczej niż to jest napisane , elektroda wolframowa nie może zwierać się z masą bo po kilku takich zwarciach , zajarzeniach nadaje się tyko do ostrzenia no i spawanie tig to spawanie z odwróconą biegunowością czyli z minusem na elektrodzie .

_________________
Wiesiek33
https://plus.google.com/115786882216120 ... banner=pwa