FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Czyli pobudzanie rodzin do rozwoju wiosną. Stosujecie jakieś ciasta ? Np cukrowo-drożdżowe? Przypomne kilka przepisów.

Ciasto miodowo-cukrowe- 1 kg cukru pudru wsypujemy do dużego garnka, do tego wlewamy 25-30 dkg miodu i całość mieszamy, aż uzyskamy dobrze wyrobione ciasto.

Ciasto cukrowo-drożdżowe- 1 kg cukru pudru wsypujemy do dużego garnka, dodajemy 10 dkg drożdży i całość mieszmay aż do uzyskania plastycznego ciasta.

_________________
Pura Vida

Najlepiej to ich własny zapas co jakiś czas odsklepiś i dobrze by było żeby miały trochę pieżgi w zapasach.

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

W dniu oblotu nigdy nie zaglądam do gniazd obserwuję tylko ule wylotki i to co pszczoły robią notuje ule podejrzane i w dniu następnym czy innym gdy tylko można w pierwszej kolejności je przeglądam oceniam stan i podejmuję ewentualne decyzje co do dalszej pracy jak ,połączenia ścieśnienia ,leczenia itp.





Aby przygotować pszczoły do silnego wiosennego rozwoju należy o to zadbać jesięnią poprzez odpowiednie zakarmienie rodzin które na wiosnę mają zbyt małą ilośc pokarmu węglowodanowego trzeba ratować z głodu a nie stymulować rozwoju .
,Braki pokarmu uzupełnia się sytą miodową ,a nie cukrem pszczoła która na wiosnę inwertuje syrop traci zdolność produkcji mlęczka pszczelego i automatycznie przestaje być karmicielką a na wiosnę przecież chodzi o to aby jak najwięcej było młodej pszczoły
Ja po oblocie w Marcu do każdego ula podaje ciasto miodowo – pyłkowe ,
. Aby zacząć stymulowany rozwój rodziny zaraz po oblocie podaje się bez względu na ilość pokarmu węglowodanowego ciasto miodowo-pyłkowe zagęszczone cukrem pudrem do takiego ciasta można dodać wywar lub syrop z młodych pokrzyw ostatnie lata pozwalają nam na użycie świeżych ale z powodzeniem można kupić w aptece , gdy temperatura pozwoli całkowicie ocenić ilość zapasów można zacząć odsklepiać po 1-2 dcm poszytego pokarmu i przysunąć do ramki z czerwiem . o tym czasie zazwyczaj już zaczyna pylić leszczyna a w nie długim czasie zakwita wierzba . Ważne jest aby zapewnić pszczoła wodę poprzez podawanie wprost na ramki lub przykrycie ciasta folią na której

iedyś zrobiłem porównanie, po oblocie i sprzyjającej pogodzie odsklepiałem ramki z pokarmem do pierwszego pożytku było to około 3 razy ale u sąsiada przy silnych rodzinach do włożenia nadstawki nic nie robił, już przy lotach jak zakwitły sady była duża różnica na moją korzyść, nigdy nie dawałem ciasta na wiosne, ale po oblocie odsklepiam i zamieniam ostatnią ramke odsklepioną daje bliżej środka, u mnie teraz na jesieni jest dużo pyłku więc rodziny rozwijają się wyśmienicie.

No i nie zapomnij o sobie, ale ...wg receptury: 1410!
Pozdrawiam!
Jerzy

P.s. to taki przerywnik, czyli usmiechnij sie!

Zawsze się bawię w od sklepianie ramek ale tylko wtedy to robię jak już kwitnie wierzba i pszczółki noszą z niej pyłek
wtedy jeszcze można podać inne ciasto o którym Barti wspomniał cukrowo - drożdżowe ale w ulu musi być odpowiedni zapas pyłku bo inaczej pszczoły dostaną od białczenia co zamiast wspierać rozwój to za hamuje

Ciasto na zdjęciu jest włożone w cienkim woreczku foliowym w kilku miejscach podziurkowanym aby pszczoły miały dostęp od spodu a ciasto żeby się nie wlało pomiędzy ramki.Ciasto z pyłkiem ma większą zawartosc wody. To tak dla zobrazowania tego o czym koledzy pisali wczesniej. Acha Jerzy czy miałes na myśli bitwę pod Grunwaldem 1410 czy może coś innego napisz bo bardzo interesują mnie różne receptury.........Pozdrawiam Andrzej G.

Można pod ciasto jak ktoś się boi zwykłą krate położyć, pszczoła pokarm pobierze a zawsze zabezpieczenie jest, oczywiście folią można nakryć.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

Witaj! Chyba raczej napisze na e-maila do Ciebie, bo inaczej niektorzy "Rycerze" moga miec do mnie ...'aluzje'! ...i mozemy przegrac bitwe!
A w ogole to chcialem zapytac jakiej foli uzywasz? - to jakies woreczki, np. takie z zamkiem, czy normalna folia? A takze - czym najlepiej zrobic dziurki w tej folii, zeby ciasto sie nie rozlalo po ramkach? Bo po co pszczolom dodawac roboty z takim pospiesznym zbieraniem?
Pozdrawiam!
Jerzy

Ciasto pyłkowo miodowo cukrowe może zawierac różne ilosci pyłku np od 20% do 60%pyłku.Może również zawierac różne ilosci wody dlatego ciasto o większej zawartosci wody wkładam do woreczków foliowych cienkich takich jak są w sklepie /przystosowane do produktów spożywczych/ Do dziurkowania woreczka można użyc deseczki z nabitymi gwozdziami lub przeciąc w poprzek ramek.Czasem jesli robi się ciasto ręcznie to i wody jest troszkę więcej wtedy aby się nie wlało pomiędzy ramki można użyc woreczka albo innego sposobu./np podkarmiaczki ramkowej do ciasta/ Ja wykonuję ciasto w maszynie / jeden wkład to około 120-140kg/ dlatego mogę wykonac ciasto o małej zawartosci wody, wygląda jak kamień i wtedy nie potrzeba woreczków lub inne. Dodam jeszcze że nie widzę potrzeby stosowania ciasta jesli jestesmy pewni że pszczoły mają dobry zapas pierzgi albo donoszą dostateczne ilosci pyłku np w lutym marcu kwietniu Pozdrawiam Andrzej G.

Trzeba zadbać o pyłek przez całe lato odbierać ramki z pyłkiem jak założa do połowy pyłkiem zabrać a po ostanim miodobraniu odać te ramki z pyłkiem zeby zalały je miodem. Ja tak robie i mam spokuj skoro wiosny nie martwie sie ze pszczoły nie maja pyłku. Wiem ze to jest troche kłopotliwe odbieranie potem dokładanie ramek z pyłkiem. Ale ta metoda jest skuteczna. Pozdrawiam miły_marian

Tak tylko, zazwyczaj jest tak, że na jesieni masz np 6 ramek czerwiu w dadanie, a rodzina jest ułożona na 7ramkach, teraz zalezy nam na tym aby ją nakarmić, więc daje się duże ilości pokarmu aby zalać, jakoś nie widzę miejsca aby włożyć ramki odjęte podczas sezonu, co kosztowało nas to, że ciągle kopaliśmy po ulach aby takie ramki uzyskać,
na początku lat 90 była opisywana w pszczelarstwie pasieka pana Dobraczyńskiego co dawał ramki ale wczesną wiosną, tutaj widzę sens bo jeśli mam ramki ujęte z jesieni z pierzgą po nawłoci, to je należy w dobrych warunkach przezimować, a na wiosne wyjme zalaną ramke, a taką włoże przy czerwiu, tą ujętą odsklepie za zatworem, pokarm pszczoły przeniosą, a ramke mogę przetopić jeśli jest potrzeba.

No bzzy dobrze mowisz to ma sens i powinno bys dobre.a jesli chodzi o klopot ze trzeba wyjmowac ramki no cos trzeba robic zeby zyc


henry

Bzzy jak się ma jednakowe ramki dół i góra to jest sens zabrania pózno wiosno ramki z pierzgą a dania ja w czasie podkarmiania jesiennego. taka ramkie zaleją syropem bo nie mają gdzie składać syropu po prostu zmusimy pszczoły zeby zalały izasklepiły tą rankiez pierzgą. Ale jak się ma różnej wysokosci ramki to już trzeba myslić jak to zrobić. Pozdrawiam miły_marian

Przy wglądzie do ula dopatrzyłem się że czerw zajmuje miejsce na trzech środkowych ramkach nad nim nie ma dużo pokarmu od tygodnia prawie pszczoły nie wychodzą z uli moje pytanie czy podać im jakieś jedzenie na ramki ,czy przeniosą z skrajnych na których jest go dużo

Irek

U mnie biora ciasto jak nie wiem.

Kolego nie przeniosa ze skrajnych przy temperaturach ponizej 5 stopni klab jest nieruchomy moze tylko sie przemieszczac do gory i to jest problem dla nas bo w ulach jest glod matki rozczerwily sie w tym roku bardzo wczesnie i podejrzewam ze na plastrach z czerwiem przy niskich ramkach zapasu nie ma nic ciasto teraz na klab jak najbardziej wskazane- pozdrawiam

_________________
Michał Lewandowski - Miody Ponidzia

no własnie teraz ciekawie jak to wyjdzie. jak temperatura niska czerwiu jest np. na 4 ramkach. czy go ogrzeja?? czy beda go musiały zjeść który nie zasklpeiony??

Bądźmy dobrej mysli.

No jak z tą dobro myslą już jest po 20 kwietnia a wciąż jet zimno. Tylko było pare dni ciepło co pszczoły silne na wadze miały po 2 kg przybytku ale teraz jest chłodno i ten zapas zjadły. Czerw zje duże zapasy jak kto niema zapasuw zimowych to chyba bendzie jak sie niepoprawi pogoda podkarmiać syropem. Dopiero pod koniec tygodnia ma być ciepło. My a pszczoły wszczegulnosci czekają na ciepło bo sady kwitna. Pozdrawiam miły_marian

a co myślicie o tym produkcie http://www.lyson.com.pl/promocje.php?a_ ... caf66a3fe4

używał to kiedyś ktoś z Was?

Z tego co pisza to jest bardzo dobry . Ciekawe jak w stosowaniu ? Cos nowego moze ktos ma juz jakies doswiadczenie . Czekamy na wypowiedzi......

Czy ktoś z kolegów stosował kiedyś drożdże piekarnicze jako namiastki do ciasta
lub suszone pylista w kuwetach lub rozpuszczone w syropie cukrowym W celu przyspieszenia rozwoju lub niedoboru pyłku na wiosnę lub jesieni by zwiększyć ilość czerwiu i za zimowanej siły rodzin
Pozdrawiam matecznik

Hej koledzy mam pytanie a kiedy tak mniej wiecej się podaje te ciasto podajcie date mniej wiecej w jakim miesiącu ??i ile kg na 1 ul???Pozdrawiam Darik....

Odpowiedź na to pytanie masz w tym poście. Skopiuję ci ten fragmęt żeby nie było problemu.