FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Dziś sprawdzałem powałki, dwie już ciepłe

_________________
Pozdrawiam
Lopez

U mnie wszystkie częściowo się obleciały kilka dni temu.
Dzisiaj wszystkie siedziały spokojnie poza jednym ulem.Pszczoły kilka godzin nosiły wodę do ula.Pobierały ją z nagrzanego słońcem pola.
Czy to dobrze ?
Dlaczego ten jeden ul się tak wyróżnia.W przeciwieństwie do innych moich rodzin lata w niskich temperaturach.Ta rodzina jak i inne jakie posiadam nie są rasowe.Jednak ta ma inne ubarwienie, jest żółta.Rodzina sama się osiedliła w zeszłym roku.Może to buckfast uciekł sąsiadowi ?

_________________
Pozdrawiam
Tomek

Bażant001, może byc BF. U mnie Bf obleciał sie dzien wcześniej jak krainki i to przy takiej sobie pogodzie. W sezonie tez krainka potrafi siedziec a te gdzies latają.

dudi, jak dodam jutro zdjęcie tej pszczoły to będzie Pan umiał powiedzieć czy ta pszczoła ma coś z wspólnego z BF ?

_________________
Pozdrawiam
Tomek

Bażant001, no daj popatrymy. Sa tutaj tacy co sieda w BF to moze oni sie wypowiedza

Nie może być, przecież BF się nie roją

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

U mnie też dzisiaj wylatywały ale to jeszcze nie główny oblot tem. w cieniu +3* w słońcu 6*, tylko w dwóch ulach bardzo skromnie więc zaglądnąłem pod powałkę nie widziałem pszczół ale był spokojny szum, uniosłem mocniej i w uliczkach też nie widziałem. Postanowiłem unieść górny korpus i usłyszałem głośny szum więc zamknąłem. Dodam że w górnym korpusie wszystkie 8 ramek nie ruszony pokarm. Jutro ma być cieplej planuje unieść górny korpus czy dobrze myślę?

czesc
czy pszczola buckfast sie roi czy sie nie roi zalezy od wielu czynniköw.
kazda pszczola sie roi.
Tez sie mowi ze po slubie juz nie odejdzie
jesli odejdzie to czyja to wina?????
wina wielu czynnikow.
Lataja po wode bo ostro czerwia.
nie ma lepszej pszczoly od Buckfasta na naszym swiecie.
Zobaczysz w przegladzie ile ramek czerwiu jest i poröwnasz z innymi
jesli zostawi w tyle inne w czerwieniu ,w miodobraniu to buckfast,poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

czy najlepsza na swiecie czy nie to tez zalezy od wielu czynników,

Od wczoraj pszczoły zaczynają u nas wychylać się z uli. Dziś było nawet 8 stopni.
Siatki pozamykane, powałki ocieplone, wylotki zwężone do kilku cm - to było wczoraj.
Dziś pszczoły dostały po 0,5 kg apifondy oraz przeprowadzony został dwa razy zabieg dezynfekujący z użyciem 1% RAPICIDU. Wszystko według wskazówek kolegi Sabarda.
Pozdrawiam!
Powałki już ciepłe - za 55 dni rzepak

_________________
www.pszczolyimiod.pl

adidar,
Jak możesz to w przyszłości powiedz jak u Ciebie zadziałał Rapicid

_________________
Pozdrawiam
Tomek

A jak sie pszczoły mogą czuć w wysterylizowanym gnieżdzie bez mikroflory właściwej rodzinie pszczelej ?

_________________
Pozdrawiam.

Zdzisław., niestety konieczny był taki zabieg. Jeśli wędrujesz nigdy nie wiesz, czy w okolicy nie ma zgnilca czy innych chorób grzybiczno-wirusowych. Lepiej dmuchać na zimno i pomóc pszczołom. JEszcze lepiej gdy wiesz, że taki zabieg może zwalczyć różne choroby.
Tymbardziej, sprawa wysokiej higieny powinna obowiązywać każdego pszczelarza.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Pod warunkiem,że chemia od pierwszego oblotu to higiena i to wysoka.

likwidowanie naturalnej flory bakteryjnej ula poprzez opryski rapiciem z czasem doprowadzi do osłabienia odporności kolonijnej i wybuchu chorób. Pszczoły bez "filmu" mikrobiologicznego są bardziej podatne na choroby, także nie życzę oczywiście tego nikomu, ale ciekawy jestem co się stanie po zaprzestaniu stosowania oprysków. Ja przewiduję wybuch chorób, które tylko pozornie nie-występują w rodzinie dzięki opryskowi. Niepotrzebne czy tzw. profilaktyczne pchanie chemii to krótkofalowe działanie. Późniejsze skutki mogą być nieprzewidywalne. Podstawa to higiena czyli wymiana plastrów, czyszczenie uli, młode zdrowe matki od sprawdzonych hodowców, higieniczne pszczoły i dbanie o to aby pszczoły cały czas miały zajęcie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Ciekawe jak tam u was. U mnie z rana padał śnieg dopiero po 14-tej wyszło słoneczko. W Wałbrzychu, też trochę popruszyło. Dalej czekam na oblot.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

górski_pszczelarz, ok, zgadzam się, ale co z amitrazą która jest stosowana na masową skalę choćby w apiwarolu w naszym kraju? Jest 10 razy silniejsza od 1% roztworu rapicidu, któr bazuje na kwasach występujących naturalnie w naturze.
Nie zgadzam się na ciągłe pryskanie. Stosuje, bo wiem, że na terenach gdzie jeździłem był zgnilec. Czego Kolega by się chwycił by ochronić pasiekę? Zapałki i palić ule? A przecież moi koledzy na tamtych terenach odległych ode mnie o 100 km są cały czas w strefie zapowietrzenia.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

adidar, W takim wypadku dobrze zrobiłeś. A o florę się do końca nie przejmuj. Masz zasklepione komórki pokarmu w ulu. Pod zasklepem masz i ją. Pierzga też częściowo jest zakiszona, albo i całkowicie. Flora da sobie radę w tym przypadku. Bylebyś tylko nie pryskał nagminnie. To jak z antybiotykiem i wyjałowieniem flory w układzie pokarmowym.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Nie bardzo rozumiem ,wiedząc że w danym terenie jest obszar zapowietrzony pszczelarz wywozi tam swoją pasiekę

Gegon, Pewno dowiedział się po czasie. I tak bywa.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Gegon, jesteś w lipcu tam, w sierpniu już z powrotem, a pod koniec września PLW ogłasza tamten teren, na którym byłeś z pszczołami - zapowietrzony chorobą.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Wczoraj docieplilem rodzinki, to tak odnośnie tematu wątku

_________________
„Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.” (Syr 11, 3)

Pozdrawiam- Maciej

Dzisiaj połowa pasieki się obleciała.Jutro i pojutrze mam być jeszcze cieplej.Więc powinny się wszystkie oblecieć.Niestety od czwartku znów załamanie pogodny.

_________________
Pozdrawiam
Tomek

Witam

Aby nie zakładać nowego tematu to pozwolę sobie na pisać w tym temacie:)
A wiec tak Dzisiaj był mój Dziewiczy wiosenny przegląd ( no może bym tego nie nazwał przegląd ale tak z grubsza zobaczyłem co z pszczółkami).
1.Patrze do ula a tam powygryzane ramki tzn. węza i syrop/miód takie płaty wygryzione, co robić w tej sytuacji i co zrobić z tymi wygryzionymi ramkami ???
2.Syropu jest w dostatek matki czerwia już, myślę że chyba dobrze Pszczółki ogólnie patrząc w b.dobrym stanie i dyza ich ilość. Ospy ku mojemu zaskoczeniu był nie wielki ponieważ większość śmieci stanowiły łupki od węzy i odchody tych (szkodników) myszek ;/ i jakieś tam źdźbła trawy.
3.W obu ulach zobaczyłem nie wielki ogniska pleśni koło Powałki ale tylko z jedne strony tam gdzie nie było kłębu. Jak temu Zaradzić??
4.I jak naradzie ostanie moje pytanko, co zrobić na wiosnę z tymi ramkami co zostały po zimie odmachane Apiwarolem ??? Bo do korpusu drugiego jak wystąpią pożytki dać węzę albo susz.

Z góry Dziękuje

Pozdrawiam Koledzy i Koleżanki

no to jestem po szybkim przeglądzie. Temperatura +14C. Niestety musiałem połączyć jedną rodzinkę. Matka nie dożyła wiosny.
W drugim ulu jest matka ale nie czerwi. Nie wiem czy zacznie. Dałem jej czas do następnego wglądu jak nie zacznie to rodzinka do likwidacji.
W pozostałych rodzinkach już matki czerwią. W jednych dopiero zaczęły 2-3 dni temu w innych czerw już się wygryza! Czyli musiały zacząć 12-14 lutego. Nie ma śladów nosemy. Rodzinki dość silne, zapas został wyregulowany. Także pozostaje czekać do świąt i wtedy zobaczy się jakie są postępy. .
Pszczoły zaczęły nosić pyłek koloru jasno czerwonego. Ktoś wie co to za roślina? Bo nie mam pojęcia gdzie go mogły znaleźć.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

U mnie przynajmniej noszą z przebiśniegów.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

W moim rejonie pszczółki noszą pyłek i to intensywnie, dziś było 22 stopnie na lekkim zacienieniu i noszą pyłek szaro żółty.

- obstawiam olchę - sprawdź czy jej nie masz w okolicy.
Z wierzby jest żółty
pozdrawiam tczkast

Huragan ,9 'C ale pszczoły nie wychylają się może jutro będzie oblot ,a jak nie to w Wielkanoc

zrobiłem szybki wgląd do mojego 1 ula dennica sucha , pszczółki posprzątały co miały posprzątać , nadstawka z pod gniazda usunięta czerwiu trochę na wygryzieniu mateczka jest dostałem 6 strzałów w ręce i wróciłem po rękawice tego mi brakowało . Oznak jakiejkolwiek choroby na chwile obecną brak tak że jest dobrze . Pokarmu zostało malutko b.mało , dobrze że 21.02.2013 dostały 1/4 paczki apifondy , dziś się rozszalały i pobierają niesamowicie szybko .

górski_pszczelarz, może to krokusy?Marian., a u Ciebie to raczej leszczyna niż olcha.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Powiem tak, może być to leszczyna i może być wierzba bo obydwa gatunki rosną w pobliżu, to znaczy w obrębie 300-400 metrów.

Wczoraj przy +12 st. dokonałem sprawdzenia stanu zapasów i czerwiu
we wszystkich 33 ulach.
Oto spostrzeżenia;
1. Najlepiej przezimowały w kolejności : Aga 3, Prima i Sklenar a najgorzej Ct-46 i Troisek.
Aga 3 i Prima -nie wymagały ścieśniania gniazd. Pokarmu jeszcze 3-4 ramki.
2. Najmniejsze zużycie pokarmu u Primy i Sklenara, największe u Troiseka.
4. Wszystkie matki czerwią. Czerw kryty na 1-3ramek wielkości pięści. U Agi nawet 4.
5. Pszczoły były podkarmiane syropem cukrowym i wyszły z tej zimy o wiele mocniejsze niż poprzednio. kiedy karmiłem inwertem.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

komeg, po tej zimie na ogół wychodzą mocniejsze jak po zeszłej... nie ma to większego związku z pokarmem raczej

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

Haha, a już myslałem, że to ja w końcu nauczyłem sie przygotowywać pszczoły do zimy...

_________________
kobayashi

Nie byłbym do końca tego pewny.
Zobacz, ile przykrości niektórych Kolegów spotkało

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

Przykrości zawsze spotykają i spotykać będą nas wszystkich niestety... to jest nieuniknione... wielu osobom osypały się jeszcze przed zimą... tak że sam dobrze wiesz w czym tkwi problem... chodzi mi tu raczej o to że większość pszczelarzy mówi że rodziny wyszły z zimowli dużo mocniejsze jak w zeszłym sezonie... to samo jest u mnie, a pokarm jak już sam zauważyłem miałem gorszy od zeszłorocznego ;/ tak że widzisz, większego związku z pokarmem tu raczej nie było

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

Wczoraj tak na próbę na dennice dałem im trochę mokrego pyłku. W nocy zaczęły go wywalać na zewnątrz.

Zazimowałem 22 rodziny osypało się 5, przyczyny? różne, ale wynikające z popełnionych błędów
- dwie rodziny dokumentnie załatwiły zębiełki i za cholerę nie wiem jaki błąd popełniłem bo teoretyczne to ule przed takimi "gośćmi" zabezpieczyłem...cóż zdarza się
-dwie sypnęły się jeszcze w grudniu
-jedna po prostu nie dotrwała do oblotu
W przypadku trzech ostatnich wymienionych wina ewidentnie moja bo zadziałał piętnowany wszędzie przez szacowne grono doświadczonych(i mniej doświadczonych ) syndrom: "szkoda rodziny, a może się uda". Zima była dość długa i się nie udało, co i tak niewiele w przyszłości jak zwykle zmieni, bo ten syndrom ma cechy opryszczki...jak tylko osłabniesz, powraca
Pozostałe rodziny ok,w najlepszej kondycji minesota od szczupaka, potem sklener, a na końcu kończące w tym roku karierę kundelki.

_________________
https://t.me/pump_upp

Zapowiadają mrozy do -22st. C przez tydzień. Dobrze, że śniegiem sypnęło - mam nadzieje, że rzepaku znowu nie wymrozi... To co matki zaczerwiły teraz szerzej to pewnie pszczoły usuną zbijając się w kłąb znowy.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Matki nie zaczerwiają "szerzej". Zaczerwiają tyle, na ile pozwala stan rodziny. Pszczoły nie są aż tak rozrzutne aby zużywać pierzgę i miód po to by wyrzucać nienarodzone osobniki na śmietnik.
Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Nie byłam pewna jak zwęzić gniazda i nie ruszyłam ich, tylko na górę dałam ocieplenie, a teraz już się ochłodziło i będzie jeszcze zimniej, więc ze zmniejszaniem gniazd wyszła lipa i się martwię

Zadna lipa. Ciesz się, że nie dało Ci kopać w gniazdach. To była tylko przerwa w zimowli.

Były lata co pierwszy oblot( w moich stronach)był początkiem kwietnia i .... nikt wcześniej nie zaglądał , i się nie martwił , pod warunkiem że za karmił jak trzeba . Mamy 8 marca , Dzień Kobiet Wszystkiego najlepszego , nie martw się tylko świętuj Będzie dobrze.

No dobra, to idę balować Ciągle się trapię, że przez jakiś mój błąd pszczoły ucierpią. Gdyby nie Ambrozja to już bym chyba miała nerwicę

W środę u mnie orzeszyny puściły pyłek.Teraz cały tydzień ma być mróz.Potem znów ocieplenie do 15 stopni.Czy te orzeszyny dadzą pyłek.Czy przemarzną i nie będzie z nich ani pyłku ani orzechów ?

_________________
Pozdrawiam
Tomek

U mnie w pasiece nie oblot a przylot.Przyleciały szpaki i kosy -wiosny przez to nie widać,tylko sikory mają konkurencję.


[url="http://www.fotosik.pl][/url]

Prośba o zmniejszenie fotografii bo strasznie szeroko się mi wyświetla ,a nie stać mnie jeszcze na 19-kę
Pozdrawiam

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Baru w takich sytuacjach użyj klawisza ctrl i minus, nawet kilka razy. Potem wracasz do optimum ctrl i plus.