FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 lipca 2025, 13:43 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 
Autor Wiadomość
Post: 18 stycznia 2009, 23:37 - ndz 

Rejestracja: 08 stycznia 2009, 14:20 - czw
Posty: 41
Lokalizacja: Suwałki
Na jesieni


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2009, 13:28 - pn 

Rejestracja: 08 stycznia 2009, 14:20 - czw
Posty: 41
Lokalizacja: Suwałki
jesień, cd.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2009, 13:32 - pn 

Rejestracja: 08 stycznia 2009, 14:20 - czw
Posty: 41
Lokalizacja: Suwałki
zima, cd.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2009, 13:44 - pn 

Rejestracja: 08 stycznia 2009, 14:20 - czw
Posty: 41
Lokalizacja: Suwałki
Zima, cd.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2009, 19:37 - pn 

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 11:19 - pt
Posty: 418
Lokalizacja: rudnik nad sanem
Czy sa tam wogole pszczoly????????


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2009, 23:00 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
spalić, zagrabić i posypać pod drzewka na wiosne, a tak poważnie to dobrze zdjęcia dla tych co myślą że płyta jest dobra na ule, zwykle są takie efekty w pasiekach gdzie ule są z płyty 8)

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 stycznia 2009, 23:54 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
bzzy,
Nie przesadzaj z tą płytą, jak dzięcioł ci sie dorwie do drewna, to też ci taką dziórę wywali, a jak dobrze pooglądasz tą zapomnianą pasiekę to zobaczysz że daszek z drewna też marnie wyglada .
Jeśli coś stoi odłogiem to musi się roasypać -popatrz na budynki po PGR-ach niesą z płyty :mrgreen: i też się rozwalają.
A swoja drogą co się stało z właścicielem :roll: skoro w taką ruinę obruciła sie jego pasieka :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 stycznia 2009, 19:39 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Szczupak pisze:
bzzy,
Nie przesadzaj z tą płytą, jak dzięcioł ci sie dorwie do drewna, to też ci taką dziórę wywali, a jak dobrze pooglądasz tą zapomnianą pasiekę to zobaczysz że daszek z drewna też marnie wyglada .
Jeśli coś stoi odłogiem to musi się roasypać -popatrz na budynki po PGR-ach niesą z płyty :mrgreen: i też się rozwalają.
A swoja drogą co się stało z właścicielem :roll: skoro w taką ruinę obruciła sie jego pasieka :?:


płyta zawsze była kiepska, jest i będzie kiepska, ludzie z niej budują ule w dużej mierze dlatego, że chcą oszczędzić kase, aczkolwiek wiadomo biedny traci dwa razy, a na dzięcioły cały czas wszystkiego nie możemy zwalać,

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 stycznia 2009, 20:43 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1161
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
Niewiem. Ja Mam ule z płyt, oczywiście niewszystkie które mają ok. 30lat i są z płyty.Wiem że jeszcze postoją i będą służyć .Cała sprawa polega na tym żeby w miarę jakiś problemów rozwiązywać to odpowiednio czyli poprawiać to co zostało zuyżyte czy uszkodzne a służyć będzie Właścicielowi.A nie urządzać ogniska czy grile .No chyba że są zmiany które zaplanujemy.Lub zostaje bez Gospodarza co fotki ukazuje Same za Siebie
Niesztuka zniszczyć . Jak coś Natura zrobi to za Ciebie.


Pozdrawiam Andrzej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 stycznia 2009, 22:05 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1161
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
Czemu zaraz styropiany. Ze XXI wiek ,drewno też materiał .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2009, 21:16 - pt 

Rejestracja: 19 września 2008, 20:44 - pt
Posty: 97
Lokalizacja: Tomaszow Maz.
Ule na jakich gospodaruję: w zwykle
Witam .
Dyskusja nad zapomnianą pasieką ograniczyła się do rozważań nad nietrwałoscią płyty jako materiału do budowy ula . Zupełnie zlekcewazony został fakt, że taka opuszczona pasieka to żródło wszelkiej zarazy. Te ule jak widać są nie zamknięte ,mogą osiedlać się tam rojki , nie leczone giną , osiedlaja sie następne itd.I tu ważne pytanie : co my pszczelarze możemy z tym zrobić ?Zgłosić do weterynarza? - nie zechce z nami rozmawiać , jeśli nie znamy wlaściciela . Związek pszczelarski też nic nie może .To kto powinien zrobic z tym porzadek ?Może ktos ma jakiś pomysł?Pozdrawiam Lila

ps. Niestety takich zaniedbanych lub opuszczonych pasiek jest więcej.

_________________
LWB


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 stycznia 2009, 21:49 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Pozwozic do siebie i spalic. 8) albo jak są ule w dobrym stanie to dezynfekcja co się da to wymienić a jak ktoś ma żyłkę majsterkowicza to może sobie z nich coś zrobić. :twisted: Skrzynkę na gwoździe albo coś takiego co z pszczołami nie będzie miało styczności. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Zastosowań i sposobów jest wiele. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Pozdrawiam Psepscółek :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 stycznia 2009, 23:50 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
He He nie lepiej to spalić na miejscu , niż do domu pies wie co zwozić.
Jak to próchno to nawet strach wypalać , i szkoda czasu na łatanie .
Szybciej nowy zrobisz jak takie GU........ łatać .
Mam propozycje taką pasiekę przejąć , ale tam i pszczoły !!!! bez kija nie podchodź.
Powiedziałem pszczoły mogę przejąć ale pod warunkiem!!!!!.... wymieniam na wstępie wszystkie matki ,zostawiam te piękne ule warozę i dopiero mogę zabrać na działkę. A ule to są takie jak wyżej . Dziadek nie przepędza warozy , twierdzi że u niego niema !!!!!!
:roll: :P
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 stycznia 2009, 01:01 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Psepscółek pisze:
Pozwozic do siebie i spalic. 8) albo jak są ule w dobrym stanie to dezynfekcja co się da to wymienić a jak ktoś ma żyłkę majsterkowicza to może sobie z nich coś zrobić. :twisted: Skrzynkę na gwoździe albo coś takiego co z pszczołami nie będzie miało styczności. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Zastosowań i sposobów jest wiele. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Pozdrawiam Psepscółek :)


Kamil dziada nie udawaj, takie stare to na miejscu połamać i w trawie same zgniją, znosić do domu to jeszcze na policję zadzwonią, że kradniesz ule, już pomijając, że uwalisz auto we wnątrz takimi zgniłkami.

Taka pasieka, kiedyś przez moich znajomych była odkryta to w wysokiej trawie stało, ze 30 warszawskich poszerzanych, a część ich była we wnątrz zupełnie nowa, jedyna wada, że ule ciężkie i duże strasznie.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 stycznia 2009, 03:19 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Ehehehe :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Robert takiego badziewia to choćby i mi ktoś dawał za darmo i z dopłata to bym nie wziął. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Więcej bym po takim "prezencie" wydał na leczenie niż setka takich uli warta. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Sam sobie zrobię bo mam ręce, nogi i głowę na karku. :twisted: :twisted: :twisted: Te niech sobie zabierze ktoś kto siedzi na tyłku i nic nie działa. :twisted: :twisted: :twisted: Jak to się czasem mówi?? Rusz G... to śmierdzi. Czy jakoś tak. Ja tam wole nie ruszać. :twisted: :twisted: :twisted:

Wtrepiak taką propozycje to lepiej powiedz "Zadzwonię do Pana jak już będę gotów przejmować." Szkoda sobie takim dziadem głowę zawracać. Pożytku żadnego a kłopoty mogą być niemałe.

Pozdrawiam Psepscołek. :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 stycznia 2009, 06:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2007, 02:42 - czw
Posty: 830
Lokalizacja: bory dolnośląskie
debatujecie nad ulami i ich właścicielem i sami dochodzicie do wniosku żeby nic z taką pasieką nie robić wracając do punktu wyjścia pasieka nadal stoi a wy jesteście wściekli że ona tam jest i że tam choroby.... :cry:
Psepscółek, pożytku zawsze coś bo po przejęciu łączysz w silne roje ograniczając ilość i tak nie małej pracy i masz roje ładne w kolejnym sezonie gorzej jak ten jak go nazywasz dziad nie chce słyszeć o jakimkolwiek oddaniu tych pszczół i co w takim momencie zrobić policji nie obchodzi coś takiego bo nie znają dokładnie przepisów i odbijają z wygody piłeczkę że jak ktoś chce to trzyma i nic im do tego weterynaria to samo niektórzy powiedzą że się tym zajmą ale nic z tego nie wynika


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 stycznia 2009, 09:28 - sob 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
W sąsiedztwie mojej pasieki znajduje się "martwa pasieka", ule w rozsypce, niemniej w niektórych osadzają się roje. Gdy zwróciłem się do powiatowego lekarza wetrynarii z prośbą o spowodowanie utylizacji tej "pasieki" , otrzymałem odpowiedż: brak podstaw prawnych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 stycznia 2009, 10:26 - sob 

Rejestracja: 19 września 2008, 20:44 - pt
Posty: 97
Lokalizacja: Tomaszow Maz.
Ule na jakich gospodaruję: w zwykle
Witam
Po przemyśleniu sprawy doszłam do wniosku , ze w interesie własciciela najblizszej pasieki leży odszukanie własciciela [lub spadkobiercy] i nakłonienie go prośbą lub grożbą do likwidacji tego "syfu".Pozdrawiam Lila

_________________
LWB


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 stycznia 2009, 20:33 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
entrion Debata debatą ja tam powiedziałem co bym zrobił. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Pozwoził na rozpałkę (zależy gdzie i jaka okolica coby mi koledzy w mundurach nie przyjechali 8)) ewentualnie tak jak Robert twierdzi połamać i zostawić lub... lepić pisma jak dziadkom weteranom. 8) :wink: Tak czy siak trza samemu działać w ostateczności. A i ja się nie wściekam. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Złość piękności szkodzi. :twisted: :twisted: :twisted:

Pozdrawiam Psepscółek. :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 stycznia 2009, 21:27 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Do skansenu do skansenu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 stycznia 2009, 23:26 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 23:08 - pn
Posty: 305
Lokalizacja: lubsko
Lila ma rację. To musi sprzątnąć właściciel lub jego spadkobiercy. Propozycje niektórych kolegów są nierozsądne. Co by nie było ten śmietnik jest ciągle czyjąś własnością. Kto jak kto ale pszczelarze więcej niż inni powinni szanować cudze. Przecież swoje pasieki pozostawiamy na pożytkach w różnych miejscach gdzie każdy ma dostęp i oczekujemy od innych, że naszych uli nikt nie tknie. Ten przypuszczam, że ten weterynarz jest leniwy i nie chciało mu sie trochę nad sprawą popracować. Powiatowy lekarz weterynarii dysponuje możliwościami nakazania usunięcia zagrożenia rozprzestrzeniania się chorób. Może wezwać tego kto odpowiada za ten stan rzeczy i nakazać usunąć zagrożenie. Można zastosować też wykonanie zastępcze na jego albo gminy koszt usunąć i wezwać do zapłaty za tą czynność właściciela.

_________________
A wy , pszczółki pracowite ,
Robotniczki boże ,
Zbierajcie wy miody z kwiatów ,
Ledwo błysną zorze !A wy , pszczółki , robotniczki ,
Chciałbym ja wam sprostać ,
Rano wstawać i pracować ,
Byle miodu dostać !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 stycznia 2009, 17:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 953
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Pewnie dziadek postawił ule, umarł, albo ciężko zachorował i rodzina o nich zapomniała. Nie ma co ruszać, różni są ludzie, weźmiesz a nagle sie właściciel znajdzie i afera gotowa.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: stare ule
Post: 25 stycznia 2009, 17:42 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 listopada 2007, 12:15 - ndz
Posty: 981
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Lankstroth,Dadant,Zander
Witam

Te na pierwszym zdjeciu bym chetnie kupil do skansenu
Pozdrawiam Krzysztof K


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 stycznia 2009, 19:00 - ndz 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
We wsi w której stoi moja pasieka stoi parę starych uli zmienił się tam właściciel i są tylko postawione w jednym miejscu wpadnę tam w wakacje pogadam z kolesiem i jak się zgodzi to zatkam porządnie wylotki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji