FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Panowie
Mam pytanie bo gospodaruj na ulach wielkopolskich i wlotki mam na środku bądź na całości otworu wkładki. A chciałbym zrobić pod jedną stronę i podejrzewam ze to nie bedzie miało znaczenia ale chciałem zapytac bardziej doświadczonych kolegów

_________________
"Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia."

Przepraszam, że się wypowiadam przed bardziej doświadczonymi kolegami...

W mojej pasieczce mam kilka uli wielkopolskich kombinowanych z 2 wylotkami( coś jak leżak na ramce wlkp). Takie moje widzimisię jak je budowałem. Myślałem np o kombinacji pełna rodzina + odkład w jednym ulu odgrodzone szczelną przegrodą itp. Więc nie zauważyłem różnic ( w zimie jeden wylotek szczelnie zamknięty). Wilgoci po zimie też nie zauważyłem.

To ze dla pszczół to zadna róznica to wiem tylko zastanawiam sie jak jest z cyrkulacja powietrza w zimie

_________________
"Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia."

Jeżeli dla pszczół to żadna różnica to zrób gdzie tobie wygodnie.
Ale pamiętaj że gniazdo na zime nd wlotem
Przpomnij sobie w jakiej cześci plastra matka na wiosne zaczynała czerwić
Pomyśl co się dzieja z ramkiem np. za zatworem
Zastanów sie czy będzie możliwość poszerzania gniazda w obydwie strony itd.
A potem wykonaj wlot tam gdzie go chcą pszczoły

Jeśli robisz to w leżaku na dwóch ścianach tego samego ula , to pamiętaj o bezwzględnym dobrym zabezpieczeniu nieużywanego wylotka.

Nie mówię o zabezpieczeniu przeciw myszom, ale o takim, które da zabezpieczenie przed wiatrem. Jeśli kiepsko zabezpieczysz to pszczoły będą go próbowały zablokować własnymi ciałami. Czyli na wiosnę znajdziesz w nim mnóstwo szczelnie "ubitych" , martwych owadów.