FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 08:55 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
Post: 22 czerwca 2013, 21:09 - sob 

Rejestracja: 05 kwietnia 2012, 08:39 - czw
Posty: 53
Lokalizacja: Pabianice
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie styropianowe 1/2
Witam.

Dzisjaj przy przeglądzie 7 uli w 5 nie udalo mi się zlokalizować matki. Patrzylem, szukalem bez rezultatów. myślałem że mnie coś strzeli, a z reguły spokojny raczej jestem. ... chcialbym zoptymalizować czas w pasiece, nie chce się ugotować we wlasnym pocie .... czy znacie jakieś sztuczki które pomocne będą przy wyszukaniu matki. Czy pszczoły w obecności matki na plastrze zachowują się w jakiś specyfczny sposob?

_________________
Nie ma takich rzeczy, których nie umiem zrobić. Takie rzeczy robię po prostu po raz pierwszy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2013, 21:17 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
wsadź w środek gniazda rameczkę przeczerwioną. Następnego dnia otwórz ul wyciągnij tą rameczkę. Na 80% będzie na niej matka.
A jeśli chodzi o szukanie matek to jak najmniej dymu, jak najwięcej spokoju, tak żeby nie płoszyć pszczół i przeglądanie ramka po ramce. Zaczynając od tych gdzie jest większe prawdopodobieństwo że będzie siedzieć.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2013, 21:54 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
A po co ci szukać matkę co przegląd??? Ja też jestem początkującym i matkę wyszukuję tylko gdy chcę zabrać jakąś ramkę z czerwiem żeby jej przypadkiem nie zabrać albo po poddaniu do ula czy ją przyjęły... a tak to mi wystarczy widok larw i jajek w komórce... Jak nie szukasz matki to sama ci w oczy wpadnie:)

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2013, 22:00 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
co do przeglądanie ula. To wystarczy w gnieździe spojrzeć na 5 pierwszych plastrów i tyle. Bez wyszukiwania matki. Popatrzeć tylko czy czerw zdrowy, czy nie ma mateczników i czy jest miejsce do czerwienia i tyle. Nie ma co grzebać bardziej i rozwalać gniazda bo tylko pszczoły są wkurzone ;)
Inna sprawa jak się matkę wymienia.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2013, 22:02 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Samo przyjdzie jak troche na matki się napatrzysz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2013, 22:13 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Grzebalnictwo jest typową cechą młodego stażem pszczelarza. Nawet z natury spokojne pszczoły takie częste generalne przeglądy mogą doprowadzić do zezłośliwienia i potem na forum posty o wściekłych pszczołach. Wtedy pomaga tylko wymiana pokolenia pszczół lotnych , młode już zapomną - tyle trzeba wytrzymać bez grzebalnictwa. Z czasem można nauczyć się obserwować pszczoły , aby zauważyć nastrój rojowy czy bezmatek po samym zachowaniu pszczół. Grzebanie w tym nie pomaga, a łatwo o rozczarowanie i zniechęcenie. Tu się zaznacza przewaga uli korpusowych , bo tam wystarczy podnieść korpus i zajrzeć bez grzebania :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2013, 22:20 - sob 
Doman81 pisze:
7 uli w 5 nie udalo mi się zlokalizować matki. Patrzylem, szukalem bez rezultatów. myślałem że mnie coś strzeli, a z reguły spokojny raczej jestem. ... chcialbym zoptymalizować czas w pasiece, nie chce się ugotować we wlasnym pocie

Jasne że znamy :wink:
Wystarczy spojrzeć w komórki czy są jaja :wink: po co mi widzieć matkę parzcież kura ich tam nie zniosła :wink:


Na górę
  
 
Post: 22 czerwca 2013, 22:39 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
BoCiAnK, Nie zawsze jak sa jaja w komórce swiadczy o tym ze jest matka . Jaja sa 3 dni a matka może isc z rojem i przez te 3 dni zrob przegląd.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 czerwca 2013, 09:19 - ndz 

Rejestracja: 05 kwietnia 2012, 08:39 - czw
Posty: 53
Lokalizacja: Pabianice
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie styropianowe 1/2
Ehhh nie lubię postów typu po co, na co, grzebać nie trzeba i t p. Piszę do was jako do doswiadczonych pszczelarzy. Szukane matki nie jest mi potrzebne bo właśnie wpadlem na pomysl: ooooo może dziś poszukam bo mi się nudzi. Nie! Ostatnio jak pisalem w innym poscie na tym forum wyroiło mi się kilka uli, z mateczników wygryzly sie nowe mamuśki. Mija już 2 tydz. i w niektórych ulach ślad matki jest bo sa jajeczka natomiast w innym ulu jajeczek brak, jak wsadzam ramkę z czerwiem mateczników nie odciagają. Właśnie w tych ulach chciałem zlokalizować mateczki. Stąd ten post, jak to zrobić szybko, sprawnie aby nie zagotować się w gorące dni.

Ps. Masz pisać głupoty albo trollować znajdź sobie inny post

Pozdrawiam

_________________
Nie ma takich rzeczy, których nie umiem zrobić. Takie rzeczy robię po prostu po raz pierwszy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 czerwca 2013, 09:39 - ndz 

Rejestracja: 01 czerwca 2013, 19:49 - sob
Posty: 65
Lokalizacja: Lubleskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
Jak nie ciągną mateczników to znaczy że jest matka :) Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 czerwca 2013, 10:23 - ndz 

Rejestracja: 24 maja 2011, 18:51 - wt
Posty: 754
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i WLKP
Doman, nie złość się, bo ludzie mają rację. Patrzysz na jajka i widzisz, tak jest najprościej. Jeśli matka się wygryzła i jej nie ma w ulu, bo jest na locie godowym? Wtedy i tak jej nie znajdziesz w ulu, szkoda grzebania.

Ja nie jestem doświadczony, ale patrzę na plastry, z reguły matka nie jest jakaś zakręcona, żeby latać po całym ulu i czerwić gdzie popadnie, oszczędza energię i czerwi na kilku plastrach obok siebie. Popatrz tam na jajeczka i tam szukaj matki. Oglądasz 3 plastry i z reguły jest 80% szansy na trafienie matki. Jak nie widzisz, to znaczy, że jest pod ramką, bo ją wypłoszyłeś, albo gdzieś polazła wygoniona dymem. Ja nie odymiam, jak szukam matki, jak większość, ale właściwie też jej normalnie nie szukam, tylko oglądam dokładnie ramkę, żeby nie zabrać matuli z ramką, reszta mnie nie obchodzi.

Powiem szczerze, że nawet nie szukam mateczników. Dołożyłem ramek, obejrzałem korpusy z góry i nie ruszam nawet gniazda, bo nie mam tyle czasu, jestem bardzo rzadko przy ulach. Teraz mam nałożonych 5 korpusów wielkopolskich po 12 ramek, dwa już załadowane miodem, jeden gniazdowy i dwa puste czekają na lipę. Nie mam zamiaru szperać. Mają co robić i puste ramki, ul jest z siatką, stoi w cieniu, nie powinny się roić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 czerwca 2013, 10:40 - ndz 

Rejestracja: 12 kwietnia 2011, 21:12 - wt
Posty: 182
Lokalizacja: Staszów, świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Doman 81
Poczekaj. Wczoraj sprawdzałem czerwienie matek wygryzionych 2 tygodnie temu, w niektórych dopiero podlewają larwy. W jednym dałem jajeczka na sprawdzenie, bo nie było czerwiu. Matka pewnie zginęła, bo pszczoły zachowują się tak jak by jej nie było - zalewają ranki gniazdowe nektarem (lipa zaczęła kwitnąć) i pyłkiem nie zostawiając miejsca na ewentualne jajeczka. Przyjmuje się że matka ma ok 10 dni na unasiennienie. Spraw jeszcze szczelność krat, miałem kiedyś kilka takich przypadków, że nie wyciągały mateczników z danych jajeczek bo młode niezapłodnione matki siedziały w nadstawkach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 czerwca 2013, 21:32 - ndz 
Doman81 pisze:
Stąd ten post, jak to zrobić szybko, sprawnie aby nie zagotować się w gorące dni.

Problem z zobaczeniem matki w takiej sytuacji polega na tym, ...ze młoda matka jest nie dość, że mała to jeszcze szybka i płochliwa. Proponuję patrzeć na ramkę nieco z boku, wówczas jej czerwonawy brzuszek łatwiej wpada w oko. Potrafi się też zakamuflować na ściance ula lub za boczną beleczką ramki. Aaa i bez dymu.


Na górę
  
 
Post: 23 czerwca 2013, 21:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Doman81 pisze:
Mija już 2 tydz. i w niektórych ulach ślad matki jest bo sa jajeczka natomiast w innym ulu jajeczek brak, jak wsadzam ramkę z czerwiem mateczników nie odciagają. Właśnie w tych ulach chciałem zlokalizować mateczki. Stąd ten post, jak to zrobić szybko, sprawnie aby nie zagotować się w gorące dni.

Ps. Masz pisać głupoty albo trollować znajdź sobie inny post

Pozdrawiam


jak chcesz wiedzieć czy matka czerwi to szukaj jajeczek nie matki. Proste. Jak chcesz podać nowa matkę nie możesz znaleźć starej podziel rodzinę w 1 części odciągają mateczniki tam podajesz nowa matkę. chcesz widzieć matkę na plastrze w 10 s podawaj matki z opalitkami. Jak ktos ma 2 może 5 uli szuka matki jak ma wiecej to czasu mu na to nie statrczy :) pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 czerwca 2013, 22:36 - ndz 

Rejestracja: 09 listopada 2011, 21:42 - śr
Posty: 450
Lokalizacja: Ruszajny k.Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i 1/2 Dadanta.
Według moich obserwacji jak dobieram się do ramki na której jest matka to pszczoły od razu dają to poznać, są bardziej ruchliwe i agresywniejsze, wystarczy lekko poruszyć ramką i już latają w koło kapelusza.

_________________
Pozdrawiam
Lopez


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 czerwca 2013, 23:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
A ja ci doradzę tak: poświęć trochę czasu wyszukaj tych matek i je oznakuj najlepiej opalitkami i na przyszłość jak zajrzysz do ula i będzie w zasięgu wzroku to ja zawsze zobaczysz jak opalitek śmiga miedzy pszczołami. Raz i po kłopocie. Ja mam wszystkie matki oznaczone i jak chcę je zobaczyć to nie mam z tym problemu aczkolwiek nie jestem tak ciekaw aby oglądać je przy każdym wglądzie do ula. Ale przydaje mi się to najbardziej jak wymieniam ramki w izolatorach bo te gadżety jeszcze stosuje :D . Pozdrawiam.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 czerwca 2013, 13:41 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Lopez pisze:
Według moich obserwacji jak dobieram się do ramki na której jest matka to pszczoły od razu dają to poznać, są bardziej ruchliwe i agresywniejsze, wystarczy lekko poruszyć ramką i już latają w koło kapelusza.

Trafne spostrzeżenie.
Chcesz koniecznie złapać matkę , musisz, choć by po to by tą opalitkę założyć. Otwórz ul bez dymu jeśli na skraju nie masz mocno obsiadanych plastrów i znajduje się miód zabierasz te dwie ramki ,przeglądając .Resztę pszczół należy nauczyć się ,,czytać ''. Patrzysz która strona jest mocniej obsiadana. Dzielisz ramki na dwie części ,po środku luka na dwie ramki. Przeglądasz część mocniej obsiadaną wyciągając ramki na skos a nie prosto. Wyciągając ramkę nie patrzysz na nią tylko na sąsiednią i skraje ula czy matka z tam tond nie umyka. Potem przychodzi czas na ramkę. Ramkę przeglądniętą dołączasz do tych mniej obsiadanych. Stosując się do rady kolegi. Tam gdzie jest matka i na sąsiednim plastrze ,będzie najwięcej pszczół siedziało i atak nastąpi jak zbliżysz ręce do ramki. Mniej agresywne gatunki będą obłazić ręce . Zachowanie będzie się znacznie różnić. Ma się wrażenie ,że pszczółki nie chcą nas tam wpuścić. Inaczej będzie gdy będą w ulu mateczniki i nastrój rojowy albo trutówka matka, inne anomalia.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 czerwca 2013, 15:26 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 września 2011, 18:03 - pt
Posty: 273
Lokalizacja: czersk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Znacznie ciężej jest dostrzec matkę jedno dniową od takiej co już jakiś czas czerwi z wiadomego powodu :roll: Jest płochliwa i lubi przechodzić pod dolną beleczkę ramki, albo ucieka często na przeciwną stronę plastra dlatego ja preferuje oznaczanie matek opalitką co daje możliwość na szybszą lokalizacje


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji