FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Pytanie dla praktyków - jakiej grubości ramki najlepiej spisują się w miodniach. Zasadniczo - musi być przejście do kolejnego korpusu. Ramka WLKP 13cm. Czy poszerzenie ramek ma sens. Do jakiej szerokości - 40mm?? Czy może więcej. Może jednak trzymać wymiar 35mm. Może boczne listewki zrobić szerokie, a dolną i górną wąską - czekam na sugestie. Ramki muszą nadawać się do transportu - czyli w zasadzie hoffmany.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Naiwłaściwszym rozwiązaniem jest miec takie same jak do rodni.
Czyli ule segmentowe i jeden typ ramki w pasiece.

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

adamjaku, sam musisz wybrać, bo tu każdy będzie chciał Ci udowodnić ze jego najlepsze ja mogę powiedzieć Ci tyle ze mam i 25 i 35 i wielkich roznic nie widać, no może ilościowe... Zawsze to jakieś dwie ramki mniej w korpusie... Choć zauważyłem ze jak był duży pozytek na rzepaku to w tych 35 w ramkach poszytych w 90 kilku % był dosyć rzadki miód, jak odsklepialem to aż się lalo, w 25 takiej sytuacji nie było... A co do samego transportu to nie potrzeba ani hoffmanow ani odstepnikow tylko trzeba pamiętać w jakim położeniu ramki wozić i wszystko będzie ok... No może odczekać ze trzy dni po przeglądzie żeby pokitowaly dobrze i w drogę... Mi się jeszcze nigdy nic nie podziało a różne ule woze

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

Super, ale się z Tobą nie zgodzę - teoretycznie to rzeczywiście fajne - ale w praktyce juz jest inaczej. Wykorzystanie ramek 18cm na krótkotrwałych pożytkach (klon) lub niskotowarowych (wrzos) mija się z celem - nie sklepią.



No właśnie chciałbym aby ktoś napisał dlaczego "taką" - później wybiorę z tych wypowiedzi właściwy kierunek.


Tego czasem ciężko się trzymać. Jak wieziesz xxx km to odczekanie 3 dni i kolejne xxx km jest nieekonomiczne. Dlatego też u mnie tylko hoffmany.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

[quote="adamjaku"]Wykorzystanie ramek 18cm na krótkotrwałych pożytkach (klon) lub niskotowarowych (wrzos) mija się z celem - nie sklepią.[/quote


18-tek może nie ale u mnie 14-ki, bez problemu.
Wiem, wiem-nietypowe.
Ale mnie miód potrzebny, najlepiej odmianowy z małych i krókich pożytków a nie typowy ul. A dlatego 14-ka bo szkoda mi było wyrzucać pełne Wpol ramki. A tak je na pół, do jednej części górną beleczkę do drugiej dolną i mam dwie galante. Węza też na pół i też galante, bez odpadów i bez braków. A tak naprawdę to chodziło mi o wagę segmentu i o jedną rakę w pasiece. I do tego uparcie dążę. Próby wyszły rewelacyjnie.

To już wiem czemu u mnie tak na 26tkach opornie sklepią.
Teraz jeszcze muszę wybadać, dlaczego na 13tkach tak samo.
Pozdrawiam

edit
Wczoraj wywiozłem na wrzos i dostały jako miodnie korpus gniazdowy wlkp.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

xsiek, Mam taką rodzinę że kitu od wiosny co kot napłakał (sklenar g10). Nawet ramki które od maja mają w gnieździe nie bardzo przykitowały. Mam takie kundelki to kitują wszystko i grubo, do tego stopnia że krata odgrodowa wygląda jakbym ją w masie krówkowej wytaplał U jednych wystarczy ramki wstawić żeby się przykleiły, u drugich i tydzień nie wystarczy do ustabilizowania
Nie wiem które mnie bardziej denerwują

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl