FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 17:35 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
Post: 18 lipca 2013, 14:30 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 marca 2013, 20:19 - śr
Posty: 27
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam szanownych kolegow, znalazlem dzisiaj w malym parku drzewo z dziupla a w niej razno uwijajace sie pszczolki. I tak sie zastanawiam czy przetrwaja zime czy sprobowac je jakos wyciagnac,a jak tak to jak? Czy jestescie w stanie ocenic czy to dzikie pszczoly czy poprostu komus zwialy i znalazly lokum. Jestem jeszcze zielony z takimi tematami,staram sie czytac ze zrozumieniem tematy na forum. Szkoda by mi bylo tych pszczol gdyby mialy niewytrzymac zimy. Ale tez chcialbym wiedziec czy warto zachodu .
Prosze o wyrozumialosc ,nikt nie jest odrazu alfa i omega.Pozdrawiam!

http://images42.fotosik.pl/927/56570f3e73f93b57mc.jpg
http://images41.fotosik.pl/2101/ad7663cb6613d3dfmc.jpg
http://images48.fotosik.pl/755/ed412ccbeba11edfmc.jpg
http://images36.fotosik.pl/537/d4e7a7d282aa3d69mc.jpg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2013, 15:42 - czw 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
pablo500, wg mnie zawsze warto, próbować zawsze warto ;) co do dzikości pszczół to zależy jak na to spojrzysz... wszystkie pszczoły to w sumie dzikie zwierzęta ale takich żyjących po lasach to już się raczej nie ostało za wiele (mowa tu o Apis m., żeby zaraz ktoś nie powiedział że jest masa przeróżnych pszczół :P)... wszystko jest zdziesiątkowane przez choroby... te w dziuplach itd to są rójki z pasiek które tam w tej dziupli przy najlepszych warunkach przetrwają zimę a być może i nie... więc jak masz możliwość to próbuj je wydostać :) a jak... może je wykurz dymem bo przecież drzewa nie zetniesz w parku :P
Pozdrawiam

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2013, 17:00 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 marca 2013, 20:19 - śr
Posty: 27
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Tak myslalem zeby im powiesic rojnice przelotowa z czerwiem,a matke poddalbym nowa,ale nie wiem czy to dobry pomysl.Wygladaja na silne,wiec jakby obsiadly ramki z czerwiem.To je zgarnac i dzida do domu. To jakies 15 km od miejsca zamieszkania. Co sadzicie?
Fajnie byloby zeby jeszcze nie doswiadczonym w pszczelarzeniu ludkom troche pomoc i ich pokrzepic.Poniewaz czasami kiedy czytam tematy ,widze ze w 3 najdalej w 5 odpowiedzi zadajacy zostaje z boku .A zaczyna sie dyskusja ktora zgola odbiega od tematu a i czesto przeradza sie w zazarta dyskusje kto lepiej wie i kto ma racje.A pytajacy widzac jak rosnie cisnienie nie smie juz sie odezwac.
To takie moje subiektywne odczucie,nikt nie musi sie ze mna zgodzic ,ale sami powiedzcie czy tak czasami nie jest?
Pozdrawiam !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2013, 17:10 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2013, 21:06 - wt
Posty: 308
Lokalizacja: Roztocze
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzane
pablo500 pisze:
Tak myslalem zeby im powiesic rojnice przelotowa z czerwiem,a matke poddalbym nowa,ale nie wiem czy to dobry pomysl.Wygladaja na silne,wiec jakby obsiadly ramki z czerwiem.To je zgarnac i dzida do domu. To jakies 15 km od miejsca zamieszkania. Co sadzicie?
Fajnie byloby zeby jeszcze nie doswiadczonym w pszczelarzeniu ludkom troche pomoc i ich pokrzepic.Poniewaz czasami kiedy czytam tematy ,widze ze w 3 najdalej w 5 odpowiedzi zadajacy zostaje z boku .A zaczyna sie dyskusja ktora zgola odbiega od tematu a i czesto przeradza sie w zazarta dyskusje kto lepiej wie i kto ma racje.A pytajacy widzac jak rosnie cisnienie nie smie juz sie odezwac.
To takie moje subiektywne odczucie,nikt nie musi sie ze mna zgodzic ,ale sami powiedzcie czy tak czasami nie jest?
Pozdrawiam !

Nie wiem czy te pszczółki wpadną w twoją pułapke ale spróbować nie zaszkodzi, a co do forum to masz racje w 100% :lol:

_________________
Jestem pszczelarzem ludziom na pożytek, Bogu na chwałę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2013, 17:49 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 marca 2013, 20:19 - śr
Posty: 27
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Zbynio54 ,Nie chcialbym nikogo urazic ale byc dobrze zrozumianym. Ja jako niedoświadczony i nie tylko ja potrzebujemy pomocy od doswiadczonych mniej lub bardziej pszczelarzy.
Podam przyklad swoj,2 lata temu osiadlem w okolicy Bydgoszczy,dzialeczka 2000m ,100m dalej 300 ogrodkow dzialkowych,las laki pelne iwy,lipy,akacje itd. Pomyslalem ze warto byloby sie zajac takim hobby.Poszukalem pszczelarzy,1 dziadek 81lat i 28 pni,drugi 93 i 120 pni.Pogadalem ,nasluchalem sie cudow na kiju,ze jak oni umra to i pszczoly umra z nimi. Do czasu kiedy poprosilem o jakas wyrojona rodzinke,oho,wtedy nagle bylo 1001 problemow na nie. Az znalazlem goscia z instytutu kolo wloclawka ktory slyszac o moim zaangazowaniu sie w projekt,bez problemy zrobil mi 2 bardzo silne rodziny z nowka sztukami matek! I WIELKI SZACUN ORAZ PODZIEKOWANIE DLA NIEGO!!!
A pisze to po to ze sytuacje sie powtarzaja i w zyciu i tez na forum.Pozdrawiam Wszystkich :pl: !!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2013, 17:58 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
pablo500, ja rabowałem rodzinkę ze stropu jako któryś z kolei pszczelarz poproszony o pomoc. Wyrabowałem i rodzina sobie śmiga po ramkach u mnie w pasiece. Warto próbować.
co do sposobu wywabienia to nie wiem jak ci pomóc. Nie wiemy jakiej wielkości jest dziupla.
Można zakarmić szybko dużymi ilościami syropu, żeby zalały gniazdo, podstawić rojnicę żeby przez nią przechodziły do wnętrza dziupli. Chyba że nie zależy ci na matce to hamerykańskim sposobem na tubę z siatki można próbować.
Jak ci się uda to daj fotorelacje :pl:
Pozdrawiam Marcin


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2013, 18:30 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
to mi się dzisiaj trafiły bardziej cywilizowane pszczółki, same przyleciały, same weszły do ula i uwinęły się w niecałą godzinę, chyba nikt z sąsiadów tego nawet nie zauwarzył. zajmowały z 10 arów przestrzeni, a w koło ula lata tylko kilka, dolnym wylotkiem wywalają juz śmieciury.
zobaczę może ktoś z okolic Góry Kalwarii, je kupi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2013, 21:20 - czw 
pablo500 pisze:
Tak myslalem zeby im powiesic rojnice przelotowa z czerwiem,a matke poddalbym nowa,ale nie wiem czy to dobry pomysl


żadnej nowej matki nie podaj bo ci ją zetną musisz poczekać aby sama przeszła na ten plaster i wtedy oddzielić kratą od dziupli aby juz nie wróciła


Na górę
  
 
Post: 18 lipca 2013, 23:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 marca 2013, 20:19 - śr
Posty: 27
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
No. To rozumiem ,takie sugestie i wskazowki sa mile czytane,zawsze jak bardziej doswiadczeni koledzy z forum,podziela sie swoimi spostrzezeniami oraz doswiadczeniem,to "mlodszy narybek" jest posrednio chociaz nakierowany na odpowiedni tor.I za to bardziej doswiadczonym,WIELKIE DZIEKI :thank: :thank: :thank: !!! Bo inaczej do czego z definicji maja sluzyc fora w tych czasach. Pozdrawiam!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2013, 23:13 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Teraz już jest za puzno zeby je wydobyc z dziupli bo wydobycie potrwa około miesiąca. A jak na chama bendziesz chciał je wydobyc to one zginą i nie bendziesz miał nic. Lepiej jak masz możliwosć je troche podkarmij syropem. Zalezy jak długo tam one są. Pszczoła nie boji sie zimna silnych mrozów tylko wigoci i głodu. A tam w tej dziupli pobudowały mniejsze komurki i waroza się nie rozmnaża i z jej powodu nie zginie. Przypomnji mi o tej rodzinie w dziupli na wiosne czy ona przezimowała jak przezimują to ja ci napisze jak ićh wydobyc z tej dziupli kurturalnie i bezpiecznie. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2013, 23:33 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 marca 2013, 20:19 - śr
Posty: 27
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
[color=#800080]mily-marianie,dziekuje za wskazowki. Wiec je podkarmie przed zima i zobaczymy co z tego wyjdzie.Nic na sile,wazne zeby przezimowaly. Z poczatkiem wiosny wrocimy do nich,gdyby tak wszyscy podchodzili tak jak TY do roznych tematow na forum pszczelarskim to byloby to calkiem Super sprawa,krotko ,mocno i na temat! :thank: Pozdrawiam Pawel.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2013, 06:54 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
pablo500, no a myślisz że ten tytuł "pszczelarza roku" to za co? :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2013, 10:29 - pt 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Tu było to wałkowane
viewtopic.php?f=35&t=9430
A tak robią to w Hameryce, jest tego kilka części
http://www.youtube.com/watch?v=0ugS7U7pDeM
Po raz pierwszy nie zgodzę się z miłym_marianem, czemu za mało czasu?
Przecież na tubę to przez pewien czas czerwią dwie matki.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2013, 12:15 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Można je szybko wyciągnąć odkurzaczem z odpowiednim pojemnikiem .
Nie wiadomo ile ich jest.
Nie wiadomo jaka dziupla - do skrzynki mogą nigdy nie wejść.

Wyciągałem pszczoły z dziupli miesiąc temu i pobudowały normalne komórki a nie jakieś mniejsze......

Zostało już przedstawione badania że mała komórka nie powoduje zachamowania warrozy takiego żeby ona nie rozniosła wirusa zdeformowanych skrzydeł na jesieni i pszczoły nie padły. Mała komórka także selekcjonuje warrozę na szybszy rozwój.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2013, 12:58 - pt 

Rejestracja: 12 marca 2013, 14:46 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: małopolska - powiat wielicki
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Mariuszczs pisze:
Mała komórka także selekcjonuje warrozę na szybszy rozwój.



Obyś nie miał racji.......

_________________
Los nagradza przygotowanych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2013, 13:07 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Ewolucja nie trwa miliony lat ( czy ile tam zakładano ) - są możliwe znaczne zmiany w jedno, dwa pokolenia. Warroza w naszym jednym sezonie jak dobrze pamiętam ma 14 pokoleń.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji