FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Koledzy jest problem matka przerwała czerwienie a pszczoły pociągnęły dwa mateczniki podejrzewam że na cichą wymianę ale dlaczego ona nie czerwi jest to matka krainka zeszłoroczna

_________________
Życie jest piękne a z pszczołami jeszcze piękniejsze

A nie mają zalanego gniazda??

_________________
http://bykomstop.avx.pl/img/logo.png

miejsca do czerwienia jest dużo

_________________
Życie jest piękne a z pszczołami jeszcze piękniejsze

jaacek, a matka nie jest wiekowa u mnie tez ladnie czerwila i rodzinka w miare i nagle przestala czerwic dzisiaj spotkalo ja nieszczęście bo stare jest dobre wino i skrzypce a nie matki.

jaacek pisze, że zeszłoroczna.

sory nie doczytałem ale coraz więcej kolegow mowi ze zeszłoroczne matki przestają czerwic.
Może były zle unasiennione za mało maja nasienia .

W ubiegłym roku brałem matki od p. Gładysa (zaglądającego również na forum) powiedział wówczas, że w 2013 będą masowe wymiany matek z powodu pogody matki w maju nie unasienniły się porządnie. Czyżby się sprawdzało?
Czerwienie matek jest uzależnione od pszczół, wystarczy że wyślą matkę na dietę i czerwienie słabnie. Może w tym przypadku pszczoły wyczuwają jakiś defekt matki i postanowiły ją wymienić.

Jest jeszcze jeden powód zaniechania czerwienia młodej matki
i założenia mateczników cichej wymiany
- uszkodzenie matki w czasie przeglądu

_________________
Pozdrawiam Szczupak

żaden problem, skoro tak zdecydowały pszczoły.
matki na cichą wymianę są dobrej jakości fizjologiczen.

ja też jestem tego zdania i matka poszła pod do św Piotra a za kilka dni będzie nowa

_________________
Życie jest piękne a z pszczołami jeszcze piękniejsze

powiem więcej, obecnie u mnie zaczął kwitnąć rzepak, to za 2 tygodnie dokonam eliminacji matek w rodzinach które obniżają mi średnią.

Być może że tak ale nie zauważyłem aby matka była uszkodzona

_________________
Życie jest piękne a z pszczołami jeszcze piękniejsze

a lupy użyłeś?

Jest matecznik jest matka zrób odkład matce daj szanse jak jej nie wykorzysta zostaw lepszą sztukę. Zwariowana pogoda poplątane pożytki nie ma co płakać lepiej mieć 2 do wyboru niż liczyć że stara dojdzie do siebie. A tak przy okazji to zeszłoroczna to już stara nowe niedługo się wyklują

nie lupy to nie używałem

_________________
Życie jest piękne a z pszczołami jeszcze piękniejsze

Dla przestrogi .
Z matką też tak miałam ,reproduktorką 5 letnią w tym roku ,4 tygodnie wstecz chciały ją wymienić. Trutni jeszcze nie było w ulu tylko zasklepione ,żadnych szans na unasienienie. Zniszczyłam matecznik, odsklepiłam zapasy. Za półtora tygodnia powtórka z rozrywki. Tym razem zrobiłam odkład zbiorczy z tym matecznikiem bo pierwsze trutnie się wygryzały. Odsklepiłam pokarm ,matka zaczerwiła następne 5 ramek i pannom się odechciało matkę wymieniać. W ulu było w tedy 9 ramek zaczerwione. Jest to cenna matka więc ją chcę jeszcze wykorzystać jak bym dała za wygraną za drugim razem ,było by po niej a nowe przyjdą dopiero w tym roku.
Sam musisz rozważyć po sile rodziny i wyglądzie mateczki co z nią zrobić. Moja rodzina była bardzo silna.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

w 2012 faktycznie późnym latem ubiłem kilka matek bo jakieś lipne były...we wcześniejszych latach nie miałem takich przypadków, ok 2 tyg temu zniszczyłem matecznik na cichą wymiane a rodzine zlikwidowałem zasilając sąsiednie bo na unasienienie takiej matki nie było szans a dwa matka faktycznie słabo czerwiła trzy nie ma sensu litować się nad takimi rodzinami bo to tylko strata czasu

_________________
xyz