FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 17:02 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 17 listopada 2013, 20:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Obrazek Obrazek

Mam zgode na użytkowanie ok.1h pola w dwóch kawałkach bardzo blisko mojej pasieki. Jak widać na zdjęciach wygląda to strasznie. Planuje coś na tym posiać ale nie mam zielonego pojęcia jak sie za to zabrać bo ja nie rolnik. Może by mi ktoś coś doradził co z tym robić? Jak to uprawić?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2013, 20:16 - ndz 
krzys, trzeba by to skosić, powapnować, potraktować talerzówką i zaorać na wysoką skibę by przegniło przez zimę. Na mrozie możesz poprószyć obornikiem. Wiosną gruberem wjechać, posiać coś i lekka broną po posianiu. :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 listopada 2013, 20:20 - ndz 
krzys pisze:
Może by mi ktoś coś doradził co z tym robić? Jak to uprawić?

Broń Boże zapałkami nie zacznij uprawiać.
Ktoś tam napewno ma orkan albo tłukę to niech Ci to zetnie i zaorze. Jeszcze przed zimą. Na wiosnę już będzie łatwiej.


Na górę
  
 
Post: 17 listopada 2013, 20:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
krzys, możesz zrobić jak pisze Cordovan, a co do zasiewu to proponuje gryke - ona nie jest zbyt wymagająca jeżeli chodzi o glebę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2013, 20:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Cordovan pisze:
krzys, trzeba by to skosić, powapnować, potraktować talerzówką i zaorać na wysoką skibę by przegniło przez zimę. Na mrozie możesz poprószyć obornikiem. Wiosną gruberem wjechać, posiać coś i lekka broną po posianiu. :wink:


Skosić to rozumie no ale to wapnowanie to po co. Co to jest ten gruber? Z tym obornikiem to trochę przesada no bo by mnie za drogo wniosło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2013, 20:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
krzys, jak weźmiesz rolnika to on będzie wiedział co z tym zrobić


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2013, 20:35 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
krzys

Bierz się szybko za robotę póki są warunki do pracy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2013, 20:35 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
kolopik pisze:
krzys pisze:
Może by mi ktoś coś doradził co z tym robić? Jak to uprawić?

Broń Boże zapałkami nie zacznij uprawiać.
Ktoś tam napewno ma orkan albo tłukę to niech Ci to zetnie i zaorze. Jeszcze przed zimą. Na wiosnę już będzie łatwiej.


Zapałkami nie będę uprawiał bo sąsiedztwo ku temu nie sprzyja. Orkan albo tłuka też nie wiem co to jest no ale jak będę najmował rolnika to się spytam czy takie coś ma.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2013, 20:37 - ndz 
krzys, wapnowanie jest tej ziemi tak samo potrzebne jak obornik bo to kawał dawno temu zadarnionej łąki z poprzerastaną trawą, jak chcesz z tego zrobić ziemię uprawną to nawet jeśli to 5 czy 6 klasa będzie Cię to kosztowało. Gruber to agregat http://rolnicze-maszyny.pl/agregaty-talerzowe.php jest ich kilka rodzai. Ja bym potraktował to talerzówką i potem zaorać a na wiosnę jeszcze agregat talerzowy - gruber, siew i lekka brona.


Na górę
  
 
Post: 17 listopada 2013, 20:39 - ndz 
krzys pisze:
Orkan albo tłuka też nie wiem co to jest

To takie maszyny które zlikwidują tą trawę i umożliwią orkę.


Na górę
  
 
Post: 17 listopada 2013, 20:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Sławek1964 pisze:
krzys

Bierz się szybko za robotę póki są warunki do pracy


Wiem że to najwyższa pora wziąć się za to no ale zgode na jej uprawe dostałem w tym tygodniu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2013, 20:50 - ndz 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
U mnie poszła orka głęboka, później agregat, pozniej siew gryki. Teraz pole prawie czyste. Wapno się przyda, ale to spore koszty. U mnie z rozsianiem 5t kosztowalo 2050pln. Poszlo na 2ha (mniej niż 5t by nie dowieźli), ale to było tlenkowo-magnezowe wiec zawartość weglanu ok 50%. Więc jak to na rok ma być to szkoda zachodu i kasy, jak dłuższa dzierżawa to warto bo odkwaszona gleba pozwala roslinom lepiej pobierać składniki pokarmowe.
Pod gryke zadnych nawozów nie dawaj.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2013, 21:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Gryki na pewno nie będę siał lecz facelie lub ogórecznik. Na jednym kawałku po roku planuje zasiać przegorzan z ogórecznikiem tak to pozostawić a na drugim zawsze na jesień siać gorczyce bo w pobliżu mojej pasieki pola prawie nikt nie uprawia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2013, 21:33 - ndz 

Rejestracja: 01 stycznia 2010, 11:18 - pt
Posty: 127
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
krzys pisze:
jak sie za to zabrać


Bez herbicydu tą trawę ciężko Ci będzie zwalczyć.

_________________
"Zdrowy rozsądek to coś, czego każdy potrzebuje, mało kto posiada a nikt nie wie, że mu brakuje".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2013, 21:46 - ndz 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Orkan to w skrócie obracające się na wale taśmy stalowe napędzane z ciągnika.I on będzie tu najlepszy ponieważ tę wysoką trawę rozdrobni.Po orkanie może być orka głeboka
w ostrej skibie [skiba wysztorcowana zatrzymuje więcej śniegui gleba otrzyma więcej wody potrzebnej dla wegetacji roślin w sezonie ].Ale do głębokiej orki ugoru potrzebny jest b.mocny ciągnig a w przypadku jego braku to podorywka a pózniej orka głęboka.Zamiast podorywki [orka płytka] stosuje się talerzowanie ale trzeba mieć świadomośc że wtedy kłącza chastów np.perzu tnie się na małe kawałki powodując jego namnażanie.Wówczas oprysk na zniszczenie chwastów może być koniecznością.Jeżeli te uprawy zrobisz przed mrozami to gleba będzie względnie przygotowana.Gryka jest dobrą propozycją na ugór,tym bardziej że przy gęstym siewie zagłusza skutecznie chwasty.Gdyby uprawa gleby nie udała się tak aby można było wjechać siewnikiem,siew możesz wykonać też za pomocą siewki do nawozów,ostatecznie ręcznie.1 ha to nie 100 ha.Wapno rolnicze stosuje się jesli gleba jest zakwaszona,gdyż pokarm z takiej gleby rośliny słabo pobierają.Zakwaszenie możesz poznać zlecając badanie gleby w stacji rolniczo chemicznej,próbki pobierasz sam zgodnie z ich instrukcją.Wtedy również mogą Ci określić zasobność gleby w fosfor i potas.Zakwaszenie możesz tez posnać za pomocą pH metru [zakup w sklepach ogrodniczych ] lub też na podstawie tzw,roślin wskażnikowych [internet ].Dla gleb kwaśnych taką roślina jest skrzyp.Wapno.nawozy potasowe i fosforowe można wysiewać przez całą zimę.
Azotowe w dawkach i terminach zalecanych [internet] dla konkretnej rośliny.Jeżeli jednak zaorywuje się tak jak tu rosliny, należy dać dawkę nawozu azotowego w ilości 20- 30 kg/ha przed ich zaoraniem gdyż rozkladająca się masa organiczna wydziela do gleby substancje hamującą wzrost wysianych roślin uprawnych co w rezultacie opóżnia wschody roślin.Jeżeli nie będziesz wapnowac,to nie stosuj nawozu azotowego o nazwie siarczan amonu gdyż zakwasza on glebę.Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2013, 21:55 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 751
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Skoś to rotacyjną, potem zwlecz bronami w jedno miejsce na kompostownik potem orka głęboka i na wiosnę zasiej facelie. Facelia jak będzie miała ziarno i będzie prawie sucha przejedź tależówka albo zwlecz ja bronami na wcześniejszy kompostownik a pole potraktuj płytko drapakiem do zimy urośnie na zielony nawóz. Na zimę orka i potem możesz siać co chcesz. Facelia ciagnie azot do ziemi to ta trawa zaorana zgnije.

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2013, 22:14 - ndz 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Jeżeli nie jesteś rolnikiem i nie masz odpowiedniego sprzętu nie nastawiaj się na zbiór nasion,chyba że komuś sprzedaż plon jeszcze rosnący [na pniu ].Majac dwa kawalki ziemi i wysiew roślin tylko jako pożytek dla pszczól możesz ustawić sobie takie rosliny że będziesz miał pożytek przez cały sezon.Np.pod koniec sierpnia wysiewasz rzepak.Po przekwitnięciu rzepaku orkan.orka,wysiew facelii.Po przekwitnięciu facelii orkan.orka rzepak.Albo na jednym kawałku rzepak,na wiosnę jak najwcześniej na drugim kawałku facelia,po przekwitnięciu rzepaku orkan,orka,gryka.
Po przekwitnięciu facelii stalerzowanie jej gdy już będzie miała nasiona wtedy talerzowanie będzie jednocześnie zasianiem facelii i kwitnięcie na jesieni.Możesz oczywiście dobrac sobie inny zestaw ale zawsze miej na uwadze aby dobrac roślinę do możliwości Twojego pola pod jej wymagania.A więc klasa gleby [podają na mapce geodezyjnej działki ] jej zasobność w składniki pokarmowe [wyniki ze stacji ch-rol],poziom wody gruntowej i jej odprowadzenie [pole drenowane lub nie ].
Przy mokrym polu nie wjedziesz czasami do maja z uprawa i.t.d.Zasobność gleby mówi Ci ile masz posypać nawozów [do tej zasobności gleby ]aby roślina nie była głodna i kwiaty były pelne nektaru.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2013, 22:21 - ndz 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Jeżeli nie masz obornika staraj się cała masę która urośnie na twoim polu zaorać albo po skompostowaniu rozrzutni do obornika i rozrzucić na pole przed orką [koszty].Gleba potrzebuje materii organicznej.
Trzeba o nią dbać tak jak o wszystko jesli chce się mieć dobre wyniki.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 00:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 752
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Panowie
Piep......e trzy po trzy.
Na takim ugorze w pierwszym roku nie potrzeba żadnego nawozu.
Bez robienia kosztów i innych dupereli ,trzeba to na chwilę obecną zawlec ciężką broną.Zebrać t w kupki i spalić.(Agencja się tego nie czepia bo to wypalanie punktowe.
Wiosną brona tależowa jak tylko da się wjechać. Za tydzień znów brona tależowa i siew ręcznie GRYKI. Bo nic nie zniszczy chwastów tak jak gryka (jest od nich szybsza) i nie wymaga żadnych nawozów jak się ich nie ma. :mrgreen:
Krzyś nie rób sobie kosztów bo doprowadzić to do użytku to koszty i maszyny.

To co niektórzy proponują to pod buraki cukrowe się nawet tak nie uprawia :haha: :haha: :haha:

Zostaw sobie tą nawłoć, która już rośnie (i tak będzie za parę lat cała działka w nawłoci ) a resztę tak jak piszę.Po gryce może być już wszystko z koniczyną białą na czele.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 07:12 - pn 
kulka96, szkoda gadać :do bani:


Na górę
  
 
Post: 18 listopada 2013, 15:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 752
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Cordovan .
O co dokładnie kaman ?

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 16:54 - pn 
kulka96 pisze:
Wiosną brona tależowa jak tylko da się wjechać.

A na tą bronę kilka ton obciążenia bo się sama w tą darń za ch... nie zagłębi.
kulka96,
Jak nie masz pojęcia o agrotechnice to innym nie doradzaj.
Najwłaściwszym wyjściem byłoby, po ścięciu tej trawy zastosowanie glebogryzarki i dopiero ork ale to niesamowicie podniesie koszty uprawy.
Zastosowanie teraz pługa z załamywaczem skiby powinno dać w miarę niezły efekt który pozwoli wiosną wejść na pole z siewem.
Rośliny dwyliścienne zasiane wiosną pozwolą na zastosowanie selektywnych środków przeciw chwastom jednoliściennym.


Na górę
  
 
Post: 18 listopada 2013, 17:06 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Kulka może widział odpowiednią. Ja kiedyś wynajmowałem taką. Śladu zielonego nie zostawiła.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 17:58 - pn 

Rejestracja: 14 stycznia 2011, 12:35 - pt
Posty: 647
Lokalizacja: płońsk
Glebogryzarką w taką łąkę,ciekawy jestem jakim ciągnikiem,po tym kawałku to skrzynia do remontu.Nie tak łatwo będzie znależć głupiego na taką usługę.Tylko porządna talerzówka x2,brona, siew i brona.Pozdrawiam.

_________________
godzięba


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 18:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
U nas na wsi usługowo uprawą roli zajmuje się jedynie mąż Pani Sołtysowej. Byłem dzisiaj u niego ale go nie było, na przyjechać do mnie by obejrzeć to za pare dni. Pani Sołtys sugerowała że najlepiej prawdopodobni trzeba by to na wiosne opryskać randapem ale o tym coz tym zrobić zdecyduje jej mąż jak to obejrzy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 18:42 - pn 
Cordovan, wyodrębnij tą uprawe roli w inny temat


Na górę
  
 
Post: 18 listopada 2013, 18:58 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
krzys pisze:
Obrazek Obrazek

Mam zgode na użytkowanie ok.1h pola w dwóch kawałkach bardzo blisko mojej pasieki. Jak widać na zdjęciach wygląda to strasznie. Planuje coś na tym posiać ale nie mam zielonego pojęcia jak sie za to zabrać bo ja nie rolnik. Może by mi ktoś coś doradził co z tym robić? Jak to uprawić?


Krzysiu ja miałem identyczny widok rok temu a może i gorszy na 3 ha. Nie znam się na orce ale powiem Ci jak u mnie to wyglądało. W październiku przyjechał rolnik na pole i powiedział... Robimy pełny serwis czy uproszczony... Ja mówię tak... Jak najtaniej bo nasion z tego zbierać nie będę tylko pszczoła na pożytek... Zrobił tak: zaorał bardzo głęboko, następnie zadrapal i wysiał żyto, wiosną zaorał to żyto, zadrapal i wysial facelie... Koszty 30 l "ropy" i 150 zł za zasiew, ziarno moje 25 kg faceli i 5 kg gorczycy w mieszance

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 19:39 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
W ubiegłym roku otrzymałem w dzierżawę podobne pole była to łąką koszona przez kilka lat tylko raz do roku tzw. unijna ( tylko miał ja gość na dopłaty). W październiku została skoszona trawa rotacyjna, ja w listopadzie wjechałem na to glebogryzarką (glebogryzarka grudziądzka zaczepiona do C-330 i dał sobie rade). Tak pozostawiłem do wiosny. Wiosną tego roku znów glebogryzarka w inna stronę i orka głęboka tez C-330 ziemia gliniasta III klasy. Po tej orce brona i siew mieszanki jęczmień z pszenicą. Nawet oprysku na chwasty w zbożu nie robiłem. Zboże aż się kładło zbiór porządny z 65 arów ok. 3,5 t-chyba nie tak źle jak na pierwszy rok po takim zachwaszczeniu. Zboże było posiane bardzo gęsto 300 kg wysiałem na te 65 arów to i chwasty nie miały się gdzie przecisnąć. Po żniwach podorywka i teraz jesienią już była piękna orka - można siać wszystko. Tak że nie taki diabeł straszny jak wygląda.
Ale jeszcze mam pytanie - piszecie o gryce. Dostałem od sąsiada na jeden rok 1,2 ha pola IV klasa było trochę zachwaszczone, były tez ogniska perzu, planuje posiać w kwietniu facelię a może lepsza byłaby gryka. Czy z 1,2 ha gryki będę miał trochę miodu czy to za mało?

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 19:52 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
kulka96 pisze:
kulka96
:okok: za odwgę .
Narobiło się rolników :oczko:.
To i ja się dorzucę :wink: gruba orka na zimę ,na wiosnę lekka brona i to co wypali trawę gryka lub tatarka a może gorczyca ? :wink: .Kto da więcej (lub mniej ).
Pozdrawiam

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 19:58 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
bonluk pisze:
Zrobił tak: zaorał bardzo głęboko, następnie zadrapal i wysiał żyto, wiosną zaorał to żyto, zadrapal i wysial facelie... Koszty 30 l "ropy"


Co to za ciągnik, który tak mało zużywa oleju napędowego :?: :?: :?: .
Mamy 3 ha ugoru - dwukrotna orka w tym pierwsza b. głęboka przy dużym oporze darni, dwukrotne kultywatorowanie i dwukrotny siew.
Jakoś to mi się nie widzi. :roll: :roll: :roll:

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 20:03 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 577
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
baru0 pisze:
kulka96 pisze:
kulka96
:okok: za odwgę .
Narobiło się rolników :oczko:.
To i ja się dorzucę :wink: gruba orka na zimę ,na wiosnę lekka brona i to co wypali trawę gryka lub tatarka a może gorczyca ? :wink: .Kto da więcej (lub mniej ).
Pozdrawiam

powiem tak niech najpierw pochwala sie ile ziemi uprawiaja ale jak wiadomo co nie ktorzy na forum sa najmadrzejsi i wogule naj naj naj...
powiem koledze jak u mnie w okolicy takie laki sie zalatwia a ziemia tez ciezka bo wislana najpierw delikatna podorywka wstepna i po 2 tyg gleboka wariant drugi taki jak kolega kulka96 tylko ze taka talezowka najlepiej idzie po obfitych opadach deszczy ziemia jest wtedy miekka ale to wariant w piachy w ile i glinie trzeba troche odczekac


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 20:06 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
komeg pisze:
bonluk pisze:
Zrobił tak: zaorał bardzo głęboko, następnie zadrapal i wysiał żyto, wiosną zaorał to żyto, zadrapal i wysial facelie... Koszty 30 l "ropy"


Co to za ciągnik, który tak mało zużywa oleju napędowego :?: :?: :?: .
Mamy 3 ha ugoru - dwukrotna orka w tym pierwsza b. głęboka przy dużym oporze darni, dwukrotne kultywatorowanie i dwukrotny siew.
Jakoś to mi się nie widzi. :roll: :roll: :roll:

pozdrawiam


Pewnie zużył więcej ale właściciel tylko tyle ode mnie chciał... On się cieszył, że ugur ma jakoś zagospodarowany i nikt mu się nie doczepi do tego bo bierze dopłaty...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 20:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
waldek6530 pisze:
W ubiegłym roku otrzymałem w dzierżawę podobne pole była to łąką koszona przez kilka lat tylko raz do roku tzw. unijna ( tylko miał ja gość na dopłaty). W październiku została skoszona trawa rotacyjna, ja w listopadzie wjechałem na to glebogryzarką (glebogryzarka grudziądzka zaczepiona do C-330 i dał sobie rade). Tak pozostawiłem do wiosny. Wiosną tego roku znów glebogryzarka w inna stronę i orka głęboka tez C-330 ziemia gliniasta III klasy. Po tej orce brona i siew mieszanki jęczmień z pszenicą. Nawet oprysku na chwasty w zbożu nie robiłem. Zboże aż się kładło zbiór porządny z 65 arów ok. 3,5 t-chyba nie tak źle jak na pierwszy rok po takim zachwaszczeniu. Zboże było posiane bardzo gęsto 300 kg wysiałem na te 65 arów to i chwasty nie miały się gdzie przecisnąć. Po żniwach podorywka i teraz jesienią już była piękna orka - można siać wszystko. Tak że nie taki diabeł straszny jak wygląda.
Ale jeszcze mam pytanie - piszecie o gryce. Dostałem od sąsiada na jeden rok 1,2 ha pola IV klasa było trochę zachwaszczone, były tez ogniska perzu, planuje posiać w kwietniu facelię a może lepsza byłaby gryka. Czy z 1,2 ha gryki będę miał trochę miodu czy to za mało?

Gdzieś czytałem żeby by uzyskać miód gryczany potrzebne jest areał min 20 hektarów


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 20:40 - pn 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
Cordovan pisze:
krzys, trzeba by to skosić, powapnować, potraktować talerzówką i zaorać na wysoką skibę by przegniło przez zimę. Na mrozie możesz poprószyć obornikiem. Wiosną gruberem wjechać, posiać coś i lekka broną po posianiu. :wink:

do 30 listopada, po bo 1 grudnia nie można.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 20:41 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
krzys pisze:
Gdzieś czytałem żeby by uzyskać miód gryczany potrzebne jest areał min 20 hektarów

O to nie to wysieje facelię chce mieć trochę miodu z tego pola a jak tak daje gryka to nie dla mnie.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 20:42 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
jino2 pisze:
do 30 listopada, po bo 1 grudnia nie można.

w Adwencie ziemia ma spać nie wolno w niej mieszać.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 22:24 - pn 

Rejestracja: 20 kwietnia 2012, 22:00 - pt
Posty: 250
Lokalizacja: nad Pilicą
Ule na jakich gospodaruję: dadan
Myślę, że w tym miejscu mogę to umieścić. Obiecałem jednemu z sąsiadów, nowemu ochotnikowi pszczelarzenia, dwie rodziny wraz ulami. Musiałem przewieźć je teraz, bo wyjeżdżam i do wiosny nie będę obecny. Odległość nowego pasieczyska dla tych dwu sierotek jest nie większa niż 1200 m. bałem się, że mogą wracać, dlatego czekałem na zimniejsze dni. W sobotę przewiżliśmy ule wraz z pszczołami. Dzisiaj dzień był słoneczny i pszczółki wyleciały rozprostować skrzydełka. Bałem się, że trochę ich wróci ale wszystko jest dobrze. Nie zauważyłem błądzenia pszczół w miejscu ich poprzedniego zamieszkania. Byłem u nich na nowym miejscu i ładnie latały i wracały do uli. Miałem nadzieję, że tak będzie bo przed transportem było kilka dni chłodnych i deszczowych, więc dzisiaj przy temperaturze powyżej 10 stopni najpierw zrobiły oblot nowego miejsca i chyba dlatego nie wróciły. pozdrawiam. Roman


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 22:43 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak było pare dni nie pogody i troche zimno to pszczoła jak wyleci na nowym miejscu to jest zwrucona na wylotek i juz wie ze jest na nowym miejscu leci nie daleko bo jest chłodno bo tylko 10 do 12 stopni i stara sie nie odalac sie daleko od własnego ula bo jet nie ta teperatura zeby daleko lecić. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 22:59 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 752
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Zajmuję się tym zawodowo. Przywracam nieużytki do stanu: Dopłat BezpośrednichARiMR .Na robotę w tym zakresie na razie nie narzekam :mrgreen: Wszyscy klienci zadowoleni.I ci bogatsi i biedniejsi.
I takie pierdoły jak pociska Cordovan z Kolopikiem w uprawie roslin to w życiu nie widziałem. Chociaż bardzo jestem ciekawy jak zagospodarują ten nowy nabytek :haha: :haha: :haha:

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 23:14 - pn 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
kulka96 pisze:
Zajmuję się tym zawodowo. :haha: :haha: :haha:

to wyjaśnia sprawę takiej rozrzutności, masz klientów bez pojęcia i wykorzystujesz to do bólu.
Najtańszym rozwiązaniem był randap ( teraz za późno) i głęboka orka na zimę. Mróz poprawi strukturę i wiosną łatwo się zabronuje . Teraz tylko orka , czyli dokładnie jak radzi kolopik.

kułak-obszarnik z Mazur


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2013, 23:49 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 752
Lokalizacja: Świętokrzyskie
manio pisze:
Najtańszym rozwiązaniem był randap

I po nim ten chwaścior zniknie? :haha: Będzie dalej tam tkwił tylko uschnięty. :haha:

Teraz brona zębata ciężka by wyczesać jak najwięcej zielska i spalić, a na wiosnę brona tależowa oczywiście z ostrymi tależami
Tak jest najtaniej i najszybciej.(tależówkę posiada prawie każdy rolnik siejący zboża) Jak trochę darń przykryta tależówką przegnije to powtórka i czysto.Można siać grykę.Nie facelię tylko grykę.
Bez nawozów, oprysków bo urośnie prawie wszędzie.Ma kwitnąć i "zagaić" pole by stare chwasty nie wyszły.Na plon nasion nie bardzo bym liczył.

Zamiast brony zębatej można puścić kosiarkę bijakową, ale to droga maszyna nawet do wypożyczenia.(Orkan, owszem tylko mało wydajny)

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2013, 00:54 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Czemu zawsze chcecie na skróty. Randap, chemia i 3 lata pozostałości niech pszczoły pobierają z gleby ale to nie ważne my zaoszczędziliśmy pieniądze i czas. Czy jednak też swoje zdrowie :kapelan: płakać się chce nad takim myśleniem :placz: i pszczołami , bo na kogo mogą naprawdę liczyć... .

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2013, 11:58 - wt 
kulka96 pisze:
Zajmuję się tym zawodowo.
:haha: :haha: :haha:

kulka96, ja gospodarowałem do niedawna na 11,5 h ziemi ale brak sił by samemu to obrabiać i brak niektórych niezbędnych maszyn, za małe gospodarstwo by wszystkie maszyny kupować no i kasa to najistotniejsze a na większym i tak bym nie dał rady tym bardziej jak nie ma ci kto pomóc, poszło w dzierżawę a ja sobie tylko dopłaty zgarniam. Taką trawę wieloletnią to sobie możesz bronami pociągać by spalić zbędnie paliwo poza tym po co palić jak przegnije po orce i dodatkowo wzbogaci ziemię, naturalny kompost. Darń taka po głębokiej orce jeszcze się wiosną będzie wywlekała i nawet tego nie da się zdrapać, wiem bo takie coś użyźniałem u siebie (4 klasy ziemia a zatrawiona z 15 lat). Tu najprościej co można zrobić to skosić to rotacyjną, zmielić agregatem talerzowym (nie zwykłą talerzówką co potnie tylko), głęboką orką postawić skibę odwracając posiekane kawałki darni w grunt, jeśli ma być bez wapna i obornika bo to koszty to na wiosnę jeszcze raz agregat talerzowy z wałkiem bronującym z tyłu i siew w takie pole. :wink:


Na górę
  
 
Post: 19 listopada 2013, 18:32 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 752
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Cordovan ja swoje a Ty swoje.
Cordovan pisze:
poszło w dzierżawę a ja sobie tylko dopłaty zgarniam
i tak trzymaj :pl: Daj się wykazać innym :mrgreen:
Cordovan pisze:
po co palić jak przegnije po orce i dodatkowo wzbogaci ziemię, naturalny kompost

Popiół to jeden z najlepszych naturalnych nawozów (nie stosować popiołu po węglu)
Cordovan pisze:
Tu najprościej co można zrobić to skosić to rotacyjną, zmielić agregatem talerzowym (nie zwykłą talerzówką co potnie tylko), głęboką orką postawić skibę odwracając posiekane kawałki darni w grunt, jeśli ma być bez wapna i obornika bo to koszty to na wiosnę jeszcze raz agregat talerzowy z wałkiem bronującym z tyłu i siew w takie pole.

Na takie uprawy to trzeba wziąć kredyt w banku :mrgreen:

A ...... i jeszcze jedno SZCZEGÓŁOWA UPRAWA ROŚLIN to najgrubsza książka na wydziale rolniczym jest jak biblia :mrgreen:

To mam być w pierwszych 2-3 latach pastwisko dla pszczół .a nie działka rolna pod uprawę tytoniu :uśmiech:

MINIMUM KOSZTÓW I ŚRODKÓW---- MAXYMUM ZYSKÓW :oczko:

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2013, 18:49 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
kulka96 pisze:
Cordovan pisze:
po co palić jak przegnije po orce i dodatkowo wzbogaci ziemię, naturalny kompost

Popiół to jeden z najlepszych naturalnych nawozów (nie stosować popiołu po węglu)

Zabite stworzenia w wypalanej trawie też użyźnią tą glebę tylko za jaką ceną . :zmęczony: To nie powinno być w ogóle brane pod uwagę. Żyj i daj żyć innym. Poza tym jeśli ktoś zgłosi lub kontrola się trafi dopłaty się nie należą lecz kary owszem.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2013, 18:56 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Idzia już któryś raz widzę, że masz problem z czytanie postów po kolei. Chyba Kulka napisał, że najpierw trzeba to trawsko wyczesać i ułożyć na kupie i spalić. Nikt nie pisze o podpalaniu całej powierzchni...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2013, 19:00 - wt 
kulka96 pisze:
Cordovan pisze:
poszło w dzierżawę a ja sobie tylko dopłaty zgarniam
i tak trzymaj Daj się wykazać innym

Piszcie głośniej to zwrócicie dopłaty i dostaniecie wilczy bilet na 5 lat.
Dopłaty należą się użytkownikowi gruntu a nie właścicielowi jeśli ich nie użytkuje.


Na górę
  
 
Post: 19 listopada 2013, 19:17 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
bonluk pisze:
Idzia już któryś raz widzę, że masz problem z czytanie postów po kolei. Chyba Kulka napisał, że najpierw trzeba to trawsko wyczesać i ułożyć na kupie i spalić. Nikt nie pisze o podpalaniu całej powierzchni...

Widziałam już takie pobojowiska ,więc wolałam na to uwagę zwrócić. W tym poście pobrzmiewało to dość niejednoznacznie. Chciałam jedynie uczulić. Jeśli kogoś uraziłam przepraszam.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2013, 19:31 - wt 
idzia12 pisze:
bonluk pisze:
Idzia już któryś raz widzę, że masz problem z czytanie postów po kolei. Chyba Kulka napisał, że najpierw trzeba to trawsko wyczesać i ułożyć na kupie i spalić. Nikt nie pisze o podpalaniu całej powierzchni...

A dlaczego palić, mineralizować i uwsteczniać naturalne składniki które za kilka miesięcy staną się humusem ?
Jakie Wyście q..a szkoły rolnicze kończyli ?
Nie Ewa ma problem tylko Wy obaj.


Na górę
  
 
Post: 19 listopada 2013, 19:39 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Stary wyjadaczu... mi to wszystko jedno co on zrobi z tym polem... Zwróciłem tylko uwagę na czytanie postów ze zrozumieniem... a jeśli Ty masz inne upodobania w sferze uprawy ziemi to dalej je pielęgnuj...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji