FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Pisze o sytuacji gdy znajdę i przeglądać już trzeba.

Z doświadczenia wiem że 1/2 się o wiele szybciej przegląda w zasadzie wystarczy przesuwać. W sumie to czas który zyskasz na przechylaniu minus ten stracony na przeglądnięcie 20 1/2 w razie W to jesteś i tak do przodu.I jeszcze jeden plus to jedna ramka,rotacja korpusami możliwość ograniczenia matki na jednym korpusie, nie potrzeba izolatorów itp.

_________________
Pozdrawiam
Lopez

W gospodarce korpusowej, w szczególności o niskiej ramce operuje się korpusami.
W przypadku stwierdzenia nastroju rojowego, najszybszym i najskuteczniejszym zabiegiem jest zmiana położenia całej rodni i utworzenie na jej miejscu nowej rodziny.
Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Chętnie się dowiem o gwarantowanej nieśności matek.Bo jak dotąd nie spotkalem wiarygodnej informacji, iż matki danej linii skladają w szczycie
tyle a tyle jaj na dobę.Nie mam swoich matek,co roku kupuję n.u. i inseminowane,w ośrodkach o wieloletniej tradycji hodowli.W tym roku radykalnie zmieniam dostawców.Niestety na pytanie o nieśność konkretnej odpowiedzi nie otrzymałem.Na forum spotkałem sie z informacją o nieśności 3500 jaj na dobę,ale była to lużna informacja której żaden hodowca z forum nie potwierdził.Mam pożytki ciągłe od maja do sierpnia i pasiekę stacjonarną 30 rodzinną.Nie mam możliwości wędrówki.Gospodarowałem na wlkp.Doprowadzenie rodziny na pelnej ramce wlkp do dużej sily wymaga znacznego nakładu pracy i czasu.Dlatego od tego sezonu przechodzę na wlkp 18 cm.Pozdrawiam.

jędruś, dokładnie nieśność to możesz ustalić dla jednej matki, jak będziesz liczył za nią każde jajeczko, a tak to nieśność zalezy; od siły rodziny, ilości karmicielek które karmią matkę, jej wieku, witalności, ilości miejsca na czerw, temp na zewnątrz, pogody, i dopustu bożego, nikt Ci nie określi dokładnie ile matka danej rasy/linii zniesie jajek bo to niemożliwe.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Koledzy nie oto chodzi żeby iść za matką i jajka liczyć.Mialem na mysli pewne srednie wielkości,dające się porównac.Przecież jest to ogólnie mówiąc taka gałąż gospodarki że pojęcie "około" już jest wystarczająco dokładne.Tu na forum tez czesto padaja sformulowania iż dany ul jest zbyt ciasny lub tez zbyt obszerny dla konkretnej pszczoły i jest to pojęcie zupełnie wystarczające.pozdrawiam

wystarczy matce dać miejsce policzyć w okresie najintensywniejszego czerwienia ilość ramek z czerwiem i przeliczyć ile niesie dziennie i można się chwalić hehe. A tak na poważnie to wszystko zależne jest od wielu czynników. Także ta sama matka w 2 innych miejscach może czerwić zupełnie inaczej.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Witam, mam takie pytanie, do bardziej doświadczonych Kolegów,
czy odkład 5-ramkowy (4 ramki czerwiu) na ramce langstroth 3/4 (18,5cm)
otrzymany 19 lipca jestem w stanie doprowadzić do siły zapewniającej rodzinie spokojne przezimowanie, czy raczej jest to trudne do wykonania?

Ewentualnie jaki byłby schemat postępowania z taka rodziną aby maksymalnie ja rozwinąć do zimy?
Wspomne, że zasilenie jej czerwiem z innych rodzin nie wchodzi w grę no chyba, że w późniejszym terminie jak mocniejsze odkłady dojdą do dużej siły, ale powiem szczerze, że to mi się za bardzo nie podoba, ponieważ wolałbym aby tamte odkłady szły do zimy bez ujmowania im pszczół, no ale sam nie wiem, dlatego piszę i zwracam się z prośba o podpowiedzi co w takiej sytuacji zrobić...

Pozdrawiam.

żeby myśleć spokojnie o zimowli w LN 3/4 pszczoły w czasie o którym piszesz powinny zajmować jeden korpus
w tym ulu zimuje się na min 2 korpusach z zasuniętą dennicą lub na 3 z odsłoniętą
nikt oczywiście nie powiedział że te korpusy muszą być całe zasiedlone możesz zazimować np 2x7 ramek, 2x8 i dać zatwory ścieśniające ja osobiście wole układ 2x10
jak będziesz rozsądnie podkarmiał odkłady a matki będą młode plenne to może się udać, gdybyś miał troche suszu to by im pomogło

_________________
xyz

A co z kwestią pokarmu na zimę, czy inwert będzię w tym wypadku dużo lepszy dla pszczół, nie będą musiały przerabiać syropu,
czy to im też pomoże..?

powiem tak do zeszłego roku karmiłem wyłącznie cukrem w ubiegłym skusiłem się na inwert i ja osobiście wracam do cukru bo widze różnice w zimowli na korzyść cukru to jest moja opinia i nikt nie musi się ze mną zgadzać
przy karmieniu stopniowym cukrem pszczoły które są na dwóch korpusach pięknie się rozwijają bo maja miejsce na składowanie pokarmu a matka na czerwienie i rodziny po karmieniu sa silniejsze niż przed przynajmniej tak to u mnie wygląda i budują pięknie węze,
w górnym korpusie powinny być ramki już przeczerwione a w dolnym wszystko jedno i własnie tam dokładaj węzy bo jak będzie im ciasno to będą budowały

_________________
xyz

[quote="kudlaty"]powiem tak do zeszłego roku karmiłem wyłącznie cukrem w ubiegłym skusiłem się na inwert i ja osobiście wracam do cukru bo widze różnice w zimowli na korzyść cukru to jest moja opinia

może się kolega po chwali na czym zimował zeszłej zimy

kudłaty - ale wziołeś poprawkę na ten masakryczny powrót zimy w tym roku ?? Oceniasz stan rodzin po pierwszym oblocie przed nawrotem mrozów ?

żadna tajemnica zimowałem na apifodzie, pokarm fajny ale wg mnie do podkarmiania w sezonie np odkładów bo nie muszą się męczyć z przerabianiem syropu,
nie musze się nikomu z niczego tłumaczyć wracam do cukru i już
więcej roboty ale czasami warto sie poświęcić żeby osiągnąć lepszy efekt (oczywiście wg mnie)
nawrót zimy nie miał nic do rzeczy bo czerw pojawił się dopiero w marcu wiem bo robiłem przeprowadzki w kilku rodzinach i w chwili przekładek w gniazdach matki dopiero zaczynały składać jaja, problem mógł być z oblotami a to już kwestia pokarmu jaki pszczoły spożywają

_________________
xyz

Czyli przed nawrotem zimy było wszystko ok ? Jeśli nie to co było nie tak ?

przed jak i po nawrocie zimy było wszystko ok no może poza tym że pospieszyłem sie z odwracaniem korpusów na ciepło i włożeniem wkładki wylotkowej przez co w kilku ulach była wilgoć . Pszczoły po zimie na inwercie wg mnie jakieś inne niż zwykle trudno to opisać

_________________
xyz

A no właśnie dwa lata temu pięknie przezimowały mi pszczoły na apifodzie, rok temu przegapiłem ogromne ilości warrozy więc nie ma mowy o zimowli i w tym roku nie wiem czym karmić. Dlatego drążyłem, nie powinno się osądzać w tym roku jaki był rodzaju podanego pokarmu jeśli np połowy rodzin się nie zakarmiło inwertem a drugiej cukrem. Wtedy można powiedzieć - ale mi pszczoły po inwercie.... a po cukrze to......

Większość pszczelarzy w tym roku borykała się z w miare normalną ilością czerwiu a bardzo małą ilością pszczoły jak już przyszła wiosna. A zanim przyszła część rodzin padła grzejąc czerw i/lub z głodu.

ja zimuje na cukrze od 2007, kilka lat wcześniej Ojciec swoje kilka uli zimował na nim tak więc mam już swój system i po co go zmnieniać, w tym roku zazimuje tylko kilka rodzin na inwercie bo mi zostało kilka wiader i musze zużyć, mam juz kupiony zapas cukru na dwa lata do przodu więc zmian nie planuje

_________________
xyz

Czyli w tym roku będziesz miał porównanie i warto się podzielić na wiosnę informacjami.

Mariuszczs, cukier jast cukier. Jeden gorszy drugi lepszy ale mniej więcej to samo. I nie ma znaczenia (przynajmniej w moich historyjach zakarmiania) czy nasiono buraka było przed siewem traktowane gównem, czy Chanel 5.
Natomiast za wszelkiego rodzaju reklamowane inweryty "głowy" bym nie dał.
"Bysnes jest bysnes" a w nim sentymentów nie ma. "Widziały gały co brały".

Koledzy, tu jest wątek o ulach LN, a nie cukier vs inwert, który to temat przewalał się wieeele razy w wieeelu wątkach.

_________________
-----------------------
www.pasiekawilka.pl

Witam Wszystkich, piszę bo mam pewien mały problem, mianowicie:
mam dwie rodziny na korpusach langstroth 3/4 (ramka18,5 cm), były to późne odkłady i nie dały rady rozwinąć sie na dwa korpusy, obecnie siedzą na jednym pełnym korpusie , jak podejśc do tematu zimowli, mam pewne obawy , korpusy sa jednościenne, dennica osiatkowana, czy pszczółki poradzą sobie przez zime na tym jednym korpusie? na czas zimy podłożę im jeszcze korpus pod spód ale czy to wystarczy...?

bardzo prosze o rady jak w takiej sytuacji postapić, mieszakm w zachodniej wielkopolsce, może to bedzie miało choć minimaklne znaczenie...

pozdrawiam.

Napisz ile czerwiu na pszczołę zimową miały. I tak musisz zimować na dwu korpusach. Dwie rodziny to w sam raz na ew łączenie.

Trzymałeś te słabeusze na otwartej siatce?
Spokojnie przezimują na jednym korpusie jak będą mieć zalane całkowicie ramki i spokojnie przeżyją na 2 korpusach ścieśnione do 5 ramek w górnym i dolnym korpusie, to prawie taki sam zdechlak jak u Polbarta na filmie ta primorska nieleczona 2,5 roku na komórce 4,9.

kolego najlepiej połącz je i za zimuj na 2 korpusach tylko pamiętaj aby przeczernione ramki byly w górnym korpusie jak radził na forum kolega kudlaty

gdzieś już pisałem tu na forum, co zimowałem w ln 3/4 jednościennym:
-nieprzeczerwione ramki jasne, część nawet nie do końca odbudowanych
-rój z moją matka 4 letnia (opalitek)
- rodzina słaba
- karmiona do połowy października
- zima jaka była ostatnia każdy pamięta
- zimowanie na 2 pełnych korpusach, bez żadnych zatworów

i przeżyły bdb ze znikomym osypem.
nie lękajcie się

_________________
-----------------------
www.pasiekawilka.pl

hehe... dobrze prawi nie lękajcie się

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

Witam

dzięki Polbart za film o rodzinie przygotowanej do zimowli w LN 3/4. Będę zimował w LN pierwszą zimę i boje się że coś spaprałem , ten film mnie trochę uspokoił.

I jeszcze pytanie, czy korpus stojący na dennicy ma być pusty czy z suszem ?

Pozdrawiam

Choć już założyłem temat z pytaniem:

podczepiam się i tutaj.

_________________
Pozdrawiam
Lopez

Może być z suszem, z węzą lub pusty. Niekoniecznie jeden, może ich być więcej. Na toczku pszczoły zimują najlepiej kiedy wylot jest 120 cm ponad gruntem, tak że lepiej jest podnieść ul, w granicach rozsądku rzecz jasna.

Profesjonalne, te brązowe, gratuluję.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Witam
Kto się zajmuje w Kraju produkcją i sprzedażą uli Langstroth 3/4

_________________
tom

tom, wydaje mi się że kolega Hwafel.
tu masz temat z jego korpusami:
viewtopic.php?f=8&t=6746

_________________
Pozdrawiam
Lopez

Znajomy będzie od wiosny trzaskał, tylko mu zrobię czopiarkę do łączenia boków.

panowie szukam potwierdzenia wymiarów chce zbudować do wiosny 8 uli typu langstroth i przeszukując internet nie ma nigdzie wzmianki o rozmiarze 3/4 jest tylko (Deep body) o wymiarach 9 9⁄16 inches (243 mm) oraz
Medium (Illinois) super o wymiarach 6 5⁄8 inches (170 mm),Shallow super wymiar 5 3⁄4 inches (150 mm) czy oznacza to ze ramka 180 mm jest jak 3/4 wielkopolskiej troszkę kombinowana
kolejne pytanie czy na forum jest dużo osób gospodarujących na tych ramka bo mam kilka pytań co do zimowli

Wystarczy przeczytać ten temat od początku a Twoje pytania znajdą odpowiedź. Tylko jest jeden warunek musisz sam to zrobić...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

nowydadant1/2, langstroth 3/4 to światowy standard http://www.magazinimker.de/kompatiblebe ... ystem.html

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/ulga-badawczo-rozwojowa-%28br%29
https://taxfinlaw.pl/ulga-na-robotyzacje
https://g.co/kgs/8mMWUvQ

sangbleu, właśnie takiego linku szukałem
niestety frazy które wpisywałem w google kierowały mnie na ambrozję pasiekę lub na wikipedie dzieki

witam mam osobiste pytanie, mój znajomy posiada posiekę 2 km od mnie i gospodaruje na 12 r ulach ostrowskiej, i teraz pytanie jak to jest z tym schlodzeniem gniazda ponieważ taki korpus ma podobną pow. jak 10 ramek LN

witaj tutaj tez masz wymiary
http://www.langstroth.wz.cz/index.php?page=0008

Witam . Mam Warszawskie poszerzane .
Myślę wejść w Langstroth. Szukam ,czytam

Gdyby z rejonu łódzkiego byłby pszczelarz co chciałby się podzielić wiadomościami
w prowadzeniu pasieki na ulach Langsztroth to prosiłbym o kontakt. W naszym kole w Pabianicach nikt nie ma tych uli.
Ryszard z Pabianic

Pszczela Wola za nami. Uzyskałem wiele cennych porad.
Ule zamówiłem w firmie BABIK.
Dziś mi je przywieziono do domu.
Pozdrawiam kolegów pszczelarzy.
Ryszard z Pabianic.

Mam prośbę o rysunek ramki langstroth 3/4 z pełnym bokiem tzn. boczek na całej długości np. 34 mm. Nie chodzi mi o rysunek teoretyczny bo wymiary znam ale taki na którym widać połączenia narożne i drutowanie ramki, szerokości i grubości beleczek poziomych.
Proszę o odpowiedź praktyków używających takich ramek.

A czym one się różnią od innych prócz wymiarów ?drut może być pionowo lub poziomo , przy szeroko niskiej ramce drutowanie poziome jest o tyle lepsze że nie korytkuje ramek ja na ramce 435/170 robię pionowo ale nie naciągam drutów tylko karbuję .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Chodzi o to żeby nie spaprać połączeń i grubości np. żeby przy pełnej ramce nie uginała się górna belka (niektórzy stosują pogrubioną) i czy zbijać i kleić czy czopować, czy górę i dół bocznych beleczek fazować żeby łatwiej potem rozdzielać itp?

zamów gotowe ramki będziesz miał mniejszy ból głowy

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

Wydaje mi się że nie ma gotowych ramek z pełnymi bokami a ja chcę zbudować sobie jednego langstrotha na takie ramki i popracować trochę na takim ulu.

Można kupić wszystko co się chce ja nie mówię o sklepach pszczelarskich tylko o producentach ramek

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

Ja oprócz węzy w pasiece robię wszystko sam dla mnie to jest nie tylko interes ale jednocześnie też przyjemność więc jednak proszę o pomoc jak na początku oczywiście jeśli ktoś może.

Jak byś nie zrobił będzie dobrze
Ja u siebie wszystkie 4 boczki mam gr. 9 mm
Górna i dolna szerokie 22 mm
Boczne szerokie 32 mm
Górna beleczka nachodzi na boczne a dolna wchodzi między boczne.
Na każdym łączeniu jedna zszywka jak dobrze pamiętam 35 mm.
Kleju brak, czopowania brak.
Drutowanie poziomo. Trzy druty. Górny i dolny 10 mm od beleczek a środkowy pośrodku.
W przyszłym roku planuje ramek gniazdowych w ogóle nie drutować.
Ot cała filozofia ramki Langstoth'a.

Pozdrawiam
Krzyżak