FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 16:47 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 
Autor Wiadomość
Post: 30 maja 2012, 07:37 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Fajnie dział teoretyczne - pozostaw na pasiece, same pszczółki to zrobią. Jednak teraz nie działa. Macie jakieś sposoby. Kiedyś obił mi się o uszy jakiś pomysł z dostawiany do wlotka kartonem/skrzynką. Proszę o propozycje.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2012, 07:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
ramki po wirowaniu wstawiasz w wolną przestrzeń w ulu za zatworem i przez dobę ci oczyszczą. Można też do zapasowego wylotu dołączyć skrzynkę/drugi ul i do niego wstawić wirowane ramki. Choć najlepsze jest zwracanie ramek rodzinie z której się je zabrało - nie roznosimy chorób.
na stronach 149-156 "Gospodarki Pasiecznej" wyd. V jest opisane miodobranie łącznie z osuszaniem plastrów. Jest tam zdjęcie z dołączonym ulem zapasowym do ula podstawowego silnej rodziny.
A miodarkę to normalnie umyć i tyle. Ewentualnie jak czystą wodą myjesz to masz sytę na miodek pitny :)
Pozdrawiam Marcin


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2012, 07:58 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Kolego Marcinie wal do tych tynków a nie na forum siedzisz. Tutaj metrów nie nawalisz :haha:
Ja od dzisiaj do piątku spadam w Polskę. Jadę m.in na śląsk, zawiozę kol Lukicowi sieczki do ocieplania uli.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2012, 08:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
W ulu jest 20 ramek, nie ma wolnej przestrzeni. Ramki są szerokie, staram sie je wymienić na nowe. Postawienie poza zatworem skutkuje ponownych ich zalaniem nakropem, a nie osuszeniem. Będę musiał pokombinować nad przystosowaniem jednej rodziny i jej ula do osuszania. Tylko w pasiece posiadam 4 typy ramek. Z tą skrzynką - gdzie otwór, na dole/na górze. Szczelne połączenie?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2012, 08:37 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Adamjaku a jak odwirowałeś miód to dlaczego nie włożyłeś tych ramek z powrotem do tego samego ula? One by ci szybko oczyściły i by dalej zalewały.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2012, 09:34 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Czytajcie dokładnie - stare ramki, 35mm są zamieniane na 25mm z możliwością wejścia przez pszczoły do nadstawki.. dlatego po wirowaniu chce je przetopić, ale bez resztek miodu.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2012, 12:24 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
adamjaku Ty chłopie pisz dokładnie. No ja ten tekst zrozumiałem inaczej

adamjaku pisze:
W ulu jest 20 ramek, nie ma wolnej przestrzeni. Ramki są szerokie, staram sie je wymienić na nowe. Postawienie poza zatworem skutkuje ponownych ich zalaniem nakropem, a nie osuszeniem. Będę musiał pokombinować nad przystosowaniem jednej rodziny i jej ula do osuszania. Tylko w pasiece posiadam 4 typy ramek. Z tą skrzynką - gdzie otwór, na dole/na górze. Szczelne połączenie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2012, 12:39 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1134
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
adamjaku pisze:
Postawienie poza zatworem skutkuje ponownych ich zalaniem nakropem, a nie osuszeniem

Zgadza się, ale odwróć ramkę do góry nogami i zamias zalewać to osuszą. :D
Pozdr tczkast


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2012, 13:19 - śr 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 591
Lokalizacja: lubelskie
Miodarkę to ja myję po każdym miodobraniu i z "pomyj" robię miód pitny. Ale kiedyś byłem u pszczelarza, który mył miodarkę dopiero na końcu sezonu. Może to wystarczy?
A ramki czasem wystawiałem na dworze dalej od pasieki, oczywiście wieczorem, a w nocy - po osuszeniu - zabierałem. Troszkę było szumu i zamieszania, ale nie jest to zły sposób.
Teraz spróbowałem inaczej. Dałem ramki po miodobraniu do uli, w których było dużo wolnego miejsca, odgrodziłem dwoma zatworami z niewielkimi przejściami i pszczoły to osuszyły, choć nie do końca. Odwrócenie ramek może by pomogło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2012, 13:42 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1134
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
Koledzy odwrócenie pomaga bo miód zaczyna ściekać (sprawdzone) - a przecież nasze dziewczyny głupie nie są i wiedzą, że nakrop pod górkę nie poleci :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2012, 08:27 - czw 
tczkast pisze:
Zgadza się, ale odwróć ramkę do góry nogami i zamias zalewać to osuszą. :D
Pozdr tczkast


Albo rozstaw w odległości 30 metrów od uli, rabunku tym nie wywołasz przy twojej ilości uli a pszczółki wyliżą te ramki do sucha zanosząc wszystko do uli. :wink:


Na górę
  
 
Post: 31 maja 2012, 08:42 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 kwietnia 2008, 21:23 - czw
Posty: 346
Lokalizacja: środkowopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 wlkp
Cordovan pisze:
rozstaw w odległości 30 metrów od uli
adamjaku już pisał, że o tej porze roku to nie działa :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2012, 12:26 - czw 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Cordovan pisze:
Albo rozstaw w odległości 30 metrów od uli, rabunku tym nie wywołasz przy twojej ilości uli a pszczółki wyliżą te ramki do sucha zanosząc wszystko do uli. :wink:

30 metrów od uli rabunku nie wywoła?
Może przy ilości uli w pasiece = 1.
W przeciwnym wypadku życzę powodzenia w takim sposobie osuszania.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2012, 12:30 - czw 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
adamjaku pisze:
...Z tą skrzynką - gdzie otwór, na dole/na górze. Szczelne połączenie?

Otwór obojętne gdzie, ale połączenie szczelne, a nawet super szczelne.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2012, 20:54 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
JM pisze:
Cordovan pisze:
Albo rozstaw w odległości 30 metrów od uli, rabunku tym nie wywołasz przy twojej ilości uli a pszczółki wyliżą te ramki do sucha zanosząc wszystko do uli. :wink:

30 metrów od uli rabunku nie wywoła?
Może przy ilości uli w pasiece = 1.
W przeciwnym wypadku życzę powodzenia w takim sposobie osuszania.


Jak bym wystawił ramki z miodobrania 30 metrów od uli to by była jedna wielka masakra. Jak topiłem ostatnio stare ramki 100 metrów od uli, to musiałem przerwać bo się zaczęło czarno od pszczół robić. A po pasiece latały jak nawiedzone.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2012, 21:16 - czw 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 591
Lokalizacja: lubelskie
To wystawianie robi się WIECZOREM.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2012, 21:47 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
dla mnie wystawianie takich ramek do osuszania na zewnątrz uli to prymitywna metoda, którą można sobie tylko przywlec i rozprzestrzenić choróbsko po całej pasiece. Oprócz naszych pszczółek zlecą się też pszczoły z okolicznych pasiek i tyle w temacie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2012, 22:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2012, 23:46 - czw
Posty: 189
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
ul stoi z lewej strony, a ramki do osuszenia w "wieży" po prawej. Pszczoły z miodni przechodzą łącznikiem do korpusów. W tym typie ula jako łącznik idealnie pasuje kawałek uciętej poziomnicy :)

538

pozdrawiam
Pasieka Maszewo

_________________
www.pasieka.krabik.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2012, 07:49 - pt 
Nie wiem koledzy jak u was, u mnie rabunków nie ma i zawsze po wirowaniu część ramek daję spowrotem do miodni ale jako że jest ich nadmiar na kolejny pożytek to resztę rozstawiam po pasiece, nie miałem jeszcze rabunku u siebie ani razu, miodarkę również wynoszę do wylizania pszczółkom. Fakt, działa to w małej pasiece ale nie przesadzajcie że przy jednym ulu. Ramki daje się faktycznie wieczorem ale jeszcze przed zmrokiem na około 2 h i zabiera około 9-10 rano bo będą suchutkie do tego czasu. Ja mam też inną sytuacje bo nie mam pasieki w promieniu 5-6 km od siebie więc tylko moje pszczółki działają. :wink:


Na górę
  
 
Post: 01 czerwca 2012, 08:17 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2012, 23:46 - czw
Posty: 189
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Cordovan pisze:
... nie mam pasieki w promieniu 5-6 km od siebie więc tylko moje pszczółki działają. :wink:


i sąsiadów

_________________
www.pasieka.krabik.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2012, 08:34 - pt 
Mam sąsiadów 100 metrów z jednej strony i 100 metrów z drugiej strony pasieki, a pasieka stoi w ogrodzie za domem, pożądleń nie ma. Aga i Aga3 nie są agresywne a takie mam u siebie. :wink:


Na górę
  
 
Post: 01 czerwca 2012, 09:53 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2012, 23:46 - czw
Posty: 189
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Cordovan pisze:
Mam sąsiadów 100 metrów z jednej strony i 100 metrów z drugiej strony pasieki, a pasieka stoi w ogrodzie za domem, pożądleń nie ma. Aga i Aga3 nie są agresywne a takie mam u siebie. :wink:


100 metrów, jaki to sąsiad? Mała pasieka w ogrodzie z dala od domu. Przy takich możliwościach możesz jesienią karmić pszczoły na wolnym powietrzu :mrgreen:
Czy to ważne że Aga (?), ważne żeby była łagodna, ... ale reklama dźwignią handlu :) .

Pozdrawiam
Pasieka Maszewo

_________________
www.pasieka.krabik.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2013, 23:45 - pt 

Rejestracja: 27 sierpnia 2012, 09:58 - pn
Posty: 62
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam,

Jestem początkujący. Po miodobraniu dzisiaj rano wystawiłem kilkanaście metrów od uli około 30 ramek do osuszenia po przeczytaniu mądrych rad doświadczonych kolegów pszczelarzy: tych którzy suszą ramki w ulach i tych co robią to na zewnątrz na pasieczysku. Ale nie było ani rabunków, ani w ogóle zainteresowania pszczółek. Próbowałem nawet je prowokować podsuwając plaster po miodobraniu pod wylotek i z kilkunastoma pszczołami odnosiłem taki plaster dalej od ula. Niestety to nie pomogło. Pszczółki zlekceważyły moje sugestie i przez cały dzionek ochoczo targały nektar z akacji.
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2013, 00:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Normalne.
Po co osuszać plastry w maju?

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2013, 08:08 - sob 

Rejestracja: 26 września 2009, 16:30 - sob
Posty: 104
Lokalizacja: Beskid Makowski
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Adamiaku! Pszczelarzy traktujesz jak zabawkę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2013, 13:55 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
??

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2013, 16:09 - sob 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 977
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
guriejew - rabunków nie ma bo jest pozytek i pszczoly sie ramkami nie interesuja, jak sie zaczynaja interesowac to znaczy ze nie moga pszczoly nic znalezc lepszego - najczesciej popoludniowa pora.
Ja ramki i transportowki osuszam tak ze klade dodatkowy - 2 korpus na miodnie (częsciowo odkryte plotno powalkowe i wkladam tam ramki - na wieczor i rano wczesnie odbiram ladnie osuszone. Skrzynki transportowe odracam do gory dnem i nakladam na ul0 na miodnie - płótno powalkowe czesciowo tylko odsloniete - uszczelniam dookola szmatka i tez ladnie wyliza [transportowki tak susze jak nie ma zagrozenia deszczem w nocy!]

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2013, 21:31 - sob 

Rejestracja: 03 grudnia 2007, 23:00 - pn
Posty: 338
Lokalizacja: grudziadz
Witam.Czytam posty kolegow i dziwie sie ze osuszaja plastry w Maju?Osuszanie powinno odbywac sie w ulach a to dlatego ze wystawienie ich do osuszenia powoduje scinanie ich przez pszczoly nie mowiac o rabunkach czy agresji w pasiece.Ja jesienia osuszam plastry w korpusach tzn. w kilku rodzinach wstawiam w korpusach ramki i codziennie wymieniam.Miodarkie oczywiscie myje .Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2013, 22:47 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Adam jak chcesz wycofać te ramki to co Ci szkodzi do wanienki z ciepłą woda przepłukać potem do miodarki a ta wodą z miodem przemyj miodarkę wszystkie pozostałości nastaw na miodzik pitny :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2013, 22:56 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
a ja po ostatnim miodobraniu ramek nie osuszam , takie lepiej się przechowują a i barciak nie lubi miodu. Wiosną pszczoły chętnie włażą na takie ramki do nadstawki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji