FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jestem początkującym pszczelarzem i chciałbym powiększyć ilość rodzin. Zamówiłem już matki szt3 i chciałbym zsypać pszczoły. Posiadam 3 nowe ule (ramki z węzą tylko) i rojnice i lej, zamówiłem matki nu. I teraz czy mogę zrobić tak: zsypuje do rojnicy z 3 uli pszczółki (tylko tyle posiadam uli zasiedlonych), następnie po usunięciu warrozy rozdzielam pszczoły na 3 ule i pozostawiam na 3 dni z chłodnym miejscu, sprawdzam osyp, poddaje matki w klateczkach między ramki z węzą, po 24 h wkładam ciasto, przenoszę na pasieczysko , matka się uwalnia wylatuje zapładnia i aż się zasapałem przy pisaniu a co dopiero przy robieniu tego . Myślicie że wszystko dobrze jak tak zrobię ? mogę ewentualnie włożyć plastry do odbudowania węzy do moich uli które posiadam.

O ile się nie mylę to opite pszczoły mają pokarmu na 2 dni, a Ty chcesz je trzymać przez 4 dni w ciemnicy.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

A jakby Ciebie kto na siłę zamknął w ciemnicy na 4 dni ? Byłbyś głodny ?

ja te matki nu, to unasienniłbym w ulikach, a potem może być zsypaniec. bo sztuczny rój opisywał Cordovan.

Oczywiście dał bym im ciasta na czas pobytu w ciemnym miejscu a ulików nie mam chyba że zrobię coś na wzór jednego z forumowiczy cyniga. A jak podam nieunasiennioną to się ten manewr nie uda ?

Skwarol, ale ty chcesz zrobić zsypańca, tak wynika z tego co napisałeś, nawet jeśli tak zrobisz to jak dasz te pszczoły na pasieczysko skąd je wziąłeś po dwóch dniach matki zostaną z garstką młodych pszczół a reszta pójdzie w inne ule jakie już stoją. Zrób uliki weselne, unasiennij matki, potem zsypańce na 24 do piwnicy z matka zaklateczkowaną bez wyłamanych zabezpieczeń, po dobie wyłamujesz zabezpieczenia a takiego zsypańca wywozisz na 5 km od pasieki na minimum cztery tygodnie. Po 3 dniach od wywiezienia kontrola przyjęcia i czerwienia matki i niech się pszczoły choć z jednego pokolenia po niej wygryzą a lepiej z dwóch i dopiero powrót na pasieczysko.

Przemku ja czekam na ten filmik od Ciebie z robieniem sztucznego roju...
Pora już chyba jest dobra czy po rzepaku coś nakręcisz?

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

bonluk, po rzepaku a przed akacją będę rozrajał, teraz hodowla matek.