FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jak w temacie. Kończy mi się facelia ale na łąkach kwitnie dużo koniczyny i innych kwiatuszków mam odkłady na 10 ramkach na czarno troszkę gniazdo zalały nakropem. Zamierzam dołożyć im półkorpus z węzą bo suszu nie mam. I tu nasuwają się pytania:
1. Będą to odbudowywać?
2. Dać całą półnadstawkę z 8 ramkami (bo mam poszerzane) czy kilka i dokładać?
3. stosować kratę czy puścić pszczoły na całość? ( nie wiem czy przez kratę przejdą).
Jak zmizernieje pożytek zamierzam podkarmiać syropem na rozczerwienie matuli.
Z góry dzięki za odpowiedź.
pozdrawiam.

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.

Pszczoły cały czas buduja weze jak jest pozytek albo jak podkarmiay. Jak masz poszezane to daj cały korpus bo masz na 10 ramkach wielkopolskich na czarno bo jak niedasz to benda zalewali gniazdo nakropem z koniczyny. Jak dasz krate to ona jest tak skonstrułowana ze pszczoła przejdzie ale matka nie. Lepiej daj krate bo matka może przejsc do półnadstawek i tam zaczerwić bo tam są lepsze warunki cieplne. A jak odbuduja te ramki poszeżane i zaleją nektarem to możesz zdjąc te kraty. Pozdrawiam miły_marian

Ad1. Tak
Ad2. Postaw cały półkorus pełny ramek z węzą.
Ad.3 Krata między korpus gniazdowy a półkorpus.