FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Wywiozłem ul z pszczołami na trzy dni na nowe miejsce odlegle od pasieczyska około 5 km.Po trzech dniach z powrotem przywiozłem na pasieczysko i ustawiłem w innym miejscu jak stał poprzednio. Teoretycznie pszczoła lotna powinna zapomnieć stare położenie ula a jednak stało się inaczej duży odsetek lotnej pszczoły poleciał na stare miejsce, ponieważ nie zastały tam swojego ula naleciały na obok stoicy ul zasilając go lotną pszczołą.
Kto mi powie gdzie popełniłem błąd? Literatura podaje ze po trzech dniach zarówno po wywiezieniu jak i przetrzymywaniu w piwnicy pszczoły zapominają poprzednie miejsce posadowienia ula

Po pierwsze za krótko, jak byś wywiuzł na tydzień to by był ok, a teraz masz

_________________
Jestem pszczelarzem ludziom na pożytek, Bogu na chwałę

A pszczółki obleciały się na nowym stanowisku,tam gdzie je wywiozłeś przed postawieniem na miejscu docelowym?Była lotna pogoda?

Właśnie, raczej powinny się oblecieć ale to za mało czasu był gdzieś temat ile czasu pszczoły powinny być wywiezione i to nie wiem czasem czy nie twój balwro,

_________________
Jestem pszczelarzem ludziom na pożytek, Bogu na chwałę

W każdym razie dzięki za podzielenie się doświadczeniem, wiem już na przyszłość jak tego nie robić

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

A Tu KOlego Popełniłeś

Nawet jak mi się film urwał to zawsze trafiałem do swojego domu

BoCiAnK, problem w tym, że one trafiły do obcego

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

Widocznie mało popiły

balwro, aby Ci czasem nie przyszedł do głowy głupi pomysł podokładać więcej ramek dla tej rodziny co na nią naleciała lotna pszczoła.

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

_________________
Jestem pszczelarzem ludziom na pożytek, Bogu na chwałę

zbynio skąd żeś sie urwał masz napisane ponad 10 postów co 2 minut

To nowy rekordzista w pisaniu postow nie wazne o czym wazne zeby pisac.

Tak bywa że człowiek uczy się na własnych błędach,przynajmniej jest z tego jakaś korzyść ja już więcej takiego błędu nie popełnię ,a ci którzy to czytają też wyciągną wnioski dla siebie.Trzeba być elastycznym i brać korektę na to co podaje literatura uwzględniając jaki jest pożytek oraz jaka w tym czasie panuje pogoda co niewątpliwie ma wpływ na lotności pszczół i zapoznawanie się z nowym terenem .