FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 17 lipca 2025, 00:08 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 161 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Post: 06 listopada 2013, 22:40 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Link w pierwszym poście nie działa ,a okazuje się że czytałem temat w grudniu :wink: .Zacięcie ładne :okok:
Pozdrawiam

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 grudnia 2013, 14:21 - sob 

Rejestracja: 26 stycznia 2013, 18:07 - sob
Posty: 3
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Hej,

Kolega ma taki fajny patent na wręgi plastikowe od łysonia. Przecina je na pół i domontowuje je do korpusów dzięki czemu ładnie na siebie nachodzą. Opisał to na swojej stronie:

http://pasiekapastucha.pl/aktualnosci/show/50,Przepis_na_korpus_-_ul_z_styroduru

Jak dla mnie rewelacja i co najważniejsze sprawdzają mu się.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 03:00 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2013, 09:16 - wt
Posty: 213
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 10-ramkowe
Rewelacja to zbytnia nie jest, tylko nabijanie sobie kosztów i roboty. Pierścień dystansowy kosztuje około 20 zł, a porządne wręgi można w stolarni zamówić połowę taniej. Nie trzeba wtedy nic rozcinać i kombinować. I wręgi można zamówić na dokładnie te 3 cm - wtedy nic nie będzie wystawać poza obrys korpusu. A ucięcie pół centymetra na wrędze nie przeszkadza jej nadal być w pełni kompatybilną z łysoniami. Te wystające wręgi wyglądają strasznie! Założę się, że podczas wędrówek i przewożenia uli będą przeszkadzać, a nieuniknione uderzenia takich wystających elementów o ścianki innych uli będą powodować uszkodzenia tych ścianek.

Co do klejenia pianką czy klejem poliuretanowym to osobiście tego nie lubię. Fakt, łączy dobrze, ale ciężko ją dawkować i zawsze przy pęcznieniu może trochę wypchać lub przesunąć klejony element. Poza tym brudzi strasznie, a usunąć jej nadmiar ze styroduru praktycznie nie sposób.

Mnie się ten patent nie podoba, bo tak zrobiony korpus wygląda strasznie nieestetycznie. Pozlepiane toto z różnych farfocli, pofastrygowane. Taki ul doktora Frankensteina:))

_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.pl

Nektariada na You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8w

Polub nas na Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 05:39 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Pszczoły zetną styrodur.
Gdyby to była taka rewelacja to cały świat miałby ule styrodurowe.
Wpuścić do nich Elgony, rozniosą w try miga.
Kolega na Ukrainie też wpadł na ten pomysł kilka lat temu... :D
Styrodur to nie to samo co spieniony owipian.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 11:53 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2013, 09:16 - wt
Posty: 213
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 10-ramkowe
Gwoli jasności - owipian to po prostu nazwa własna granulatu z polistyrenu służącego do produkcji styropianu. Zastrzegł ją koncern Synthos. Cały styropian (i styrodur) na świecie produkuje się z takiego granulatu, choć każdy dostawca nadaje mu inną nazwę. To tak jak polopiryna i aspiryna. Ta druga kosztuje więcej, ale z chemicznego punktu widzenia oba specyfiki są identyczne - to nic innego jak kwas acetylosalicylowy. Choć oczywiście nie brakuje takich, co to aspiryną wyleczą się raz dwa, ale polopiryna? Gdzież tam, to nie działa!

Co do ścinania to już wyżej była dyskusja i wnioski są różne. Jednym ścina, innym nie ścina. Z czego to wynika, nie mam pojęcia. Może rzeczywiście gatunek pszczół ma tutaj znaczenie? Wydaje mi się też, że sporą rolę gra jakość łączenia i cięcia styroduru. Pszczoły nie lubią sterczących niteczek i farfocli po obróbce - w narożnikach i pod wręgami. Jeśli się nie zadba o porządne połączenia w tych miejscach, mogą być problemy.

Korzystając z okazji, podzielę się też obserwacjami odnośnie środków służących zabezpieczaniu przed ścinaniem. Powszechnie używany do malowania korpusów styroduru od wewnątrz jest klej polimerowy rozcieńczony denaturatem. To nie najgorszy sposób, ale ma tę wadę, że denaturat nieraz przez miesiąc wietrzeje i taki ul strasznie śmierdzi. Dużo lepszym sposobem jest powlekanie styroduru lakierem wodorozcieńczalnym do podłóg. Jest wiele rodzajów na rynku zależnie od producenta. Nie rozpuszczają styroduru i tworzą, przy 2-3 krotnym powlekaniu naprawdę twardą warstwę, dużo twardszą niż klej polimerowy. Można je przy tym nakładać wałkiem, co przy kleju jest niezbyt możliwe, bo się strasznie ciągnie.
Oprócz wodorozcieńczalnych lakierów do podłóg (opartych na akrylu i poliuretanie) można też używać akrylowych lakierów lamperyjnych.
Nie do zdarcia jest powłoka z żywicy epoksydowej. Nakłada się ją wałkiem, ale pojemniki z żywicą i utwardzaczem przed zmieszaniem trzeba najpierw podgrzać w gorącej wodzie, żeby składniki były bardzo płynne. Najlepszy jest utwardzacz PAC - daje mniej więcej godzinę na zużycie po zmieszaniu z żywicą, potem zaczyna twardnieć. 1-2 warstwy żywicy epoksydowej tworzy naprawdę supertwardą powłokę.
Można eksperymentować też z innymi lakierami i farbami, prawie wszystkie mają atest do kontaktu z żywnością, bo w końcu używa się ich powszechnie w kuchniach i mieszkaniach. Najpierw trzeba jednak sprawdzić, czy farba/lakier nie zawiera składników rozpuszczających styrodur. Można to w praktyce przetestować na kawałku styropianu - styropian i styrodur to nic innego jak rózne postaci polistyrenu.

Moim zdaniem styrodur to świetny materiał na ule. Wręcz się w nim zakochałem:)) Lekki, o doskonałych parametrach izolacyjnych, wystarczająco twardy na materiał do uli. Osobiście trzymam pszczoły w ulach ze styroduru w żaden sposób nie zabezpieczanych od wewnątrz i niczego mi nie zgryzają. Rozwijają się świetnie. Zimowla też jest bez zarzutu.

_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.pl

Nektariada na You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8w

Polub nas na Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 12:18 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
polbart pisze:
Wpuścić do nich Elgony, rozniosą w try miga.
właśnie... coś jest z tym na rzeczy... zrobiłem kilka zatworów do odkładów z takiej płyty ala pilśniowej... ja patrze za jakiś czas na szufladę pod siatką a tu taki kopczyk żółtych trocin... coś jak puchowy proszek :haha: patrze na zatwory a tu takie place wielkości dłoni "podskrobane"... i to właśnie te elgony od Polbarta :pala: Znaczy się nad wyraz pracowite... widać nie było co robić w terenie to zaczęły wyładowywać energię w ulu ;) wpuszczę ich na wiosnę do korpusu ze styroduru... tak dla testu... zobaczymy co się będzie działo :pl:
Ja mam kilka styrodurów... nie malowanych od środka niczym... jak narazie jest ok... a styrodury jako półkorpusy na miodnie spisały się przez sezon wyśmienicie... nie malowane niczym, ładnie zakitowane i nic nie uszkodzone :)

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 12:28 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Może ktoś kto użytkuje korpusy ze styroduru, rzuci cyfrę ile lat taki korpus wytrzymuje .

Pozdrawiam

arturborat -dzięki za podzielenie się opinią .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 12:49 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2013, 09:16 - wt
Posty: 213
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 10-ramkowe
Jeśli chodzi o wytrzymałość, to przy porządnym sklejeniu/skręceniu elementy ze styroduru są praktycznie wieczne, bo przecież warunki atmosferyczne nie mają na nie żadnego wpływu - nie nasiąkają, nie gniją, nie pęcznieją. Trzeba tylko wykazywać minimum ostrożności, żeby w nie niczym ostrym i twardym nie walnąć, bo wtedy oczywiście styrodur się uszkodzi. To minimum trzeba zachowywać przede wszystkim podczas miodobrania i na wędrówkach.


Ja na styrodurach własnej produkcji jadę od roku. W mojej okolicy znam jednak kolegę, który używa styroduru od prawie 10 lat i pierwsze wykonane 10 lat temu korpusy, bez żadnego zabezpieczania od wewnątrz służą mu nadal i nigdy żaden nie był zgryzany przez pszczoły. On mnie zresztą zainspirował i przekonał, że nie ma sensu wydawać niepotrzebnie pieniędzy. Kolega używa styroduru jednak tylko na korpusy i nadstawki. Ja robię całe kompletne ule z tego materiału. Swoją drogą nie mam pojęcia, dlaczego wszyscy skupiają się tylko na korpusach, gdy tymczasem dennicę, daszek i powałkę, które w handlu tez nie są przecież tanie, można także samodzielnie wykonać ze styroduru i sporo zaoszczędzić. Ul to przecież nie tylko same korpusy, więc, Panowie, do dzieła!:)) Moje pomysły rozwiązań można podglądnąć w linku poniżej. W razie czego służę dodatkowymi wyjaśnieniami.

_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.pl

Nektariada na You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8w

Polub nas na Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 13:05 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
arturborat pisze:
Swoją drogą nie mam pojęcia, dlaczego wszyscy skupiają się tylko na korpusach, gdy tymczasem dennicę, daszek i powałkę, które w handlu tez nie są przecież tanie, można także samodzielnie wykonać ze styroduru i sporo zaoszczędzić.
może dlatego że daszek powinien być solidniejszy i cięższy a dennica na tyle wytrzymała żeby swobodnie nią operować, przymocować siatkę i zamontować jakaś "szufladę"... żeby jakiś gryzoń od dołu nie podgryzał... to tylko moje zdanie i dlatego ja w temacie styroduru poprzestałem na korpusach bo tu waga ma znaczenie... im więcej zapasu w ramkach tym korpus cięższy... daszek i dennica w sumie zazwyczaj nie mają rotacji na wadze i ich waga tez nie jest jakaśprzytłaczająca...
Jak masz możliwość to zamieść jakaś dokumentację fotograficzną tych 10 letnich uli ze styroduru... myślę że kolega nie powinien mieć nic przeciwko temu :wink:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 13:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2013, 09:16 - wt
Posty: 213
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 10-ramkowe
Waga daszka nie ma chyba wielkiego znaczenia. Daszek ze styroduru waży mniej więcej tyle co styropianowy. W praktyce i tak dociąża się je cegłą czy kamieniem. Na powałki z sitkopajączkami styrodur też nadaje się świetnie. Co do dennic to osobiście używam głównie niskich bez siatki czy szuflady i mi tutaj styrodur zupełnie wystarcza. Ale rzeczywiście do osiatkowanych i szufladowych jest może nie tyle niedobry, ile bardzo pracochłonne je zrobienie takich dennic ze styroduru. Lepiej już kupić gotowe styropianowe od Łysonia czy innych producentów.
Foty z pasieki kolegi postaram się zrobić w wolnej chwili i je tutaj zapodać.

_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.pl

Nektariada na You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8w

Polub nas na Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 13:20 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
arturborat pisze:
Swoją drogą nie mam pojęcia, dlaczego wszyscy skupiają się tylko na korpusach, gdy tymczasem dennicę, daszek i powałkę, które w handlu tez nie są przecież tanie, można także samodzielnie wykonać ze styroduru i sporo zaoszczędzić.

Pod powałki też pewnie trzeba zastosować listwy drewniane ?
Możesz podzielić się jak to rozwiązałeś ?
Pozdrawiam

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 13:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2013, 09:16 - wt
Posty: 213
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 10-ramkowe
Oczywiście, że trzeba powałkę owręgować. Musi być przecież nakładana na korpus, a na nią idzie daszek. Idą tam takie same wręgi jak na korpus. Otwory wycinam otwornicą do drewna o średnicy 89 mm. Krawędzie porządnie szlifuję papierem ściernym o gradacji 100, bo po wycięciu są farfocle, które mogłyby się pszczołom nie spodobać:)) Po doszlifowaniu odpylam i dwukrotnie lakieruję te krawędzie lakierem wodorozcieńczalnym do podłóg. Następnie wklejam na klej polimerowy pierścienie i wkładam pajączki - te elementy są dostępne w handlu. Pierścień z sitkiem kosztuje 1,40 zł. Ja robię powałki 5-otworowe, uważam że są najporęczniejsze do sterowania wentylacją i podkarmiania. Zatyczki kupuję styropianowe albo wycinam kwadraty 10x10 cm ze sklejki. Zatyczki nie muszą być okrągłe, muszą po prostu zakrywać otwór (na zimę, do leczenie warozy odymianiem). Foty masz pod linkiem niżej.

Do tej pory używałem do produkcji swoich uli styroduru o grubości 4 cm, ale niedługo będę przechodził na 3 cm. Płyty 3 cm można bardziej ekonomicznie pociąć, zostaje mniejszy odpad, a na izolacyjności ul nic nie traci. Trzeba pamiętać, że współczynnik izolacyjności styroduru jest 6-10 razy lepszy niż drewna (zależnie od gatunku drewna). Czyli po ludzku, płyta styroduru o grubości 3 cm, odpowiada warstwie drewna o grubości 18-30 cm. To z naddatkiem zapewnia pszczołom ochronę przed warunkami atmosferycznymi.

_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.pl

Nektariada na You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8w

Polub nas na Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 13:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
arturborat pisze:
Do tej pory używałem do produkcji swoich uli styroduru o grubości 4 cm, ale niedługo będę przechodził na 3 cm.

Czy w tych 3-cm też będziesz frezował rowki na uchwyty?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 14:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2013, 09:16 - wt
Posty: 213
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 10-ramkowe
Tak, oczywiście. Uważam, że korpusy bez uchwytów są trochę niefunkcjonalne i sporo tracą na swoim uroku. W 4 cm frezowałem na głębokość 2 cm, w ściankach 3 cm wgłębienia będą miały 1,5 cm, co całkowicie wystarczy - tyle mają wgłębiania na łysoniach.

_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.pl

Nektariada na You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8w

Polub nas na Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 14:26 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Jedno by mnie jeszcze interesowało ,sposób mocowania wręgów do powałki bo powałka ma grubość styroduru.
Pozdrawiam

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 14:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2013, 09:16 - wt
Posty: 213
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 10-ramkowe
Mocowanie wręg na powałce identycznie jak w pozostałych elementach ula: klej polimerowy i wkręty. W przypadku klejenie styroduru smaruje się klejem obie klejone powierzchnie. Grubość powałki ma tutaj znaczenie o tyle, że długość wkrętów trzeba dobrać tak, żeby nie przechodziły na wylot płyty styrodurowej. Wkręty dociągają wręgę i dociskają do siebie klejone powierzchnie. Zapobiegają też przesunięciu się wręgi zanim klej złapie. Zestaw klej+wkręty tworzy naprawdę solidne złącze, praktycznie nierozrywalne podczas użytkowania ula. Sam klej lub sam wkręty to zbyt słabe i niepewne połączenie.

Jeszcze co do wiercenia otworów pod wkręty we wręgach. Wystarczą dwa otwory na ściankę. Najlepiej jest używać wiertarki stołowej, żeby wiercić idealnie pod kątem prostym, bo przy skrzywionym prowadzeniu, wkręty mogę wystawać z boku. Pod łebki wkrętów trzeba koniecznie zrobić fazkę, bo inaczej nałożone na siebie elementy ula będą "piać". Otwór montażowy i fazkę najlepiej robić za jednym zamachem używając gzymki.

Acha i jeszcze co do daszka. Uważam że daszki ze styroduru z otworami wentylacyjnymi zasłoniętymi wklejoną na stałe siatką moskitierową mają pewną przewagę nad daszkami Łysonia. Tam w otwory wentylacyjne wstawia się plastykowe elementy, które co prawda zapobiegają wchodzeniu pod daszek pszczół i chronią przed dziką zabudową, ale równocześnie otwory w tych elementach są na tyle szerokie, że swobodnie przełazi przez nie motylica, a następnie spod daszku przez otwory w powałce pakuje się do ula.

_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.pl

Nektariada na You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8w

Polub nas na Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 15:21 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Dopiero teraz dopatrzyłem ,ty dokładasz felce .Więc grubość powałki to 4cm styroduru + gr.felcu .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 15:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2013, 09:16 - wt
Posty: 213
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 10-ramkowe
Co do samej konstrukcji wręgów - moje zapewniają stabilną konstrukcję i szybko się je montuje na krawędzie elementów ula. Powałka jest około 1,5 cm nad górnymi listwami ramek ostatniego korpusu, co zapewnia pszczołom możliwość przemieszczania się górą, a przy tym tworzy dobre warunki wentylacyjne, chroniąc równocześnie przed dziką zabudową. Używam ramek hoffmanowskich, bo beleczki odstępnikowe są już przy tym typie powałki całkowicie zbędne. Na zimę przysłaniam trzy otwory w powałce, zostawiając otwarte dwa przy tylnej ściance (stosuję zabudowę zimną).

Moją grubością samej płyty ze styroduru się nie sugeruj. Na powałkę wystarczyłoby nawet użyć styrodur o grubości 1 cm (choć nie wiem, czy wtedy wkręty by trzymały). Po prostu używam płyty, z której robię pozostałe elementy ula, bo kupowanie na powałkę dodatkowej płyty o mniejszej grubości trochę dezorganizuje pracę, a odpadu nie byłoby do czego wykorzystać i wtedy nawet tańszy materiał na powałkę może oznaczać droższą powałkę:))

_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.pl

Nektariada na You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8w

Polub nas na Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 15:56 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
arturborat, a co z dzięciołkami nie daja sie we znaki?kiedys miałem styropianowe to sikorki atakowały i zrobiły takie dziury ze teść zalepiał dziury cementem


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 16:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2013, 09:16 - wt
Posty: 213
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 10-ramkowe
U mnie nic się nie dzieje. O dzięciołach i sikorkach już zresztą było wyżej w tym wątku, nie chce mi się tego znowu wałkować.

_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.pl

Nektariada na You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8w

Polub nas na Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 17:35 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 listopada 2007, 21:31 - sob
Posty: 154
Lokalizacja: Racibórz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Koledzy mam w związku z toczoną dyskusją na temat uli ze styroduru propozycję: może znajdzie się ktoś kto podejmie produkcję drewnianych wręg, a jak ma możliwości to plastikowych. Wydaję mi się , że zbyt będzie miał zapewniony. Zwolenników uli ze styropianu, styroduru, poliuretanu jest wielu i tylko trudności techniczne w wykonaniu niektórych elementów ograniczają w podjęciu decyzji o własnym wykonawstwie. Mając wręgi wykonanie korpusów stanie się dziecinnie proste. Jeśli znaleźli się wykonawcy ramek w przyzwoitych cenach to mam nadzieję że i wręgi będą mogli produkować. Serdecznie pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 18:28 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
wieslaw48, przyjedź do mnie... robię sobie to bez problemu zrobię i Tobie :) Pokazywałem jak to u mnie wygląda na ściankach 3 cm... teraz robię 5 centymetrowe ale zasada ta sama... :)

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 18:58 - ndz 

Rejestracja: 07 marca 2013, 17:54 - czw
Posty: 627
Lokalizacja: Baćkowice
Ule na jakich gospodaruję: WP=> Wlkp
Taka osoba się znalazła:
http://allegro.pl/ramiak-do-korpusu-ula ... 70723.html
W tym temacie jest link do osoby która opisała jak robi zamiast drewnianej ramy plastikową. Kupuje u jakiegoś producenta pierścień dystansowy ula np u Łysonia, przecina na pół i ma dwie ramy...

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 19:07 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
Pamiętam że gdzieś to pokazywałem zeszłej zimy... pewnie się powtórzę ale co tam ;)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

To wszystko jest na 3 cm ściance... nie mogę zlokalizować zdjęć na 5 cm ściance... ale zasada ta sama... nawet jedne pasują na drugie bo "zamek" ten sam. Ewentualnie jak by się coś stało z samym styrodurem, ramy można brzydko mówiąc oderwać i zamontować do nowego :wink:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 19:08 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
xsiek pisze:
Pokazywałem jak to u mnie wygląda na ściankach 3 cm

Podrzuć namiary gdzie to jest .
Zastanawia mnie jak wykonać wręgi żeby było jak najmniej odpadów
Pozdrawiam

Edit :nie zauważyłem posta dzięki

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 19:13 - ndz 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
baru0, Najtaniej to do 3 cm szerokiej sklejki wodoodpornej 4 mm dokleić beleczkę drewnianą 1 na 1 cm.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 19:19 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
lucjan49, no no... dudi w taki sposób to robi... jest to dobre rozwiązanie jak się nie ma zaplecza maszynowego... zresztą... przecież rozmawialiśmy o tym wspólnie w Bełchatowie :wink:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 19:20 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Tak też myślałem ,tylko myślałem o cienkiej desce na 1,5 cm + kwadracik.
Bo przy wycinaniu z kantówki 3x4 cm zostaje odpad .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 19:24 - ndz 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
xsiek, Ja w imieniu "dudiego" głos zabrałem. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 19:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Miałem zatwory ze styrodulu i okazało się że się nie nadają bo pszczoły je pozgryzały. Twardości nie pamiętam ale to przestroga do tych co planują robić korpusy ze styrodulu by zwrócili uwagę na odpowiednią twardość.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 19:39 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
Dominikkuchniak pisze:
Taka osoba się znalazła:
http://allegro.pl/ramiak-do-korpusu-ula ... 70723.html
Dominik... nijak nie mogę się tu dopatrzeć w tych ramach gdzie jest wręg do zawieszania ramek :thank: "zamek" jest ok... ale gdzie się ramki wiesza ?

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 19:41 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
krzys, ja już tu pisałem... jak chcą i im coś nie pasuje to potrafią nawet płytę pilśniową zgryźć... to samo z ulami styropianowymi itd...

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 19:51 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2013, 09:16 - wt
Posty: 213
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 10-ramkowe
Zatwory miałeś pewnie z płyty styroduru z przyklejoną tylko u góry listwą do zawieszania, albo gdzieś odsłoniętymi krawędziami? Nic dziwnego, że zgryzły bo właśnie na krawędziach, tam gdzie było cięcie, pszczoły zgryzają styrodur. Tam są mikrowłókna, które drażnią pszczoły. One w ogóle nie lubią kosmato-włochatych materiałów. Miejsca po cięciu styroduru trzeba albo obkleić drewnem albo porządnie pomalować, to nie powinny zgryzać. Tu nie ma znaczenia twardość, tylko ta kosmatość. Dlatego zgryzają też płytę pilśniową, która też jest kosmata z jednej strony, a na krawędzi cięcia zawsze,a przy tym jest przecież twarda.

Co do kombinowanych wręg z przyklejanym kawałkiem drewna, to kiepskie rozwiązanie, bo odległości między ramkami poszczególnych korpusów będą za małe albo za duże. Górne krawędzie korpusów mają dwa poziomy wysokości, a nie jeden. Wewnętrzny wręg jest niższy niż ten od zewnątrz. To zapewnia też niewnikanie wody do wnętrza korpusu.

_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.pl

Nektariada na You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8w

Polub nas na Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 19:56 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
arturborat pisze:
Wewnętrzny wręg jest niższy niż ten od zewnątrz. To zapewnia też niewnikanie wody do wnętrza korpusu.

Dzięki że na to zwróciłeś uwagę ,mogła by być przesadna oszczędność .
Pozdrawiam

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 20:02 - ndz 

Rejestracja: 07 marca 2013, 17:54 - czw
Posty: 627
Lokalizacja: Baćkowice
Ule na jakich gospodaruję: WP=> Wlkp
Xsiek bo ja tak tylko informacyjnie wkleiłem że ktoś ramy robi, tak jak ktoś napisał że przydała by się taka osoba. Ta rama z linku jest do ula klepkowego przystosowana

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 20:04 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
arturborat pisze:
Dlatego zgryzają też płytę pilśniową, która też jest kosmata z jednej strony, a na krawędzi cięcia zawsze,a przy tym jest przecież twarda.
akurat mylisz się co do tego... ta płyta pilśniowa nie była kosmata, była gładka, biała i zgryziony plac był na środku a nie od żadnej krawędzi...
arturborat pisze:
Co do kombinowanych wręg z przyklejanym kawałkiem drewna, to kiepskie rozwiązanie, bo odległości między ramkami poszczególnych korpusów będą za małe albo za duże.
każdy robi tak jak potrafi... a dokładniej robi tak jak ma możliwość... jeżeli powielasz wszystkie ramy w taki sam sposób że taka sama sklejka i taka sama beleczka to czemu by miały to odległości się różnić... wysokość ustanawia tnąc odpowiednio styrodur... zupełnie ta sama sytuacja co z ramami frezowanymi :wink: co do tego wnikania wody to akurat czy one są takie czy inne, przy frezowanych nie ma znaczenia, ba mamy do czynienia z litym materiałem... a jak pod tą beleczkę a na sklejkę położy warstwę dobrego kleju to też nie będzie żadnego problemu :)a sprawa wysokości... też tak robię ale wiele produkowanych seryjnie uli ma te wysokości jednakowe... i jakiejś wielkiej wady w tym nie widzę :) nie ma ta wysokość nic wspólnego z wnikaniem wody...

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 20:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Ja uznaje zasade że pszczoły na przedwiośniu należy trzymać bardzo ciasno i dlatego mi pozgryzały i to nie na jakiś tam krawędziach ale we większości na całości a że tych uli mam dość sporo to i nie zawsze zdąże w pore z powiększaniem gniazda.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 20:09 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
baru0 pisze:
Dzięki że na to zwróciłeś uwagę ,mogła by być przesadna oszczędność .
wg mnie jak zrobisz te wysokości jednakowe... to pszczołom od tego gorzej nie będzie :) zasadniczo te ramki są "utopione" w korpusie w trochu innym celu :wink:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 20:20 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
krzys pisze:
Ja uznaje zasade że pszczoły na przedwiośniu należy trzymać bardzo ciasno i dlatego mi pozgryzały i to nie na jakiś tam krawędziach ale we większości na całości a że tych uli mam dość sporo to i nie zawsze zdąże w pore z powiększaniem gniazda.

jakbyś potrzymał tak pszczoły wystarczająco długo to i ul styropianowy by Ci zaczęły "wynosić z domu" :) pisząc że zgryzły to czy tamto, powinno od razu się napisać jakie były tego okoliczności... ktoś się może niepotrzebnie zrazić na wstępie co do omawianego materiału :wink: może zupełnie nie potrzebnie :wink:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 20:24 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Chodziło mi o szczelność jednak co lite to lite .
Zresztą mam trochę czasu na przemyślenie i rozglądniecie się za materiałem "styrodurem " .
Podobno występuje w trzech klasach 300,400 i 500 .
Nie wiem czy też znajdzie się tańsze źródło niż jeden z kolegów zaoferował :wink: .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 20:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2013, 09:16 - wt
Posty: 213
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 10-ramkowe
Acha, rozumiem, wyższe ścianka, żeby uzyskać odstęp między ramkami. Można, faktycznie. Ale wciąż istnieje ryzyko, że klej puści i do środka będzie przesiąkać woda z opadów spływając po ściankach i podsiąkająca na wręg. Poza tym i tak uważam, że klejenie wręg z dwóch kawałków to trochę bezesensowne, ale jak ktoś lubi marnować swój czas, to jego sprawa nic mi do tego.

Co do tego zgryzania, to ja zaobserwowałem tylko, że dobierają się do niezabezpieczonych krawędzi. Raz, żeby osłonić podkarmiaczkę, musiałem postawić na wykończonym korpusie z ramkami korpus bez wręg, bo nie miałem gotowego pod ręką. Zaczęły go, poczynając od tych gołych krawędzi, od razu zgryzać. Pozostałych, wykończonych, nigdy mi nie tknęły. Ale skoro mówicie, że Wam coś gładkiego zgryzły, to pewnie zgryzły. Nic się widać na pszczele humory nie poradzi, chyba że to malowanie lakierami, żywicą lub farbami.

_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.pl

Nektariada na You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8w

Polub nas na Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 20:38 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
arturborat, jak widzisz ja też frezuje bo podobnie jak TY uważam to za dużo solidniejsze wykonanie... zrobiony w ten sposób korpus wygląda niemalże jak z linii produkcyjnej :wink: ale też nie ganie nikogo że się sam stara coś zrobić trochę prościej w warunkach domowych o zawężonym zapleczu maszyn... zawsze staram się doradzić... na ile tylko potrafię... robię to tak chętnie jak i chętnie słucham rad innych :) A co do styroduru i zgryzania... jak mówiłem na razie niczym nie malowałem od wewnątrz i jest ok... ale nie ma krawędzi nie zabezpieczonych tak jak to nadmieniłeś że nie może być... Sprawdzę inną pszczołę... jak zacznie zgryzać to będę kombinował malując wewnątrz :) ale czym to jeszcze nie wiem... może ten lakier spożywczy :)

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 20:43 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
arturborat pisze:
Ale wciąż istnieje ryzyko, że klej puści i do środka będzie przesiąkać woda z opadów spływając po ściankach i podsiąkająca na wręg

arturborat,
Przecież są ule bezfelcowe i zaciekania wody do gniazda nie zaobserwowałem,a nie wszystkie korpusy są idealnie dopasowane.
Wręgi frezowane wydają się wzmacniać bardziej konstrukcje,są bardeziej profesjonalne ,ale mają tę wadę,że trzeba je zamówić lub mieć frezarkę,a dodatkowo to wszystko co wyfrezujesz to odpad.Koledzy mają wręgi porobione z kilku elementów (brak narzędzi) i nie narzekaja.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 21:00 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2013, 09:16 - wt
Posty: 213
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 10-ramkowe
Ja, xsiek, też chętnie dzielę się swoim doświadczeniem i wiedzą, jak przecież widać w tym wątku:)) Uważam jednak, że niektórzy zbyt zapędzają się w dążeniu do oszczędności i zamiast oszczędzać, wykonują tzw. głupiego robotę. Za takie działania uważam robienie wręg z dwóch klejonych kawałków. Toż jak się policzy czas poświęcony na cięcia dodatkowych listew i klejenie, takie wręgi kosztują majątek! To już lepiej iść w tym czasie zbierać złom, sprzedać go i za te 16 zł kupić gotowe na Allegro z aukcji, którą ktoś zapodał wyżej, a za resztę fundnąć sobie jeszcze parę piw. Polacy podobno pracują najdłużej w Europie. Często jest to jednak tylko i wyłącznie dowodem bezmyślności a nawet zazdrości i zawiści - zaharatam się, noce zarwę, ale stolarzowi nie dam zarobić, sam skleję sobie wręgi.

Emka - może masz i rację. Na bezfelcowe faktycznie nikt nie narzeka (chyba). Pozostaje jednak kwestia zbędnej roboty. Ja osobiście też nie robię wręg, lecz zamawiam je w stolarni. Mógłbym sam, ale po diabła mi kupować czasem na zapas materiał (a więc zamrażać kasę), przerabiać go i bawić się w jakieś klejenia? Jak koledzy sobie niektórzy trochę pomarzną i pokaleczą palce w warsztacie oraz zmarnują mnóstwo materiału i czasu na eksperymenty, a i tak będzie wychodzić krzywo i nieładnie, to może do nich dotrze że nawet te 16 zł za komplet wręg, które ktoś sprzedaje na Allegro, to wcale nie zdzierstwo.

_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.pl

Nektariada na You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8w

Polub nas na Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 21:16 - ndz 

Rejestracja: 07 marca 2013, 17:54 - czw
Posty: 627
Lokalizacja: Baćkowice
Ule na jakich gospodaruję: WP=> Wlkp
Co do zaciekania to zobaczcie jak ma Polbart korpusy poustawiane:
http://www.youtube.com/watch?v=c6RxZkN_Mdc
A te ramy po 16 zł to na 100 % ktoś od nas z forum robi...

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2013, 21:46 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Tam musiał być wcześniej ksawery :wink:

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2013, 14:35 - pn 

Rejestracja: 02 lutego 2013, 22:10 - sob
Posty: 143
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
jaki jest przekrój poprzeczny wręg, bo jak pisze xsiek stosuje styrodur grubości 3 cm, oraz wręgi o wymiarze 1x1 cm. Zastanawiam się, jak się sprawuje taki ul, gdyż praktycznie nie ma żadnego zapasu, a przecież wiemy, iż drewno pracuje i w takim wypadku zamykanie musiałoby następować na siłę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2013, 22:06 - pn 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
Mogyoros, 2 do 3 mm luzu jest na każdą stronę... czyli łącznie ok 5 mm luzu... na dole jest szerzej wybrane :wink:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2014, 15:40 - czw 

Rejestracja: 29 maja 2011, 15:46 - ndz
Posty: 4
Lokalizacja: Łaskarzew
Testuję parę korpusów gniazdowych na ramkę 360x340mm . Wewnątrz pomalowałem dwukrotnie lakierem spożywczym a na zewnątrz farbą akrylową. Wszystko jest w porządku. W stacjonarnej pasiece może służyć długie lata. Trzymam w tych korpusach bakfasty . Przy ciasnocie w ulu płyta twarda jest zgryzana a nawet wkładki z drzewa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2014, 21:10 - wt 
arturborat,

A z jakiego styroduru są ule które produkujesz???


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 161 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji