FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Panowie licze na konkretne propozycje jak odnowić miodarkę ??

Miodarka ręczna ma około 10 lat jest na 3 ramki i jak to dawniej było blacha ocynk. widać na niej te latka uzytkowania ale jeszcze w dobrej kondycji ale pasowało by odnowić wiec co sugerujecie ??

wypiaskować i dać grubą farbę proszkową

Mariuszczs,
trza mieć warunki do proszkowania i piec by wygrzac proszek

mam znajomego co miodarkę maluje propolisem rozpuszcza go a później całą miodarkę smaruje . Wygląda to później ładnie a ścianki są brązowe .

To jest oczywiście tylko moje zdanie ale zamiast iść w remont to może rozważ jednak kupno nowej.Tą musisz oczyścić,ew. wypiaskować ,kupić lakier sp ,pomalować i dalej będziesz miał starą miodarkę,Każda złotówka wydana na remont oddala cię od nowej.
Miodarka za 250 zł.-wsadzisz w remont drugie tyle i dalej będziesz miał miodarkę za 250zł.W przyszłości i tak nie uciekniesz od tego tematu,tylko zanim się zdecydujesz na kupno to będziesz się bujał ze starociem.

No trza i do takiego co ma się udaj.

Chyba że będa inne konretne propozycje .

harpia, kupiłem miodarke ocynk za 50 zł, dałem zrobić baniak z przykrywką z nierdzewki do celów spożywczych i dałem 500 zł, kupiłem drut nierdzewny w Centrostalu i dałem 100 zł, reszte wykonałem we własnym zakresie i wygląda to tak jak na zdjęciach i tak to wszystko wyszło, za nie duże pieniądze.

Marian słowa uznania za efekt końcowy...

Oczyściłem papierem i szczotką , odtłuściłem od wewnątrz i na zewnątrz . Wewnątrz pomalowałem lakierem spożywczym , zewnątrz hameraidem . Służyła tacie ponad 30 lat i mi posłuży też, pewnie tyle , jak tyle pożyję ...

No no gratuluję ładnie wykonana i połączona stara miodarka z starą tradycją

A gdzie Ci robili ten baniak i kosz ?

Baniak robili w firmie co to robią różne elementy z nierdzewki, a między innymi kominy z nierdzewki, bo mają taki sprzęt do spawania, kosz robiłem sam , kupiłem drut nierdzewny taki jak mi był potrzebny w Centrostalu za 100 zł i tak jak na zdjęciu spawałem to elektrodą do nierdzewki, troche to wymagało precyzji przy spawaniu ale jak umiesz spawać elektrodą lub TIK TIKIEM to żaden problem. Ważne żeby elementy miały równy wymiar i zrobić szablon jak na zdjęciu, powodzenia

Marian a jak ten kosz nie ma żadnej kraty ani siatki to ramki podczas wirowania nie będą się wyłamywały ?

_________________
waldek6530

witam ja też kupiłem starą ocynkowaną miodarkę
i wcale nie kosztowało mnie dużo jej odnowienie

puszk hammerite 35zł
lakier spożywczy 20zł
ściernica trzpieniowa listkowa 15zł
nowy zawór 25

i tyle

ocynk i rdzę zdarłem ściernicą



przed


i po

Zdjęcie to było w trakcie robienia, ostatecznie wygląda tak jak w miodarce i to wystarcza do kręcenia, natomiast do wrzosu stosuje kasety zrobione z krat odgrodowych, które wkładam wraz z ramką do miodarki i nawet jasne się nie wyłamują.

No tu już jest to piękne

_________________
waldek6530

kamil85, chyba ten stary spust był praktyczniejszy od tego zaworu.

kamil85, a jak kosz odnowiłeś?

stary spust był według mnie beznadziejny
a przede wszystkim przeciekał
a nowy według mnie jest dużo lepszy bo się nie zapycha i w razie czego patyczkiem mogę przeczyśćić a w starym tego się nie dało zrobić bo był za zasadzie kranu i srednica była mniejsza w starym

jak wyczyściłem
nie bylo to trudne
najpierw ją rozebrałem na czynniki pierwsze a potem na wiertarkę założyłem ściernice i zdarłem cały odynk do gołej blachy potem umyłem i od środka pomalowałem dwa razy lakierem spożywczym
lakier naprawdę dobrze się trzyma ja jestem zadowolony

a robiłeś test? zostaje tam coś na dnie?

A jak odnowiłeś kosz ???

_________________
waldek6530

kamil85, Moim zdaniem zdarcie ocynku to nie dość, że kupa niepotrzebnej roboty, to na dodatek wielki błąd, przekonasz się po dwóch, trzech sezonach jak Ci rdza zacznie z pod lakieru wyłazić.
Co stało na przeszkodzie aby malować po ocynku?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

owszem ocynk był dobry ale tylko na zewnątrz ale już w niektórych miejscach tez rdza wychodziła

za to w środku ocynk był juz zdarty tak jak by przez miód
chyba bo tylko w środku bębna tam gdzie ściekał miód z kosza przy wirowaniu więc powiedzny tylko część ocynku była ok w środku
no i była już gdzie niegdzie rdza na bębnie w środku
więc zdarłem całość
a za pare lat jak by nawet rdza zaczeła wychodzić w co wątpie to kupię sobie nową miodarke a tą dam na złom



najpierw rozwierciłem nity aby został sam bęben bez obręczy
wewnątrz i na zewnątrz wyczyściłem ściernicą mocowaną na wiertarkę
i poszło to naprawdę czybko jakieś 1.5 godziny i po ocynku nie było śladu
na zewnątrz pomalowałem hammeride a w środku lakierem spożywczym
póżniej poskładałem tylko nie nitowałem już pierścieni na bębnie tylko użyłem śrób z nierdzewki

kamil85, kosz to taki druciak, w środku mioraki do którego wkłada się ramki, może w Twojej go nie ma?

no właśnie ten druciak jak go odnowiłeś ???

_________________
waldek6530

aha bęben do ramek
a więc

tak samo jak kosz wziąłem go wyczyściłem ściernicą na zewnątrz tam gdzie mi się udało i tak samo w środku
niestety nie wszystkie miejsca dało się wyczyśćić z ocynku ale tego już nie miałem czasu rozbierać na części pierwsze
a potem dwa razy pomalowałem lakierem małym pędzelkiem tak aby lakier pokrył każde miejsce
z malowaniem poszło dużo łatwiej niż z czyszczeniem

mi się wydaje że napewno kilka lat posłuży napewno

pozdrawiam i życze powodzenia w odnawianiu waszych miodarek

Panowie a mnie przytrafiło się, że przy odnawianiu, konieczne była wymiana trybów, gdyż stare przepuszczały. Więc pomyślałem, popytałem i okazało się że konieczne jest sprowadzenie trybów poprzez sklep internetowy. Nazwy nie podam z wiadomych przyczyn.

Tryby przyszły oczywiście stan idealny, po założeniu obróciłem parę razy i działała bez zarzutu. No i sobie postała tak z dwa miesiące.

W czasie miodobrania zaczęła dziwnie się zachowywać jakby ocierać. Po zakończeniu rozkręcam i co się okazuje a tutaj tryby się starły. Oczywiście nie ma co reklamować bo w końcu wina oczywista, po co w końcu kręciłem korbą przy wirowaniu ? Wymiana niemożliwa. Na szczęście na złomie znalazłem starą zardzewiałą i z niej wyjąłem mechanizm. Chodzi do dziś.

Do dziś nie wiem do kogo mam mieć żal, do sklepu że sprzedaje szajs czy do wykonawcy za jakość materiału.

Żal do Siebie - można było odrazu iśc na złom i kupić i nie miec tych ceregieli i napewno pare groszy w kieszeni by zostało

Tak, tylko jeśli znajdzie się ktoś kupujący miodarkę w której "tylko" padł mechanizm, to może się zdziwić po wymianie trybów.

W jaki sposób reklamować taki produkt, w końcu nikt nie remontuje miodarki na tydzień przed miodobraniem tylko wcześniej. Wszystko jest w porządku do czasu jak tryby dostaną obciążenie, czyli do wirowania ramek. Wtedy jakość materiału daje znać o sobie. Poza tym jak udowodnić, że wina leży po stronie producenta.

W końcu nie ma czegoś takiego jak "Autoryzowany serwis miodarek ręcznych".

Ja miałem zamiar kupić miodarkę do remontu tak jak mówi "harpia". Myślałem żeby ją oczyścić i pomalować noto lakier spożywczy ,już była upatrzona ale w ostatni dzień przed zakupem wpadła okazja.Kupiłem miodarkę aluminiową za 130 zł.od faceta który sprzedawał po zmarłym teściu.Teraz tylko lakier mi został .Więc chyba warto również poprzeglądać ogłoszenia i szukać okazji.

A czy można miodarkę ocynkowaną wypiaskować w środku i dopiero pomalować lakierem spozywczym???

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

to wypiaskujesz ocynk i zostanie sama blacha

_________________
www.pasiekazarki.pl

I tak zedrę bo muszę ją wyczyścić z miejscowych nalotów rdzy...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Jutro zawożę swoją miodarkę do ocynku ogniowego. jak wyjdzie dobrze to dam do lakierni proszkowej do pomalowania, już się umawiałem i mają farbę biała z atestem spożywczym. Co do kosztów to jeszcze nie wiem. Napiszę jak będę wiedział.

Stanisław Ł., Ale chyba ten ocynk na blachę a malowanie na ramy tak myślę czy na ocynk dajesz farbę ?

[quote="Stanisław Ł."]Jutro zawożę swoją miodarkę do ocynku ogniowego. jak wyjdzie dobrze to dam do lakierni proszkowej do pomalowania, już się umawiałem i mają farbę biała z atestem spożywczym. Co do kosztów to jeszcze nie wiem. Napiszę jak będę wiedział.

Jak byś mógł podać adres gdzie można odnowić starą miodarkę mój znajomy był by wdzięczny,ja też.Pozdrawiam.

Moją jeszcze zostało wymyć dobrze w środku po czyszczeniu bębna i pomalować lakierem spożywczym... Efekt wizualny jest taki

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Ja odnowiłem swoją 3 plastrową - ramy pomalowałem stalochronem ocynk został w dobrym stanie więc tylko lakier spożywczy. Potem wkleje fotkę.

Zakłady Mechaniczne Cynkownia Ogniowa 06-400 Ciechanów ul. Niechodzka 13 tel. (0-23) 674 15 00 fax (0-23) 672 52 15 Ja tam daję nie zawożę bo mam w pobliżu t/zn. Zakłady Mechaniczne
05-152 Czosnów ul. Spokojna 29 tel. (0-22) 785 01 10 fax (0-22) 785 03 10 jest to sama firma i oni co tydzień jeżdżą do Ciechanowa to nie wielkie elementy zabierają. Lakieruję w Uni-Trol Sp. z o.o. ul. Estrady 56 01-932 Warszawa Tel. 22 817 94 22 ;22 834 90 14 lub z osobą kontaktową :
Łukasz Tyszkiewicz [email protected] tel. 508 053 369 Tak na ocynk daję farbę lepiej się trzyma i farba nie odpada gdyż pod powłoka nie powstanie korozja.

Czyli cynkujesz wszystkie elementy tz porządna robota rdzy nie będzie.

Witam : po przeszlifowaniu miodarki od środka , zostały przebarwienia . Czy do lakieru spożywczego jest jakiś barwnik , to kolor by przykrył . Pozdrawiam

Ja też miałem przebarwienia i tylko pomalowałem lakierem spożywczym żeby starczyło na ten sezon... W zimę zawiozę ten bęben do wypiaskowania w środku bo na łączeniu z dnem nie dało się aż tak dobrze wyczyścić z rdzy...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

A co sądzicie o lakierze epimal 200 z podkładem epimal stal, produkcji Pigment ze Szczecina. Atest do spożywki, cena dwie puszki 0,7l ok 90zł.
Stosował ktoś do miodarki?

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.

Witam!!
Ja stare wirówki po dziadku chciałem odrestaurować jedną na wirówkę drugą na odstojnik. Wyjąłem sam zbiornik i zawiozłem do cynkowni. Odrdzewianie i cynkowanie odbywa się w wysokich temperaturach ok. 380*C Beczka wytrzymała (myślałem, że będzie gorzej). Niestety po rozmowie z moim sąsiadem również pszczelarzem dowiedziałem się, że wirówka pokryta cyną jest złym pomysłem, bo miód kwaśnieje??? I są ocynkowane beczki, ale leża i nie winem czy robić czy nierobie, bo szkoda żeby miód z kwaśniał, lub miał inny zapach. Wydawało mi się, że cyna jest metalem szlachetnym i nieprzechodni na produkty spożywcze (miód).
Prosiłbym o poradę czy mam robić czy rezygnować a beczki przeznaczyć na zużyty olej silnikowy.
Pozdrawiam Serdecznie!!!

rumcajs, zdecyduj czy miałeś pokrywane cynkiem czy cyną, bo piszesz raz tak a raz tak. Zakładam że jednak cynkiem.

W tej chwili jest wielka nagonka na miodarki ocynkowane, mimo że ostatnie kilkadziesiąt lat były podstawą przy wirowaniu miodu. Obecnie ocynk nie ma dopuszczenia do kontaktu z żywnością więc jakbyś chciał taki miód wprowadzać na rynek to weterynaria by mogła mieć zastrzeżenia, chyba że pomalujesz ją lakierem spożywczym.

P.S. kiedyś drążyłem z chemikami analitykami temat "skażenia miodu" przez ocynkowaną miodarkę. Ze śmiechem powiedzieli, że nie ma w Europie takiego laboratorium które by taki wpływ stwierdziło

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Pewno badania wykonali Chińczycy a nasi wydali zakaz użytkowania

Z takiej ocynkowanej miodarki najlepszy jest tzw.ostani miód z miodobrania.Taki kapany do słoika przez całą noc.
Do porannej herbaty jak znalazł-esensjonalny aż prawie czarny.

ale cynkowac czy malowac proszkowo

LOKS, jak masz dostęp do farby proszkowej dopuszczonej do kontaktu z żywnością to ja bym malował proszkowo

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

P.S. kiedyś drążyłem z chemikami analitykami temat "skażenia miodu" przez ocynkowaną miodarkę. Ze śmiechem powiedzieli, że nie ma w Europie takiego laboratorium które by taki wpływ stwierdziło [/quote]

Panowie chemicy muszą się doszkolić, miód w naczyniu ocynkowanym tworzy ciekawą zawiesinę która na pewno nie nadaje się do spożycia